Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Łomżyńskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami - tak to chyba sie dokladniej nazywa! Wielu łomzyniaków z osiedla południe napewno kojazy biegajacego, kulejacego psa na tzw. polach przy ul. Prusa. Dziś przechodze przez pola pies w dalszym ciagu tam biega. Dzis rozmawiam z pewnymi starszymi ludzmi i dowiaduje sie ze dzwonili 2 razy proszac o pomoc dla psa przed zblizajacymi sie mrozami! powiedziano im zeby sami go przyprowadzili do schroniska!!! Pytam sie gdzie ta opieka nad zwierzetami, chyba tylko w nazwie widnieje.... Co roku przepisuje 1% podatku, na ta instytucje. Niestety w tym roku raczej sie mocno zastanowie zanim cokolwiek przekarze. To jest poprostu skandaliczne!!!!!!!!! Mało tego, dowiedziałem sie ze ktoś dzis rano podjechał samochodem i wyżucił kolejnego psa na te pola!!!!! Niechce uzywac wulgaryzmów, chociaż same mi sie nasówają. Zycze tylko tej osobie, a raczej POTWOROWI w nowym roku, oby straciła wszystko co posaida i znalazła sie w sytuacji jak ten pies, którego sama wyżuciła!!!! Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
ja bym takiego jeba..nego hu..ja zaj..ebał co psy wyrzuca na hu*j go debil brał ? ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Nawet jak sie zaniesie psa to powiedza ze nie ma miejsca tak slyszałam wiec wtedy trzeba przezuci chyba przez ogorodzenie.Ja wzielam psa ze schroniska trzeba sie 100 razy zastanowic zeby wziasc psa zeby ponziej sie nie znudził.Sa ludzie ktorzy maja psy i one jako bezpasnskie lataja przez poł dnia i wlasiciele sie tym nie interesuja.Moze trzeba na Straz Miejska zadzwonic i poinformowac.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Moze kto moze to jutro dzwonmy do schroniska, moze jak sie zbombarduje ich telefonami to sie rusza od biurka i wyjda w teren... o ile niebedzie za pozno i te psy dzisiejszej nocy niezamarzna, sam niewiem, jestem tym poprostu zakoczony... sadziłem ze skoro towarzystwo opieki nad zwierzetami to ta nazwa do czegos obliguje... Wiem ze maja sporo pracy w samym schronisku,napewno! i za to plus, ale czy ta opieka konczy sie do płotu schroniska??? a za płotem niech sie dzieje co chce... niech marzna, niech ich pozucaja, niech bydlaki sie znecaja nad zwierzetami i nikogo to nie obchodzi.... Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
psy bezdomne wystarczy uspac a kase dla biednych ludzi przeznaczyc
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Tag tylko że 99% bezdomnych to z powodu pijaństwa są bez domnymi a nie z krzywdy losu.Większość bezdomnych to alkoholicy to jest główną przyczyną ich tragedii a ty karzesz im kasę oddać człowieku zastanów się co mówisz przechla odrazo i nic z tego mu nie zostanie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
chuje jebane biora zwierzeta bo mysla, ze dzieciopm sie spodoba...dzieciak niestetyy nie lubi i wyrzucaja... chamy zajebane tylko kopow najebac kurwom i czerwona farba oblac... zeby kazdy wiedzial, co za menda z niego jest
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Szkoda mi tego pieska co nie chcą wziąść go do schroniska. Biedak marznie , a tam psiaki wylegują się na tapczanach w ogrzewanych pokojach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Autor: tommeknet (---.neoplus.adsl.tpnet.pl) Data: 04-01-09 16:16 psy bezdomne wystarczy uspac a kase dla biednych ludzi przeznaczyc ja to bym ciebie uspał a kase przeznaczył na ŁKS
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Z tego co wiem to Towarzystwo nie ma wcale obowiąku wyłapywac psów. Jak tak was to bulwersuje to czemu sami nie przygarniecie zwierzaka z ulicy albo przynajmniej nie złapiecie i przywieziecie go do schroniska? Wiem że tak nie powinno byc, ale jest. Uważam też że nie powinni przyjmowac psów przynoszonych przez ludzi. Pies to nie jest zabawka którą można oddac jeśli się znudzi. Lekcja odpowiedzialności przyda się każdemu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Tak, tak dyskutowac i madrzyc sie to kazdy glupi potrafi - ale cos w tym kierunku zrobic ??? nikt sie nie ruszy. Ja mam dwa psy i to z ulicy- owszem sa sympatyczne i miłe , odwdzięczają sie za to , że ich przygarnełam. Nie oceniajcie ludzi bo moze okazać sie zupełnie co innego. Znajomy kocha psy i to bardzo ale ma takiego łobuza że ciągle mu ucieka i co on ma zrobić, czasem pies sam decyduje się na taki los jesli ucieka a w domu ma ciepło i suto. Lora
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
A pro-po??? czy w schronisku maja lepiej?? przecierz te psy też sa w budach i to byle jakich i na mrozie?? No morze maja więcej jedzenia i tylko. Lora
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
napisał: Autor: debi40 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl) Data: 04-01-09 16:58 Szkoda mi tego pieska co nie chcą wziąść go do schroniska. Biedak marznie , a tam psiaki wylegują się na tapczanach w ogrzewanych pokojach. To go weź do siebie do domu i po kłopocie. "Bo nie jest światło, by pod korcem stało." Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba. "Zauważyłem, że wszyscy którzy są za aborcją, zdążyli się urodzić." - Ronald Reagan
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
napisał: Autor: debi40 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl) Data: 04-01-09 16:58 Szkoda mi tego pieska co nie chcą wziąść go do schroniska. Biedak marznie , a tam psiaki wylegują się na tapczanach w ogrzewanych pokojach. w ogrzewanych pokojach sa tylko psy ktore sa chore a reszta jest na dworzu. Fiku na Twoim miejscu zebralabym grupke osob, skoro sa te panie ktore tez narzekaja i sprawdzila jak to jest prawnie z tym schroniskiem. Skoro nie ma obowiazku zbierac psy po lomzy to po kiego im samochod ktory jezdzi caly obklejony SCHRONISKO ARKA Żal mi tych psow, ale niestety nic nie moge zrobic. Ludzi bezdomnych mi nie zal, sami wybrali sobie taki los, zeby nie pili znalezli by miejsce w noclegowni
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Ja słyszałam, że schronisko nie ma obowiązku odławiania psów jeśli dzwonią do nich ludzie. Trzeba zadzwonić do straży miejskiej i dopiero oni podobno dzwonią do schroniska i zlecają złapanie psa. ___________________________________________________________ Nie ma miłości, są ciężarówki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Problem z bezdomnymi psami trwa od czasu, kiedy zlikwidowano instytucję hycla. z Listu św. Pawła do Efezjan: "Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła".
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Kooorwa!!!!!!! Szkoda tych biednych zwierzat na jantarze tak samo biega taki łaciaty pies od wakacji.Puki co było dobrze,teraz nie wiem co z nim w taki mruz(-20stopni) chyba wiadomo co sie może stać..Ehh:( Nie ważne jaki pies czy też kot... Ja proponuje zorganizować jakąś taką zimową zbiórke nawet neich każdy sypnie po zecie(1zł) kto może więcej i chce oczywiście ale minimalnie po 1zł. Zapewnimy w ten sposób pokarm jakieś nowe budy.Oczywiście trzeba pogadać żeby łapali te psy. Kurrr psy lodówami smigają po mc drivach jeba....szmaty.A o straży miejskiej niech się wypowiadać bo bym za dużo ubliżył.. Tyle Pomysłowo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
madziusmadzius jak Ci tak żal tych piesków to jedz do schroniska łap za łopate i pomóż odśnieżać boksy pomóż psiakom wyprowadzając ich na dwór przyjedz i chociaż jednemu okaż tą swoją miłośc do psiaków to samo tyczy sie do innych wolontariat istnieje w schronisku z chęcią przyjmą waszą pomoc a zresztą najlepiej to siedzieć sobie w domku i krytykować PROSTE
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
ja pomoglam jednemu psu ze schroniska przygarniajac go do domu i caly czas okazuje mu milosc.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
madziusmadzius i co myślisz że to koniec miłości reszta jest nieważna tak? super że pomogłaś jednemu ale jak tak bardzo kochasz pieski to pomóż reszcie a pomoc nie polega tylko na tym żeby brać je do domu jest wiele innych form pomocy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
i co mam z buta isc jak nie mam samochodu?? czy mpk pozwoli mi jechac bez biletu jak powiem ze na wolontariat jade?? moze pieniazki z podatku miasto oddalo by na schronisko??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Zawieżć do schroniska bezdomnego pieska, nie jest proste. Kiedyś już ten sposob chciałam pomoc zwierzakowi i ... nie chcieli przyjąć. Kazali mi napisać podanie do gminy na zgodę, uzasadnić co i dlaczego i jeśli gmina wyraży zgodę dopiero przyjmą psa. W przeciwnym wypadku nie ma mowy. Ponieważ cala procedura pewnie potrwałaby dość długo i jeszcze wątpliwie jakby się skończyła, dałam sobie spokój z takim załatwieniem sprawy. Nie miałam sumienia wyrzucić zwierzaka, więc znalazłam mu dom na wsi i jest tam do dziś. Teraz żal mi patrzeć na bezdomne marznące zwierzęta, jednak z przykrością nie próbuję nawet mu pomagać, bo nie jest łatwo znaleźć mu dom, a u siebie też nie mam warunków, bo na schornisko nie ma co liczyć!!! Przykre to, mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni pazura
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Dobromil nie pisz po pijaku:) A może coś jarałeś?! Nie wierzę w twoją miłość do zwierząt!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Do schroniska nie jest łatwo oddać psa ze względu na to że nie raz przyjeżdzają ludzie niby to pieska znaleźli a często jest tak że przywożą własnego, po drugie trzeba załatwić wszystko z urzędem miasta niestety takie są procedury i już inaczej schronisko nie dostanie na pieska tych marnych paru groszy na jedzenie żeby mu dać coś do miski a tak jak by wszystkie schroniska przyjmowały pieski od osób prywatnych to by było błędne koło niestety więc zamiast wypisywać jakieś krytyczne uwagi na temat schroniska pojedźcie tam i dowiedzcie si ę jak to wszystko naprawdę wygląda od kuchni ponieważ większość z was nie ma pojęcia jak to wygląda od strony formalnej
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
madziusmadzius mpk w to nie mieszaj, wolontariat jest dobrowolny ja Cie do niczego nie zmuszam, dałam dobra formę pomocy dla miłośników zwierząt zresztą zamiast siedzieć przed kompem możesz sie przespacerować dobre dla zdrowia samochód i miłośc do zwierząt nie mają ze soba nic wspólnego jedno nie wyklucza drugiego, ja pare lat chodziłam na piechotę i jakoś żyję korona z głowy mi nie spadła
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Ja tez wziełam szczeniaka ze schroniska i mam juz go ponad 4lata a chcialam rasowego ale pomyslalam ze jest tyle psow ktore mozna przygarnac i wybralama jednego z kilkunastu .Kazdy powinien dobrze przemyslec taka decyzje.I sobie nie wyobrazam zeby go wyrzucic mimo ze czasem cos nabroi ale to tylko pies.Oby swiadomosc ludzi sie zmienila do tego co robia.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Niuna oby ta swiadomości sie zmieniła, tylko czy to wogole jest mozliwe.... Przeczytałem wasze wypowiedzi i ciesze sie ze temat wzbudzil zainteresowanie, widac przynajmniej ze sa jeszcze ludzie ktorych los zwierzat interesuje. To jest budujace... Schronisko byc moze nie ma obowiazku, ale czy wszytsko musi sie wiazac z obowiazkiem, skoro sprawuje opieke, posaiada samochud, pracuja tam specjalisci, to chyba wystarczy odruch zwyklego ludziekgo serca zeby przyjechac i zabrac te stworzenie, ktore niejest od dzis ani wczoraj tylko biega tam juz dosc dlogo. Zwlaszcza ze tak jak pisalem wczesniej piekna nazwa Towarzystwo opieki nad zwierzetami.... do czegos zobowiazuje... Ida mrozy, teraz termometr wskazuje -16 st, warto sie nad tym zastanowic... Pozatym niechce przesadzac, ale taki pies moze z czasem dziczec czy walczyc o swoj teren, bo moze go uzanc za swoj skoro jest tam juz 2 czy 3 miesiac. Może z czasem dojsc do tragedii i oczywiscie znowu bedzie wina psa ze pogryzl czy cos... o ile wczesniej nie zamarznie. Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Fiku super że los psów leży Ci na sercu ale wierz mi czasami złapanie psa nie jest takie proste, psy to cwane bestie czują że chce się je złapać a nie daj boże wyciągnąć smycz większość od razu ucieka dodatkowo pracownicy schroniska mają specyficzny zapach podobnie jak lekarze i psy niestety uciekają, moja rada to taka żeby zadzwonić do urzędu miasta powiedzieć że jest taki i taki pies w takim i takim miejscu i jeśli to możliwe w jakiś sposób pomóc go potem złapać pracownikom schroniska oni naprawdę jeżdzą i próbują odłowić te psy ale nie zawsze jest to takie proste, najlepiej żeby wszyscy sobie pomagali a nie tylko oczeraniali jedni drugisz bo nie na tym milość do psów polega
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Łomżyńskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami jest to organizacja społeczna zrzeszajaca członków. Każdy miłośnik zwierząt może do niej wstąpić, to kosztuje tylko 3 zł na miesiąc. Każdy członek może na własną rękę łapać psy i przywozić do schronika. Pracownik schroniska przyjmie takiego psa bo zna członka i wie że nie pozbywa się własnego . Wiem o tym bo też kiedyś byłam członkiem , ale wykreślono mnie bo nie załaciłam składek (po prostu zapomniałam), tak jest w statucie, Ale przychodziłam do schroniska i pomagałam zwierzakom. W upały roznosiłam wodę, a zimą odśnieżałam boksy. Dzisiaj też przyjechałam , i łopatą odsłaniałam zasypane schronisko. A propo w szpitaliku gdzie są chore psy jest tak gorąco, że w miskach woda zamarzla. Zachęcam wszystkich miłośników zwierząt zapisujcie sie do Towarzystwa, im więcej będzie członków tym wieęcej skorzystają na tym bezdomne psy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
i jeden telefon napewno nie wystarczy... bedziesz musial pare razy podzwonic zeby w koncu zareagowali... w tamtym roku tez znalazlam psa na ulicy. wlasciwie to sam nam do samochodu wskoczyl, widac bylo,ze zadbany i czysty pies. dalam ogloszenie na 4lomza,wieszalam ulotki na osiedlu na ktorym go znalazlam,chodzilam po mieszkaniach i pytalam ludzi czy nie widzieli wczesniej u nikogo takiego psa,pytalam wsrod znajomych czy nikt nie chce go przygarnac... tydzien tak sie z nim bujalam i w koncu zdecydowalam sie na telefon do schroniska... tak jak ktos wczesniej napisal psa nie przyjma ot tak sobie wiec skierowali mnie do urzedu miasta zebym zglosila tego psa i wtedy schronisko moze go przyjac i dostac te pare groszy na jego utrzymanie... poczatkowo w urzedzie jakas niemila baba probowala mi wmowic,ze chce sie pozbyc wlasnego pupila,pozniej wykrecajac sie masa papierkowej roboty przez takiego jednego psa usilowala mnie namowic na zatrzymanie go. wszystko tylko nie dodatkowa praca dla niej...(od razu bylo widac ze nie chodzi jej o dobro zwierzaka tylko o nie przeszkadzanie jej super waznym ukladaniu pasjansa) W koncu powiedzialam jej pare slow ze jesli chcialabym tego zwierzaka zatrzymac to bym do nich nie przychodzila tylko kupila mu obroze i zatrzymala w domu... Psiaka mialam w sumie z poltora tygodnia. Dopiero po tej calej papierkowej procedurze schronisko moglo go przyjac :( Z jednej strony bylam tym zbulwersowana ze tyle biednych, glodnych zwierzakow lata po ulicach a schronisko tym sie w ogole nie przejmuje ale z drugiej strony rozumiem,ze latwo jest nabrac stado psow tylko kto i za co je pozniej wykarmi? tak jak ta Villas nalapala psow a potem zagryzaly sie nawzajem z glodu...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
a ja uważam że jeśli ktoś chce mieć psa to powinno się go rejestrować w urzędzie miasta. każdy pies dostał by chip pod skórę i by było wszystko jasne. taki chip to wydatek około 30 zł wiec tyle co szczepienia. I straż miejska by chodziła i odczytywała z chipa czy właściciel zapłacił podatek za psa i czy był szczepiony a jak by złapali bezdomnego psa to też by było wiadomo czyj jest i pociągnęło do odpowiedzialności. Z krowami sobie poradzili teraz czas na psy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
aj z krowami to inna bajka :) z ta rejestracja i chipami masz czesciowo racje tylko wez pod uwage,ze sa sytuacje,gdy np jakiemus panstwu wielmoznemu ich rasowa suczka ,,przyniesie,, do domu szczeniaki poczete z jakims kundlem. wtedy takich psow napewno nie sprzedadzą. w domu tez nie beda chceli miec takiej gromadki mieszancow wiec o zadnej rejestracji nie ma mowy... zostawia takie psiaki gdzies na jakims polu - te ktore przezyja beda sie ciagle rozmnazac i w jaki teraz sposob dojdziesz skad sa te psy?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Apeluję do wszystkich wrażliwych na los zwierząt ludzi, zamiast krytykować schronisko weżmy się wszyscy w garść i pomóżmy! Zima jest bardzo okrutna i dla psiaków w schronisku. Tam pracuje tylko troje starszych ludzi, a jest 160 psów. Woda i jedzenie w miskach zamarza i nie wszystkie psy zdążą zjesć posiłek. Trzeba boksy porządnie odśnieżyć, bo psom łapy puchną od przebywania na zlodowaciałym śniegu. Na dodatek ich samochód stary zdezolowany gruchot znow stoi u mechanika. Może ktoś może im pożyczyć samochod? A wałęsającym się psiakom pomagajmy dokarmiając je. Chcialam zaznaczyc że w schronisku w Białymstoku jest taka sama ilość psow a pracuje tam 12 pracowników , są 4 samochody, w tym 4 pracowników którzy tylko zajmują się odławianiem psów. Schronisko szuka chętnego do pracy młodego, zdrowego mężczyzny, ale zarobki mogą być tylko najniższe krajowe.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Ludzie narzekacie a najpierw byście sie dowiedzieli się jak jest. Jest jakiś tam przepis, że schronisko samo nie może podjąć decyzji o złapaniu psa. Zgłaszający musi zadzwonić do Urzędu Miasta i zgłosić o błąkającym się psie. Dopiero oni wypełniają papierki, dzwonią do schroniska i wtedy jest możliwość odłowienia psa. Wiem, bo dwa razy już ich wzywałam, najpierw zadzwoniłam do schroniska, tam mi Pani wytłumaczyła jaka jest procedura, a po 3 godzinach przyjechali po pieska. Narzekacie na schronisko? Jakich mamy radnych i obywateli takie mamy schronisko! Większośc ludzi sądzi, że pieski śpią tam na polarowych kocykach i jedzą karmę pierwszej klasy. W naszym mieście potrzebna jest kuracja szokowa (taka jka np. z aborcją na Starym Rynku). Skąd schronisko ma wziąć pieniądze wystarczające na godne życie tych psów? Wiecie ile tam idzie dziennie karmy? Jest wiele psów potrzebujących leków... Szkoda Wam dać kilka złotych? Macie w domu stare koce, bluzy? Teraz to się tam bardzo przydaje. Jak mam nadwyżkę karmy to zawsze ją tam zawożę, koce, narzuty, stare dywany, wszystko co się może przydać. Ludzie nie można patrzeć na to z góry. Trzeba tam pobyć, zobaczyć jak miasto "pomaga". W innych miastach urzędy pomagają schroniskom, a u nas może z 10% z podatku od psów idzie do schroniska, a reszta do kieszeni... Sprzedam akwarium, sprzęt akw. https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków: https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Hmm własiciwie tak sobie mysle ze o tym schronisku w łomży to panuje komletna cisza. O schronisku w Celestynowie podejrzewam pół Polski wie albo i wiecej. Tak sie zastanawiam czemu brak jest jakiegos rozgłosu? Taka akcja typu wlasnie jak pisze MiYu mysle odniosła by jakis sukces, ale to niemoze byc jedno razowe. Pozatym niewiem dokladnie jak jest w tym schronisku, byc moze tak jest. Chodzi mi zeby byla np mozliwosc adopcji psa na odleglosc, ze zobowiazuje sie np do utrzymywania danego psa. Czasem sa ludzie ktorzy nie maja warunkow na trzymanie ale mieli by mozliwosc zaadaptowania takiego czworonoga. Sam niewiem, mysle ze kazdy pomysl bylby dobry, ale przede wszystkim mysle ze dobra informacja i reklama. Wiem sam ze jak zaczynalem przekazywac np ten 1% pdoatku to mialem proble zeby sie dowiedziec o potrzebne dane. Dobrze ze mialem neta i google to sie dowiedzialem, ale niektorzy tego niemaja... Fiku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Kaz nie wiezysz w moją miłośc do zwierząt bo sam czujesz do niech nienawiść i dziwną rzeczą jest dla ciebie troska chociażby z mojej strony do zwierzaków marznących na dworzu przy temp. -20stopni. Nic nie jarałem nic nie piłem,poprostu mówie co czuje za te słowa mnie nie złapiesz... Jesteś łajzo bo usiądziesz uwalisz dupsko przed kompem i piszesz hu wie co a jak widzisz psa to obetnies miniesz go łukiem bo moźę ugryźie/? i na chate smyrasz bo ciepły obiadek stara daje..Tylko o sobie myślisz../Są ludzie i łachy hiehe Pogarda dla takich ludzi jak Kaz wyprowadź się do białegostoku tu nie chcemy kurestwa! Pomysłowo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Fiku nie ma problemu z wirtualną adopcją: http://www.arka.lomza.pl/ Jak dla mnie to jest świetny pomysł, bo nie każdy może posiadać psa, a to może być chociaż namiastka. Do schroniska można przyjechać, pomóc sprzątnąć/nakarmić/wyprowadzić psy itp. Wiem, że czasami ktoś przyjeżdża tam pomagać, ale to jest kropla w morzu potrzeb. Sama bym z chęcią tam pojechała i nawet psy na spacer wzięła, czy sprzątnęła boksy, ale niestety praca nie pozwala :( Sprzedam akwarium, sprzęt akw. https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków: https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Łomżyńske schronisko dla zwierzat - szok!! |
Kochani, by wzięli psa do schroniska nalezy najpierw zadzwoić do Urzedu Miasta i oni zlecają pracownikom schroniska zabranie tego zwierzaka. Ja tak już zadziałałam i ze skutkiem pozytywnym. Powodzenia!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |