4lomza.pl/

co myslicie nad praca Urzedu Skabowego po przeprowadzce na ul.kaktusowa.maja piekne biura i kazdy pracowniak ma swoj pokoj oczywiscie sa na niby peryferiach centralnej cześć miasta.a na plowej to byla praca ktora kazdy widzial a na kaktusowej to juz nie bo tam sa 3 pietra i latasz z pokoju do pokoju a i tak w ciagu godziny nie zalatwisz sie .prosze was o opinie na temat tego urzedu.pozdrawiam

na fana jet nad praca bo sie nie zalatwiasz w przeciagu i maja pietra :P

niema parkingu, na chodniku trzeba parkowac

a pozatym co masz do urzedu skarbowego na kaktusie skoro jestes z zambrowa

Co Ty opowiadasz ? Nie ma pokoi jednoosobowych. Od mnóstwa lat Urząd Skarbowy mieści się w dwóch siedzibach , obie skromne. Popatrz jak wyglądają takie Urzędy w innych miastach. Obsługa miła i fachowa. Nie jestem pracownikiem Urzędu i nikt z mojej dalszej i bliższej rodziny tam nie pracuje.
Trzeba było płacić podatki , a nie się migać!

obok maja bron do kupienia -zajebiste

dorotka pisze:
co myslicie nad praca Urzedu Skabowego po przeprowadzce na ul.kaktusowa.

a ja nie rozumiem pytania, bo urząd skarbowy jest na Kaktusowej już kilkanaście lat!!!!!!

Co ciekawe, od kiedy powstał (pod koniec lat osiemdziesiątych) nie widziałem tam żadnych większych remontów poza zamontowaniem wózka dla niepełnosprawnych w wejściu, natomiast urząd na Polowej był w tym czasie dwa razy remontowany.

Tak więc, dorotko 67 - masz nieaktualne informacje. POZDR.

Via Baltica najkrótszą trasą - to szansa na rozwój Łomży

autochton: co z tego, że nie pracujesz w US? Nie zmienia to faktu, że jesteś starym, głupim komuchem, który uprzykrza normalnym ludziom życie. Dzięki Bogu, od 2 miesięcy nie mieszkam już obok Ciebie, zgrzybiały konfidencie.

Prowokator

ze tez wam sie chce o urzedzie skarbowym gadac, - a czy to wazne na ktorej ulicy i ktory numer domu i jakie zaslony w oknach (a te zaslony to moze i niemodne i z przeceny, takie z churtu)aby podatek co-tygodniowy na koncie byl wybity,

ja zawsze zalatwialam sprawy na ul.polowej a nie na kaktusowej a teraz tam to chyba jest obłęd w załatwianiu spraw sama tam bylam i tego doświadczyłam przy mnie przyszla osoba ktora w tym pokoju co ja zalatwiam sprawe byle tu przedemna 4 godziny temu i jest poza kolejnoscia bo tu juz byla i jeszcze godzine ze mna czekala na zalatwienie sprawy to wiec piekna praca sama mowi za siebie nieprawdarz

Prowokator , podcieraj te stare dupy holenderskie ,podcieraj, od smrodu chyba we łbie ci się p...liło

prosze nie byc' tak wulgarnym, tu mowimy o urzedzie skarbowym, pieniadz trzeba uszanowac, on nie spada z nieba , no moze raz w zyciu i to tym co umieja bardzo dobrze jezyk polski i dyktanda, wierszyki na pamiec , a nie wspomne o pannach z wilka i tamtemu co lubia wszystkie panny ze wsi,
no ale on potrafi ,chyba do niego trzeba zadzwonic, ja znam stary numer i pamietam tylko poczatek 555-35-44, moze on nie- aktualny?