4lomza.pl/

"1. Jesteśmy krajem demokratycznym, z tradycjami itp. więc jakakolwiek grupka obcokrajowców, zwłaszcza pochodzenia arabskiego, od razu wpadłaby w oko naszym obrońcom czystości rasy w trój(i więcej) paskowych mundurkach - w efekcie każdy terrorysta boi się naszych dresów bardziej niż oddziałów SWAT.

2. Kwestia porzucania teczek czy samochodów - pułapek w ogóle nie wchodzi w grę w naszym kraju. Teczka pozostawiona nawet przy kiosku z gazetami po chwili zmienia właściciela, podobnie samochód w pewnych dzielnicach. Co najwyżej udałoby się w ten sposób jakąś "dziuplę" wysadzić, a to przecież nie jest działanie terrorystyczne.

3. Kwestia samolotów - tu też jesteśmy bezpieczni. Jedynym większym budynkiem jest Pałac Kultury, a i tak znając mentalność coponiektórych terroryści mogą założyć, że po zburzeniu powiemy, że to było w planie w ramach dekomunizacji. Z bombą na pokład też nie da rady - bagaż pewnie się zgubi i polecieć może w dowolnym kierunku, a przecież nie będą czatować na wiadomości gdzie ich bomba wybuchła.

4. Finalnie wysadzenie tu czegokolwiek jest poza tym zupełnie bez sensu - wszyscy potencjalni wrogowie się ucieszą, na czele z Izraelem."

:-)

Fajny tekst. Odnośnie punktu 2 dodam że po przypadkowym i niezamierzonym wysadzeniu "dziupli" terroryści musieliby liczyć się z akcją odwetową panów w dreskach, co mogłoby dla tych pierwszych skończyć się w naprawdę smutny sposób, a lokalna ludność poznałaby zasady baseball'u a raczej ich brak.

Ave

:-)

Teskt fajny, tylko szkoda ze stary i juz nie modny...lol

Heniek to było naprawde dobre bardzo pozdrawiam !!!!

Heniek nie wywołuj wilka z lasu terroryści wcale nie są bandą matołów. Oni znają się na swoim fachu a dlaczego jeszcze nie uderzyli u nas mówią ze to tylko kwestia czasu :(