4lomza.pl/

.. i co wam przeszkadza. Opiszcie awarie, ale także komfort jazdy. Podawajcie markę i modele swoich cacek. A tak przy okazji to szukam już od pół roku coś ciekawego, lecz nie mogę się zdecydować. Dziękuję za każdą odpowiedź, pozdrawiam.

mój WV Golf jest niezawodny i najlepszy



Latam, Skaczę i jeżdżę

Ja mam Hyundaia Coupe z roku 99, I generacja. Narazie nie wiem jakie ma wady bo jeżdżę nim od ok. 3 tygodni, ale ma super wygląd, piękny czerwony kolor. Trochę brakuje w nim klimy (a przynajmniej szyberdachu w zamian), ale za to jego sylwetka jest przecudna.

sebi: masz w automacie ???? To jest studnia bez dna ten samochód ;-) Wg mnie oczywiście....

Nissan Primera P10 2.0 GT. Zalety 180 KM (seryjnie GT ma 150 ale troche poszperac nie zaszkodziło ;D),dzieki szerokiemu rozstawieniu osi i nisko obsadzonych fotelach(bardzo niziutko sie siedzi prawie szuram pupką po asfalcie:D) doskonale pokonuje zakręty , BEZAWARYJNA (180 000 ani razu u mechanika) zrywna, dobre przyspieszenie, jak na 1995 r wygodna, nienaganny wygląd jak na tamte lata no i wyposażenie 4x el. szyby el. szyberdach 2 poduchy wspomaganie niestety bez klimy i teraz jak sie wchodzi to patelnia;/ samochodzik jednak sportowy ale bagażnik przestronny, jako zalete dopisze że nigdy nie truta gazem(nie jestem pierwszym właścicielem) Fajna zabaweczka dla młodszych automaniaków:D Jak dla mnie minusem jest spalanie (ok 13 L w mieście) do minusów moge jeszcze dodać części które są droższe od aut niemieckich i trudniej dostępne ale to sie powoli zmienia akurat moja ma dość duży przebieg a jednak to jakiś minus jest (180 000 KM) BRAK KLIMATYZACJI!!! Takie duperele jak te nowe woziki w których tylko jedziesz i kierujesz no to wiadomo to jest 95 r wiec nie ma co wymagac. Pozdrawiam i polecam ten model wszystkim którzy zaczynaja przygode z samochodem a nie chodzi im o lans nowiutkim blyszczacym krysztalem. Tylko jeżeli P10 to tylko 2.0 SLX bądź GT chyba że nie chodzi o zabawę tylko oszczędną jazde. I jeszcze jedno ktokolwiek kupi Primere BłAGAM NIE TRUJCIE JEJ GAZEM!!! jest na to za piękna.:D

"Ten Klub te Barwy to dla nas całe ŻYCIE!!!"

mój WV Golf jest niezawodny i najlepszy

Nie ma aut niezawodnych koleszko. Są tylko rzadziej lub częściej psujące się.

Pancerwageny to padaki , miałem jednego.

Krzyzak, na szczęście mam w manualu ;] nie lubię automatów.

Co masz na myśli tak w ogóle mówiąc "studnia bez dna" :)??

BMW E46 cenię w tym aucie komfort jazdy, poczucie bezpieczeństwa a gdy trzeba sportowe zacięcie, wspaniale pokonuje zakręty przy dużych prędkościach, bogate wyposażenie, świetny wygląd, przestronne wnętrze.
Pozdrawiam wszystkich milośników i użytkowników marki BMW.

sebi: bo znam dwie osoby, które miały takie autko i nie były zadowolone. Może poprostu takie egzemplarze się im może trafiły... ale usterki, które kosztują 80zł w np: Oplu w Hyundaiu będą kosztowały kilka razy tyle.....
Ale jak mówię może poprostu takie się trafiły.... od takich właścicieli... Ja życzę Tobie, żebyś nie musiał ani 1zł w niego pakować ;-)

Auto było kupione w Belgii od kobiety, mam całą historię serwisową do niego. Wszystko było wymieniane wtedy, kiedy było trzeba. Zadbane i póki co jedyne koszty jakie muszę w niego włożyć to ta cała biurokracja i formalności rejestracyjne.

Wiesz, awaryjność danego auta to kwestia sporna. Bo jeden będzie miał auto nie wymagające żadnego wkładu (przymusowego oczywiście), a u drugiego z takim samym autem może być tak, że co miesiąc musi coś robić albo co ileś tam km wymieniać bo się ciągle coś psuje. Jak się o auto dba, to nie trzeba nic do niego dokładać (z wyjątkiem okresowych wymian).

Pewnie, że tak..... dlatego mówię, że bardzo możliwe, że się egzemplarze od takich kierowców trafiły... jak ktoś auta nie szanował, zarzynał jak się tylko da... to pewnie, że będzie trzeba kasę w niego ładować... Bo ogólnie to auto jest bardzo fajne... komfort jazdy... wygląd... moc ;-) Co tu dużo gadać fajne autko....

bmw 730, komfortowe fotele z regulacja, funkcja masarzu i pamiecią ustawien
lusterka z automatycznym chowaniem , telewizor, telefon i duzo tych bajerow ktore co przedewszystkim daja komfort z jazdy.Niema co pisac bo jest tego wiele, spalanie w trasie to okolo 8 litrow, wczesniej korzystalem tez z aut innych marek co wyziskiwaly ode mnie nawet 13 l w trasie przy normalnej jezdzie, dlatego jestem zadowolony z tego auta , neijest porownywalny z paliwozernym TDSem
oczywiscie sprowadzany, bo w polsce wyłupiliby za niego duzo wiecej niz w niemczech, a co za tym idzie zostaje mi wiecej wkieszeni na paliwo lub sprzedam za jakis czas ten doloze to co mam i kupie nowszy model.
samochody jak kobiety.. trzeba je zmieniac na lepsze modele

dodam jeszcze ze zmienianie samochodow rodzi depresje u mojej zony:)

zycie

a ja uwielbiam swój samochodzik mazde xedos 6 ale ma kopyto szok

no a ja wlasnie sie przymierzam do kupienia Hyundaia Cuope ;]]

* Coupe ;)) sebi tak od serca, to polecil bys go czy jednak razczej nie?

Mercedes 124, silnik 300D w automacie z 1991 r. Mam go od kwietnia 2007, a jedyne co musiałam w nim wymienić to klocki hamulcowe i oczywiście olej.

Jak na razie bezawaryjny i bardzo komfortowy. Nie zamieniłabym na żaden inny :)

SamNiewiemCzegoChce...jak na razie w 150% polecam to auto bo zwraca uwagę na ulicy ;) co do właściwości jezdnych też nie mam na razie zastrzeżeń. Ale za krótko go jeszcze mam by mieć w 100% obiektywną ocenę :) Na razie tak :)