niedziela, 24 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
JAKIE SZANSE???

Witam!

Chciałem się dowiedzieć jak oceniacie moje szanse na dostanie wizy.
Mam 22 lata pracuje mam umowę jeszcze na dwa lata, posiadam na siebie
samochód jak i własne mieszkanie, do tego jeszcze mam konto troszkę na
nim mam. Jakiś czas temu zmarł mi brat i chciałem go odwiedzić. No więc jak
oceniacie moje szanse na wizę. Za wszelkie wskazówki serdecznie dziękuje

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Miej nadzieję, że duże. Życzę powodzenia.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

szanse na wizę masz jak każdy
niektórzy dostają bez problemu nie przedstawiając nic
inni z kontami i własnym biznesem wychodzą stamtąd wkur**eni...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

zależy gdzie chcesz jechać. na moją wieś sołtys udzielił by Ci bez problemu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

jest szansa wyruchac szympansa



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

możesz nie mieć szansy gdy cię dorwą szympansy :P

"Gdyby nie Internet to bym nie wiedział, że tylu idiotów jest na świecie" S.Lem

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

a jak pójdzie gładko, to i całe stadko:))))))))))

szansę masz taką, ze jezeli te kwity lipa, to zero.

Jestem przekonany, ze jeszcze za rzadów kwacha i millera doszło do podpisania tajnych porozumień w mysl których ambasada ma wgląd w to ile składki zus masz opłaconej i jak sie przedstawiasz w skarbowym.
A moze jeszcze wiecej danych.
Dlatego wstawiasz w dokumentach swój pesel, dlatego istnieje rejestracja elektroniczna, aby mozna było ciebie sprawdzić zanim dojedziesz.
Jak według tych danych wypadniesz blado, to wizy nie bedzie, a jezeli wyjdzie , ze cos tam zarabiasz, opłacasz i sie kreci parę groszy wkoło ciebie, to dostaniesz

Cała tejemnica z wizami :)))))))

Pracownik konsularny różnych może udzielić Ci uzasadnień odmowy, ale nie licz na to, ze udzieli ci prawdziwych(że wdług oficjalnych danych jestes nikim lub kombinatorem)

Uwaga!!! nabity :)))))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Widzisz i juz klamstwo w nicku masz Pawel23 a piszesz ze masz 22 lata :) i skoro "rewolwer" pisze ze maja wglad do skarbowego i do zusu to i pewnie na to forum :) . Z tymi zusami i skarbowa to glupota. Mam kolesi ktorzy dostali wizy na 10 lat majac wyroki na koncie, nielegalnie przebywajaca rodzine w stanach i klopoty ze skarbowka a do tego pracowali na czarno nawet w Polsce :). Prawda jest taka ze jak masz dostac to dostaniesz a jak NIE to chodz niewiadomo jakie bedziesz mial papiery a w konsolacie urzednik zly nastroj to nie dostanie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Wyraziłem swoja opinię .
Kto chce niech wierzy, a kto nie, niech słucha opowieści o loterii, szczęściu, o zaklęciach.
Pracownik konsularny pod stołem rzuca monetę, tylko musicie oczami nie mrugać , bo nie zauważycie tego, tak szybko to robi.:)))))
A te dane w formularzu to tak dla jaj, to taka ściema, szczególnie pesel :) Amerykanie mają zamiłowanie do cyfr, bo dokumenty tak ładniej wyglądają. :)
Całe procedury są ustawione tak, ze są zależne od humoru urzędnika :)
Dobrze, ze nie plują przy tym na nas, albo nie strzelają, bo taki maja humor . Przecież oni są z dzikiego zachodu. A dziki zachód , to tak jak dziki busz :)))

Uwaga!!! nabity :)))))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Bardziej wierze z gory narzucona liczbe osob do otrzymania wizy w danym dniu a tym samym w loterie i szczescie stajacych po wize niz w spisek urzednikow polskich z konsulatem amerykanskim (PARANOJA). Znam ludzi ktorzy otrzymali wizy a czystych papierow wcale nie mieli. Co do humoru urzednika prosty przyklad rodzice z 3 letnim dzieckiem staja po wize oboje pracuja maja mieszkanie wszyscy troje na jedno zaproszenie. Wynikiem tego jest to ze wize otrzymuje tylko 3 letnie dziecko. Nie no pewnie spisek:)
Co do tych bredni o spisku to gdyby tak bylo to mysle ze polski zus i skarbowa powinni miec dane o zatrodnieniu Polakow w Stanach i odrazu po powrocie nakazala zaplacenie podatku czy tam roznicy w podatku, a tak nie jest.

Hehe a Marsjanie czytaja w naszych myslach:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

najgorsza, bijąca po oczach jest teraz opłata za samo wejscie do ambasady, bo juz przekroczyła próg 510zl...,
a szanse ma każdy, kto sobie jasno wytyczy cel podrózy oraz znajdzie argument dla konsula potwierdzający fakt, że się po podróży się prostu wróci.., ale w zasadzie chyba wszystko chyba zalezy od szczęścia, które pozwoli stawić się w odpowiednim czasie o odpowiedniej porze, która będzie sprzyjać dobrej woli konsula - mianowicie wtedy, gdy nie będzie mu się chciało powtarzać..'psikro mi...'

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

znajomy we wniosku napisal, ze pracuje i zarabia ponad 4 tys, a tak naprawde nie pracowal. nie dostawal paszportu przez jakies 3 tygodnie i w koncu zadzwonili i powiedzieli mu ze wiedza ze on nie pracuje. odebrala jego matula i powiedziala, ze pracuje w rodzinnej firmie i zarabia naprawde takie pieniadze tylko nie jest zarejestrowany. jakos tak. po tygodniu przyszedl paszport z wiza wazna przez 3 miesiace. ostatnio znajomy stawal. sklamal we wniosku ze nie byl karany. konsul na miejscu powiedzial mu ze na rok dostanie wize. na pasek czeka juz ponad dwa tygodnie. ciekawe czy pusty nie wroci.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

chyba z tym sprawdzaniem to też czysta loteria, bo przeciez niekażdego by im się chciało tak prześwietlać ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Numer pesel jest w paszportach wpisany, więc bzdety o wglądzie ambasady w nasze rozliczenia można włożyć między bajki. Takie rzeczy byłyby niezgodne z konstytucją i groziłby za to trybunał stanu, to by podchodziło pod zdradę stanu... Nierealne

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

no wlasnie... prawde mowiac to ambasada nie ma takiego wielkiego dostepu do naszej bazy danych... :) na szczęście...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

A skąd wiecie jaki jest zakres wymiany danych :))))
O jakim spisku mówicie ??
Urzędnik jest od zapierdalania na swoim stołku, a nie od spiskowania.
Wymiana danych następuje na odpowiednim poziomie(szczeblu) i jest związana z bezpieczeństwem
Dawno byśmy mieli ruch bezwizowy, gdyby wprowadzono paszporty biometryczne. Amerykanie już dawno o tym powiedzieli, boją się że na naszych zwykłych paszportach cała ruska i nie tylko mafia się u nich zamelduje. Jaki problem będzie wyrobić sobie polski paszport za parę groszy ha ha ha
Słuchacie debilnych redaktorów co tylko odwracają uwagę od sedna sprawy i trzepią pianę.
Do czego ma dostęp ambasada , to tylko ambasada wie :)))))
Do niedawna śmiechy były z Lepera, bo się gamoń wygadał o talibach, no teraz się pośmiejcie wszyscy, ale z tego jak media Was dymają i jaki macie zakres wiedzy w niektórych sprawach.
Brakuje aby Staś Kowalski, wiedział na jakich zasadach pracownik sekcji wizowej w ambasadzie pracuje.:))))
Donald numer pesel wpisujesz we wniosku wizowym - elektronicznej rejestracji i w tym momencie jesteś już sprawdzany, zanim ogoloną buźkę pracownika wizowego zobaczysz:))) Ty jesteś jedna wielka bajka.
A na dokładkę słyszeliście może coś o białym wywiadzie :)))
A skatalogować 40 milionów ludzi to taki według Was problem ????
W dzisiejszej dobie.
Oczywiście , ze udostępnione dane mogą być w niewystarczającym zakresie wiec o coś jeszcze może zapytać "konsul"
Może być tak , ze ma dane z poprzednich lat: zapłacony ZUS, podatki itp, wiec jakieś aktualne perypetie ze skarbowym nie będą widoczne .
Np: rolnictwo jest wyjęte spod kontroli skarbowej i w tym obszarze kolega mógł nakłamać i nie mieli jak sprawdzić.
Ale co ja będę wam w głowie rozjaśniał.
Ene, due, rabe....... :))))) dostaniesz Ty. :))))))))))
według tego schematu wszystkie ambasady pracują :))))))
A w krajach arabskich szczególnie :))))))))))))

Uwaga!!! nabity :)))))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Coś mi się zdaje że chcesz powkręcać co poniektórych, ale jeśli piszesz na serio to jesteś wielkim gamoniem.
Pisząc o trybunale stanu myślałem że niektórzy się domyślą że takowy jest od karania najwyższych urzędników w państwie, reszta podlega pod zwykły sąd, i dawno by coś takiego wypłynęło gdyby było, szczególnie w polskich realiach, gdzie są ciągłe przecieki.
Nr pesel wpisujesz we wniosku, aby potwierdzić twą tożsamość z dowodem osobistym. Wiele krajów nie ma biometrycznych dowodów i nie mają wiz do stanów i są to kraje często z ogromną mniejszością islamską, więc mafia rosyjska to mały pikuś, oni potrafią poradzić sobie bez polskich podrabianych paszportów które zostaną i tak wychwycone po numerach jako nie istniejące.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Jaki Trybunał Stanu ?????
Donald nie pij człowieku :))) albo odstaw lekarstwa.

"Nr pesel wpisujesz we wniosku, aby potwierdzić twą tożsamość z dowodem osobistym."

A ten dowód to kiedy Amerykanom pokazujesz ?????? aby mogli potwierdzić tożsamość :))))))
Wpisujesz go w rejestracji elektronicznej aby mogli porównać imię i nazwisko oraz pozostałe dane ze swoja bazą danych, a więc maja ją stworzoną pod kątem pesel (również).
Wyobraź sobie, ze wypisujesz (sam)sobie paszport i wpisujesz w nim pesel . Lipny pesel. Więc gdzie i na podstawie czego to zweryfikujesz . Musisz posiadać bazę danych i to najlepiej z kilku źródeł- autentycznych źródeł :)))) - polskich źródeł. I tak mają Amerykanie. Mogą to mieć legalnie na podstawie umowy. Która może być tajna lub nie. Lub mogą posiadać to nielegalnie -jak ukradną. Czy już zrozumiałeś ?????
Chyba nie sądzisz , ze jak umowa o wymianie, lub udostępnieniu danych jest tajna, to Donalda i gawiedź z Łomży ktokolwiek o czymkolwiek będzie informował :)))))))))))))))))))

Do reszty się nie odniosę , bo to jest tak, że niektórym do stwierdzenia jaka jest pogoda w miejscu jego przebywania potrzebne jest TVN Meteo lub Telewizja Trwam
Myśl Donald sobie co chcesz, kiedyś i tak do ciebie dotrze, to co napisałem.
Strzałka

Aha, dodam jeszcze, ze prawdopodobny powód swojego pobytu w Stanach też, dobrze jest mieć jak napisała słusznie ayla

Uwaga!!! nabity :)))))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Większość rewolwer z tego co napisałeś to oczywiście głupoty. A we wniosku wpisujesz też wiele innych danych, numer paszportu też, to jest weryfikowane na miejscu kiedy masz paszport w kielni. Może odbywa się to też na zasadzie zapytania z ambasady do odpowiednich polskich organów o potwierdzenie tożsamości i nic po za tym. A teksty o tym że usa mają jakieś swoje bazy danych które dostali od Kwaśniewskiego, Leppera czy Kaczyniaka to SF:))) Ta gawiedź łomżyńska na drugi dzień po podpisaniu takiej "tajnej" umowy przeczytała by o wszystkim w super ekspresie czy innym fakcie:)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Tak jak przeczytała o wiezieniach CIA i pewnie jeszcze kilku innych sprawach :))))))))))
Kończę udział w tym temacie.

Uwaga!!! nabity :)))))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Jest coś takiego jak konstytucja której łamać nie można, a szczególnie w tak istotnych sprawach jak poufne dane o Polskich obywatelach. Podczas zmiany na szczytach władzy gdy przychodzi nowa ekipa takie sprawy kierowane byłyby natychmiast do organów ścigania, bo to jest jak szpiegostwo na rzecz drugiego kraju. Więzienia cia to dla Polski mało istotna sprawa w porównaniu z udostępnieniem poufnych danych o swoich obywatelach innemu państwu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

mówmy szczerze..jakby mieli dostęp do baz danych połowa wyjeżdżającego tłumu do NY czy Chicago byłaby kierowana gdzie indziej..., nawet gdyby mieliby dostęp do danych to jak wytłumaczycie to, że za pierwszym razem ktoś nie dostaje wizy, a za 3-4 dostaje (znam przypadki, w których nie odbywają się żadne zmiany w życiu i celu podrózy danej osoby, a jednak wizę po którymś razie dostają) Oni po prostu mają pewnie wyznaczony limit przydziału wiz i rozdają tym, którzy przekonają ich celem podróży i wydadzą się wiarygodniejsi, a te całe ceregiele z peselami czy sprawdzaniem danych to tylko by mieszać Wam w głowie ;), a człowiek z pozycji 1 niech się spieszy, bo opłata wizowa cały czas rośnie... :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

ludzie z Lomzy maja szczegolnie przej w ambasadzie a z tego powodu ze wiele z nich nie wraca na czas.Srednia pobytu 10 lat.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

A ile dajecie %?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Teraz Wizę dają każdemu nie musisz przedstawiac lewych kwitów mozesz powiedziec jakas lewa bajke ze ktos jest chory itp a stany konta itp nie sa potrzebne

Łomża leży na Mazowszu !

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

Może i nie są potrzebne ale wezmę na wszelki wypadek

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

"Greenpoint, Greenpoint jest wielki na wieki, największa atrakcja światowej turystyki, Turyści tu spędzają przeciętnie osiem lat..."

Szanse ma każdy.
Sam znam przykłady ludzi, którzy po prawomocnych wyrokach, bez pracy i własnego mieszkania dostawali wizę na 10 lat.

Prowokator

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: JAKIE SZANSE???

"Żenujące przesłuchanie przez robota z ambasady
W Łomży nie ma teraz żadnej roboty"

Jak dostaniesz vize na 10 lat to pozniej jeszcze tylko nastepna pieczatka juz w Usa na JFK podbija ci na ile mozesz u nich zostac. Z tym roznie bywa ale najczesciej to 6mc no bo Ameryka duza i trzeba dlugo zwiedzac a pol roku to w sam raz.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org