piątek, 27 września 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Im więcej świątyń tym bardziej otumaniony naród

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Długo nad tym myślałeś ? Taki inteligentny wniosek musiał wymagać chyba intensywnego myślenia ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

niestety to smutna prawda , i nie sądzę aby tylko felix miał takie odczucia w naszym mieście w przypadku tej wypowiedzi. Bo nawet idąc za sensem tej wypowiedzi i ograniczjąc się tylko do tego miasta to gdzie ten poziom cywilizacyjny. Czy : miejskie targowisko zbudowane z połatach plandek plastikowych i kartonów, czy brak miejskich szaltów , brak porządnych sklepów czy palcówek kulturalnych to właśnie jest ten poziom cywilizacyjny tego miasta?
Nie mam nic przeciw budowie takich kościołow , niech katolicy budują tyle ile mają na to ochotę , tylko oczywiście za swoje a nie za nasze państwowe pieniądze /patrz światynia opatrzności/. Nie zgodzę się jednak na taki brak kultury, taktu , poniżanie innych obywateli tego kraju czy tez innych wyznań. Bo jakże inaczej rozumieć tą wypowiedż jak nie świadectwo pychy i zarozumiałości. Tym bardziej jest to karydgodne ,że pada z ust purpuroweo lidera miejscowych katolikow , człowieka niby wykształconego który winien wiedziec ,że taka wypowiedż jest grzechem pychy co jemu winno to obce.

Róża Lux

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Jestem katolikiem szanującym poglądy innych ludzi, i innego wyznania. Razi mnie w wypowiedziach "nawiedzonych" brak tolerancji dla osób wyznających inne religie i innego koloru skóry, i uważanie, że jedyna słuszna wiara to rzymsko-katolicko. Audycje RM szerzące wg mnie bardziej nienawiśc (kto nie z nami, ten przeciwko nam), niż wartości chrześcijańskie. To co się dzieje np. w Białymstoku i nie tylko - napady na osoby o innym kolorze skóry, czy to też jest cywilizacja? I czy w zmianie takich poglądów pomoże budowa kolejnych świątyń?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Już wiem dlaczego łomżanie mają wysoki poziom zycia osobistego i społecznego, dlaczego nie jesteśmy prymitywni, konsumpcyjni, i dlaczego nasz dorobek nie rozpłynie się w bezkształtnej, nieoczytanej nibykulturze! Bo mamy dużo kościołów! Oto potwierdzenie:

W homilii bp Stefanek mówił o znaczeniu świątyń w życiu narodu. Podkreślał, że od lat poziom życia osobistego i społecznego opisywano właśnie obecnością kościołów. Świątynia - zdaniem bp Stefanka – stała się soczewką, w której krzyżowały się wszystkie inicjatywy.
- Nie możemy pozwolić się zadeptać tłumom bez programu albo o prymitywnym, konsumpcyjnym pomyśle na życie – apelował hierarcha i wskazał na wielką szansę, jaką daje Krzyż wyznaczony kolejną świątynią. Nie ma więc obawy – głosił hierarcha – że dorobek narodu rozpłynie się w jakiejś bezkształtnej, nieoczytanej „nibykulturze czy subkulturze”.

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

To niech te "inne kolory skóry" cywylizują się u siebie w kraju;]

Support Your Local Football Team.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Niech lepiej ktoś napisze za czyje pieniądze ten kościół powstał i kto tę budowę "wspierał"...

Jedna jest prawda.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

"Bp Stefanek: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!"
Chyba biskupowi miara cywilizacji zatrzymała się na skali średniowiecznych standardów skoro uważa, że im więcej kościołów tym większy postęp.
Eminencja był łaskawy też napomknąć o: "...o prymitywnym, konsumpcyjnym pomyśle na życie.. ' I kto to mówi?! Gdzież znajdziemy bardziej znamienne przykłady na owe "grzeszne" życie jak nie za murami plebanii i biskupich pałaców? Czyż kler nie pławi się w luksusach żyjąc po królewsku w porównaniu do przeciętnego parafianina?
A może biskup krytykuje w ten sposób rozliczne problemy z niezapłaconymi wykonawcami, z zaległymi fakturami na materiały budowlane użytymi do budowy owej "świątyni cywilizacji"? To ten grzeszny i prymitywny pomysł na konsumpcyjne życie powoduje, że przedsiębiorcy i handlowcy upominają się o zapłatę za budowę kościoła. Plotka/?/ głosi, że chodzi o sumę ok 500.000PLN więc propaganda sukcesu z budowy "cywilizacyjnego pomnika" nie jest podszyta zakłamaniem i obłudą? To tak jakby sekretarz PZPR głosił, że miarą socjalistycznego postępu jest ilość budynków-siedzib komitetów partii zbudowanych siłą totalitarnego przymusu...

Dobre dni dla Polski zaczną się z chwilą pozbawienia kościoła i kleru uprzywilejowanej pozycji.

P.S.
Ilość meczetów też wyznacznikiem postępu!

apostata

ks. Tischner:
"Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Z innej strony.
Skoro nasze niedoszłe 'hipermarkety' mogą być w 'polu' jak to większość chciała. Więc chyba i kościoły mogą być gdzieś w 'polu'.
Są punkty wspólne. I tu i tu chodzi dużo ludzi, całymi rodzinami. I tu i tu w niedzielę.
Tyle że z kościoła wraca się lekkim, uduchowionym, a z marketu dźwiga się toboły.
Więc skoro do kościoła chodzę na piechotę to i tak samo do hiper(Kauf,Aucha,Makr,Gean) chciałbym mieć blisko.
Bo np. nie mam auta...



________
Malachit



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Moje dziecko ostatnio było wyśmiewane przez swoich rówieśników, że chodzi do kościoła, bo "przecież nikt z klasy nie chodzi, bo to obciach!" Wiele w tym kraju mówi się o tolerancji dla ateistów, innych wyznań etc. W tym miejscu zapytam: A gdzie jest tolerancja dla katolików?
Jestem dumna z mojego dziecka, że guzik sobie robi z tych docinków i nie trzeba go namawiać, żeby szło do kościoła. Ma swoje zdanie!
Ktoś zaraz powie, że mu "wyprałam" mózg... Guzik prawda! Podczas gdy sama miewałam wątpliwości co do wiary i istnienia Boga, ono z ogromną pewnością i przekonaniem mówiło, że On jest.

takczysiaku,
Do kościoła nie chodzi się dla księży. Ksiądz Tischner mawiał tak, ale nie był przeciwko kościołom - w końcu sam był przedstawicielem kościoła.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

haha toleranjca dla katolików - sami sobie ją wzieli a przy okazji zabrali innym . To nie problem tolerancji w tym przypadku tylko owoce katolickiej pychy , zakłamania, pazerności. Przez lata to sprzedawano publicznie pod płaszczykiem katolickiej pobozności . Młodzież dośc szybko potrafi takie oszustwa wyczuć i zając wobec nich pozycję i tego masz efekt w tym przypadku jakim opisujesz.

Róża Lux

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Ryska: to sprawa niedługiego czasu i Twoje dziecko dokona zwrotu przekonań o 180 stopni bo nie znajdzie w KK tego, czego szuka (nie mówię o wierze w Boga). Ta jego chwilowa egzaltacja wynika z wieku - wiem co mówię.

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

ps: myslisz, że w kościele jest Boga wiecej niż np. w lesie? Myslę, że Bóg mieszka "bardziej" w lesie.

Zbych

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Dlaczego akurat podałeś przykład lasu? Skoro w lesie, to i w każdym z nas jest. Myslę, że Bogu najbardziej chodzi o nasze wzajemne relacje. Jeśli te będą ok, to i las będzie rósł w siłę, bo nikt mu nie będzie przeszkadzał :). Realacje nie są dobre, bo ludzie na siłę szukają dziury w całym.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Budować, budować - bieda musi pofolgować.

VOTUM DEO IGNOTO

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

re: ryskago

Co z tego, że uważasz iż do kościoła nie chodzi się dla księży skoro z tego "chodzenia" korzyści mają przede wszystkim księża, którzy obiecując wiernym nagrodę po śmierci, czyli nigdy, sami już na Ziemi mają profity w postaci życia w luksusie. Chodząc do kościoła ludzie powinni zastanowić się czy tenże na pewno służy bogu opisanemu w żródle wiary, czyli biblii, bo ja z racjonalnego punktu widzenia jestem przekonany, że katolicy chodząc do kościołów "wypracują" sobie tym samym piekło zamiast nieba. Aby o tym sie przekonać wystarczy odrobina krytycyzmu, historycznej wiedzy i zainteresowania np. biblią.

A więc nie bądżcie naiwni w wierze, bo możecie stać się ofiarami potężnego oszustwa.

P.S.
Cytat z ks. Tischnera doskonale obrazuje wątpliwości, czy kler na pewno służy bogu i ludziom, a wypowiedział je nie ateista tylko nietuzinkowy, bo znany i uznany ksiądz.

apostata

ks. Tischner:
"Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

No właśnie, ksiądz, który został księdzem nie dlatego, że był przeciwny kościołom, ale dlatego, żeby swoim przykładem dowieść, że kościół ma też inne oblicze - dobre :). JP II jest kolejnym takim przykładem i dlatego myślę, że warto jednak do tego kościoła chodzić. Mogę śmiało o sobie powiedzieć, że to właśnie dzięki tym Osobom od tegoż kościoła jeszcze nie odeszłam.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

RE roża lux: haha toleranjca dla katolików - sami sobie ją wzieli a przy okazji zabrali innym . To nie problem tolerancji w tym przypadku tylko owoce katolickiej pychy , zakłamania, pazerności. Przez lata to sprzedawano publicznie pod płaszczykiem katolickiej pobozności . Młodzież dośc szybko potrafi takie oszustwa wyczuć i zając wobec nich pozycję i tego masz efekt w tym przypadku jakim opisujesz.

Różyczko a co zabrakło funduszy na twoja wiarę że tak pałasz nienawiścią do katolików? Dają na kościół to ich sprawa a co może mają budować twoje jehowe strażnice co:)? To są dopiero hipokryci i pazerniacy.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Jednak stare powiedzenie sie sprawdza i to w oczywisty sposob ze: ludzie licza pieniadze ale nie swoje tylko czyjes:) i to sie wlasnie tyczy tych wypowiedzi tu na tym forum. Czy chociaz ktores z was zacieklych ksiegowych dalo czy dolozylo chociaz ta marna zlotowke? A czemu interesuja was tak pieniadze katolikow i kosciola? Przeciez to ludzie daja z wlasnej woli i nikt ich nie przymusza. Ja daje tyle ile uwazam za sposobne i nikt mi nie bedzie narzucal czy mam dac lub ile nawet ksieza. Widac ze sekciarstwo nie moze przebolec ze tyle kasy ucieka im z pzrednosa:))) Skoro sie tak martwicie o finanse ludzi to czemu nie dociekacie i szkalujecie takich sekt jak kosciol scentjologiczny czy jehowcow tu widac jak na dloni ze chodzi tylko o kase.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Jesteś w błędzie i, co znacznie gorzej, w dużej naiwności wiary. W wielu religiach protestanckich nie ma osób duchownych utrzymujących się wyłącznie z pełnienia kościelnej funkcji i standard ich życia nie odbiega od przeciętnego wiernego /np. u Świadków Jehowy są tzw. starsi zboru, którzy za przewodniczenie ceremoniom nie otrzymują wynagrodzenia o etacie nie wspomnę/, a datki wiernych są skrupulatnie kontrolowane przez tychże. Natomiast pieniądze kościoła w Polsce bardzo mnie interesują, bo są to w dużej części moje pieniądze pochodzące z kasy państwa czy samorządu. Polska z każdym rokiem zwiększa przejmowanie na garnuszek publiczny wiele kościelnych instytucji i dziesiątki tysięcy osób z pośród kleru. Budowanie kościołów, choć zabronione prawnie, jest także budowanie w dużej części z publicznej kasy: a to działka za 1 grosz, a to dotacja na remont zabytku, albo inna darowizna. Poruszamy tu kwestię pieniędzy również dlatego, że przy okazji fety z okazji "otwarcia" kościelnych budowli obłudnie nie mówi się o wielu nie zapłaconych rachunkach, o bojach przedsiębiorców upominających się oswoją kasę zwiedzionych naiwną wiarą w uczciwość księży-budowniczych "bożych domów". Dlaczego w omawianym kościele jest zrobiona tylko część dachu i wykonawca w połowie prac zabrał z hukiem rusztowania? Może ktoś poda konkrety? ja znam powody....

apostata

ks. Tischner:
"Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Pierd*lisz takczysiak, zawsze są równi i równiejsi,
również u ciebie w jehowitach.

VOTUM DEO IGNOTO

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

takczysiaku a czy twoi bracia i siostry ze zboru tak sie ze wszystkiego skrupulatnie rozliczacie? czy rozliczyliscie sie ze wszystkimi ktorzy pracowali przy waszych straznicach? A ciekawi mnie skad wy bierzecie pieniadze na budowe straznic i na jakich zasadach dostajecie grunty pod ich budowe? Moze ktos cos wie...?:)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Zawsze gdy piętnuję antysemityzm, ciemnogród twierdzi, że sam jestem pejsatym, gdy opowiadam się za równouprawnieniem homosiów nazywany jestem gejem, a gdy ujawniam lewicowe sympatie wyzywany jestem od komuchów.... Wiedzę o religiach posiadam znacznie większą od ciemnogrodu bo nie tylko patrzę na świat krytycznie i obiektywnie, ale od dawna interesuję się religioznawstwem. Jednak gdybym miał być kiedykolwiek osobą wierzącą, wolałbym być wiernym jakiegoś kościoła protestanckiego, co w Łomży sprowadza się prawie wyłącznie do Świadków Jehowy, którzy o wiele mniej są naiwni w wierze, znając żródło chrześcijaństwa, czyli biblię wierniej stosują się Jezusowych nauk, a na pewno mniej u nich religijnej obłudy i zakłamania, choć nie są wolni, jak każda religia, od szkodliwych dla człowieka współczesnego, dogmatów. Za to ty nic nie wiesz o religiach i bazujesz na zawistnych plotkach, założę się, że nie znasz oficjalnej nazwy swego kościoła, która brzmi: Święty Kościół Rzymski. Św. Jehowy nie budują strażnic, tylko drukują religijne broszury pt: "Strażnica", które chętnie rozdają za darmo. Zamiast monumentalnych budowli sakralnych zbierają się w domach, mieszkaniach prywatnych, albo w tzw. "Salach Królestwa" urządzanych w prywatnych posiadłościach któregoś z "braci w wierze". Duże zgromadzenia, regionalne zjazdy organizują na wynajętych stadionach, gdzie dokonuje się np. chrztu nowych, dorosłych, wyznawców, czyli podobnie jak to czynili pierwsi chrześcijanie. Brak przepychu, złoconych cielców, królewskich strojów i całowania drogich pierścieni na biskupich rękach.... Widzisz zatem jak bardzo katolicki kościół odszedł od żródeł.


Nie znam nikogo, kto stracił wiarę po lekturze dzieł Marksa, ale znam wielu takich, którzy stracili ją po kontakcie z własnym proboszczem


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

papliku i takczysiaku juz wiem teraz kim jestescie:) Jednak widac ze ta wasza wiara sw.jehowych opiera sie na zawisci i zazdrosci bo czym nazwac te wasze ataki na kosciol katolicki i to ze wlasnie jeden obiekt sakralny doszedl w Łomży:) papliku mnie w przeciwienstwie do ciebie inne religie nie interesuja wcale bo ja mam swoja i nie szukam jak ty ktora bedzie wygodniejsza ,korzystniejsza finansowo i znam ja bardzo dobrze a twoi jehowi akwizytorzy ktorzy chodza po domach i nachalnie namawiaja do zmiany wiary nie raz przeze mnie zostali zagieci w sprawach pisma św. I tu jest wasz problem ze nie wielu ludzi udaje sie wam "nawrocic":) a to ze modlicie sie po domach swiadczy tylko o tym ze jest was garstka:) i chyba jednak nie wielu ulega waszym argumentom;) Takze zajmijcie sie swoja wiara i modlitwa a Kościół katolicki zostawcie w spokoju. A zapomniałem papliku napisz cos ludziom o waszym zalozycielu ze stanow zjednoczonych i jego przekretach:) Pozdrawiam:).

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Re:Paplik i takczysiak to o waszych zalozycielach:): W 1906 roku pani Maria Franciszka Russell wystąpiła do sądu oskarżając męża o złe traktowanie. Wyznała w sądzie, że jej mąż wielokrotnie ubliżał jej w obecności osób trzecich i ograniczał jej wolność. W związku z zaistniałą sytuacją, poprosiła sąd o wydanie orzeczenia o "separacji ciał i dóbr". Sąd uznał zasadność skargi i orzekł winę prezesa Towarzystwa "Strażnica". W następnym roku pani Russell wszczęła proces o przyznanie jej alimentów. Pomimo, że go wygrała, Russell uchylał się od obowiązku alimentacyjnego (do czasu, kiedy sąd nie zagroził mu więzieniem). Podczas procesu okazało się, że "pastor" Russell zdradzał żonę (jawnie i we własnym domu) ze swoją sekretarką Rose Ball oraz służącą Emily Mathew. Założyciel organizacji Świadków Jehowy nie krył się ze swoimi prawdziwymi poglądami na temat nierozerwalności małżeństwa, gdy wprost oświadczył sędziemu: "Mężczyzna ma potrzebę dwunastu kobiet, podczas gdy kobiecie wystarcza jeden" [9].




Założyciel - oszustwa i inne nadużycia



1911 roku w "Strażnicy" zostało zamieszczone ogłoszenie o możliwości kupna "cudownego zboża", po którym do kasy Towarzystwa wpłynęło kilka tysięcy dolarów. Russell, aby zachęcić rolników do kupna zboża ogłosił, że jest ono w stanie wydać z jednego ziarenka wiele kłosów. Żądał za to "cudowne zboże" ceny 60-krotnie wyższej od ceny rynkowej! Jeszcze w tym samym roku, w sierpniu, gazeta "Brooklyn Daily Eagle" oskarżyła "pastora" o oszustwo i nazwała go nieuczciwym finansistą. Russell w odpowiedzi na to wytoczył gazecie proces o zniesławienie, żądając 100 tysięcy dolarów odszkodowania. Powołano specjalną komisję do przebadania "cudownego zboża", która nie wykryła w nim niczego nadzwyczajnego. Sąd uznał więc skargę Russella za nieuzasadnioną i obciążył go kosztami procesu.


uż kilka miesięcy później - 15 stycznia 1912 roku Russell zamieścił w "Strażnicy" następne ogłoszenie. Oferował swoim czytelnikom "fasolę milenijną" po jednym dolarze za sztukę! Natomiast w "Strażnicy" z 1 lipca 1913 roku pojawiły się ogłoszenia, zachęcające do kupna "cudownych środków" na zapalenie wyrostka robaczkowego a nawet na nowotwory. Wobec powyższych zabiegów, przypadki wywierania przez Russella presji na osoby chore, aby przekazywały własne dobra na rzecz Towarzystwa Strażnicy, nie wydają się być aż tak szokujące [10].


nną osobą, którą Russell podał do sądu o zniesławienie był J. J. Ross, pastor-babtysta z Hamilton (Kanada). Ross wydał wcześniej broszurę, w której oskarżył Russella o bezprawne posługiwanie się tytułem "pastora", z uwagi na fakt, że nie ukończył on wymaganych studiów filozoficzno-teologicznych i nigdy nie został wyświęcony na pastora. Ponadto zarzucił Russellowi głoszenie niechrześcijańskich nauk oraz bogacenie się kosztem naiwnych. Prezes "Strażnicy" zaprzeczył wszystkim zarzutom Rossa, z wyjątkiem handlu "cudownym zbożem". Broniąc się, w pewnym momencie oświadczył, że zna starożytne języki Biblii. Gdy został poproszony o przeczytanie po grecku fragmentu Nowego Testamentu, okazało się, że nie był w stanie nawet rozpoznać liter greckiego alfabetu. Sąd nie doszukał się w broszurze Rossa żadnych fragmentów tekstu zniesławiających "pastora". Proces zakończył się więc ponowną porażką Russella [11].


utherford, właściwie największy reformator organizacji, zanim zetknął się ze Świadkami Jehowy, był kilkakrotnie karany i upominany za niewłaściwe pełnienie czynności zawodowych adwokata [12]. Na przykład, w 1894 roku zapłacił grzywnę za obrazę sądu, a trzy lata później otrzymał wyrok od Sądu Najwyższego stanu Missouri za popełnienie "czynów mało godziwych w praktyce adwokackiej".
W 1918 roku Rutherford (już jako drugi prezes "Strażnicy") i kilku jego bliskich współpracowników zostali skazani na 20 lat pozbawienia wolności za występowanie przeciwko pełnieniu służby wojskowej [13], która ich zdaniem była niezgodna z sumieniem i honorem człowieka. Opuścili więzienie po niespełna roku czasu, złożywszy kaucję w wysokości 10 tysięcy dolarów. Rutherford wykorzystał tę okoliczność i powołując się na pewne teksty biblijne (Łk 21, 12 i Mt 24, 47) orzekł, że odnoszą się one do niego, zapowiadając jego uwięzienie i dalszą niezwykłą misję [14].


o wydaniu w 1920 roku proroczej książki pt. "Miliony ludzi z obecnie żyjących nie umrą" z zapowiedzią zmartwychwstania największych proroków Starego Testamentu, zlecił aby wybudować dla nich wygodny dom w najpiękniejszej dzielnicy San Diego w Kaliforni. Dom (nazwany przez Rutherforda "Beth-Sarim" tzn. "Dom Książąt") przeznaczony dla mających zmartwychwstać w 1925 roku proroków, kosztował 75 tysięcy dolarów. Jego uzupełnieniem były dwa luksusowe samochody, również przeznaczone dla patriarchów. Gdy minął rok 1925, Rutherford nabył cała posiadłość od Towarzystwa za sumę 10 dolarów [15]!


rzeci następca Russella - Franz, gdy jeszcze był wiceprezydentem Świadków Jehowy, uchodząc wśród nich za najlepszego znawcę starożytnych języków biblijnych, stanął na czele zespołu "tłumaczy" Biblii [16], rzekomo dokonującego przekładu z języków oryginalnych, na język angielski. W Szkocji w 1953 roku podczas procesu dotyczącego "natury religijnej Towarzystwa Strażnicy" przeegzaminowano Franza ze znajomości języka hebrajskiego. Poproszono go, aby przetłumaczył mały fragment z Księgi Rodzaju. Gdy Franz odmówił, wzbudził niepokój u obecnych na sali świadków Jehowy, niezachwianie dotąd wierzących w jego kompetencje jako tłumacza [17].




Założyciel - predyspozycje biznesowe


jciec Charlesa Russela, zamożny kupiec-hurtownik, był właścicielem kilku sklepów o różnym asortymencie (tekstylia, obuwie). Gdy syn ukończył szkołę podstawową w wieku 11 lat, ojciec zrezygnował z jego dalszego kształcenia i wciągnął go do zawodu kupieckiego, stawiając za ladą jednego ze swoich sklepów [18]. W 1881 roku 29-letni Russell założył korporację wydawniczo-kolportażową o nazwie "Towarzystwo Traktatowe - Strażnica Syjońska", która 3 lata później stała się spółką akcyjną. Na jej rozwój przeznaczył cały majątek, otrzymany po ojcu (ok. 300 tysięcy dolarów, co było pokaźną sumą, jak na owe czasy). Towarzystwo Strażnicy już u swego początku nie było instytucją religijną ale handlową i ponadwyznaniową, powołaną do życia w celu zainteresowania ludzi studiowaniem Biblii oraz ideami "pastora". Russell często jeździł ze sztabem pomocników (niekiedy liczącym nawet 250 osób) po USA i innych krajach, reklamując swoją "Strażnicę" i zakładając nowe ośrodki jej "akwizycji". Założyciel Świadków Jehowy prowadził niezwykle kosztowną propagandę. Min. systematycznie płacił krajowym i zagranicznym gazetom za cotygodniowe zamieszczanie jego kazania i zdjęcia. Zrealizował za sumę 300 tysięcy dolarów wybitnie propagandowy film pt. "Fotodrama stworzenia", wyświetlany bezpłatnie w wielu krajach świata. Darmowo rozprowadzał też olbrzymie ilości broszur, z których sam tylko "Badacz Pisma św." rozrzucany był w 50 milionach egzemplarzy rocznie. W 1912 roku, na 50 tysięcy wypuszczonych przez Towarzystwo akcji, 47 tysięcy należało bezpośrednio bądź pośrednio do Russella [19]!

Przypisy:

[1] ŚJphw, s. 27; B.a., Strugi światła - wielkie i małe, Strażnica 10 (15 V 1995), s. 17. ("Biorąc pod uwagę owoce, jakie przyniosły starania brata Russella i jego współtowarzyszy, nie ulega najmniejszej wątpliwości, że kierował nim święty duch Jehowy").
[2] Pierwszy numer dwutygodnika "Strażnica" został wydany przez Russella w nakładzie 6000 egzemplarzy 1lipca 1879 roku. Od tego momentu najczęściej datuje się historię powstania Świadków Jehowy.
[3] Cyt. za KS, s. 58.
[4] Cyt. za KS, s. 60.
[5] KS, s. 160-161.
[6] Cyt. za C. Podolski, Największe oszustwa i proroctwa Świadków Jehowy, Gdańsk 1996, s. 67. Nasza Służba Królestwa" (biuletyn wewnętrzny Świadków Jehowy) z 1974 roku relacjonuje zalecany i fatalny w skutkach, sposób reagowania na tę przepowiednię: "Nadchodzą wieści o braciach sprzedających swe domy i własność, planujących zakończyć resztę swoich dni w tym starym systemie służby pionierskiej. Z pewnością jest to świetny sposób spędzenia tego krótkiego czasu jaki pozostał do zakończenia tego niegodziwego świata".
[7] ŚJphw, s. 67-69.
[8] B.a., Lojalnie służymy Jehowie, Strażnica 22 (15 XI 1992).
[9] ŚJphw, s. 49-51.
[10] ŚJphw, s. 51-53.
[11] Tamże, s. 53.
[12] Pozycje jehowickie podają, że Rutherford studiował prawo w collegu. Faktycznie nigdy nie uczęszczał do szkoły prawniczej (brakuje go na liście studentów) lecz pracował w sądzie na stanowisku protokolanta, któremu umożliwiono naukę i zdawanie egzaminów w trybie zaocznym (Tamże, s. 59).
[13] Było to w tym okresie, kiedy USA przystąpiły do wojny z Niemcami i zarządziły powszechny pobór do wojska (Tamże, s. 60).
[14] Tzn. "Postawi go [czyli Rutherforda] nad całym swoim mieniem" (Tamże, s.61).
[15] Tamże s. 59-62.
[16] Prace nad tłumaczeniem "Pisma świętego w przekładzie Nowego Świata trwały od 1947 do 1960 roku. Zespół tłumaczy nigdy nie ujawnił swojego składu osobowego, co miało oddawać pokorę jego członków. Publikacje omawianej grupy podały tylko, że komitet tłumaczy składał się z "namaszczonych duchem Świadków Jehowy". W rzeczywistości zespół Franza nie dokonał żadnego tłumaczenia ale zmodyfikował inne angielskie tłumaczenie, dopasowując pewne fragmenty do nauki Świadków Jehowy i osłabiając wymowę innych, które przeczą tej nauce (Tamże, s.70-71).
[17] Tamże, s. 69-71.
[18] ŚJphw, s. 15-16.
[19] Tamże, s. 44-45.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Kola, świetnie, batem paplika, batem.

z Listu św. Pawła do Efezjan:
"Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła".


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Paplik, takczysiak, Inkwizytor, panjaweł3 to jestem jeden sam w zależności z którego miejsca piszę. Nie szukam żadnej religii dla siebie, bo dawno już jestem ateistą /byłem katolikiem/. Zainteresowanie religioznawstwem sprawia, że mogę ci równie dużo opowiedzieć o innych religiach, a ty za każdym razem będziesz "zapisywać' mnie do innego kościoła. "Zaginanie" każdego chrześcijanina na temat biblii jest bardzo łatwe ponieważ jest to tekst nie tylko wieloznaczny, ale też bardzo niespójny i sprzeczny wewnętrznie. Stąd też zapewne jest tak wiele religii chrześcijańskich, z których każda opiera się na biblii różnie ją interpretując. Mnie także zdarzyło się dyskutować ze Św. Jehowy i raz o mało, głoszący "dobrą nowinę", nie dostał zawału. Na pewno nie wiesz także, że nazwa "Świadkowie Jehowy" pochodzi od biblijnego imienia bożego : Jehowa, Jahwe, a jest to także imię własne twojego boga. Nie powiedziałbym, że Świadków Jehowy jest "garstka" jeśli wziąć pod uwagę zaledwie stuletni okres jej działalności w warunkach prześladowań, państwowych zakazów, szykan. W Polsce jest to już trzeci związek wyznaniowy pod względem liczby wiernych i najszybciej się rozwijający. W Łomży z pewnością jest to druga religia. Kościół katolicki dostaje agresywnej wścieklicy wobec Świadków, bo ich doktryna, literatura religijna bezlitośnie obnaża potężną rozbieżność katolicyzmu z wersetami biblijnymi i pierwotnym chrześcijaństwem. Dlatego zachęcam do analizy, ale krytycznej biblii, zainteresowania się historią, doktryną różnych kościołów, a wówczas nawet jeśli pozostaniesz katolikiem, będziesz bardziej świadomym i mniej naiwnym w wierze. Czego wszystkim życzę.

apostata

ks. Tischner:
"Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Do takczysiaka i paplika: Głupich nie orzą sami sie rodzą:)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Aha brawo kola pokazales prawdziwą istotę istnienia tej jehowej hydry a jest nią mamona!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

takczysiaku mowisz jak prawdziwy jehowy akwizytor:) pamietaj jedno swiadkowie jehowi to nie jest religia to jest zwykla sekta bo nie mozna zaliczyc ich ani do chrzescijan ani judaizmu,islamu,buddyzmu czy hinduizmu:) a nazwe swoja zaczerpneli faktycznie od biblijnego imienia Boga ale to jest wlasnie wspolna cecha dla wszystkich takich sekt ze nazwy swoje biora z biblii tak bylo z destrukcyjna sekta kacmajora NIEBO:) nie chce mi sie juz opisywac co tam sie dzialo:) czy sekta davida koresha-GALAZ DAVIDOWA ktora byla odlamem ADWENTYSTOW DNIA SIODMEGO to samo sie tyczy SWIADKOW JEHOWYCH. Wszystkie te sekty sa do siebie podobne przywodcy ich nazywaja sie mesjaszami:), wyznaczaja daty konca swiata ktora narazie zadna z nich sie nie sprawdzila:)), moga miec po kilka lub kilkanascie zon, uwazaja sie za uzdrowicieli no i najwazniejsze rzadja zarzadzania majatkami swoich owieczek:)) takczysiaku naiwny to jestes ty bo idziesz na latwizne i za wszystko zlo ktore cie spotkalo oskarzasz kosciol katolicki a ja nie jestem naiwny wierze ale gleboko wierzacym realista;) A i nie bluznij nazywajac jehowcow religia!!! Pozdrawiam i zycze znalezienia swojego ja na tym padole:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

A jednak jesteś naiwny w swej wierze bo nie zauważasz sprzeczności, przepaści dzielącej katolicyzm od żródeł chrześcijaństwa. A łatwo się o tym przekonać choćby czytając Qvo Vadis, analizując podstawowe fakty historyczne z dziejów tego kościoła, samodzielne czytanie biblii /polecam Opowieści Biblijne Kosidowskiego/. Podałem garść informacji o Świadkach Jehowy nie po to by ich promować, czy ,broń boże, bezmyślnie bronić. Jednak bronię ich zawsze p/ko obiegowej, nieprawdziwej, zawistnej opinii, polegającej na plotkach, a nie na prawdzie. To nie prawda, że nie jest to chrześcijański, normalny, związek wyznaniowy bo nie ma tam żadnych cech charakterystycznych dla hermetycznych, oszukańczych wyznawców sekt para-religijnych /na świecie jest ponad 7 mln. tzw. głosicieli Świadków Jehowy, a sympatyków jeszcze więcej/. To księża katoliccy oczerniają ich zarzutami o "sekciarstwo" bo widzą jak łatwo uświadamiają oni katolików co do naiwności swej wiray. Ich pochodzenie bierze się z szerokiego ruchu badaczy biblii /Pisma Świętego/. Nie podpieraj się ich historią, nietrafionymi proroctwami, dziwnymi dogmatami, bo katolicyzm całe 2 tys. lat swej historii naznaczył całym pasmem ciemnych kart z ciężkiego kalibru zbrodniami, sprzeniewierzeniem się podstawom biblijnym itd...Katolikiem być łatwo, kościół mało wymaga, można grzeszyć ustawicznie i stale się grzechów pozbywać poprzez demoralizującą instytucję spowiedzi. Ksiądz nie wyrzuci złego człowieka z kościoła, nie wykreśli z listy parafian. U Świadków Jehowy są wykluczenia ludzi "grzesznych" i stawiane są wiernym duże wymagania, jest to prawdziwa wspólnota wiernych, nie tak jak w kościele, gdzie wszyscy są anonimowi. Tak więc jeżeli miałbym w ciemno zrobić interes, zaufać albo katolikowi, albo Świadkowi Jehowy, wybrałbym tego drugiego.
Jesteś naiwny głównie dlatego, że ślepo wyznajesz swoja religię, w oderwaniu od realiów, historii, żródeł biblijnych. Ja zostałem ateistą nie dlatego, że ktoś zrobił mi jakąś krzywdę. Wręcz przeciwnie: zacząłem być krytyczny weryfikując to co mówią księża, interesując się religiami, historią tychże, filozofią....i stałem się racjonalistą szanującym rozum, otwartość, realizm...
Czego zarówno wam-katolikom, jak i Świadkom Jehowy szczerze życzę.


Nie znam nikogo, kto stracił wiarę po lekturze dzieł Marksa, ale znam wielu takich, którzy stracili ją po kontakcie z własnym proboszczem


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

P.S.
Nawet w modlitwach katolickich są sprzeczności. Przykładem jest modlitwa za zmarłych: " wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.... na wieki wieków...". A więc bliscy żle życzą zmarłemu prosząc boga by tenże wiecznie spoczywał w grobie. A przecież dogmat mówi, że ludzie mają zmartwychwstać na Sąd Ostateczny by ewentualnie być zbawionym i żyć wiecznie. Gdy bóg wysłucha modlitwy za zmarłych ci nigdy nie dostąpią zbawienia tylko będą "wiecznie odpoczywającymi" zmarłymi. Oj naiwni są ci katolicy, jak nierozumne dzieci....


Nie znam nikogo, kto stracił wiarę po lekturze dzieł Marksa, ale znam wielu takich, którzy stracili ją po kontakcie z własnym proboszczem


Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Materiały które tutaj przedstawie są skierowane do odbiorcy chcącego poznać pochodzenie, historię, nauki oraz współczesną działalność Świadków Jehowy. Nazwa Kościół katolicki wywodzi się z greckiego "katolikos" co znaczy (kościół) powszechny, również nazwa tej witryny została zapożyczona od tego terminu. Tak jak w czasach apostolskich istniał jeden jednolity Kościół zrzeszający wszystkich chrześcijan, tak dzisiaj wszyscy katolicy tworzą wspólnotę wiernych będącą Kościołem Chrystusowym. Większość odrębnych kościołów i grup wyznaniowych bazujących na chrześcijaństwie powstało poprzez odstępstwo od nauki Chrystusa, wprowadzając przez to odrębne struktury, własne interpretacje, rozłamy i podziały stanowiące odejście od prawdziwej nauki Chrystusa. Autor wskazuje błędy, podejmuje polemikę, i przekonuje że trwanie przy organizacji to droga do nikąd. Krytyczne stanowisko w wielu kwestiach, nie jest nakierowane przeciwko komuś, chce on przestrzec wszystkich przed zagrożeniem jakie niesie ze sobą to wyznanie. Organizacja to jedno wielkie kłamstwo, które prowadzi do tragicznego zakłamania człowieka. Przekonania Świadków Jehowy w sposób stanowczy i jednoznaczny zaprzeczają najbardziej oczywistym naukom chrześcijańskim. Zatem nauki które kreuje Towarzystwo Strażnica są jawnym dowodem ingerencji szatana. W Kościołach chrześcijańskich uważa się Jezusa za Boga i za Zbawiciela, wierzy się w Trójcę Świętą jako w Boga. Jeżeli w związku z tym Świadkowie Jehowy nie wyznają Trójcy Świętej a nawet Ją ośmieszają, nie są oni dla nas Kościołem opartym na Chrystusie, ale sektą bazującą na chrześcijaństwie. Jak to możliwe że świadkowie znajdują wciąż swoich sympatyków a nawet nowych członków. Czy fanatyzm członków tego wyznania może zaślepiać napotkanego człowieka i pozbawić go racjonalizmu. Nauki które głoszą są pełne błędów i przeinaczeń, które nawzajem się wykluczają. Są one niezgodne z logiką i zdrowym rozsądkiem. Świadkowie potrafią doskonale manipulować człowiekiem, obrzydzając wszystko co katolickie, burząc podstawy wiary, a jednocześnie karmiąc fałszywymi naukami, wprowadzając przez to spustoszenie i zamęt. Za zmieniającymi się co chwile naukami nie mogą nadążyć nawet najgorliwsi, nie mówiąc już o rodzących się w nich wątpliwościach i pytaniach. Spożywając zgniłe owoce wiary można nie tylko popaść pustkę duchową, ale i popaść w ateizm. W Polsce co roku 3,5 tyś świadków odchodzi o organizacji. Borykają się oni z szykanami i potępieniem ze strony byłych braci. Uważa się ich za zdrajców, odszczepieńców i przyrównuje do świń, które raz "umyte" w organizacji, powróciły z powrotem do błota, czyli do "złego systemu tego świata", rządzonego przez szatana. Z relacji wielu ex świadków można dowiedzieć się iż destrukcyjne oddziaływanie sekty, z upływem czasu doprowadziło ich do stanu, w którym byli już wrakami człowieka. Ludzie inaczej wierzący są ich niebezpiecznymi wrogami, izolują się od naszych praktyk i wyznawanych przekonań (ponieważ jesteśmy "światowi, a nasza religia jest dziełem demonów") Ich zdaniem pozostajemy pod wpływem działania szatana i jego przewrotnych nauk które to też żądza całym światem. O sobie mówią ze żyją w tzw. "prawdzie", natomiast o nas katolikach mówią że jesteśmy zwodzeni przez religię fałszywą, która nie podoba się Bogu. Babilon z Apokalipsy utożsamiają właśnie z Kościołem katolickim. Z niego to należy uciekać, bo gniew Boży zmiecie go z ziemi niby kamień młyński wrzucony w morze (Ap 18,21). "Wielka Nierządnica" o której jest mowa w tej księdze, określają jako obecne Pastwo Watykańskie. Papieża sprowadzają do miana archanioła szatana. Nie są nastawieni i przygotowani na dialog lecz ich głównym celem jest „nawracanie” i nie chcą zauważać argumentów które przeczą temu co wyznają. Prowadzą zamierzone praktyki mające na celu walkę z innymi wyznaniami, jednak w szczególności wrogo są nastawieni do katolików. Tym ostatnim odmawiają nawet miana chrześcijan, sprowadzając ich do określenia tzw. "chrześcijaństwa nominalnego". Uważają ze jedynie oni tylko są prawdziwymi chrześcijanami, i jedynymi przedstawicielami Boga na ziemi. Przed tą sektą i jej destrukcyjnym wpływem zwłaszcza na ludzi młodych przestrzegał św. Maksymilian Maria Kolbe. Jan Paweł II nauczał "Nauczanie sekt i nowych ruchów religijnych jest niezgodne z nauką Kościoła katolickiego, dlatego przynależność do nich oznacza wyparcie się wiary" Działalność tej organizacji stała się wyzwaniem do zainteresowania tym ruchem religijnym i zbadania go od podstaw. Stwierdziłem iż świadkowie są ludźmi wewnętrznie rozdartymi, poddawanymi ciągłej kontroli, mający wątpliwości i problemy duchowe. Stanowi to swego rodzaju grę pozorów, wyznawcy mają w sobie mnóstwo wątpliwości, lecz nigdy ich nie okazują. To grozi wykluczeniem, lub co najmniej nieprzychylnością swych współbraci. Podczas głoszenia ma to stwarzać pozorny wizerunek ludzi pewnych tego co mówią. Nie znają rzeczywistej prawdy która wypływa z treści Pisma Św. Bazują jedynie na cudzej niewiedzy, kiedy błędnie próbują nauczać przygodnie napotkane osoby. Nieprawdziwa jest też opinia że dokładnie znają Pismo Święte, w sposób mechaniczny cytują szereg wersetów, które często pozbawione są logicznego ciągu zdarzeń następujących po sobie. Trzymają się wyuczonych schematów które dla nich samych nie do końca są zrozumiałe (niewyjaśniony absolut), a szukanie odpowiedzi na "trudne pytania" odbierane jest przez nadzorców jako brak gorliwości i pokory. Obecnie żyjemy czasie intensywnego zamętu obyczajowo-religijnego, gdzie człowiek odchodzi od wiary, kierując się liberalnymi poglądami które oferuje świat. Brak w naszym społeczeństwie powszechnej wiedzy biblijnej jest powodem prowadzącym do licznych manipulacji, którymi posługują liczne sekty. Św. Paweł mówi, że "w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią" (1Tm 4,01-02) Mój cel to obrona wiary, a jednocześnie ochrona Jej przez zdeptaniem, przez ludzi żyjących w kłamstwie. Jestem wyznania rzymsko-katolickiego i nigdy nie był członkiem organizacji, oznacza to że każdy Świadek Jehowy może przeglądać zawarte tu materiały bez ryzyka wykluczenia. Im bardziej zacząłem poznawać przeszłość Organizacji tym bardziej jestem zdania że jest to kopalnia ludzkiej naiwności i głupoty. Bogiem każdej sekty jest pieniądz, a przywódcą prawdziwy oszust. Gdyby przeciętny świadek poznał prawdziwą przeszłość swego wymania, zapewne nie byłby już tak łatwym obiektem manipulacji, i zapewne byłby rozczarowany wszystkim co wiąże się ze Strażnicą. Poznanie historii i działalności tego wyznania w efekcie skłoniło mnie to do dokładnego poznania Biblii, i utwierdziło w wierze katolickiej. Wszystkie materiały na tej stronie są z godne z wiarą i nauką Kościoła katolickiego. Przedstawiam skróconą listę rozbieżności jakie występują pomiędzy doktrynami Kościoła, a naukami świadków Jehowy.


Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą
mówić: Ja jestem oraz: Nadszedł czas. Nie chodźcie za nimi.
-- Łk 21,08

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Nauki Pana Jezusa w Piśmie Świętym Nauki Świadków Jehowy w Strażnicy
Jezus Chrystus prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek (1 J 5,20) Jezus według nich to tylko człowiek lub Archanioł Michał
Nauczanie, wiara i chrzest w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego (Mt 28,19) Poglądy i tzw. chrzest w imię amerykańskiej organizacji
Sakramenty (Mt 28,19; J 20,21-23...) Nie uznają sakramentów
Przykazania Boże (Mk 10,19) Odrzucili
Krzyż (J 19,25) Fałszując Pismo św. zamienili na pal
Człowiek, stworzony na obraz i podobieństwo Boże - jedność duszy i ciała (Mt 10,28; Łk 16,19-31) Człowiek bez duszy nie różni się od zwierząt
Zbawienie dzięki łasce i wierze w Jezusa Chrystusa (Ef 2,8) Zbawienie dzięki podporządkowaniu się organizacji z Brooklynu w USA
Nakazuje prawdomówność i uczciwość (Wj 20,16; Wj 23,1; Mk 10,19) Przedstawiają fałszywy obraz wypowiedzi uczonych na poparcie swych kłamstw
Jezus pościł i polecał pościć w piątek (Mk 2,20) Nie uznają żadnych postów
Chrystus założył Kościół (Mt 16,18) Walczą z tym Kościołem
Zmartwychwstał trzeciego dnia (J 20,1 n) Negują zmartwychwstanie Jezusa, nauczają, że rozpadł się na atomy
Prawdziwi chrześcijanie świętują pamiątkę zmartwychwstania Jezusa ­niedzielę (Dz 20,7) Nie uznają żadnych świąt
Zbawionym Jezus oferuje wieczne szczęście w niebie (J 14,2) Proponują ludziom raj na ziemi, tak jak szatan proponował Jezusowi
Jezus nie zmieniał i nie oszukiwał ludzi Strażnica, co kilka lat całkowicie zmienia swoje nauki i wierzenia
Chrystus wszystkie pokarmy uznał za czyste (Mk 7,19) Zabraniają spożywać krwi
Żołnierze mają pozostać na swoim żołdzie (Łk 3,14) Zabraniają wstępować do wojska i jakiejkolwiek służby zastępczej
Jezus objawił ludziom Boga, jako kochającego Ojca (Łk 15) Zredukowali Boga do wyrazu Jehowa
Prawdziwi chrześcijanie modlą się modlitwą Ojcze nasz, której nauczył nas Chrystus (Mt 6,9n) Modlitwą jest wymawiać wyraz Jehowa. Nie modlą się modlitwą Ojcze nasz
Uczniowie Jezusa, na każdym miejscu wzywają Jego imienia i modlą się do Niego (1 Kor 1,2; Dz 7,59; Ap 22,20) Nie używają chrześcijańskich pozdrowień i zabraniają modlić się do Jezusa Chrystusa
Jezus i prawdziwi chrześcijanie klękali do modlitwy (Łk 22,41; Dz 20,36) Kolano świadków nie chce się zgiąć w modlitwie przed Bogiem
Chrystus posłał Ducha Świętego, by prowadził wszystkich do zbawienia (J 16,5-15) Zredukowali Ducha Świętego do bezrozumnej, bezosobowej mocy
Chrystus głosił Ewangelię ­Dobrą Nowinę (Łk 4,43) Głoszą nauki Strażnicy - strasząc krwawym końcem świata
Prawdziwą naukę Jezusa potwierdzają cuda i znaki (Mk 16,17-20) W historii świadków Jehowy nie wydarzył się ani jeden cud
Maryję mają błogosławić wszyscy ludzie (Łk 1,48) Świadkowie wyśmiewają się z kultu Maryi
Chrystus modli się aby była "jedna owczarnia i jeden pasterz" (J 10,16) Wprowadzili podział na ludzi ziemskich i niebieskich
Nikt nie wie, kiedy będzie koniec świata (Mt 24,36) Wyznaczali wielokrotnie daty końca świata
"Całe Pismo natchnione jest przez Boga" (2 Tm 3,16) Odrzucili część Pisma św., a resztę sfałszowali w swoim przekładzie
Jezus nie zmuszał swych uczniów, aby szczegółowo rozliczali się z wychodzonych godzin i rozdanych publikacji Świadkowie musza chodzić od domu do domu i szczegółowo zdawać z tego pisemnie, comiesięczne raporty

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Autor: paplik (---.elomza.pl)
Data: 17-06-09 19:39

P.S.
Nawet w modlitwach katolickich są sprzeczności. Przykładem jest modlitwa za zmarłych: " wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.... na wieki wieków...". A więc bliscy żle życzą zmarłemu prosząc boga by tenże wiecznie spoczywał w grobie. A przecież dogmat mówi, że ludzie mają zmartwychwstać na Sąd Ostateczny by ewentualnie być zbawionym i żyć wiecznie. Gdy bóg wysłucha modlitwy za zmarłych ci nigdy nie dostąpią zbawienia tylko będą "wiecznie odpoczywającymi" zmarłymi. Oj naiwni są ci katolicy, jak nierozumne dzieci....

paplak

"Dokonało się coś dziwnego: znikła partia,
znikła dyktatura systemu komunistycznego,
a Kościół, w postawach niektórych krewkich
księży, zaczął uzurpować sobie podobne prawa.
Stanisław Obirek, teolog, b. jezuita


Paplik,
Ty to naprawdę paplasz, nie wiem tylko, czy specjalnie tak paplasz, żeby ludzi do dyskusji prowokować, czy też bezmyślnie wyrwałeś powyższe zdanie z kontekstu, a może celowo - grom Cię tam wie! :)
Cała modlitwa brzmi (jeśli ktoś nie wie): "Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków amen". Czy z tego zdania rzeczywiście wynika, że modlący się prosi Boga o to, by zmarły wiecznie spoczywał w grobie i se odpoczywał? (Bądź co bądź odpoczynek mu się należy, niechże se odpoczywa, jeśli może, a może właśnie wreszcie może, bo w życiu miał przechlapane :)). A co ma być "na wieki wieków"? Światłość ma świecić, Papliku, ŚWIATŁOŚĆ!

PS. Dr Stanisław Obirek uczył mnie kultury współczesnej jakieś 13 lat temu nazad :D



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

paplik:

Możesz sobie bełkotać, co tam chcesz, prawdy nie zagadasz.

Uważasz, że Bóg jest miłością i wszystkich kocha i wszystkim zapewni raj, najlepiej jeszcze na Ziemi. Jest to rewolucyjna koncepcja, wymyślona bynajmniej nie przez katolików, tylko przez jakieś sekty wewnątrz Kościoła Katolickiego, jak również wewnątrz innych Kościołów. Jest to koncepcja socjalistyczna.

W mojej koncepcji chrześcijaństwa, opisanej w Piśmie Świętym, Bóg jest sędzią surowym i sprawiedliwym i niektórych pośle tam, gdzie jest płacz i zgrzytanie zębów. Jest to koncepcja chrześcijańska.

VOTUM DEO IGNOTO

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Poziom cywilizacyjny narodu znaczony jest świątyniami!

Przy "wiecznym spoczywaniu" światłość" musi być "wiekuista", a potrzebna owa jest chyba tylko dla "uprzyjemnienia" "wiecznego spoczywania" w grobie. Niestety "światłość wiekuista" tylko pogrąża los zmarłego, który "wiecznie spoczywając" nawet przy "światłości" nie będzie nigdy zbawiony, bo trzeba najpierw "zmartwychwstać" z grobu i uzyskać pozytywny wyrok boski na Sądzie Ostatecznym. Bajki zawsze pozostaną bajkami, tylko śmieszni są dorośli, którzy w to wierzą...

apostata

ks. Tischner:
"Jeszcze nie widziałem nikogo, kto stracił wiarę czytając Marksa, za to widziałem wielu, którzy stracili ją przez kontakt z księżmi"

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org