4lomza.pl/

Jest tu ktos na forum kto moglby pokierowac mnie/pomoc zalatwic prace w niemczech najlepiej na pierczarki lub szparagi.

hehe ;-))) to i ja poproszę ;-DDDD też bym sie przejechał;-D

Zabieram się z wami ;]

to kieruj się jakieś 650 km na zachód Polski,tam powinnaś znaleźć.szukaj nisko,najlepiej na czworaka.

niestety madzius nie jest tak latwo z praca w niemczech, z reszta wszedzie za granica, przydadza sie dobre znajomosci, ja pracowalem w wakacje w niemczech w branzy elektrycznej, bez dobrych kontaktow ani rusz... a zalatwianie przez urzad pracy jest tez bez sensu bo Cie oskubia jak kure na rosol. Wniosek jest taki ze trzeba byc ostroznym i to bardzo przy podejmowaniu pracy a w szczegolnosci za granica...

git

Szczerze to za pozno juz na takie szukanie teraz moglas sie wczesniej rozgladac za taka praco... bo takie wyjazdy sa 2 miesiace przed juz jest grupa stworzona grupa ktora tam jedzie mozesz poszukac najlepiej na necie lub w lomzy w urzedzie. Ale na poczatek wakacji watpie ze znajdziesz.

bylam dzis w ohp, jeszcze nie ma ofert na wakacje

www.ottopraca.pl polecam najblizszy oddzial maja w bialymstoku- znajomi jezdzili bez zadnych znajomosci i nie za takie psie pieniadze. powodzenia zycze

bigi2004

dziekuje bardzo

Troche puzno sie zdecydowalas jeszcze miesiac wczesniej moglem cos zalatwic.Jak znajde numer do osoby ktora mi zalatwila zadzwonie i spytam sie moze jeszcze potrzebuja kogos.Wczesniej potrzebowali kilka osob.

byla bym wdzieczna

To jest telefon na pieczarki niem kom. (+49) 0-17626050501 ta pani ma na imie Aneta,

dzieki:)

czy jest ktoś z łomży kto załatwiłby pracę w niemczech? mogą być truskawki, borówki itp. ktoś ma jakiś kontakt?

kogo moje pjenkne oczy widzom !

ja jeżdżę do Ekwadoru na plantacje róż..

http://www.youtube.com/watch?v=awYVlAv6Cek

A pytałem jakiś czas temu, kto chce jechać w wakacje do Niemiec do pracy, mogłem załatwić fajną robotę w zajebistej atmosferze i z eleganckimi warunkami mieszkalnymi, zgłaszało się kilka osób, ale głównie było tak: No ja nie wiem jeszcze nie mam pewności ale jak coś to mnie zapisz może pojadę, zapisywałbym tak każdego "może" to sam sobie narobiłbym lipy. Trzeba było korzystać!

Zenit bo większość nie potrafi zaryzykować.Boją się.I tak zostaną do końca życia w Łomży.

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

takie sa skutki jak sie uczyc nie chcialo :] do burdelu!!!!!!!!!!!!!!!

ŻyCiE jEsT jAk PaPiEr, SzArE dŁuGiE i DoDuPy

Zenit a jakie miałeś wymagania i jakie stanowiska/stanowiska oferowałeś? I jeśli można wiedzieć jak wyglądało ogłoszenie?
Pozdrawiam.

kto nie ryzykuje ten nie ma