4lomza.pl/

hej dziewczyny mam pytanie co się robi ze ślubną wiązanką rok po ślubie? bo słyszałam że należy ja spalić a innym razem że nie trzeba i że można ją sobie zachować na pamiątkę.

mozna terz zjesc, ale nie polecam

jedyny prawdziwy jasio :}

dziewczyno nie wierz w przesądy ;) zrób z nią na co masz ochotę :D ja swoją wyrzuciłam ale tylko dlatego że już nie nadawała sie jako "ozdoba" bo sie sypała :)

Pozdrawiam

dokładnie, to zabobony,

:)

możesz komuś posłać wiązankę

ja spaliłam swoją :)

Wiązankę w wigilę rocznicy ślubu spalić lecz przedtem skropić kroplą swojej krwi. Popiół zachować, połowę trzymać pod zdjęciem ślubnym,druga przyda się do sporządzenia eliksiru miłości i pożądania za kilka lat jak ślubny pójdzie na boki. A sporządza się ją .... .
A o tym już innym razem

ja bym jom rozwionzal albo dal krowie na mleko