Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
Opiszę sytuację jaka przydarzyła mi się podczas załatwiania, a właściwie próby załatwienia sprawy w łomżyńskim biurze ARiMR. Przed świętami mój ojciec dostał wezwanie do tej instytucji. Tak się złożyło, że razem z ojcem byliśmy w Łomży w samego sylwestra. Mieszkając 20 km od Łomży, postanowiliśmy zgłosić na wezwanie w ARiMR. Termin upływał właśnie tego dnia. Około godziny 15.00 zjawiliśmy się na 4 piętrze budynku Urzędu Wojewódzkiego, gdzie mieści się biuro powiatowe. Niestety wszystkie pokoje były zamknięte. Na jednym była kartka żeby szukać w pokoju 407. Ojciec już chciał zrezygnować, ale ja postanowiłem dowiedzieć się czy chociaż nie ucieknie nam termin. A w wymienionym pokoju wielka niespodzianka!!!! Okazało się że pracownicy na czele z zastępcą kierownika (znam go, bo pracuje chyba tam najdłużej) świętują już Nowy Rok. Nie da się opisać jak wielkie było ich zaskoczenie gdy przerwałem im polewanie. W panice chowali „Pana Tadeusza” i nie mówię tu o książce, aż im się cola rozlała. Szybko zrozumiałem, że jestem nie w porę i zamknąłem drzwi. Rozumiem, że był Sylwester. Rozumiem, że tam też pracują ludzie. Ale informacja na wezwaniu była że biuro pracuje do 16.15. Nie każdy rolnik mieszka w Łomży. Wystarczyło napisać, że 31 grudnia jest impreza i proszę nie przyjeżdżać lub odwrotnie – proszę przyjechać ze szkłem. A tak poważnie to myślałem, że czasy picia w czasie pracy się skończyły. W ARiMR widocznie NIE. Pozdrawiam pracowników i życzę dużo „na zdrowia”. Amart Akita
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
Po co to piszesz? Nic to nie zmieni, a komuś tylko narobisz problemów. Teraz tam rządzi PSL i ten zastępca pewnie od nich, a swoich nie ruszą. Tym bardziej, że podobno pracuje tam jego połowa rodziny, a syn i synowa na pewno. Oczywista oczywistość, że to zbieg okoliczności. Także lepiej udawać że to normalne. Zresztą w sylwestra to można wypić i to nawet w godzinach pracy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
Sprawa warta nagłośnienia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
Ty tak pisz idioto, to te unijne dopłaty na końcu dostaniesz i wtedy będziesz zadowolony. Zresztą rząd stawia na firmy rodzinne. Chociaż w pewnym stopniu masz rację. Kiedyś czekałem w kolejce i chciałem się o coś zapytać , takiego starszego, siwego gościa to krzyknął tylko do mnie żeby „mu dupy nie zawracać bo teraz ukz” . Było to na holu przy kilku osobach także przyjemnie mi nie było.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
To co piszecie jest krzywdzące dla osób które tam pracują, a przynajmniej dla większej części. Mam kilku znajomych w ARiMR i są to naprawdę ciężko pracujące osoby, na to żeby te dopłaty popłynęły jak najszybciej do rolników. Często pracują w soboty i do późnych godzin. A pieniądze jakie zarabia się w agencji to mit. Zdarzają się tak jak wszędzie czarne owce. Ten stary jest tego przykładem. Jeden kolega opowiadał mi, że lał nawet pracowników szmatą po głowach, albo darł się na kogoś aż ta osoba się oparła w szpitalu z jakimś wylewem czy coś takiego. Podobno zdarzało się, że krzyczał na interesantów. Chociaż ciężko to sobie wyobrazić, jak można kogoś traktować jak bydło tylko dlatego, że jest ze wsi. Ciekawe skąd on pochodzi?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
BASTIA1 20 km od łomży to nie koniec swiata mogłas sprawe załatwic wczesniej a nie w sylwestra koło 15 przez takci debili jak ty ktorzy przychodzą na ostatnio chwile pózniej ludzie pracujący w takich urzedach muszą siedziec poza godzinami czesto za ktore nie dostaja kasy bo jakas rura nie miała czasu przyjsc wczesniej nastepnym razem wybierz sie dwa dni wczesniej a nie tak na krzywą morde na pana tadeusza :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
ludzie nie przesadzajcie on z PSL? przecierz on ich nie nawidzi ostatnio jak u niego byłem (bo tylko u niego można wszystko załatwic, on jeden nie zważa na durne przepisy) to tak sadził na PSL ze głowa mała więc nie gadajcie głópot ze on z PSL a że wypić lubi to nic złego jak my wszyscy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
W miejscu pracy nie powinno się spożywać alkoholu. Skoro jednak chcieli, jak to w naszym kraju jest, uczcić Sylwestra z (%) "Panem Tadeuszem", to mogli chociaż drzwi zamknąć na klucz, bo jak widać nie każdy wie ,że trzeba pukać i poczekać na "proszę wejść". teodor450 - "Zresztą w sylwestra to można wypić i to nawet w godzinach pracy." Nie wiem jak reszta ale ja nie chce powrotu do czasów PRLu. "Czy się stoi czy ...."
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
grzes27 masz racje 20 km to dla zdrowia piechotą co innego 40, 50 to jakis młody łepek niezna życia trzeba mu wybaczyć nietakt ale jeśli zaszedł tylko zapytć .... to miał prawo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
nie pisać bzdur
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
sypan ma rację - po co pisać bzdury. Konkrety, konkrety.... A tak wogóle to nie można wystawiać opinii takiej dużej grupie ludzi w tym urzędzie przez jeden incydent. Nie zmienia to faktu, że powinna wcześniej być umieszczona informacja, że pracują krócej. A po pracy, jeżeli pracodawca chciał symbolicznie z pracownikami "strzelić" kielicha na Nowy Rok to chyba nic złego. Nawet w urzędzie - to też ludzie jak ktoś słusznie zauważył. Co innego w godzinach pracy .....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
To teraz wiadomo czemu agencja sie grodzi!!!! Wstawiaja wszedzie teraz takie szklane drzwi na domofon. I nikt nikogo juz nie zaskoczy!!!!!! Jak ktos chce to zawsze mozna znalesc rozwiazanie, prawda?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
Nie rób chamie wiejski afery tam gdzie jej nie ma! Była okazja, zebrali się i grzecznie wypili po pół kieliszka. Grzech? Fakt, mogłeś pozazdrościć tego Pana Tadeusza. Sam pewnie podpałkę do grilla walisz? Prowokator
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
skąd wiesz, że pół kieliszka? byłeś tam?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Obsługa w ARiMR – czyli bal Sylwestrowy!!! |
Na bank pracownik arimr! W godzinach pracy to i pół kieliszka nie wolno. Jak się chciało wypić to trzeba było po godz. 16.15
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |