4lomza.pl/

Pracuję w branży ubezpieczeniowej 8 lat . Odkąd weszł reforma ubezpieczeń o 1999 co roku ten "sam problem". Młodzi ludzie podejmujący pierwszą pracę muszą zdeklarować się do OFE, jeśli tego nie zrobią to ZUS dolosuje ich do funduszu. Co roku to samo, przychodzi termin losowania to zaczyna się "ruch w interesie". Część zostaje wylosowana i dużo ma pretensje ,że fundusz nie tem. Czy w szkołach nie uczą o tym obowiązku? Czy młodym ludziom jest wszystko jedno jaką będą mieli emeryturę?

ZSC

Chyba OFE nie bardzo się interesują nowymi klientami - już nie ma kampanii reklamowych w TV, bo i pieniądze niewielkie do wzięcia od klientów w porównaniu do początków OFE. Najwidoczniej jest to pozostawione sprzedawcom i forma reklamy dowolna (nawet taka jak Twój wpis w profilu). Firma w której masz skrzynkę też się gdzieś przeprowadziła i do dziś nie wiem gdzie ma biuro, nikt nie poinformował mnie - waszego klienta :( Oczywiście nie ma takiego obowiązku.

Pytanie:
Jak sie zapisac do OFE i czy trzeba byc na umowie o prace ?

Jak sie zapisac do OFE ?
http://www.google.com/search?hl=pl&ie=UTF-8&q=ofe&btnG=Szukaj&lr=lang_pl i masz niezłą ofertę do wyboru

i czy trzeba byc na umowie o prace ?

Osoby, które przystępują po raz pierwszy do funduszu, zobowiązane są do zawarcia umowy w terminie 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczenia, czyli np. podjęcia pracy. Wyjątkiem są osoby w wieku 30-50 lat, które nie podlegały ubezpieczeniom społecznym w roku 1999 (np. nie pracowały). Te osoby mają 6 miesięcy od momentu podjęcia pracy na podjęcie decyzji, co do wyboru funduszu.

W miesiącu lipcu ZUS dolosował do funduszy 69924 osób. Czyli prawie 70 tysięcy młodym osobom było wszystko jedno w jakim funduszu się znajdą(wg nowej ustawy z losowania wyklucza się 3 największe-wiodące fundusze). Czy naprawdę nie przywiązują wagi jaka będzie ich przyszła emerytura?

ZSC

No to mlodzi-zdolni, cos dla was :
http://www.jobpilot.pl/misc/adframe/jobpilot/7d4/23/1115042.htm

R
-------------------
"Lepsze jest wrogiem dobrego"
"Brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję"