Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
szkoda słów na drogowców z powiatu |
Otóż w sobotę wieczorkiem jechałem do Białegostoku przez Wiznę. Warunki na drodze tragiczne - śnieg, lód i .... żadnej piaskarki. Jaki efekt? Na odcinku Łomża - Wizna 4 samochody w rowach. Tylko przejechałem granicę powiatu i droga mokra, posolona. Czy naprawdę kilkaset złotych oszczędności na soli i paliwie jest warte tego żeby ludzie ryzykowali życiem jadąć drogą i rozbijając auta? Co najgorsze wracając późną nocą warunki nic a nic nie uległy poprawie. Nie przejechał żaden pług ani piaskarka. Moim zdaniem starostwo powinno się poczuć winne sytuacji i wyciągnąć wnioski na przyszłość, bo jak widać sąsiedzi radzą sobie o wiele lepiej. Piszę to mając wątpilwą nadzieję, że ktoś odpowiedzialny za te zaniedbania to przeczyta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
potwierdzam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
Tak jest zawsze. W którą stronę by człowiek nie jechał czy do Białego czy do Wawy to zawsze do granicy powiatu koszmar... _____________________________________________________
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
A ja bym wolał, żeby nie posypywali solą,zajebiście się osadza na lakierze i nie tylko. Jeżeli przystosujesz prędkość do warunków i nie będziesz się śpieszył to na pewno nie wylądujesz w rowie, fakt ślisko wczoraj było ale prędkość stosowna do jazdy i będzie ok.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
a ja tam wczoraj jechałem i nic czulem ze slisko. ale tirem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
NIe no Biernaczento rozwaliłeś mnie swoimi tezami. Po pierwsze jak Ci szkoda auta na sól to sobie je zostaw w garażu. Po drugie zimówek też nie zakładaj bo szkoda kasy (tak jak Ci szkoda auta na sól). Po trzecie drogi "hołku" co z tego, że będziesz jechał z prędkością wozu zaprzęgowego jeśli auto jadące z przeciwka wpadnie w poślizg? Przelecisz nad nim? Po czwarte ciekaw jestem jakie miałbyś zdanie gdyby przyszło Ci jechać w takich warunkach ze 300 km? Już widzę Twój entuzjazm. Po piąte drogi są po to aby się nimi w jak najlepszych warunkach przemieszczać. Od zabezpieczenia tego są drogowcy żyjący z naszych podatków. Skoro nie potrafią tego zrobić, a starostwo ich do takiego działania zmusić to może czas na zmiany?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
Biernaczeto, szukając zwady rób to tam, gdzie ją naprawdę znajdziesz. Be brave! Osobiście, jestem fanką piasku na drogach. Sól, rozpuszczając lód daje szansę kolejnej fali przymrozków i wracamy do punktu wyjścia- śliskiej nawierzchni. Całkowicie zgadzam się z lustratorem-drogi (kierowcy?) są zaniedbane. 3mam kciuki za wczesną wiosnę ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
Co jak co ale w tym roku to się postarali. Jak zawsze pamiętam co roku chodniki były odśnieżone. W tym roku zawalone śniegiem, który potem zamienia się w błoto, a następnie w potok wody. Tragedia Doszedłem do konkluzji iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnej dystrybucji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
lustrator ażebyś wiedział,gdybym nie miał żadnej potrzebny jazdy samochodem to wolał bym przez ten okres potrzymać go w garażu. Ciekaw jestem jak to jest w innych krajach? kobieta za kółkiem zgadzasz się z lustratorem ale sama napisałaś : " Sól, rozpuszczając lód daje szansę kolejnej fali przymrozków i wracamy do punktu wyjścia- śliskiej nawierzchni". P.S mam nadzieje,że kiedyś wymyślą o wiele lepsze sposoby niż posypywanie solą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
No ja wczoraj przez te drózki w rowie tam własnie lezałem, na szczescie mało co sie stalo a droga wcle a wcale nie była odsiniezona jak u góry mozna poczytac. to paranoja co oni tu robia wcale nie działaja na tych i tak marnych drogach a pewnie podwyzki by chcieli czy wiecej kasy na działania. Nie wiem sie zastanawiam czy by tam jakos nie probowac udowonic ich zaniechania bo wcale miałem mało na liczniku i wyprzedaniu wpadłem w poslizg i poszło dalej samo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
Autor: lustrator Od zabezpieczenia tego są drogowcy żyjący z naszych podatków. Skoro nie potrafią tego zrobić, a starostwo ich do takiego działania zmusić to może czas na zmiany? Za drogi gminne odpowiada - Gmina Za powiatowe - Starostwo Za wojewódzkie - Wojewoda Za krajowe - GDDKiA Wszystkie wymione instytucje mają swoje siedziby lub siedziby oddziałów w Łomży. Droga Łomża - Jeżewo DK64 to droga krajowa. Starosta to może sobie w tym wypadku tylko skargę do GDDKiA napisać.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
I dlatego właśnie Krabie napisałem, że starostwo ich powinno do tego działania zmusić. Dlaczego? Bo od granicy powiatu białostockiego droga była bardzo dobrze utrzymana pomimo, że zarządca ten sam. Wniosek tylko jeden, ktoś nie potrafi o to zadbać. Poza tym Krab to nie jest aż tak proste jak napisałeś, dlatego bowiem bardzo często obowiązki utrzymania drogi są delegowane do samorządów, przykład: drogi przechodzące przez miasta a będące w ciągach dróg krajowych, kto je ma odnieżać? kto remontować? Właśnie samorząd.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
Proste , proste :)) masz i zadzwoń http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/gddkia_bialystok/zimowe_utrzymanie_drog/article.php/id_item_tree/fcec414187cbc854f471b1b63159dfba/id_art/b494fbf71350298c997f353777685c33
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
iiiiiiiii jeszcze to http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/gddkia_bialystok/zimowe_utrzymanie_drog/article.php/id_item_tree/fcec414187cbc854f471b1b63159dfba/id_art/3ae915c71e1b320c4c20e5b79e7a79c5 Ja w największe zawieruchy to przez Zambrów do Białego pomykam :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
a to nie mam pojcia droga zasypana jak nic zawsze tak jest aby troche sniegu wszystko na drodze a odsniezarki z sola nie ma. I leca ludzie do rowu, ile na tej drodze juz wypadków było nawet przez takie warunki. mysle ze musza sie zmienic osoby odpowiedzialne za porzadek na tej drodze i chyba wystosuje pismo do GDDiA za te zaniedbania przez które przy nie wielkiej predkosci lezałem w rowie, i naszczescie nic sie nie stało. Ale nie dopuszcze zeby przez takich ludzi inni gineli.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
tak się składa, że leciałem swoim samochodem na tym odcinku gdzie doszło do wypadnięcia 2 aut z drogi (1 była Toyota, która uderzyła w drzewo, a 2 to się nie przyglądałem) z tego co mi wiadomo to doszło do tego wypadku dzięki TIR-owi, który najpierw wyprzedzał mnie na zakręcie (na oblodzonej drodze), a potem nastepnych, którym już się nie udało wyprowadzić auta z poślizgu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: szkoda słów na drogowców z powiatu |
TaKioo jak takie jest Twoje podejscie ze warunki spoko tylko cos tam TiR( co w sumie racja, moze przegoł) ale chodzi o sama droge. sniegu pełno a dalej za powiatem juz ok. cos tu nie gra nie sadzisz?? Ja tam nie pozwole zeby tak było ludzie nie po to maja te stanowiska zeby tylko kase brac!!!!!!!!!!!!!!!! pytanie jest proste czemu w innym powiecie mozna a u nas nie moze byc ok. a warunki pogodowe te same. A JaK komus przyjdzie na mysl sie madrzyc ze to dostosowac sie jechac wolno to pisze ze i tak jechałem wolno. a jak to nie skutkuje to poczekaj az sam w rowie sie znajdziesz moze z gorszym skutkiem niz ja bo miałem bardzo duzo szczescia, polezysz w szpitalu, oby tylko, to wtedy pogadamy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |