Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
wypadek motoroweru |
Bardzo proszę o kontakt osoby które jechały w nocy w sobotę - ok. 22.40 - z Łomży w stronę Jeziorka i pomagały mojemu synowi pozbierać się z asfatu po potrąceniu go przez inny samochód osobowy na wysokości drogi do Elżbiecina. Dziękuję Wam za przytomność umysłu i pomoc. O ile wiem jechaliście czerwonym samochodem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
nie ma sprawy pszeciesz to takie lódzkie :)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
Śmietana, rozumiem poczucie humoru,ale nie każdy temat jest odpowiedni do robienia sobie tzw "jaj" ,no chyba,że naprawdę jechałeś Tym samochodem to zwracam honor (haha).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
taaa na pewno to on jechał....chyba doopą po asfalcie ;-] idiota skończony
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
nie mam prawo jazdy :((( he he he
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
co za iditoa z jasia . . . robi se jaja z nieszczęścia, żal.pl -----*****-----*****-----*****------***** Łomża, Łomża, Łomża . . . -----*****-----*****-----*****------*****
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
cos pisales ? :)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
Popieram mistrza418!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
http://malisz321.mybrute.com
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
Witam!!! Chciałbym nieco rozjasnić ten temat. Wszędzie, podczas każdej kolizji samochodu osobowego z skuterem czy rowerem, ZAWSZE WINA JEST ZWALANA NA OSOBĘ JADĄCĄ SAMOCHODEM. Nikt nie bierze pod uwagę, że taki pojazd ma ograniczony ruch oraz drogę hamowania. Samochód prowadził mój znajomy. I z czego mi wiadomo to chłopiec jadący skuterem nie zachował szczególnej ostrożności i nie spojżał w lusterko i nie włączył kierunkowskazu zjeżdźając do osi jezdni. Więc to nie wygląda tak jak zostało to opisane. POZDRAWIAM
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
Do kaskamarcin. Ja jechałem tym motocyklem. Manewr skrętu w lewo rozpocząłem już okolo 150m przed samym skrzyżowaniem. Spojrzalem w lusterko i zobaczylem że jedzie samochód okolo 300-400m za mną. Wyciągnąłem lewą rękę, zjechalem do osi jezdni i nacisnąłem hamulec. Na wysokości skrętu usłyszałem świst i leżałem na ziemi. Manewru nie rozpocząłem, byłem wciąż na osi jezdni. Gdybym go rozpoczął, nie byłoby co ze mnie zbierać biorąc pod uwagę prędkość z jaką poruszał się samochód kierowany przez Twojego znajomego. Droga ta ma szerokość 4 metry. Teraz pytanie: czy jadąc osią jezdni Twój znajomy mógł mnie wyprzedzić (mając do dyspozycji okolo 1.5 metra jezdni z każdej strony uwzględniając szerokość motocykla) nawet nie widząc mojej sygnalizacji skrętu w lewo? A jakby przede mną leżał człowiek, a ja bym przed nim hamował? Co by się stało? Przypominam że motorower (bo takim się poruszałem) nie ma obowiązku posiadania kierunkowskazów. Wszelkie manewry trzeba SYGNALIZOWAĆ. Tak też zrobiłem. Szczęście że to była obcierka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
samochud moze miec conajwyzej ograniczonego kierowce - taka dygresja. motorower oczywiscie rowniez. kraska - nawet gdyby byla to prawda co muwisz, to wynika z tego ze twuj znajomy rowniez ostroznosci nie zahowal. nawet jesli zblizal sie do osi jezdni wypadaloby - dla owej ostrorznosci - zjehac na przeciwny pas podczas wyprzedzania. niestety wielu kierowcow lubi isc lusterko w lusterko przy wyprzedzaniu/mijaniu jak tesz mateusz wspomnial motorower nia musi miec kierunkowskazow - ale to powienies wiedziec z kodeksu drogowego. a jak bylo i tak prawdy sie nie dowiemy jedyny prawdziwy jasio :}
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wypadek motoroweru |
Popieram wypowiedź jasiu_smietana (94.254.248.---) :) Mądrze gada :P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |