4lomza.pl/

Zobaczcie filmik z akcji strażaków, totalna porażka bo można było dużo uratować, a im się zupełnie nie śpieszyło a jak już zaczeli lać wodę to po dachu a ta spływała rynnami do ścieku i tyle efektu. Zamiast wejść do środka w maskach w miarę możliwości oczywiście to mam wrażenie poddali się już na sam widok dymu. Ktoś powinien beknąć za tą kompromitację, zaznaczę że straż była aż z 3 województw...
http://www.youtube.com/watch?v=_HHYAiLuMVU

popieram.

no ja nie wiem czy ty byś wszedł do środka jak tam wybuchały jakies butle z czynnikiem chłodzącym czy coś (nie wiem jak to sie dokładnie nazywa). ogolnie mówiąc ta cała akcja była bez ładu i składu, zresztą była juz o tym mowa w temacie : JBB się pali

sam kóźfa wejdś se w sirodek porzaru !

cyt z mojego postu:"Zamiast wejść do środka w maskach W MIARĘ MOŻLIWOŚCI OCZYWIŚCIE" nikogo nie zmuszam iść na śmierć jak widać...

trochę za wolno jak na pożar miejsca pracy tylu ludzi. a swoją drogą po co mieli wchodzić do środka?? chyba za dużo filmów autor posta oglądał i nie ma pojęcia co to jest wysoka temperatura w środku hali o konstrukcji stalowej? poczytaj chłopie o wytrzymałości stali z naciskiem na granicę plastyczności a dopiero załóż temat o maskach i wężach w środku. pozdro

bigi2004

zobaczcie ze wiekszosc to OSP bylo, wiec nie ma sie czemu dziwic. Brak wspolnych cwiczen z PSP na tego typu obiektach, brak szkolen i mamy efekty. Smutne ale prawdziwe to co napisal OjciecR. Totalny brak koordynacji to wniosek z filmu, zaangazowanie i checi byly tylko mam wrazenie, ze cala sytuacja przesrosla przede wszystkim zawodowych dowodcow, do ktorych to nalezalo kierowanie akcja.

musieli poczekać na wsparcie, co o by zgasił jednym wozem lub trzema ?
czekając na wsparcie i przygotowując się do gaszenia mieli czas, w środku ie było ludzi, to najważniejsze

-----*****-----*****-----*****------*****
Łomża, Łomża, Łomża . . .
-----*****-----*****-----*****------*****

Ojciec R. gówno się zna i tyle. Popieram bigi2004 W przypadku pożaru takiego obiektu, straż nie była już w stanie czego kolwiek ratować, jedyne co mogli zrobić i co zrobili, to to ażeby pożar się nie rozprzestrzenił dalej.

ja juz dawno otym pisałam ta akcja to kompromitacja i nic więcej , to nie jest straż po.żarna to jest straż dogaszająca. Brak koncepcji na taktykę i metode gaszenia , brak koordynacji , zupełny bałagan to własnie jest ta akcja gaśnicza w JBB

Róża Lux

no fakt ich zadaniem byo aby pozar się nei rozprzestrzeniał , więc tak to robili ,że spalił cały zakład po potem to juz były same pola ha ha dobre sobie

Róża Lux

jak na moje oko to wiele sie tam nie palilo,jedna mala chmurka i pare niepotrzebnych wozow stazackich z igly widly

Zaara pusta samotna idiotka :)

Fachowcy od siedmiu boleści oceniają akcję gaśniczą.

Widziałem :akcję;naszych strażaków 300m od ich głównej bazy w Łomży.palił się dach budynku jednorodzinnego takiego filmu nie wyreżyserowałby nawet Bareja-oni powinni grać w filmach komediowych a nie ratować życie ludzi.Jadą do pożaru z dziórawymi wężami,bez klucza do hydrantu jak by się dopiero uczyli.Na co wydajemy nasze pieniądze,czyżby i zawodowa straż podlegała pod gen.Pawlaka to by wiele wyjasniało.

czy ktos widział ich aby ćwiczyli , sprawnośc , kordynacje , kondycje fizyczna na tym palcy przy straży - bo ja nigdy

Róża Lux

czy ktos widział ich aby ćwiczyli , sprawnośc , koordynacje , kondycje fizyczna na tym placu przy straży - bo ja nigdy

Róża Lux

OjciecR wez pod uwage temperature ktora jest w placym budynku... to ponad 1000 stopni...hym a po nastepne nie tylko lanie wody na plomien pomaga.... do tego takze musi byc schladzanie... bo pozar to nie tylko plomien... w trakcie palenia wydobywanie jest promeniowanie podczerwone ktore osusza i orzewa pobliskie przedmioty gdzie pozniej moze dojsc do samo zaplonu...


Oj OjciecR gaszenie takiego pożaru to nie gaszenie grila...


a po nastepne wielu z tych strazakow pochodzi z ochotniczyc strazy pozarnych i nie maja odpowiedznich przeszkolen aby wchodzic do plonacych budynkow... bo awtpie abys Ty nalezal do ochotniczej strazy pozarnej byl po prostym kursie pozwalajacym jezdzic Ci do pozarow i odrazu bys z gupim prostym aparatem telnowym ktory jest przewaznie na wyposazeniu jednostek KSRG czyli na wyposazeniu zwyklej OSP prawdopodobnie go nie ma wszedl bys w taki budynek...

bo lomza to miasto specjalistuw strazackich

jedyny prawdziwy jasio :}

wlasnie to samo chcialem napisac jeden madrzejszy od drugiego a szczegolnie autor ,trza bylo jechac wziac weza i wejsc do srodka...moze straz nie jest u nas najlepsza na swiecie ale wiedza przynajmniej ze ich zycie jest wazniejsze niz metalowa hala......

Who's Your daddy?!!!

a jeszcze jedno Róża dziwie sie ze nie napisalas o potomkach roztrzasaczy gnoju bo piszesz to w kazdym poscie ale wszyscy wiedza ze ty jestes najzajebistrza i najmniej wiesniacka i wogole naj naj naj

Who's Your daddy?!!!

miles85, strażak, Benny, bigi2004 i M@ster popieram wasze odpowiedzi. Temperatura podczas takiego pożaru dochodzi nawet do 2K stopni a styropian, z którego w większości zbudowane były hale może palić się praktycznie bez tlenu. Fakt faktem te wozy strażackie w porównaniu do skali pożaru były jak mały pryszcz na dużej dupie, ale wykonały bardzo dobra robotę, nie dopuściły alby zapalił się las i sąsiednie budynki. [B]Szacunek dla strażaków biorących odział w akcji.[/B] A co do wybuchających freonów to bujda. Do 2004 roku służyły jako środek pędny do gaśnic i do tej pory służą w okrętach podwodnych jako system gaśniczy. Wystrzeliwały tylko zawory bezpieczeństwa na zbiornikach z czynnikiem chłodniczym. A wiadomo przy takiej temperaturze freon jest bardzo rozprężliwy. A tych "głupio - mądrych" postów dzieci siedzących całymi dniami przed komputerami nie ma co brać pod uwagę.

pzdr