Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
zgubiono dowod |
Zgubiono dowod osobisty na nazwisko Kalinowski uczciwego znalazce prosze o kontakt na maila ewa-rogowska4@wp.pl ewta21
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zgubiono dowod |
nie zostawiles na lodowisku ? bo czesto tam zostaja
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zgubiono dowod |
niestety nie to juz dwa trzy miesiace i nie ma dowodu ewta21
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zgubiono dowod |
szukasz dowodu zgubionego 2,3 miesiace temu? dobrze zrozumialam?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zgubiono dowod |
też się zastanawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zgubiono dowod |
ewta21: dobrze Ci teraz poradzę. Nie szukaj już tego dokumentu, jak by ktoś chciał Ci oddać to już by to zrobił. Jest na nim przecież adres, a po drugie jak wrzuci do skrzynki na listy, albo odda w straży miejskiej/policji to też do Ciebie trafi. No chyba, że ktoś zupełnie olał fakt, że znalazł to, lub nie może wykorzystać do wzięcia kredytu, rat etc. Leć jak najszybciej do urzędu, który Tobie wydawał dokument i zgłoś zaginięcie. Dokument zostanie unieważniony i dostaniesz nowy. Po zgłoszeniu zgubienia leć odrazu do banku w którym masz konto, jak nie masz..... to idź do banku który najbardziej lubisz i zapytaj się jak możesz dodać dowód do MIĘDZYBANKOWEJ bazy dokumentów zastrzeżonych. Wcale nie musi Cię to ustrzec przed otrzymaniem prośby o zapłatę rat, których nie brałaś jednak mocno pomoże w ewentualnym wyjaśnieniu sprawy. Jeżeli myślisz, że jak przez 3 miesiące nic się nie stało, to że już nic się nie powinno stać to powiem Ci tyle.... ok 20tyś osób rocznie tak myśli i ma później problemy z wyjaśnieniem, że raty, czy inne abonamenty nie były zaciągnięte przez właściciela dowodu. A założeniem tego tematu na forum poinformowałaś potencjalnych oszustów, że dowód można jeszcze użyć. Poszukaj w google to znajdziesz mnóstwo takich historii. Oczywiście nie życzę Ci takiej ewentualności i mam nadzieję, że Ci takie coś się nie przytrafi. Jednak na Twoim miejscu nie żałowałbym tych 100zł i wyrobił drugi i zrobił tak jak mówię.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zgubiono dowod |
dopiero jak dlug rosnie to wychodzi na jaw:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zgubiono dowod |
ostatnio taki artykul czytalam o facecie ktory zgubil dowod i zglosil to tydzien po zagubieniu i pomimo to przychodzily do niego zawiadomienia o jakichs kredytach... pomimo dokumentow z policji wyjasniajacych ze dowod o takich a takich numerach zostal zagubiony,banki w dalszym ciagu ubiegaly sie o zwrot pieniedzy, nasylaly firmy windykacyjne,na wyplate wszedl komornik... po jakims roku uzerania sie z sadami zwrocono mu kase ktora musial splacac za kogos ALE teraz zadnego kredytu juz nie wezmie bo ktorys z tych bankow(z ktorymi sie sądzil) wpisal go do jakiegos tam rejestru dluznikow czy jak to sie tam nazywa... jezeli zguby nie zglosilas do tej pory to lec jak najszybciej to zrob. najlepiej z samego rana-jak tylko to przeczytasz... lepiej pozno niz wcale... moze akurat zdazysz... tak jak KrzyzaK napisal - ktos mogl znalezc dowod i rzucic gdzies u siebie w mieszkaniu ale po przeczytaniu tego tematu moze wpasc na genialny pomysl na zaciagniecie pozyczki na twoje nazwisko... w sumie nie tylko pozyczki... jezeli ktos jest do ciebie podobny(plec,wzrost,kolor wlosow i wiek wystarcza) to moze ci narobic mase roznych problemow od wspomnianego kredytu po jakies np pobicie kogos... Mam nadzieje,ze sie tak nie stanie ale ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |