4lomza.pl/

Przestało mi smakować piwo , dzisiaj ledwo wdusiłem mała mocną Łomże , wczoraj musiałem się zmusić żeby wypić jedno piwko z kumplami, do tej pory czuję obrzydzenie ,co się ze mną dzieje ,proszę o pomoc doświadczonych forumowiczów. Dodam że kiedyś normą było 6 -8 na byle imprezce ,czy to może być oznaka że ...aż się boję powiedzieć to na głos .....dorosłem? mam dopiero 27 lat ,nie chcę tak młodo kończyć swojej przygody z piwem ,jestem zrozpaczony!!!

Dorosłeś ;D?

Hehe ;-) a teraz tak poważnie , może przerwe zrobiłeś ? Albo sie dla kogoś poświęciłeś :P

pozdrawiam

haha jaki koleszka...
prees może odpocznij od piwka ze dwa tygodnie

Nie gadaj , rozumiem , na Rybakach i piwa nie wolno , tak słyszałem.

Solidaryzuje się w bólu:/

Psychiatra nadal bezpłatnie i bez skierowania. Spiesz się bo mogą zmienić.

lecz się na nogi



bo na głowe za późno... :PP

Tak na serio: to współczuje :D

...

A mówiłem nie pij tyle Żubra w weekendy to się nie chciałeś mnie słuchać :/

oj masz problem chłopie, wielki problem

pączek trzymaj się

Zarząd Pieców Krematoryjnych
Pisz
Ul. Truposzczaków 15
Ob. Starszy Pijak






WEZWANIE



W związku z tym, że Obywatel osiągnął już odpowiedni wiek i wypił maksymalną
ilość alkoholu przeznaczonego dla pijaka, skutkiem czego stał się Obywatel zbyteczny dla społeczeństwa i rodziny.
W myśl ustawy z dn. 31.12.1976 r., rozdział 564, ustęp 13, ma Obywatel Pijak stawić się we środę 28.08.2008 r. w tutejszym krematorium przy piecu nr. 109, celem sproszkowania pozostałości.
W razie nie stawienia się Obywatel będzie przymusowo dowieziony. Picie alkoholu
przed zamianą Obywatela na nawóz z uwagi na grożącą eksplozję pieca krematoryjnego jest zabronione.

Należy ze sobą zabrać:


a) dowód osobisty,
b) wiązkę suchego drewna,
c) garnek na skwarki,
d) pudło na popiół,
e) puszkę hermetycznie zamykaną, na smród.

Przed przybyciem należy:


a) umyć nogi,
b) włożyć wieniec na szyję,
c) pożegnać się z najlepszymi pijakami.


Przesyłka prochów na koszt zarządu.
Odwołanie od powyższego nie przysługuje, wobec czego sprawę należy traktować jako ostateczną.



Starszy Referent Komisarz Piecowy
nawozów sztucznych inż. H. Popiołek
mgr. J. Ruszt

moze odstaw browar i przerzuć sie na wodeczkę, mysle że powinno pomóc ;)

To jest tak jak ze sportem.
Nie mozesz popaść w monotonność.
Musisz teraz zacząć cykl oparty najlepiej na wódce po 5-6 tygodniach(najważniejsze ze nie mozesz w tym czasie wypic ani jednego piwa) wróć do browka:D
Wiem sam taką zapaść miałem 5 lat temu:P
Teraz jak juz mam 22lata :P dobrze wiem jak reaguje mój organizm na określone formy alkoholu.
Grunt to wiedza :P

W końcu jakis edukacyjny Spam xD

Ten podemną pewnie sie zbulwersuje(pewnie jakis nauczyciel) i weźmie mój wpis na poważnie :P

może zmień na dobre piwo, lub idź do lekarza są prochy co pomogą ( jak powiesz, że pić i jeść nie możesz itd...) możliwe, że "bebechy" trzeba podleczyć.

hm szczere wyznanie i to trzeba docenić.

Nasza

Przerzucaj się na wódkę nie suszy z rana i głowa nie boli albo piwko z soczkiem :P

moze jakos dozylnie sie da skoro tak nie wchodzi :)

Zjedz dobry obiad, przekimaj się nieco i potem znów smakuje. Wiem z doświadczenia.

POZDR

Zmień na DEBOWE MOCNE. Pykniesz 6-8 i będzie ok. Poprostu Łomża już ci się przepiła.

ooo patrze nie jestem sam z takim problemem, coprawda ja juz sie pozbyłem tej strasznego i okrutnego odczucia ale od czasu do czasu mnie dopada zwłaszcza po weckendzie..:)


z wyrazami smutku łącze sie w bólu