Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
PALENIE |
Witam czy ktos uzywal plastrow badz tabletek zeby rzucic palenie prosze o powazne odpowiedzi i opinie na temat tych specyfikow i czy one naprawde pomagaja z nalogiem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
Witam. Kilka razy już próbowałem zerwać z nałogiem.Plastry są do bani(to tylko moje zdanie). Tabletki do ssania są dość dobre ale na krótko pomagają. Ostatnio kupiłem gumy nicorette.To mi pomogło.Papierosy palę już ponad 20 lat. Pomogło ale przez swoją głupotę znowu palę-zachciało mi się zapalić tylko tak dla przypomnienia,no i przegrałem walkę z nałogiem. Wiem że jest jakaś terapia hipnozą,ale koszt podobno 300 zł za sesję,a nieraz trzeba 3 razy powtórzyć.Jeśli ktoś miał z tym doczynienia to niech napisze. br1
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
A cóż to za problem rzucić palenie????????? Dwadzieścia razy rzucałem i za każdym razem się udawało.)))))))))))))))) ..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
posluchaj nie biez zadnych srodków bo marnujesz tylko kase ? Myslisz ze plastry są skuteczne ? nalepisz cos sobie na ramie i wielkie halo bo myslisz ze juz nie musisz palic :) tabletki nie lubie wymiotowac ale moze Ty lubisz he ! jak sie chce to sie moze wystarczy poprostu piznac to i tyle Łomża leży na Mazowszu !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
stefanek1 najwidoczniej rzucenie palenia jest dla ciebie problemem jak robiles do tego 20 podejsc ja chce rzucic te go..no raz na zawsze niech mi ktos pomoze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
logic86 Ty byś pomógł czy tylko szydził?hmmmm.....ciekawe :) ale ok,polecam rzucanie bez żadnych środków "wspomagających" bo to tylko strata pieniędzy,wstań rano i po prostu niie pal,staraj się o tym nie myśleć,zapomnieć,wiem,że łatwo jest powiedzieć ale sam to przeżyłem,najgorsze są tylko pierwsze trzy dni,jeśli je wytrzymasz wygrasz z tym kurestwem :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
"ja chce rzucic te go..no raz na zawsze niech mi ktos pomoze" Jak się chciało zaczynać palić to teraz nie miej pretensji że nie możesz rzucić.Twoja wina twój problem.Sam sobie pomóż,całe życie też tak na kogoś będziesz liczyć,bo chyba nie warto.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
dzieki wszystkim za rady od juta planuje kuracje "odtruwajaca" mam nadzieje ze wytrzymam napiecie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
Tylko się złam,złamiesz się raz i koniec,wytrzymasz bez tego się przecież nie umiera :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
Kolego, do Ciebie i do innych chcących rzucić palenie- ja rzuciłem, że tak powiem, -nietypowo. Czemu nietypowo? - bo ludzie w Polsce, palenie rzucają albo od poniedziałku, albo od "pierwszego", albo z nowym rokiem. Jest to bez sensu, bo jeżeli nie dotrzyma się słowa, to postanowienie przechodzi na nowy tydzień, nowy miesiąc i co gorsza nowy rok, - czyli nie rzuci się nigdy! Ja rzuciłem od wtorku w środku miesiąca. Bez postanowień że to będzie super wtorek,jakieś moje urodziny, czy kogoś innego i na prezent to robię,czy coś w tym stylu, po prostu, chciałem rzucić to i rzuciłem! Także uważam, że jak mi się udało, to i tobie się uda, a czemu? - A temu, bo jak się czegoś NAPRAWDĘ chce, to się to osiągnie, tylko pod warunkiem że chcesz tego NAPRAWDĘ! Plastry, gumy, terapie są po to, żeby kasę zarobić. Interes jak każdy inny,tyle że jeden z lepszych, bo co może dać Ci jakaś guma do żucia, czy jakiś plasterek, jak nie masz odrobiny silnej woli i prawdziwej chęci do rzucenia? Zasada jest prosta, - Nie chcę to nie palę i żaden specyfik tego nie zmieni. Trzym się i wytrwaj!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
Lomza23, masz racje- ja tez tak rzucilem. Ale nie kazdy potrafi a to ze wzgledu na indywidualny rodzaj uzaleznienia od nalogu. Rozni ludzie uzaleznjaja sie poprzez rozne "mechanizmy" reakcji ich mozgu na nikotyne. Ja rzucilem bez problemu, kolega mial wielkioe problemy. Bole w piersiach nie do zniesienia itp, ale w koncu rzucil wspomagajac sie plastrami. Nie pali juz 5 lat- ja 21... Kobiety maja jeszcze ciezej - ich mozgi reaguja na nikotyne szczegolnie radosnie a wiec rzucic palenie statystycznie jest im o wiele ciezej. Radze walczyc- potrzebna jest silna wola i nalezy sie wspomagac plastrami czy innymi srodkami w miare potrzeby.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: PALENIE |
http://www.allegro.pl/item437419315_rzuc_palenie_w_tydzien_98_skutecznie_od_ss.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |