4lomza.pl/

Witam jestem ciekaw opinii na temat obsługi w Zielonym Markecie?
Nie podoba się brak kultury sprzedawczyń. Przestałem tam kupować. Czy oni mają tam kierownika?

A dokładnie co się stało? Rzucili resztę na podłogę??

Jak się niepodfoba to niewchodz tam bo jak widać to mzsz wysokie miemaie o sobiei A ,, 0 .... kultury....."

dla mnie tam tylko jedna pracownica jest jak swinia i bez kultury, tez tam nie chodze

A ja chodzę i będę chodził.Biorę co mi trzeba,płacę i wychodze.Jak się usmiechają to odpowiadam tym samym jak nie to nie.Nieraz spotkałem się z gorsza obsługą w innych sklepach i jakos mi nie ubyło od tego.

Nie lubie tam kupywac.Sprzedawczynie sa takie ponure jak by nie byly zadowolne ze swojego zycia wogle tak jakos dziko u nich i nie tylko w zielonym.Pozdrawiam.

No pewnie za uśmiech nikt im nie daje napiwków a z tego co wiadomo to zarobki mają z najniższej krajowej, a pracy i obowiązków zapewne z najwyższej półki, więc trudno ocenić czy współczuć niezadowolonym kupującym czy też osobom umęczonym z zadanych im obowiązków. A może zróbmy publikację uśmiechniętych sprzedawczyń i najmilszą obsługę? Wówczas każdy będzie zadowolony i może większość zmieni swoje punkty zaopatrzenia. Ja osobiście nie chodzę do Zielonego Marketu, rzadko wejdę do Biedronki czy Stokrotki lub Kauflanda, ale szczerze to współczuję ludziom tam pracującym i naprawdę nie wymagam od nich uśmiechu.

Jestem dość częstym bywalcem w tym sklepie, z racji tego, że mam blisko.
Połowa Pań tam pracujących od dłuższego już czasu ma zachowanie bez zastrzeżeń. Są miłe uprzejme doradzą pomogą zawsze no i widać, że pracują.

Zastrzeżenia można mieć do części pracownic "nowo zatrudnionych"
Zauważalna jest niechęć do klienta, z chamskimi odzywkami się nie spotkałem, ale do miłych i uprzejmych też nie mogę ich zaliczyć.

Nie będę ich oceniał po wyglądzie hehe chociaż bym chciał ...

Pozdrawiam Panie z zielonego, a "nowo zatrudnionym" polecał bym powrót do uprawiania roli i/lub hodowli zwierząt :)

jak komus sie niepodoba to niech tam niechodzi jestem ciekawa jak te osoby w swojej pracy są mile pewnie jeszcze gorzej wredni niz tu co pisza o tych osobach z zielonego niech kazdy patrzy na swoje zachowanie w pracy a to niestety tylko sklep ludzie są rózni

witam,
ja też dość często jestem w Zielonym na zakupach i nie zauważyłam żeby dziewczyny tam pracujące były nieprzyjemne....moim zdaniem są bardzo miłe i potrafią doradzić jak trzeba i pomóc...
a że się nie uśmiechają do wszystkich :) ....na uśmiech też trzeba sobie zasłużyć...a nie wszyscy klienci są mili

Yogin a moze oczekujesz od nich zeby Ci pierwsze Dzień dobry mowily jak wchodzisz?? Albo latały za tobą z koszykiem bo przeciez muszą być miłe i pomocne...

Yogin jak ci sie niepodoba ta obsługa to twuj problem a moze ty tak napisales bo z tych milych sprzedawczyń dala ci kosza co i dlatego masz pretesje do zielonego i jego personelu

ja myśle ze on mysli o podobnym biznesie w okolicy

mozliwe ze chce wygryzc konkurencje i sie czepia gosc niech sobie zmieni poprostu biznes jak ma zamiar go otworzyc i niech niezagląda do zielonego jak mu niepasuje

kijowa tam jest ta obsluga w polo tez jest jedna pani nie za bardzo ale w zielonym to masakra ... atmoswera jak na cmentarzu ... uczniom każą plecaki zdejmowac bo inaczej nie wejdą hahah

gumoooowiec

Gumcik bo ty pewnie jeden z tych uczniów....dlatego ci sie to nie podoba...
mają rację z tymi plecakami.... gnojki teraz tak kradną, że tylko ich pilnować.
A w takich sklepach jest odpowiedzialność materialna....jak coś zginie to one za to płacą ze swojej pensji która i tak jest marna.

ja tam chodze i mi pasiii

=============================================================








A jak wam sie ludziska podoba obsluga w fenixie na bawelnie... wieszkszego burdelu na kólkach to to ja nie widzialem nigdzie !!!! no chyba ze w jakims wiejskim Geesie (czy jak to sie pisze)

ja skomentuje krotko ich zachowanie i ogólny sposób bycia:nie chciało się dźwigać teczki teraz się dźwiga woreczki he he ,wolały imprezować lub zachodzić w ciąże wiec się teraz niech nie dziwią,że pracują fizycznie za marne grosze

lunatyk ale ty o ktorych mowisz ??

ale ty lunatyk jestes glupi jestem ciekawa gdzie twoja zona pracuje fizycznir
albo bendzie pracowala po to sa sklepy zeby w nich pracowac a ty pewnie niewiesz co to praca bo starzy cie chowaja dorzywotnio

Nie wiem o co wam ludzie chodzi.Byscie chcieli niewiadomo co od tych dziewczyn-moze maja stac w drzwiach i sie usmiechac jak idiotki do wszystkich klientow!!!! A co hodowli to sam idz człowieku z urzedu skarbowego moze tobie by sie przydala noc ze swiniami skoro nie potrafisz rozroznic kobiety od zwierzecia!!!!

A ty lunatyk nie badz taki madry myslisz ze one z przyjemnoscia tam tak ciezko pracuja jest takie bezroboocie ze kobiety łapia sie czego moga aby miec na zycie pare groszy!!! zobaczymy gdzie twoja zona bedzie lub gdzie pracuje moze w stajni? hehehhe

A tak wogole patrze Yogin ze chyba nie miałes jakiego tematu wymyslic i uczepiłes sie zielonego marketu jak ci sie nudzi to rozbierz sie i pilnuj ubrania!! a nie nastawiasz innych przeciwko tym ciezko pracujacym dziewczynom.Powinniscie sie cieszyc ze macie taka obsluge a nie jeszcze krecisz nosem!!! bo im i tak sie niezle dostaje od złosliwych klientow!!!!

Yogin Co Tobą chłopczyku ??? tyle opinii już padło a ty jak do tej pory ani razu się nie odezwałeś może w końcu nam powiesz na czym polegał ten "brak kultury" ???

macie racje brak mu kultury napewno bo takich zeczy sie niewypisuje na dobre pracownice a ze sie nieusmiechaja niekazdy moze bo ma tez w zyciu inne problemy niz te tu co wypisuja

A Ty Goździkowy zapewne zawsze kupujesz swojej mamie goździki na Dzień Matki. Dla porównania możesz zapytać swojej babci - o ile tylko nie chodzi w moherowym berecie i nie pokutuje za grzechy młodości dotując księdza Tadeusza z pięknego miasta Torunia – jaka była obsługa w Polskich sklepach przed wojną. Po co drażnisz jak nie chcesz bym Cie drażnił. Pewnie jesteś z tych co żywą kulturę spożywają tylko w jogurcie. Ile masz lat ze nazywasz mnie chłopczykiem?

Czy kulturalnym zachowaniem ekspedientki jest nie odpowiedzieć , kiedy klient mówi ( jako pierwszy!) - dobry wieczór, albo widząc kilku klientów stojących przy kasie plotkować z koleżanka pięć metrów dalej (głośno i nie kryjąc się z tym obgadując starszego mieszkańca pobliskiego bloku) Często gdy wchodzę do tego sklepu, mimo, ze przy kasie stoją już inni klienci żadna ekspedientka się nie pojawia. Dopiero, gdy klienci wychodzą ‘na sklepie’ zaczynają grasować przynajmniej trzy, albo cztery Panie ekspedientki. Pani, która nie odpowiedziała mi ‘dobry wieczór’, a której na koniec powiedziałem dziękuje, również bez odzewu okazało się jednak niemową nie była, bo przy kolejnych zakupach zachowując się jeszcze bardziej lekceważąco i drwiąco w stosunku do wszystkich klientów znalazła jednak słowa, by zapytać o drobne, żeby łatwiej wydać resztę. Kiedy liczyła towar zachowywała się strasznie ślamazarnie, jakby chciała na złość wszystkim zatrzymać kolejkowiczów jak najdłużej w sklepie) NAJBARDZIEJ JEDNAK PRZERAZIŁA MNIE POGARDA I CAŁKOWITY BRAK TOLERANCJI Z JAKĄ NA MOICH OCZACH OBSŁUGIWANO TAM INWALIDĘ. itp... itd....niech Ci inni też opiszą swoje wrażenia z Z.M.

Natomiast brakiem kultury u sprzedawcy jest już sam brak poszanowania czasu klienta. Ja mam co robić dowcipna SENDi. Przecież to ze na mój temat odpowiedziało trochę osób pokazuje, że nie jest on tak bez sensu. Zdania nt. Z.M. są podzielone, a przecież jeśli temat wywołuje polemikę to wart był klikania w klawiaturę. A ty po co zabierasz głos, jeśli ja niepotrzebnie o tym napisałem? Przecież możesz w tym czasie ćwiczyć logiczne myślenie i powtarzać tabliczkę mnożenia, „albo się rozebrać i pilnować ubrania” skoro takie masz upodobania.

To Twoje pracownice Aniulka?

Wiesz co masz rację nie powinienem nazywać Cię chłopczykiem bo skoro mieszasz do tego moją matkę i śp. babcię to jesteś zwyczajnym gnojem i w tej chwili nieważne ile masz lat możesz nawet mieć i 40 ale dla mnie jesteś zerem i widać nawet dziewczyny ze sklepu poznały się na Tobie bo takiemu dupkowi to należy tylko policzyć zakupy wystawić rachunek i zainkasować pieniążki bo to jest ich obowiązkiem nic więcej...

czemu tak sądzisz ze to moje pracownice odpowiem ci na to pytanie nie ja niemamm z nimi nic wspólnego ale nawet jak są niemile to moze mają swoje problemy wiesz ze teraz niezyje sie dobrze i kazda z tych pan moze sie naprzyklad zle poczuc po takich komentarzach co napisales mysle ze juz nieodwiedzasz tego sklepu bo juz masz go dosc poczekamy na inne komentarze teraz jaki bendziesz mial problem w drugim sklepie co aktualnie do niego chodzisz lub bendziesz chodzil.A i jeszcze jedno powiem ci ze za te marne pare groszy co zarabiają niechciala bym nawet sobie glowy zawracac takimi klijętami jak ty Yogin i nieprzejmowala bym sie tymi twoimi opiniami jakimi obsmarowales sklep.Życze udanych zakupów


Dlaczego ja miala bym miec te pracownice?
Tak szczeze to kazdy by chcial z nimi pracowac!!!!!!!!!!!!!

Patrze ze wielcy pan Yogin sie odezwal miło nam! Powiem tyle ze na dzien dobry i do widzenia trzeba zasłuzyc widocznie nie byłes tego wart!! Ja jestem częsta bywalczynia w tym sklepie bo blisko mieszkam i na brak kultury ze strony sprzedawczyn nie moge narzekac zawsze sa miłe a ze czasem maja zły dzien to normalne kazdy z nas ma lepsze i gorsze dni w zyciu i trzeba zrozumiec druga osobe! a nie odrazu obczerniac na forum! moze przejdz sie na joge Yogin to sie wyciszysz bo widze ze rozpiera Cie energia! Zabieram głos na ten temat bo nie lubie jak obczernia sie kogos z byle powodu bo dla wielce królewicza nikt nie odpowiedział "Dobry Wieczór" ŻAŁOSNE pobiegnij do mamuni i sie poskarż !!!! hehehe smieszne i żałosne.Szkoda mi tylko tych dziewczyn bo pewnie sie dowiedziały o tej całej gadce... Pewnie jestes gnojkiem ktory z braku zajec wymyslil sobie temat na forum zeby zabłysnąc...

Wyzywasz kogoś ciemniaku goździkowy pedale. To może powiesz gdzie teraz jesteś? To zaraz wpadnę. Albo urwij się mamusi o 22 dziś pod Z.M. Tylko bądź punktualnie.

Komentować wypowiedzi Sendi i Aniulki nie trzeba- każdy, człowiek mający odrobinę intelektu i lub intuicji zrozumie z czego się tłumaczą.

uuuuuu...... patrzę że rozwinęła się pyskówka słowna i Pan który zaczął temat coraz częściej zabiera głos....tylko niesłusznie do swoich wypowiedzi miesza rodziny innych.....
Yogin moja rada jest taka: jak nie podoba ci się obsługa w zielonym nie chodź tam na zakupy... może w innym sklepie lepiej cię "obsłużą"... i szybciej... a i dziewczyny będą miały spokój

a czemu niemasz zamiaru tego komentowac co my piszemy no dlaczego powiedz

Yogin biedaku i co ty wiesz o kulturze...

Nie piszcie mi ludzie, bym tam nie chodził, bo w temacie już napisałem, że nie robię tam zakupów. Dziękuje za mądre rady.
( Swoją drogą w sklepie, który ma mądrego właściciela mającego pojęcie o marketingu, myślącego perspektywicznie i przyszłościowo dobrze pracujące i przyciągające swoją uprzejmością i kulturą sprzedawczynie są za zawdzięczany im duży przychód sklepu wynagradzane adekwatną pensją.) Bardzo mi Przykro, że te Panie mało zarabiają, ale każdy jest sam odpowiedzialny za swój los i swoje samopoczucie. ( np. wykształcenie ) . Jeśli chcę gdzieś błyszczeć to nie na 4łomża Sendi – bo co mi za pociecha z błyszczenia na dnie. „Na uśmiech (w sklepie? u sprzedawcy?!)trzeba sobie zasłużyć” ???
NIE!!!! - to na klienta trzeba zasłużyć !!! to na wysoką wypłatę trzeba sobie zasłużyć !!!.
W przypadku sprzedawcy uśmiechem, kulturą i milą obsługą. Bo jeśli tylko odstrasza się klientów swoją ponurą miną, niechęcią do pracy, chamstwem, to niestety w końcu klienci zaczną robić zakupy parę kroków dalej.
Trzeba też umieć czytać ze zrozumieniem i cały tekst, a nie wyrywki. To nie o ‘Dobry wieczór’ mi chodzi. Jeśli ktoś kimś gardzi tylko za odmienne zdanie to mu współczuje. Trzeba mieć otwarty umysł, pracować nad sobą, zmieniać się na lepsze, starać się zmieniać swoim zachowaniem świat w którym żyjemy. Świat, który jest piękny i ciekawy dzięki temu, że każdy z nas jest inny.
Widać od początku nie myliłem się co do goździkowego. To ty zacząłeś wyzywać! Z I.P. mogę wywnioskować , że jesteś BARDZO blisko. Podnieś więc ‘rękawicę’ jeśli masz odrobinę honoru i odwagi by powiedzieć mi to w twarz. Liczę że będziesz. Jak cię nie będzie to znaczy, że pozwalasz się dalej znieważać. O.K? Taki z ciebie cwaniak – tak łatwo znajdujesz epitety na kogoś kogo nie znasz, a może nie pamiętasz co piszesz? Po co drażnisz jak nie chcesz, żebym drażnił. C.U.

Gdzie, do jasnego groma, jest ten Zielony Market??
Chodzę, szukam i nic.


VOTUM DEO IGNOTO

Zawsze jak się pisze na jakiś temat to jest "łapanie za słówka" i zaraz wychodzi nie wiadomo co.Fakt-w dzisiejszych czasach gdzie jest duża konkurencja i prawie w kazdym sklepie wszystkiego pod dostatkiem to rzeczywiście różnią się one tzw. personelem.I rzeczywiście,taki który odpycha niechęcią,lekceważaniem i chamstwem jest omijany szerokim łukiem. I to nie KLIENT JEST DLA PERSONELU TYLKO PERSONEL DLA KLIENTA.Ja też czasami nie rozumiem czemu niektóre panie w sklepach-szczególnie te młode 20-30letnie- zachowują się jakby tam były za karę..(nie wszystkie oczywiście)

Nie bede komentowac twojej wypowiedzi bo zachowujesz sie jak gnojek wzywasz jakiegos chłopaka o ktorym nie masz zielonego pojecia !!! I ty myslisz ze jestes najmadrzejszy pfff nie rozsmieszaj nas człowieku!! Ze niby z czego ja mam sie tłumaczyc no powiedz palancie? moze jeszcze zaraz powiesz wszystkim ze ty znasz mnie i jakos pania "aniulke"i wiesz najlepiej o nas jakie my jestesmy! Nikt tego niewie jakie jestesmy wiemy tylko MY i zatrzymamy to dla siebie! Wiesz zal mi ciebie i zycze Ci zeby zycie dało Ci w kosc skoro uwazasz sie za takiego madrego a wcale taki nie jestes! To tylko Ci sie wydaje a pozory myla.... Pracowalam kiedys w sklepie spozywczym i to całkiem niedawno i tu nie chodzi o wykształcenie ale pracowac trzeba wkoncu i wiem ze jest ciezko bo sama mialam okazje sie przekonac.I wiem jak niektorzy klienci tez podchodza do ekspedientek nie chodzi mi konkretnie o Z.M.... Takze nie wymagajmy od innych kultury skoro niektorzy tez jej nie maja.... A jest duzo takich osob!!!

Patrze ze z głupiego powodu zrobiło sie tu chaocznie moze zaraz wszyscy wyjedziemy i podniesiemy "rękawice" hehehehe bedzie ciekawie .Pan Yogin czeka na nas o 22 prze Z.M. ŻAŁOSNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A panu Y.mozna pozazdroscic mądrosci!brawooo

a ja sie zgadzam z yoginem. w niektorych miejscach obsluga pozostawia wiele do zyczenia i nie chodzi mi tu tylko o sklepy spozywcze. rozumiem ze to ciezka praca, ale bez przesady, chyba korona by z glowy nie spadla jakby jedna z druga odpowiedziala dzien dobry lub dziekuje, to prawda ze niektorzy siedza w swojej pracy jakby znalezli sie tam za kare

Yogin jezeli jestes teraz na tej stronie to ja podniosłam tą rękawice ja moge si espotkac pogadac o tym tylko niewiem czy ty chcesz tego wysłuchac jkezeli jesteś odpisz

spotkaj sie oko w oko z kims kto ma inne zdanie na ten temat czemu nienapisales czemu sądzisz ze to moje pracownice są czekam na odp od ciebie
zegnam na dzi dobrej nocy

posłuchaj pajacu jak masz jaja to ja mam dla ciebie wyzwanie będę dzisiaj o 18-ej na zakupach jak wejdziesz do sklepu z zawieszoną kartką (najlepiej taką formatu A4 z napisem "to ja jestem Yogin z forum 4 Łomża" atrakcje masz gwarantowane i co ?

Pieknie kolego Gożdzikowy popieram Cie w całosci:) ja z miła checia tez bym przyłożyła temu palantowi za jego głupie "mądrosci" :D pozdrawiam

Widzę że dyskusja rozgorzała)

Od dawna nie chodzę do Zielonego Marketu ze względu na obsługę. Jednak żalenie się na forum i wywoływanie pyskówki z tego powodu to przesada. Yogin wstydź się.

Chociaż z drugiej strony podobno, "nie ważne co mówią ważne żeby mówili" a ten temat to tylko nowatorski sposób promowania Z. M. ;)

powie ktoś Gdzie ten Zielony jest???1 słysze he

Mieczkos2016v na spółdzielczej 26 jest Z.M.

Dzieki a dawno go otworzyli?

Yogin żeby mieć tylko takie problemy jak Ty.Bo pani w sklepie dzień dobry nie odpowiedziała albo dobry wieczór!Może z tym problemem powinieneś się udać do ruchu obrony praw konsumentów?

heheh.....ponad 2 lata temu :)