4lomza.pl/

Jak wrażenia po występie Ani Mru Mru ?

chiba nikogo na tym nie było :-PP

MoRdA Bo GuMa

"Chiba było" a Ci co byli jeszcze nie doszli do siebie po tak dobrej zabawie

Kto nie był niech żałuje!

Ja byłem zabebiscie było i smiesznie nie muslałem ze na zywo jest tak fajnie

<Jedziemy Po Zioło>

ale... ludzie.... ale? Aleeeee? Aleeeeee? (kciuki do góry, co by wątpliwości żadnych nie było) :D

miałam niezły ubaw, chyba jak wszyscy. chłopaki się postarali i do każdego starego skeczu dodali jakieś nowe elementy, były też nowe kwiatki. dla mnie bomba ;)

pozdróweczka
Kasia

ale.. ale... umowa... hmmmmmm :D Ubaw po pachy, mimo ze bilety ciezko bylo dostac to udalo sie i warto bylo!!!! Gieniek byl zacny :)

:((( to nie mja wina ze nie moglam byc!!zaluje bajdzio:(

Ludzie, było poprostu super, chłopaki pokazali swoją klasę. I oby tak dalej. Opłacało się wydać te "niemałe pieniądze", a do tego "siedzieć na podłodze" hehe :D. Ja siedziałem w 3 rzędzie, ale niektórzy koczowali na podłodze. Trzeba to powtórzyć. Popieram takie akcje !!!

________________________________________
Life is brutal and full of zasadzkas and ...
Sometimes kopas w dupas? No, always!

ja też miałem iść...tylko "ktoś" biletów nie dostarczył... :[

Zabawa przednia:)) Mam nadzieję, że więcej tego typu przedsięwzięć uda się zorganizować w Łomży. Sądząc po frekwencji na Ani Mru Mru to bardzo możliwe to jest. Ja to sobie marzę o odwiedzinach Kabaretu Moralnego Niepokoju...:))) Ale? Mmm... Aleeeee??? :))

*Jasta*