4lomza.pl/

Zaczął się rok szkolny (sic!). W poszukiwaniu potrzebnych mi książek udałem się na "obchód" po księgarniach. Trafiłem do księgarni-antykwariatu przy ulicy Dmowskiego (za rogiem od kantoru, po schodkach w dół przy punkcie Kodaka) i doznałem istnego szoku! Mały, aczkolwiek długi lokal, mały wybór pozycji no i przerażający smród! Prawdopodobnie nawet bym tego nie skomentował, gdyby nie odrzucające wręcz hamstwo sprzedającego. Chciałem się rozejrzeć po półkach (może bym znalazł coś, czego potrzebuję) jednak ten stary prostak z wrzaskiem kazał mi iść na koniec kolejki (zakaz patrzenia na półki?!). Po cichutku skomentowałem ten fakt do kolegi, który grzecznie stał na końcu kolejki, na co stary wariat zareagował dzikim krzykiem (coś a'la Tarzan) i kazał nam się wynosić ze sklepu, bo "coś nam się chyba nie podoba a on to hamstwa nie lubi". W reakcji na mój śmiech zaczął się drzeć jeszcze głośniej, więc postanowiłem opuścić ten barłóg. Dodam tylko, że ludzie którzy stali w kolejce zareagowali tak jak ja - po prostu wyszli.

Napiszę na tego delikwenta skargę do PIH, jednak póki co, ostrzegam Was, drodzy forumowicze - nie wchodzcie do tej "śmierdzącej jaskini lwa".

Takich ludzi powinno się zamykać w Tworkach.

Pozdrawiam

N OW KOŃCU KTOS TEN TEMAT PORUSZYŁ
JA TEŻ ZNAM DOBRZE TO MIEJSCE, KIEDYŚ TAM KUPOWAŁEM (NA NIESZCZĘŚCIE) I WIEM O CZYM PISZESZ
TO CHAM NAD CHAMY
I ZDZIERCA NIESAMOWITY!!!!!!!!!!!!!!
SWOJĄ "SPELUNĘ" TRAKTUJE JAK NIEWIADOMO CO, DZIWAK JEDEN

nie kupujcie u niego nigdy czegokolwiek
kupujac u niego nie wujdziecie na swoim
i nie oddawajcie do niego ksiażek bo nic nie zyskacie (tyle co na makulaturze):D
trzeba odciąć mu źródło zarobku- nie dawajcie nic do jego antykwariatu!!!!!!!!!!!!!!

koniec z jego chamskim interesem

niech go zamknie

bo i tak karzdy ma o nim swoja NEGATYWNĄopinię - tom cham

p.s.
a tak na marginesie to wśród moich znajomych mówi się na to miejsce "u chama"
hehehe


wyśmiać go!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gość ewidentnie sprawia wrażenie chorego psychicznie...

Pozdrawiam

Mam to samo zdanie o tej norze i jej prymitywnym włascicielu! Będzie ze dwa lata jak zaszedłem i nieopatrznie wziąłem do ręki jakąś książkę, a ten wrzasnął, że mu pobrudzę okładkę! To był mój ostatni raz w tej dziurze! Myslałem, że może mój nos mu się nie spodobał, albo że jest niedopity, ale widzę, że to jego stały styl bycia. Smutne to bo zawsze myślałem, że księgarz - to nie jest zwykły sprzedawca tak jak sadownik i pszczelarz - to nie są zwykli rzemieślnicy (nie ubliżając nikomu). Pamiętam księgarza z Zambrowa (przy rynku), to był prawdziwy znawca książek i ludzi.

Zbych

Witam Państwa!!
Oczywiście nie wnoszę nic nowego do tematu. Właściciel tego sklepu to jakiś pajac!! Nic nie można zobaczyć tylko najlepiej kupować dziesiątkami ksiązki. Jak w zaszłym roku pomyliłem się z tytułem to zaczął mi prawić wykłady na ten temat, że musiałem go wysmiać przy matuli!!
Nie kupujcie u tego buraka to może zbankrutuje?!! JEDNYM SŁOWEM CHAMSTWO I BYDLĘCTWO!! NIE POLECAM!!

Do Redakcji:
Mam nadzieje, że ten przeczytam w najbliższy czwartek w "Bezcennej".

A ja to miejsce zawsze omijam z daleka!

heh nigdy tam nie zaszedl i nie mam takich milych wspomien z tej dziupli jak wy to okreslacie ale trzeba bedzie to sprawdzic iii poscmiac sie troche z niego :D jedyne co kiedys slyszlem o nim to pani o matematyki w szkole sredniej mowila nam ze tylko u niego mozna kupic jakis tam zbior zadan do matemtyki bo nikt go inny w lomzy nie mial :D

***************************
Teraz po uszy w tym wszystkim tkwisz
Jak nie wiesz to lepiej śpisz
Zamknij mordę, albo w język się gryź
To potem milczenie okaże się złotem
Mój cały skład ma dwa ważne loga
Pierwsze szanuj przyjaciół, drugie deptaj wroga

Kosmos chodź tam ze mną, jutro. Wybieram się tam specjalnie, żeby się pośmiać z faceta ;-)

Pozdrawiam

eheheh Całem forum 4lomza jutro do ksiegarni.

MrS nie ma sprawy :D to jak idziemy ?

***************************
Teraz po uszy w tym wszystkim tkwisz
Jak nie wiesz to lepiej śpisz
Zamknij mordę, albo w język się gryź
To potem milczenie okaże się złotem
Mój cały skład ma dwa ważne loga
Pierwsze szanuj przyjaciół, drugie deptaj wroga

Dodam tylko ze ta nora to Centrum Taniej Ksiazki ;) A z tym świrem miałęm juz nie raz do czynienia. Jak sie tam jutro wybierzecie
-nie wykonujcie gwałtownych ruchów
-nie rozmawiajcie
-nie dotykajcie ksiażek (grozi atakiem świra)
-nawet na nie nie patrzcie
A tak wogóle to zrzućmy sie na pare cegieł i worek betony i zamurujmy w nocy ten interes:) ale by sie koles zdziwił
Ps. chociaz gdzie ja bede wtedy ksiązki kupywał???????

Wiecie co !!!Zucie Granata i wypier***ten kiosk i tego świra i bedzie spokuj !!!a jest wiele innych ksiegarń w Łomzy pozdro dla świrka hihi

<...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>

Kosmos jutro o 16 przy tym kantorze na Dmowskiego Ci pasuje?

Zapraszam wszystkich innych, chętnych na obejrzenie tego jakże swoistego spektaklu!

Pozdrawiam

heheheh HURA !!!!!!!!!!1
JUZ SIE NIE MOGE DOCZEKAĆ
OK TO JUTRO NIECH WSZYSCY CHĘTNI BĘDĄ O 16 PRZED TWIERDZĄ TEGO DUPKA
WKURWIMY GO NA MAKSA
HEHEHE

P.S.
A TAK POZA TYM, TO DOBRY POMYSŁ, ŻEBY CHOCIAŻ "PRZYZWOITE" KAWAŁKI NASZYC HWYPOWIEDZI NA TEN TEMAT OPUBLIKOWAĆ W BEZCENNEJ
NICH SIĘLUDZIE PRZEKONAJĄ CO NA NICH TAM CZEKA
A GAZET(K)A POZWOLI NA LEKKĄ KRYTYKĘ ŁOMŻYŃSKIEGO RYNKU KSIĄZKOWEGO;)

To jestes umówieni jutro o 16 możemy wejsc do ksiegarni i "obmacywać" jego bezcenne ksiażki jak bedzie nas dużo to sie kolesi załamie:)

Dokładnie!
Widzimy się jutro przy kantorze na Dmowskiego. Następnie, wspólnie (boję się sam ;-)) wkroczymy na teren wroga!

Ja będę tam stał już o 15:50, napewno się poznamy. Będę w szerokich spodniach jeansowych, koszuli w kratę i z plecakiem na plecach a WY?

Pozdrawiam

O Ja przyjde zobacze SHOW .Przyjde z Kolego o 15.50 i wykurzymy tarzana z jaskini hehe..Pozdro!!!

<...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>

kurczę, to prawdziwy FLASH MOB!!!:))))
POWODZENIA

Pozdrawiam
Ellena

jak bede mial czas to sie pojawie bo koles tez mi za skore zalazl.
bylem raz u niego z dziewczyna, jak tylko weszlismy zaczelismy przegladac ksiazki a on (praktycznie od razu) zaczal krzyczec: CZY W CZYMS POMOC! mowie mu kulturalnie: Ogladamy ksiazki, on na to : WCALE NIE! WIDZE ZE TYLKO PRZEWRACACIE I NISZCZYCIE! mowie ze chyba najpierw zeby cos wybrac trzeba obejrzec, on: ALE NIE TAK! CO WY SOBIE MYSLICIE! powiedzialem: aha, skoro tak to dziekuje i zegnam.
Moja noga od tamtej pory tamtej pory tam nie ustala.
Moge jeszcze dodac ze ten facet jest mezem bibliotekarki z mojej szkoly (bardzo sympatycznej zreszta) z ktora na prawde swietnie sie gada. Czasem siedzi razem z nim w "jego jaskini" i wtedy 'pan nadpobudliwiec' jest bardzo spokojny i pomocny, nawet wtedy da sie z nim wytrzymac. natomiast gdy jego zony nie ma w poblizu zachowuje sie tak jak opisalem to ja oraz wy.

-----------------------------------
Uważam, że należy opodatkować wszystkich, którzy stoją w wodzie.

no to ooo 16 :D jak bede ubrany nie wiem to zalerzy czy mi buty z reklamacji oddadza jak nie to bede na wasko :D no ii w okularkach tak jak przystalo na prawdziwego czytelnika :D

***************************
Teraz po uszy w tym wszystkim tkwisz
Jak nie wiesz to lepiej śpisz
Zamknij mordę, albo w język się gryź
To potem milczenie okaże się złotem
Mój cały skład ma dwa ważne loga
Pierwsze szanuj przyjaciół, drugie deptaj wroga

Ja od 15:50 będę czekał przy kantorze. Spotkamy się tam wszyscy i dopiero wejdziemy do środka!

Idę do szkoły, narazie :-)

Pozdrawiam

Chętnie bym przyszedł ale idę w sprawie pracy może kiedy indziej.Życzę dobrej zabawy

Będe o 15.50 a jak nie bede to poczekajcie jeszcze 5min.
Poznacie mnie po ciemnym moro maskującym i kałachu w rece w drógiej bede trzymał ksiazke którą tam kupiłem i rozleciała mi sie po dwóch dniach.

No i po wszystkim :-) Wraz z zovo udaliśmy się dzisiaj do tej księgarni (szkoda, że nie było innych forumowiczów, mimo, iż zapowiadali, że będą). Niestety, nic się tam nie zmieniło. Sprzedawca dalej sprawia wrażenie obłąkanego! Co więcej, kiedy oglądaliśmy książki, bardzo stanowczo kazał nam iść na koniec kolejki, bo jak wyraźnie zasugerował, możemy go okraść! Nie zdziwiłbym się, gdyby pod ladą chował maczugę... Omijajcie to miejsce z daleka.

Pozdrawiam

No bez przesady, nie od razu "okrasc" aczkolwiek wyraznie powiedzial ze nie upilnuje ludzi przy ladzie i ogladajacych. Interpretowac mozna to roznie. Mysle ze byl znacznie grzeczniejszy niz zazwyczaj, pewnie ktos go poinformowal co sie na forum wyprawia :).

-----------------------------------
Uważam, że należy opodatkować wszystkich, którzy stoją w wodzie.

He he he :-)

Byłem u niego kilka lat temu i zostałem potraktowany podobnie jak Wy. Od razu po wyjściu z tego przybytku wiedzy i kultury zapomniałem o jego istnieniu. Ale jak widać - ten przedziwny osobnik nadal ma się dobrze i wciąż porządnych ludzi straszy :-)

Ciekawe, z czego się utrzymuje, skoro tak fika do klientów?
Może książki zjada?

Pozdrawiam.
grover

A ja sie spóźniłem byłem jakieś 20 po juz myslałem ze zobacze krajobraz po bitwie jak tam wchodziłęm ale sie przeliczyłem koleś wydawał sie anwet spokojniejszy niż zwykle

hey!!
oo szkoda ze ja sie tam z Wami nie przeszlam,
chetnei zobaczylabym reakcje tego goscia i
jego "nietypowe" (delikatnie mowiac) zachowanie...
no coz moze innym razem bede miala mozliwosc to nadrobic
:))

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

He. he akcja była widziałem. MrS zjawił sie pierwszy i cierpliwe czekał...
2 dziewczyny też czekały ale z boczku i kontrolowały czas - chyba chciały być świadkami tego przedstwienia.

Marcell jako pierwszy to zjawił się zovo (jak ja przyszedłem, to on już siedział na schodach i obserwował). Akcja była i zamierzam ją powtórzyć za kilka dni...

Pozdrawiam

TO JA BEDZIESZ POWTARZAŁ TO AKCJE TO NAPISZ KIEDY O OKTUREJ .

<...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>

Tak a później zajmiemy sie nie uczciwymi sprzedawcami , wrednymi sąsiadami, itp. :)

mhn.... ten facet to klamca !!Jak nie ma jakiegos podrecznika to mowi ze jakies 10 min temu sprzedal ostatni egzemplarz! na poczatku wierzylam ale zaraz po mnie przyszlo 3 kolesi i pytalo sie o zupelnie inne pozycje..im powiedzial to samo:P

Powtórka z rozrywki nastąpi w najbliższą sobotę, o 10 rano...

Pozdrawiam

nie wstane o 10;)

HeY!!
Ja byM chciala uczestniczyc w tej akcji...
ale nie wiem czy wstane, jak wstane to bardzo chetnie tam
zapadne :)
spotykamy sie o 10 przed ta ksiegarnia tak??

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

o 12.00 lepiej !!!

<...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>

No to o 12!
Kto będzie?
Wpisujcie się!

Pozdrawiam

O 12 to może wstane i wezme magde ze sobą:)

o 12 to ja sie postaram byc!!!
:))

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

Ja będe z Kolego o 12.00 w sobote.

<...>Albo damy radę , Albo jak tynk odpadamy<...>

Ja też postaram się być , muszę to zobaczyć. =)

powodzenia:)

Byłem tam dzisiaj z kolegami, potwierdzam ze koleś nieco złagodniał.

"Panowie, zapraszam tam, na koniec kolejki" - to jedyne słowa, jakimi zwrócił nam uwagę.

Będziecie się musieli natrudzić w sobotę, żeby go sprowokować do krzyku tarzana. :)

Wezcie dyktafon tudziez inne urzadzenie nagrywajace ;)

heueh!!!
oj bedzie sie dzialo w sobote... :)))

Płynę pod prąd, bo z prądem śmieci płyną.

To będzie najprawdziwszy Flash Mob!!! :)))

Co wy sobie właściwie gównojady myślita? Że klient ma sie przed wami płaszczyć dlatego że coś tam sprzedaje? Jak mi sie czyjaś morda nie podoba, to mu sie nie bede podkładał. Jest zasrana wolna Polska. Każdy robi jak mu sie podoba. PRIVATE.

Dzisiaj o 12:00. Pamiętacie? Kto będzie?

Pozdrawiam

oj ja bende o 12.00 z ziomkami i spalimy gościowi ksiażki !!

PEJA I NIE ZMIENIA SIE NIC.......

coś było bo ja dopiero wstałem po wczorajszym:)