4lomza.pl/

Niestety źle mi sie robi jak patrzę na nasz kraj. O sytuacji politycznej nie chcę wspominać, choć powoli dążymy do przodu.
Dzisiaj byłem na przykład patrze na starszą kobietę, która idzie tempem żółwia (lata robia swoje - ok) przez 3 pasy i to 30 metrów od pasów, a potem podobnie. No rany boskie, czy nie można iść po normalnemu przez pasy???
Czemu te nasze społeczeństwo nie może żyć normalnie jak ucywilizowany kraj???
A potem są wypadki, przykrości i ogólne niezadowolenie.
To tylko taki jeden przykładzik, ale przykładów głupoty tego narodu to można wymieniać i wymieniać niestety :(
A to co już jest tak głupie, że aż zabawne to nasza nowa policyjna Vectra, która pali hektolitry paliwa, a jeżdżą nią po mieście... no żal ściska serducho, zamiast łapać tych co pędzą poza miastem to się bawią.
Może moje przykłady akurat są mało przekonywujące, ale jak jadę albo idę i patrzę co sie tu dzieje to naprawdę nie mogę uwierzyć po co ludzie sobie tak utrudniają życie....

Pozdrawiam!!!

sprzedam nokię e51, e61i, 6630

Jak będziesz miał jej lata to wtedy sie wypowiesz, dla starszej osoby, w dodatku moze chorej tego niewiesz 30 metrów to jest baaaaaaardzo dużo...

W cywilizowanym społeczeństwie jak to określiłeś, jeden na drugiego nie patrzy, a jeśli już widzi starszą osobę to stara sie jej pomóc a nie jeszcze dupe obsmaruje... i sie pośmieje....

Fiku

najbardziej interesującą częścią tego tematu jest:


"sprzedam nokię e51, e61i, 6630"

30 metrów jej zrobi różnicę jak ktoś ją przejedzie.
Widzisz Fiku i na tym to polega, że mógłbym pomagać 60 tysiącom ludzi w tym mieście. Bo każdy w tym mieście liczy tylko na pomoc, prawda???? Bo żeby zacząć od samego siebie i sprawić te miasto zorganizowanym to się nie da, bo każdy musi dać coś od siebie żeby coś z*ebac. Ale nie ma to jak nasza kochana Łomża, w której każdy patrzy tylko i wyłącznie na swój tyłek. Taka prawda moi drodzy... niestety.

marcin135 bardzo dobrze wszystko "mówisz" ale przykład beznadziejny podałeś.

Z tą Vectra to masz racje 100 % . Może ktoś wie w takim razie po co na szosie zambrowskiej jest zrobiona dwupasmówka ??? Wydano na tą inwestycję kupe kasy a jest ona wogóle niepotrzebna... za tą kase lepiej byłoby wyremontować już istniejące dwupasmówki na piłsudzkiego i górce zawadzkiej bo są w tragicznym stanie ! Nie wspomne już o zapadniętych i wystających studzienkach.... to chyba tylko u nas może być tyle studzienek na drodze w dodatku pozapadanych !!

...::: Dobry chłopak był.... i mało pił.... :::...

Do dwupasmówki nic nie mam oprócz tego, że jest ciupkę za krótka ;P Zapadnięte studzienki to już klasyka. Tak sobie właśnie myślałem na co można by było wydać pieniądze, które idą na ciągłe remontowanie czegoś :( tyle rzeczy w tym mieście jest do zrobienia a tu tylko remonty tego co było spieprzone. No ile można???

Swoją droga ciekaw jestem co się dzieje z naszym wielkim centrum co to miało być na Bawełnie. Coś inwestycja nie rusza i chyba nic z tego nie będzie, a pieniążki oczywiście gdzieś tam przelatywały między kontami.

Trochę zboczyłem z tematu, bo ogólnie chodziło mi o proste zachowania normalnych ludzi, które prowadza do nerwicy innych osób. Dzisiaj np. stoję sobie na poczcie, przede mną w okienku Pani która została już obsłużona i zamiast zgarnąć resztę na bok i te różne potwierdzenia to zbiera to wszystko przed okienkiem przez pół minuty a kolejka sobie stooooiiiiii. No ja tego kompletnie nie rozumiem. Przecież nikogo to nie kosztuje, że przesunie się na bok gdzie równie dobrze może to zrobić. Pół minuty tu, pół minuty tam i zbiera się pół godziny zmarnowanego życia dziennie przez takie głupoty.

no to chyba ktoś sie na bawełnie nie pojawia budynki są tam ciągle burzone.

Zgadza sie - pytanie jest następujące: Czy aby na pewno powstanie tam te centrum??? Pożyjemy, zobaczymy.

marcin135 pytasz tak:" Czemu te nasze społeczeństwo nie może żyć normalnie jak ucywilizowany kraj??? "
Odpowiem Ci tak: bo wszystko zaczyna się już w dzieciństwie.
Podam przykład z wczorajszego popołudnia. Byłam z dzieckiem na placu zabaw. Jakieś 5 metrów dalej "bawił się" chłopak może 10-cio letni. Na jeszcze innej ławce siedzi chłopak z kolegą. Bawiący się dziesięciolatek znienacka zaczął operować taką łaciną, że aż uszy więdły. Podeszłam więc do niego i zwróciłam uwagę, na co chłopak na sąsiedniej ławce ( jak się okazało tata chłopca) powiedział do mnie tak, cytuję dosłownie : " Jak Ci k...wa nie odpowiada, to zabieraj bachora i wy....laj "

Słuchajcie, zatkało mnie. To dopiero rośnie społeczeństwo, ale przykład bierze od " wrażliwego" społecznie tatusia, napakowanego sterydami z mózgiem wielkości główki od szpilki
Pozdrawiam

marcin z tą pocztą to troche przesadziłeś jak ktoś chce to może stać przy tym okienku i 20 min bo nie wiem czy zauważyleś ale czasami jest tam napisane na poczcie w banku czy kantorze, że po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględniają więc trzeba stać i liczyć tą kasę. Kiedyś w kantorze chciał mnie tak oszukac dal 50 zł za mało i gdybym nie stał i nie liczył 5 razy tylko się odsunął gdzieś indziej jak to napisałeś to już bym tych pieniędzy nigdy nie zobaczył bo właściciel napewno miał by 20 pomysłów co zrobiłem z tymi pieniędzmi. A nie denerwuje cię to, że w sklepie przy kasie w stokrotce na przykład przesunie ci caly towar na bok nie pomoże zapakować ani nic i tylko co zapłacisz to już drugiego klienta obsługuje i wrzuca ci jego rzeczy do kupy razem z twoimi. Albo naklejki do nowych skrzynek po co nalepiać skoro i tak wszyscy mają je w *upie i wrzucają pełno tych śmieci.

marcin z tą pocztą to troche przesadziłeś jak ktoś chce to może stać przy tym okienku i 20 min bo nie wiem czy zauważyleś ale czasami jest tam napisane na poczcie w banku czy kantorze, że po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględniają więc trzeba stać i liczyć tą kasę. Kiedyś w kantorze chciał mnie tak oszukac dal 50 zł za mało i gdybym nie stał i nie liczył 5 razy tylko się odsunął gdzieś indziej jak to napisałeś to już bym tych pieniędzy nigdy nie zobaczył bo właściciel napewno miał by 20 pomysłów co zrobiłem z tymi pieniędzmi. A nie denerwuje cię to, że w sklepie przy kasie w stokrotce na przykład przesunie ci caly towar na bok nie pomoże zapakować ani nic i tylko co zapłacisz to już drugiego klienta obsługuje i wrzuca ci jego rzeczy do kupy razem z twoimi. Albo naklejki do nowych skrzynek po co nalepiać skoro i tak wszyscy mają je w *upie i wrzucają pełno tych śmieci.