sobota, 23 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
ŁKS

W dzisiejszym spotkaniu Pelikan nie dał się oskubać beniaminkowi z Łomży i pokonał nasz zespół 2-1. Kibice przybyli na stadion Pelikana po pierwszej połowie nie mogli narzekać na nudę. Mecz był zaciętym widowiskiem z obu stron, jednak po pierwszych 45 minutach spotkania prowadził zespół gospodarzy 2-1. Pierwsza bramka padła już w 5. minucie spotkania - Krzysztof Skowroński przelobował Ulmana. Dwie minuty później do wyrównania doprowadził Boguski i było 1-1. Niespełna 6 minut później Wilk podwyższa na 2-1 dla Pelikana. Cała pierwsza połowa to sytuację obu drużyn. Pelikan stwarzał groźne sytuacje podbramkowe i prowadził niebezpieczne kontrataki. W drugiej połowie ŁKS wyraźnie przeważał. W pierwszych 10 minutach tej części spotkania kilka wybornych sytuacji zmarnował wychowanek ŁKS-u Rafał Boguski, któremu zabrakło centymetrów do pokonania bramkarza przeciwnika. W dajszej częsci meczu ŁKS prowadził akcję za akcją, a zespół Pelikana zamknięty na własnej połowie prowadził sporadyczne kontrataki. Bardzo dobre sytuacje do zdobycia wyrównującej bramki tracili Lewicki czy Strzeliński. Tak więc ŁKS traci w tym sezonie pierwsze bramki i przegrywa pierwszy mecz. Ze swojej strony chciałbym zauważyć, że nasz zespół w pełni nie zasługiwał na porażkę, ale takie są uroki piłki nożnej.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

ale nastepny mecz wygramy i bedzie OK:D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Szkoda , że nie ma u nas komu strzelać bramek. Jedynie Boguskiemu się to zdarza. I obrona zrobiła się dziurawa.Obecne 6 miejsce w tabeli (przed Grajewem) wydaje mi się całkim dobre.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Już widać wpływ nowego menadżera zatrudnionego w ŁKS-ie - pana Marcina Trojnanowskiego. Teraz sukcesy już nie miną naszą drużynę.
Żegnaj III ligo.
Ryta
Ps. Panie prezesie Kosiorek, teraz pozostały już panu tylko sny o potędze. autochton napisał(a):

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Czy to syn menadżera Henryka Trojanowskiego?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Tak, dokładnie tak. To synuś byłego menadżera Henryka Trojanowskiego, a obecnie należy tytułować go jako kanclerz. Nie ma co porównywać go jednak z tatusiem, bo synuś z całą pewnością sam sobie załatwił taką odpowiedzialną posadkę. W odbieraniu telefonu i siedzeniu w internecie jest nie zły, w tym się sprawdził w Polmozbycie w salonie sprzedaży wyrobów samochodopodobnych. W ŁKS-ie też sobie poradzi. Browar Łomża daje kasę, więc zarówno prezes jak i dyrektor nie mają nic do robienia. Szkoda tylko, że ŁKS przy takim kierownictwie wróci tam skąd przyszedł.
Ryta

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

czy słyszeliście o złotym ochroniarzu? dla tych którzy nie wiedzą o kogo chodzi to tłumacze: ten który szalikowcom na 1 meczu powiedział że będziemy siedzieć cicho i nawet jak jaga przyjedzie to nie da im dymić, co sie okazało po ostatnim meczu w Łomży... ww ochroniarz latał po stadionie i nie wiedział co sie dzieje. Po tym zdarzeniu mówił szalikowcom, że nikt nie wejdzie na stadion bez biletu, ale jeszcze sie przekona co potrafimy :D

---===eŁKaeSiacy'03===--- zmotywowani by walczyć...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Trener ŁKS , P. Gaszyński powiedzał do prasy: Nasza taktyka polegała na przeczekaniu ataków gospodarzy na początku spotkania, mieliśmy też przetrzymywać piłkę, wybijać rywali z rytmu.
A następnie:- Całe drugie 45 minut toczyło się na połowie gospodarzy - dodaje trener Gaszyński. - Ulman tak się nudził, że grał 40 metrów od swojej bramki. Mieliśmy mnóstwo stałych fragmentów gry, samych rzutów rożnych doliczyłem się 12.
Jak bat na dupie to dopiero zaczyna się grać? Coś tu nie tak panie Gaszyński. Widziałem we wcześniejszych meczach bojazń trenera i zawodników. Może pora pokazać , że stać nas na ładne ofensywne mecze? Te ciągłe podania do tyłu i bramkarza mogą kazdego kibica w***wić.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Ryta.... a co ma piernik, do układów scalonych?

---
PGG

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

po pierwsze to jak na początek sezonu jest dobrze, napewno porażek w tym sezonie będzie jeszcze wiele, ale nie trzeba sie załamywać, według wielu byliśmy głównym kandydatem do spadku, i te 2 wygrane mecze tego nie zmienią, będziemy dalej walczyć o utrzymanie sie, bo w tym sezonie będize ciężko...

NIC SIE NIE STAŁO ŁKS NIC SIE NIE STAŁO...
W MOIM SERCU ŁKS I NA DOBRE I NA ZŁE

---===eŁKaeSiacy'03===--- zmotywowani by walczyć...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Mam znajomego,który "kiedyś" był piłkarzem(całkiem podobno niezłym) łomżyńskiej drużyny(lepiej będzie jeśli nie wymienie jego imienia,nie wspominając już nawet o nazwisku).Dziś to już jest koleś którego wiek oscyluje conajmniej około czterdziestki,ale....Kiedyś, przy jednym głębszym,opowiadał mi jak to było gdy był piłkarzem, gdy grał w ŁKS-ie.Opowiadał o tym jak łomżyński klub w latach swojej "świetności" gościł na swoim stadionie nawet pierwszoligowców(niewiem czy ówczesnych czy dzisiejszych,on tak stwierdził),bodajże w ramach rozgrywek o Puchar Polski.Opowiadał mi jak to było kiedyś jak on grał.Wspominał piękne(według niego)chwile.Dużo mówił na temat meczów, na temat gry przeciwników,zajmowanych na koniec poszczególnych sezonów pozycjii w tabeli,układów, itd.Tylko zawsze jak opowiadał o jakimś meczu, jakimś wyjezdzie,o tym co sie działo po meczu lub o tym co się działo między jakimikolwiek spotkaniami ligowymi(mniej lub bardziej ważnymi) to wszędzie w jego opowieściach piłkarzom towarzyszył alkohol.Każdą historię kończył tekstem w stylu "...ale potem były balety i chlanie człowieku!...ja pier****le!".Albo "...a naje****liśmy sie jak świnie, a jutro mecz!".Wierzcie mi ,widziałem jego wyraz twarzy i emocje z jakimi to wszystko opowiadał i sądze, że raczej mówił prawdę.(co do tego,że był naprawdę piłkarze ŁKS-u nie ma wątpliwości.Widziałem fotki :)).Tak sobie teraz myślę(myślałem nad tym i wtedy):dlaczego inne drużyny wychodzą z niższych lig i pną się coraz wyżej, a inne nie(i prawdopodobnie nigdy tego nie zrobią).Dlaczego mamy w Ekstraklasie drużyny które jeszcze niedawno kopały futbolówkę w ligach niższych pokonując,jako szczeble do kariery drużyny takie jak nasz kochany ŁKS.Takie jak nasz ŁKS, który wciąż tkwi gdzieś tam w tych podrzędnych rozgrywkach piłki nożnej,pomimo że niektórym już dawno udało się stąd "uciec" do góry.A udało im się uciec nie tylko dlatego, że "podłapali" dobrego sponsora,który wyłożył pieniądze na całe to przedsęwzięcie.Tak mi się wydaje.Udało im się awansować dlatego ,że tego chcieli.Ogrywali swoich rywali dlatego,że tego chcieli.I dokonywali tych rzeczy nie dlatego,iż deklarowali na łamach prasy że chcą wygrać jednocześnie mając wszystko,jak to się mówi "w d**ie,lecz dlatego ,że kochali grać w piłkę nożną i naprawdę im na tym zależało.Mieli motywację do gry w piłkę nożną.Do każdego spotkania podchodzili poważnie jak piłkarze, nie jak gówniarze.(mam na myśli wszystkie te libacje zarówno po jak i przed meczami)We wszystko co robili na boisku wkładali serce.Może nie doprowadziło ich to do mistrzostwa świata, ale przynajmniej pozwoliło zostawić za plecami tych , którzy na piłce nożnej dorabiają pare groszy jak hydraulik po godzinach.Pozwoliło im to zaowocować prestiżem(nawet na lokalnej scenie to już jest coś!), lepszymi zarobkami i własną satysfakcją, bo byli ludzmi którzy chcieli naprawdę coś osiągnąć, zarówno w życiu osobistym jak i zawodowym.
Przechodząc powoli do końcowej konkluzji sam się zastanawiem czy to w ogóle ma sens pisać takie rzeczy.Jeśli pośród piłkarzy jest taki ,który naprawde chce się wybić i coś zrobić to on to i tak zrobi z nimi czy bez nich.Osiągnie to z klubem czy bez niego.Jeśli będzie dążył do tego żeby być jak najlepszym piłkarzem(to w końcu teraz jego zawód, nie?),to kiedyś osiągnie to co zamierza,bez względu na to czy byli sponsorzy czy nie,bez względu na to czy przeciwnik był silniejszy czy słabszy.Bez względu na to,czy przeciwnik pozwalał grać czy też może miał miażdżącą przewagę.
Teraz łomżyński KS , jako że awansował jakiś czas temu do rozgrywek trzeciej ligi piłki nożnej stanął przed wielką szansą.Przed szansą na to by pójść dalej.Przed szansą na to by w końcu zaistnieć pośród tych wszystkich szarych "teamów" ligi niższej niż druga.Przed szansą na to by wypromować drużynę,...nasze miasto,...i w końcu siebie samych.
Jesteśmy w 3 lidze.Gramy w 3 lidze.Stąd już tylko niewielki krok do przedsionka Ekstraklasy,lecz i równie niewielki krok w innym kierunku.Tam skąd żeśmy przyszli.Gdzieś tam do podrzędnych sfer rozgrywek polskiej ligi.
A wszystko zależy od trenera,...piłkarzy,...i ch podejścia.Wszystko zależy od tego czy w drużynie ŁKS-u mamy piłkarzy, ...czy "piłkarzy", jak mój kolega R...
Nie,nie.Imienia nie zdradzę! :)


P.S. Pisząc to miałem na myśli raczej całokształt istnienia ŁKS-u , niż ludzi obecnie w nim grających, czy chociażby wyniki ostatnich spotkań.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

:) Czytajac niektore posty to zastanawiam sie czy pisza je CI kibice, ktorzy sa na meczach i niekoniecznie na naszej "ZYLECIE", czy tylko Ci ktorzy wyczytaja cos w gazecie i sa jak TOmaszewski, komentarza duzo a pojecie marne. Przyjdzcie zobaczcie a pozniej oceniajcie trenera i pilkarzy. To co sie stalo w ciagu oststaniego roku z LKS to zwrot o 180' na lepsze. A co do kibicow, to na serio atmosfera jest swietna. Czlowiek lepiej sie czuje gdy wychodzi ze stadionu i widzi tatusiow z synkami. Przypominaja sie lata, gdy bylo sie malym. :) i chodzilo sie na mecze z tatusiem, a w przerwie kopalo sie pileczke na glownej murawie :). (wspomnienia) Przychodzi co raz wiecej ludzi, a sprawili to pilkarze+trener+zarzad i+ oczywiscie kibice. Jutro o 16:00 kolejna odslona :).



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Aj tam dajcie spokoj... czym tu sie zachwycac? Pewnie już macie cale pokoje obtapetowane plakatami swojej kochanej druzyny z ostatniego numeru "Bezcennej" co? hehehehe

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

No i ŁKS górą. Brawo.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Czym tu sie zachwycac??? Pyta Heniek. Czym?? Tym ze w tym naszym miescie kompletnie nic sie nie dzieje z masowych imprez z taka czestotliwoscia jak mecze. Czym??? Chyba jest czym skoro niektorzy kibice przychodza juz ladnych kilkanascie, a nawet wiecej lat. Tu nie chodzi o zachwyt tu chodzi o "Pilke" :). Nie straj sie tego zrozumiec, postaraj sie to poczuc.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

czym tu się zachwycać?

a no tym, że ŁKS, który jeszcze przed sezonem był stawiany w gronie pewnych kandydatów do opuszczenia ligi teraz, po 5 kolejkach, jest jej liderem.

tym, że na stadion przychodzi na najważniejsze mecze blisko 2 tysięcy widzów (jeszcze kilka lat temu przychodziło koło 300).

również zachwycający jest np. widok, gdy po strzeleniu bramki każdy rzuca się sobie w ramiona, przybija piątki, podnosi ręce do góry, tak jakby to był mecz o Mistrzostwo Świata, a nie... marne trzecioligowe spotkanie.

ja oczywiście liczę się tym, że w końcu przyjdą pasma porażek, naszemu klubowi nie będzie szło tak dobrze jak teraz, więc cieszmy się tym co mamy.

graboś: co do alkoholu to chyba trochę jesteś w błędzie bo również i ci "najwięksi", którzy coś w życiu osiągnęli czesto zaglądali do kieliszka, przykład to chociażby Wojciech Kowalczyk i jego sławny pamiętnik. w poprzednim sezonie wyrzucony z ŁKS-u został Andrzej Sazonowicz, który miał także kłopoty z powstrzymywaniem sie od procentów (to tylko plotki, ale ponoć w kazdej plotce jest troche prawdy). trochę negatywów mógłbym napisać również o niektórych (!) obecnych piłkarzach ŁKS-u, ale po co psuć tak dobrą atmosferę. napiszę tylko, że ci/ten piłkarz grzeje obecnie ławę i chyba przez dłuższy czas jego rola w zespole się nie zmieni.

wczorajszy mecz ŁKS-U:

ŁKS Łomza - Znicz Pruszków 3:0

ŁKS po bardzo dobrej grze pokonał Znicz Pruszków 3:0 i poraz kolejny udowodnił, że na własnym boisku jest groźny dla każdego. Już przed przerwą nasza drużyna prowadziła 1:0. W końcówych minutach pierwszej połowy bramkarz Znicza przyjmował strzał Łukaczyńskiego tak niefortunnie, że piłka znalazła się w jego bramce. Po przerwie mimo prowadzenia ŁKS dalej atakował bramkę rywala. Znicz bronił się mało skutecznie, czego konsekwencją były kolejne dwie bramki strzelone przez naszą drużynę. Rafał Boguski, który przyzwyczaił już nas do swojej bardzo dobrej gry zdobył oba gole. Mecz zarówno Znicz jak i ŁKS kończyli w dziesiątkę. Za dwie żółte kartki boisko przed końcowym gwizdkiem sędziego opuścili: Aleksandrowicz (Znicz) oraz Galiński (ŁKS). Na pewno wszyscy ci, którzy zjawili się na stadionie przy ul. Zjazd nie maja czego żałować. W następnej kolejce (sobota, godz. 15) ŁKS zagra w Grajewie z tamtejszą Warmią.

Na trybunach:

Zła pogoda i mecz reprezentancji Polski spowodował, że młyn nie prezentował się tego dnia najlepiej. Mecz bez oprawy, ograniczamy się tylko do dopingu. W trakcie przerwy zbieraliśmy pieniądze na pirotechnikę. Do puszki "wpadło" 162 zł 50 gr. DZIĘKUJEMY! Pieniądze będą wykorzystane na przygotowanie oprawy na mecz z Legionovią Legionowo (19 września).

eŁKaeSiacy'03 | www.lks.elomza.pl

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Dajcie se na wstrzymanie z tymi swoimi sporami piłkarze nie są żadnymi maszynami i nie będą cały czas wygrywać bo zdarzają się też mocniejsi przeciwnicy.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Masz rację. Najważniejsze by być z naszym Ł.K.S.-em w dobrych i gorszych chwilach. Ja jestem od ~ 30 lat , ale cieszy mnie duża frekwencja gdy jesteśmy na topie. Szczególnie podoba mi się przepiękna oprawa naszych meczy tworzona przez naszych szalików. Zawsze rzucę na to parę złociszy.Pozdrawiam!:)
~~~~~~~
autochton
~~~~~~~

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

Warmia - ŁKS 1:0! Straciliśmy fotel lidera...

Niestety derby byłego województwa łomżyńskiego zakończyły się porażką naszego zespołu. Pierwsza połowa meczu była w miarę wyrównana. Oba zespoły stworzyły po kilka sytuacji podbramkowych, których jednak nie potrafiły wykorzystać. Po przerwie akcję lewą stroną boiska zainicjowali piłkarze Warmii. Po dobrym dośrodkowaniu Germasiński, który urwał się łomżyńskim obrońcom wbił kolanem piłkę do naszej bramki. Kamil Ulman przy tym strzale był bez najmniejszych szans. Po stracie gola ŁKS zabrał się do odrabiania strat. Niestety często chaotyczne ataki na bramkę gospodarzy kończyły się przeważnie na obrońcach gospodarzy. Pod koniec meczu kapitalną sytuację do strzelenia wyrównującej bramki zmarnował Adam Kamiński. W sytuacji sam na sam z bramkarzem gości górą był niestety golkiper Warmii, który sparował strzał naszego obrońcy na rzut rożny. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie i ŁKS przegrał swój drugi wyjazdowy mecz w tym sezonie.

zdjęcia z meczu w dziale galeria na stronie www.lkslomza.kom.pl

Najbliższe mecze:

Środa, godz. 15:30 Orzeł Kolno - ŁKS Łomża * Puchar Polski

Niedziela, godz. 16:00 ŁKS - Legionovia * III liga

eŁKaeSiacy'03 | www.lks.elomza.pl

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: ŁKS

zapraszamy na mecz Pucharu Polski który odbędzie sie w Kolnie pomiędzy Orłem Kolno i ŁKS Łomża, ze strony kibicowkiej będzie to mecz bardzo lightowy :)

---===eŁKaeSiacy'03===--- zmotywowani by walczyć...

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org