czwartek, 28 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Może nasze morze...?

Jednak chyba nie ma ludzi związanych z morzem w Łomży (przynajmniej takich, którym chce się "bawić" w internet).....

....jakby co...... do 16 jestem w pracy, w profilu jest mój numer GG to będzie można mnie złapać...... jeśli piwko (or sth miałoby wypaść dzisiaj) ....a jak nie to trzymamy się jutra środa Koteria 19.30 ?

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

OK Jutro Koteria 1930, trzymaj gazętę Kontakty w dłoni :)
Ps. Jeżeli to jeszcze istnieje ?!

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Ja osobiscie wole jeziora:) Po co kontakty? Wsytd sobie robic?:) Proponuje juz lepiej jakas ksiazke polozyc na stoliku. Tytul i autor do ustalenia. Tak nawiasem: czego dotyczyc ma to spotkanie? Czy to tylko zwykla "golonka"?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Ja również wolę jeziora bo morze jest dla ryb !!!!!!!!! :) Tylko ciekaw jestem co byś zobaczył w sztormie 12-tce mając wodę w ładowni, odpowiadając za ludzi ? Trudno naprawdę przekazać to słowami .
Pozdrawiam

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Z tym morzem to do mnie?? Przecież pisze, że morza nie lubie. Sztorm 12?? To chyba nie na mazurach.... no moze na Śniardwach na pocz. lipca zeszlego roku to i bylo:)) A skąd Ty wiesz co się czuje z ludzmi w ładowni i wodą na pokładzie?:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

To raczej ogólne stwierdzenie, tzn. z mojej strony :), wiem co mówię bo niestety tak wygląda ma praca.
Oczywiście na pewien sposób to lubię, bo niewyobrażam sobie pracy od 0700 do 1500, są plusy i minusy, najgorsze jest to że zostawia się rodzinę, jeżeli się ją ma, na długi czas. Jak ktoś to docenia to warto, jeżeli nie to jest właśnie ten duży minus.
Ironia losu, nie miałem czasu na żeglowanie po jeziorach i nawet nie mam prawa jazdy, a w czasie pracy odpowiadam za wiele rzeczy. Wkrótce, po wejściu do Unii wielu będzie mialo to możliwość, tylko ilu się na to zdecyduje ?
Staram się być optymistą, ale czy to wystarczy?
Pozdrawiam
Ps.
Siła wiatru odnosi się do morza, bo tam tworzy się pogoda, reszta to tylko anomalie, które zdarzają się coraz częściej. Ciekawostaka: bylem ostatnio w Felixstowe w czasie największego sztormu w wschodniej Anglii, wiatr wywracał kontenery i dobrze że staliśmy w porcie.

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Dziś 19.30 Koteria.... postaram się mieć Newsweeka :) .....a jak jeszcze nikogo nie będzie to będę siedział przy barze.... :)

Sura .....czemu Kontakty to wstyd....? mozna nielubić "naczelnego", ale ogólnie gazetkę (a przynajmniej niektóre artykuły) całkiem miło można sobie przeczytać...... - to jedyne naprawdę lokalne czasopismo w naszym regionie.

Do zobaczyska wieczorem.

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Piotr: ja nic nikomu nie narzucam, tylko wyrazam wlasna opinie:) malo kiedy znajduje w "kontaktach" cos dla siebie... najczesciej w "kronice policyjnej":)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

A tak nawiasem..... "naczelnego" to maja chyba malpy w stadzie!! Czyzbys Piotr cos sugerowal??

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Zgadzam się z Tobą Piotrze, bywają ciekawe tematy o których powinno się rozmawiać. Od dłuższego czasu czytałem ale nigdy nie miałem czasu na pisanie. Ale myślę że się poprawię :-).
Sura powinieneś zmienić "kontakty" :), ja to kiedyś zrobiłem aczkolwiek nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość, bo zawsze może być gorzej :)
Pozdrawiam

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

do ketjowr: dzis nawiazalem nowy kontakt i nie zaluje:) jednak daleko mu do owych marnych "kontaktow":)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

tzn. tym marnym "kontaktom" daleko do mojego nowego kontaktu:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Dzięki za spotkanie. Napewno się jeszcze spotkamy .
Może dzisiaj na chwilkę wieczorkiem? Tylko jedno piwko, choć mam kłopoty z liczeniem :)

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

jeszcze nie wiem jak mój czas dziś między 17 a 19.30... ale nawet jeśli będę miał czas wolny to jedynie z przeznaczeniem na napoje bez "aniołków" .....no i ew. po 22 .....ale to już raczej trzeba kłaść się spać..... (20.00-21.30 czas na tężyznę fizyczną) :)

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Piotr dzis kopie, ja na trening a Ketjowr? Moze by tak po 21? na jedno:)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

To i ja sie pisze. Oczywiscie jak mozna...



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

21:45 ....? .....jakby co....... będę jechał spod 9....... nie na piwko ale na herbatkę tym razem...... :) ....może Evaa się skusisz....????

Indar - pytaj kogoś za barem o nas...... możesz posługiwać się nickami! :)

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Ok będę 2145, Piotrze jeżeli spod 9 to zajdź, pojedziemy razem, jeżeli to odczytasz :)
Narazie !

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Aż miło patrzeć, jak się krąg rozszerza. Gratuluję.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich czytających z odśnieżonej już Szklarskiej Poręby, szczególnie dla takich sztuk :) jak Kefas, Sura, Indar oraz dla TZ przesyła Wojtek !
Ps. Indar nie mogę Cię złapać na gg, więc szukaj sponsorów i przyjeżdzajcie na wakacje na zamek Chojnik, aby wziąść udział w Turnieju Rycerskim "O złoty Bełt Chojnika" , który jest siedzibą Stowarzyszenia Bractwa Rycerskiego :)
Ciekawostka: Zamek otworzyli nam dzisiaj dla 6 osób, więc mamy spokój ,ciszę i to jest dla mnie najważniejsze !!!
Pozdrawiam

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Może nasze morze...?

Dzięki Wojtek. Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku.
Zamek na Chojniku to fajne miejsce.



Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org