4lomza.pl/

zamkniety na czas remontu ehh ..

narkodonaldówkom trochę pupy może w końcu schudną i mniej rolników na ulicy...

hehe łomżyńska elita nei bedzie miała gdzie na randki chodzić :D zawsze mnie śmiech ogarniał jak tam wchodziłem ,i rodzice zadowoleni z dziecmi karmią ich tym syfem ,w większych miastach mc d świeci pustkami u nas to atrakcja nr 1 :/ smutne...

miles85 az mi zal czytac takie głupoty :)

Łomża leży na Mazowszu !

miles kto co lubi :D

alenie rozumiecie ze mcdonald to najwiekszy syf ever. jedyne co tam trawie , to lód w wafelku, kawa i ewentualnie tortilla,

pompowanym bułom mówie stanowcze nie !!

FIN, a lubisz świeże zwykłe bułeczki, chlebek, kiełbaskę ze sklepu?? Sądzisz, że to taka czysta od chemii spożywka. Chłopie, gdzie ty żyjesz?? Wadą MC jest jego kaloryczność, a nie skład. W niejednym sklepie mięsnym kupiłeś większy syf niż w MC.

P.S. NIE JESTEM PRACOWNIKIEM, ani nie mam nic wspólnego z MC

wszystko co jemy jest pełne chemi, a już na pewno ołowiane marecheweczki z rynku

a ja koham mcdonalda, jem tam kilka razy dzinnie. najlepsze majo frytko. niebo w gembie

PS jestem pracownikiem MC donalda

jedyny prawdziwy jasio :}

madas5 wiec twierdzisz, ze jak hamburger zachowujacy świeżość (smak, wyglad i zapach) przez kilka miesiecy nie ma nic do skladu? absolutny brak zwiazku z tym?

niezle prawisz... jedz tam dalej

http://www.youtube.com/watch?v=mYyDXH1amic


http://www.youtube.com/watch?v=pCfHA7AdjIY&feature=related

Co Ty Wtorek za durnoty pokazujesz?? Zastanawiałeś się, że normy żywieniowe w USA są całkowicie inne niż w Polsce. Przeanalizuj jakie ilości spulchniaczy, konserwantów są tam dopuszczalne, a jakie u nas? Weź jakąkolwiek czekoladę przysłaną z USA i porównaj skład z naszą. I żebyś mnie źle nie zrozumiał, nie zachwycam się nad jedzeniem w MC, a jeść wolę obiady i śniadania domowe, to jednak trzeba mieć odrobinę dystansu do tego typu rzeczy.

Wszystko jest dla ludzi, tylko w odpowiednich ilościach.

ja mialem nieprzyjemnosc kiedys obejrzec film o jedzeniu z mc d i powiem tylko ze zdrowiej byloby golonke 5 razy dziennie wpie...lac niz to gowno ale wszystkim fanom zycze smacznego....

a do kiedy ten remont?

normy normami... ale czy ktos mi powie, ze jedzenie tam jest zdrowe?

A jakie dziś jedzenie masz zdrowe?? Mówiłem Ci, ze problem MC to kaloryczność. Jeden zestaw to około dzienna norma 1600kcal. Stąd też częste odżywianie się tam jest niezdrowe. Jeden posiłek w MC plus 3-4 w domu i masz około 3000-4000kcal dziennie. A to chyba lekka przesada. Raz na jakis czas (miesiąc) mozna sobie pozwolić, jeśli oczywiście ktoś lubi te jednakowe smaki z MC niezależnie co byśmy zamówili, ale na pewno nie codziennie. Generalnie nie mam nic przeciwko fastfood, aby nie za często.

ale powiedz mi...czy tylko kalorycznosc jest problemem jedzenia w mc donaldzie:) ?