Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
juz nie moiwe o huliganstwie tam ale w urzedzie pracy multum mlodzierzy rejestruje sie z wyksz gimnazjalnym. Buzek za to odpowiada. W lomzy bylo 10szkołi bylo git teraz jest burdel
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Więcej stresu dla młodych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Nie mieli co już robić w sejmie to wzięli się za antyreformę szkolnictwa. Szkoły podstawowe 8-klasowe były najlepsze, a nie tak jak tjest już od kilku lat.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
NIe zgadzam się z Wami co wy wogóle wypisujecie???? Ja skończyłem gimnazjum i było zajebiście. o jakim wy dodatkowym stresie mówicie???? w szkole człowiek i tak codziennie przeżywa stres. No chyba że ktoś ma nauke głęboko w dupie to mu to lata. Gdyby była szkoła podstawowa która miała by 8 klas to uczniowie mieli by tyle nauki że nie mieli by czasu dla siebie a dzięki gimnazjum można rozłozyć większą ileość materiału na dodatkowy rok który jest w gimnazjum. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Pewnie że tak. Gimnazja rodzą patologie. Sztuczny podział na młodsze DZIECI i te troszkę starsze DZIECI spowodował duże problemy wychowawcze w gimnazjach, a przede wszystkim wzrost agresji. Było dobrze. 8 klas, każdy konczył i szedł w swoją drogę. Ktoś musiał zaistnieć i zrobić w 1999r nic nie wartą reformę. Która niczego pozytywnego w system nie wniosła, a przyniosła same problemy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Jedyny plus to chyba tylko te egzaminy wewnętrzne.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Dzieciaki idące do gimnazjum myslą ze sa już dorosle bo nie sa w podstawówce a tak naprawde to jeszcze dzieciaki Gimnazjum nie wychowuje nie uczy jedynie demoralizuje
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Prawda, gimnazjum uważa się za takie liceum (chodzi o podejście ucznia) w gimnazjum już wolno pić palić ... poprostu jak taki pewny idol nastolatek z gimazjum śpiewa ''Sex,Dragi,Rap...'' to się pozniej w głowie przewraca ;) a w podstawówce to wiadomo ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Burdel - to jeszcze w miare grzeczne okreslenie.Dawniej nalezalo ukonczyc chocby jakas szkole zawodowa i do pracy.Teraz po gimnazjum - ?? Zero jakiegokolwiek zawodu. A co do mozliwosci przerobienia wiekszej ilosci materialu dzieki jednej klasie wiecej - nikt nie uwierzy w takie cuda.Dawniej dzieci uczyly sie z elementarza,robily notatki z kazdego przedmiotu,tym samym trenujac pisownie i charakter pisma.Dzis w klasach drugich,trzecich wciska im sie wiedze,aby szybciej,aby krocej,by potem potrafily zaliczyc dany temat w formie testu. Wystarczy,aby potrafily wstawic "ptaszka"gdzie trzeba. Mamy dzieki temu coraz wieksza liczbe pseudo studentow,ktorzy dzieki wlasciwemu doborowi miejsca dla w/w "ptaszka"zaliczaja kolejne stopnie wiedzy. Jak by nie bylo - ktos,kto dokonal zmian w szkolnictwie na wspolczesne,wiedzial,ze najlepiej rzadzi sie motlochem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Reforma okazała się klapą. Kiedyś system był prosty. 11 lat uczono dla wiedzy, 1 rok uczono do matury. A teraz? Teraz uczy się tylko pod egzaminy, schematycznie i na szybko. Liczy się ilość punktów na świstku, a nie zdobyta wiedza. Wynik to podstawa. Przerób jak w masarni. Tyle, że po maturze jest pustka. Pokiereszowany i okrojony program nauczania nie daje żadnych podstaw do kontynuowania nauki na PORZĄDNYCH studiach. Cała koniunktura się napędza. Program dostosowują do poziomu społeczeństwa (równia pochyłaaaaaa) i co roku ciachają kolejne działy. Za jakiś czas matma zostanie okrojona do dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia, a polski do przeczytania "Psa, który jeździł koleją". Bo po co się młodzież ma przemęczać! ........
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Gimnazja to nieporozumienie, dawne szkoly podstawowe byly lepsze |
Najlepsza pokazówka to ta z maturami Giertycha:) Poza tym kiedyś to matura wyglądała jak matura, a dzis? pracę na j. polski można sobie kupić w internecie. Co to za pomysł w ogóle referowac pracę na maturze. Na maturze to się trzeba wykazać logicznym myśleniem, umiejętnością pisania i kojarzenia faktów a nie gotowcem. Poza tym oczywiście obowiązkowo matma! podstawa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |