4lomza.pl/

Co o nich sądzicie? ( nie chce otworzyć kolejnego(bo jest ich stanowczo za duzo), i nie posiadam komisu;))

Które uważacie za porządne które nie?

wedlug mnie nie oplaca sie kupywac w zadnym ceny po zboju i tyle w temacie

prawde mówiąc auta w komisach są odpicowane w ten sposób, że sprzedawca nie jest sam w stanie ocenić czy był np po stłuczce czy nie, a znając Łomżę to nieźle zdzierają na ludziach...

nie stac mnie na zaden:( predzej na nowy ale nie od lomzynskiego komisu:( panowie skad te ceny za odre jest 1000km w zachodnie niemcy i mozna naprawde wybrac cos o 30%taniej

bigi2004

Smieszny jestes bigi2004 po tym kursie euro to dobrej i taniej fury nie kupisz a juz napewno nie o 30 % tanszej niz w Polsce wejdz na mobile.de i sprawdz ceny a sam zobaczysz jakie glupoty piszesz. W Niemczech tez jest kryzys wiec nie sa juz tak chetni do szybkiebo pozbywania sie aut za male pieniadze bo na nowe ich nie stac zabardzo. (Wystawiajac cene nie licza sie z kursem Euro w Polsce bo to by bylo smieszne) Porownujac ceny na allegro i mobile wychodzi ze w Polsce (nawet po oplatach) jest taniej, ALE tansze sa auta ktore przyjechaly do kraju przed tak duza podwyzka euro i te auta ktore przyjechaly w 2 lub 3 kawalkach a pozniej u szwagra w garazu powstala z nich jedna "Igla malo smigana kupiona od dziadka co tylko do kosciola jezdzil a ksiazka serwisowa sie zapodziala albo piez zjadl" Czy to w Lomzy czy w Niemczech okazji NIE MA ale za to frajerow ktorzy kupia fure z 70% ceny pelno.

www.mobile.de
www.autoscout24.de
www.gratka.pl

Sprawdzcie sami i przestancie chrzanic, ze auta tutaj sa tanie.

DxxxD a kto mowil o dobrej i taniej furze?? Fura ma byc nie bita przede wszystkim. A niestety u nas tego brak. W Niemczech jestem raz na pół roku i wiem co mówię. Fury są tylko trzeba wiedzieć gdzie je szukać a nie odpalić strone i się dziwić ,że droższe niż w Polsce-bo za tę cenę kupujesz pewność nie bitego auta oraz ,że nie była pięć razy szpachlowana a blacha nie wygląda na nim jak tarka. Ceny są u nas z kosmosu popatrz chociażby Poznań-tam już są ludzkie ceny. Nawet jakbym miał wydać tyle samo w Niemczech a w Polsce to jednak wolałbym tam zapłacić za niewytłuczone auto :) pozdro

bigi2004

@bigi2004....jasne,za Odra każde auto jest bezwypadkowe
niemieccy idioci nie cofaja liczników
Auta wymieniaja po 3-4 latach na max 70tys km
Jesli sie zdarzy ze Auto jest starsze to tylko dlatego ze babcia miala sentyment i nie umiala sie z nim rozstac
Naturalnie lekko ponad 100 tys zrobila
Obusz sie znawco!

Finq kreca na calym swiecie:) taka ludzka natura ale ryzyko wpadki jest mniejsze niz u nas:) wole auto 6letnie z 200tys przebiegiem niz niebitego 10latka 150tysi przejechane i serwisowane od dziadka. Nie dajmy sie nabijac w butelke o to mi chodzi-co innego jak kupuje sie auto od turka z komisu a co innego jak u niemca w domu podpisujesz umowe

bigi2004

kazdy by chciał kupic samochod tanio z dobrym wyposazeniem- co bywa naprawde zadką okazją, a bywa tak ,ze chwali sie jeden z drugim, ze kupil tanio furke a to , ze wsadzil w nią potem kupe kasy to juz sie nie pochwali :)

Co do stanu technicznego to sie zgodze ze mozna kupic na zachodzie jeszcze dobre auto ale od niemca prywatnie.Reszta to sami kombinatorzy jak u nas.Co do cofania licznika to sam mam kumpla w niemczech co sie tym zajmuje i cofa liczniki w salonach(auta na wymiane na nowszy,ale na export).Nowy soft do merca kupil za 8tys euro(do paru modeli),ale mu sie zwraca.Zwroccie uwage ze tam czesto auta jezdza blisko 200km\h.Na ten czas i tak sie nie oplaca po kursie.

Ordo et pax

auta sa tansze niz w Wawie np. jak wstawiajac auto do komisu czy to w Łomży czy w Wawie chce za nie tyle samo, w Łomży komis dokłada 500-1000pln w Wawie od 3 do 7k, pisze o autach za 70-80kpln...

Taka jest wizja polaków, że wszędzie jest taniej, a okazuje się że jadą po kolka tysięcy kilometrów, oczywiście nie wliczają tego w cenę, potem nabywają gorszego grata niż widzieli u siebie, ale jak już przyjechali to wstyd wrócić pusto do domu, a pozatym jak można dać zarobić sąsiadowi. Ludzie czas zacząć myśleś, chsesz kupić jeden samochód na 5 lat a chcesz mieć cene jak gości co kupuje u jednego sprzedawcy 20 -30 aut w miesiącu.

@robrob
mam to samo zdanie
dodac tez trzeba "ze w tej Lomzy to nic nie ma,ze zadupie"itd

Skąd te przekonanie ,że 10 letnie auto musi mieć przebieg 300 tysięcy albo wiecej. Powiedzmy ,że codziennie dojeżdżam do pracy itp i robie 30km dziennie.Miesięcznie wychodzi około 1 tyś km.10 lat po 12 tysięcy to 120 000 km. Są ludzie co i tyle nie robią.Wystarczy policzyć a nie jak frajer powtarzać za innymi.
Po za tym są frajerzy co jeżdzą do Niemiec i biorą z tureckiego komisu i cieszą cipe ,że fure z Niemiec ściagnęli sobie. Tyle ,że policzyć koszty takiej wyprawy ,wyżywienie i nocleg ,potem opłaty ,ubezpieczenia to niewiele zaoszczędzą ,umordują się i stracą czas.
Mobile.de jest właśnie to oferta dla takich lamusków .

za autostopa sie nie placi..a jak kto woli to i rowerem moze posmigac a tera zima to i sankach moze..

kobieta powinna być na salonach damą w domu matką a w sypialni dziwką

Komisy, to dawno powinny być przetrzepane, przez odpowiednie służby.
To co się działo z samochodami w komisach(w ostatnich latach) to patologia.

Uwaga!!! nabity :)))))

@ anonomowiec
jesli uzyjesz paru mocniejszych slow,i obrazisz jednego albo drugiego dowartosciowujesz sie w ten sposob?
Co do liczenia to w roku masz tez urlop i nie jezdzisz wtedy do pracy
Poza tym do dupy jezdzisz,albo babcie jedziesz odwiedzic,ze o wypadzie na mazury nie wspomne
a ze w liczeniu jestes dobry napewno studiujesz matme w warszawce,a tam autobusem nie smigasz....
wiec w leb wziely twoje obliczenia i przed sesja koniecznie na korepetycje bo moze byc ciezko
PS
Jesli natomiast posiadasz wiecej aut to zwracam honor

Co poniektorzy musza zrozumiec ze na zachodzie do pracy to nie 30 km albo wiecej dziennie ale w jedna strone. Takie pierdoly ze 10 letnie auto nie ma przebiegu ok 300tys.km to se przed snem powtarzaj (chyba ze myslisz o Cieniasku , Corsie i takich malych zapalniczkach). W prawdziwej europie sa autostrady a ludzie kupuja auta poto zeby jezdzic. Zobaczcie przebiegi 2 lub 3 letnich diesli w niemczech na na mobile.de lub stronie jakiegos dealera majacego urzywane auta taka fura nie jednokrotnie ma juz nakrecone od 200 do 300 tys. ale wjezdzajac do Polski robi sie odrazu 60tys. (cud). O cofaniu licznikow w salonach to tez jakas sciema (ale kumpel opowiadal ze cofa chyba ze w salonie znaczy po naszemu w duzym pokoju :) ) nawet napalony Polaczek kupujac auto w przysalonowym komisie moze sprawdzic je po VIN-ie z kilka euro, stoja tam auta do lat 5 ktore kosztuja sporo kasy. Komis przy salonie dealera bioroac takie auto zwraca dokladna uwage na dokumentacje wszystkie raporty z DEKRA i ks. servisowa. To nie Polska ze zamieniali ci 15 letniego malucha na nowe Uno.

DxxD ale naszym burakom jest szkoda wydać kilka euro albo stówkę za sprawdzenie auta u dilera po VINie. Każdy szuka książek serwisowych. Książek serwisowych można kupić na allegro starczy wypełnić. I jest to samo i unas i w niemczech.
Ja sprzedaje autka i jak słyszę o książce to mnie krew zalewa, proponuje zawsze sprawdzenie auto po vinie to nie panie bo to drogo u dilera.
Jeśli auto naprawdę ma przebig 120 150 czy nawet 300 i było serwisowane jak zapewnia nas sprzedawca to sprawdzamy to po nr VIN, u każdego dilera jest historia auta do ostatniego serwisu.

Jak ktoś chce mieć nówkę niebitą z małym przebiegiem to niech sie uda do salonu i szykuje 150 tyś zł. Co można wymagać od samochodu który ma 10 lat i kosztuje 25 tyś zł. Normalne ze ma na liczniku 250 tyś km i albo bity albo porysowany.

Nie u nas dobrego komisu,no może 1 ale tam są tylko drogie wózki nie na każdego kieszeń. A co do reszty to albo ceny wysokie albo wszystko bite, liczniki cofane i nie wiadomo co jeszcze. A z doświadczenia wiem że jak sprzedawcy zależy na swojej marce to znajdzie i samochód 10 letni nie bity w dobrym stanie i przyprowadzi dla klienta. A ci nasi komisiarze to ściągają byle co i potem to stoi i stoi i nie ma komu kupić, bo dziś ludzie byle czego już tak nie chcą jak pare lat temu. Chyba że liczy się na klienta buraka co można mu sprzedać wszystko

przegladam sobie ogloszenia i oczom nie wierze!! za golfa 94r czyli 15 letniego wraka zycza sobie 9200 opel tigra 96r 12000 w glowach sei ludziom poprzestawialo