4lomza.pl/

W dniu 09 sierpnia przechodziłem sobie przepisowo przez przejście blisko Statoilu. Samochód bodajże Zielony Lincoln, o mało mnie nie przejechał. Skręcił 10 cm przede mną. Kierowca pozbawiony wzroku ?
Taka jest mentalność kierowców, sam posiadam prawo jazdy od 4 lat, ale w odróżnieniu od tego debila z portfelem posiadam mózg. Tak więc ludzie !!! Uważajcie na debili bo życie nie jest w cenie..

MoJe ŻyCie To MentoR.

jeszcze na niego nie trafilem on na Lomzynskich tablicach ?

Czy on jechał po chodniku? Wlazłeś przed nim na pasy! Możesz niedługo być aniołkiem.

o widzisz Marcelus!!! to się dowiedziałeś od kolegi z postu powyżej, że nie wolno włazić na pasy!!!! Pasy są dla LINCOLN'ÓW a nie dla pieszych!!!! hehehehehehehe, Boże, ty słyszysz i nie grzmisz.....

Do autochtona.
Jakim chodniku?Nie wlazłem przdnim na pasy ponieważ, Byłem juz przy końcu przejścia, a on bezszczelnie przejechał przed moim nosem, ślepy debil.

Do Jastrzaba.
Mam nadzieję, że nie trafisz..

MoJe ŻyCie To MentoR.

Jak byłeś przy końcu przejścia, to jak on się zmieścił między Tobą a krawężnikiem?

Ale i tak jeśli zdążyłeś już minąć środek (i poruszałeś się tak jak kodeks obliguje pieszych), a on Ci się wcisnął, to rzeczywiście niezły młot!!!!

---
PGG

:)