4lomza.pl/

Co sądzicie o ww placówce? Ja mam mieszane odczucia!

Która poczta ??? 1,3,4,5,6 może oddziały a może agencje i czy w Łomży a może w Zambrowie ???????

sprecyzuj sie delfin , a nie tak palniesz jak łysy glacą o kant kuli ....

nie masz delfin innych problemów?ciekawszych/

poczta jak poczta, nie ma konkurencji, jest najtańsza, za to jakość świadczonych usług - jak komu wypadnie itp, także nie ma co gdybać i pisać farmazonów

________________________________________
Life is brutal and full of zasadzkas and ...
Sometimes kopas w dupas? No, always!

Pewnie i niech sobie strajkują nieroby i niech dostają NASZĄ kasę za niedostarczone przesyłki.
A swoją drogą to i tak nieźle zarabiają!

szukasz pracy -delfin-?przyjmij sie na listonosza pobiegasz dziennie kilkadziesiąt razy na 3-4 pietra w słoncu, deszczu z torbą waząca kilka kg .Napewno powiesz ze to ; najlepsza praca pod słońcem; no i -nieżle- tez zarobisz..PO co ma cie zazdrosc zzerać ?.

To się zaczyna robić powoli nudne. W tym sklepie to, w tym zakładzie tamto, tu spisek, tam zmowa...wszędzie źle. Bezbłędni i idealni forumowicze, nie myli się tylko ten, który nic nie robi. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Trochę zrozumienia, spójrzcie czasem na tych wszystkich ludzi z innej perspektywy a nie przez pryzmat "mojego" widzi mi się, bo według mnie tak powinno być i basta...To się zaczyna przeradzać w jakąś paranoje...

_____________________________________________________________

Prawda nie ma żadnych bogów ponad sobą. Wiara w prawdę zaczyna się od zwątpienia we wszystkie prawdy, w które się uprzednio wierzyło.

A co milusia prawda w oczy kole. Ludzie pracują w supermarketach w wiele gorszych warunkach (o pensjach nie wspomnę) i niestety nie mogą strajkować. A znam kilka pań racujących na kasie na poczcie, które twierdzą że do pracy idą odpocząć i poplotkować. A o kulturze osobistej i obsłudze klientów nie wspomnę, bo po co:( Podnieśmy więc pocztowcom pensję o 500 zł niech im się żyje jak najlepiej!

Może mało precyzyjnie się wyraziłem. Nie chodzi mi tutaj konkretnie o pocztę, tylko o mnogość podobnych tematów na forum.

_____________________________________________________________

Prawda nie ma żadnych bogów ponad sobą. Wiara w prawdę zaczyna się od zwątpienia we wszystkie prawdy, w które się uprzednio wierzyło.

podejrzewam że jak by zarabiali 10 razy tyle co teraz to itak by strajkowali. Zreszty każdy chce mieć wiecej niż inni - skoro on może to czemu i ja nie.

Dziwniejsze jest to że tak narzekają, a nie chcą zmienić pracy. Zwykle tak jest jak można sporo zarobić na lewo... . Wolny rynek pracy mamy, nikt nikogo nie zmusza do siedzenia w jednym zawodzie przez całe życie. Ja bym ogłupiał jak miałbym całe życie ganiać z listami - jak widać niektórym się to sprawdziło :)

Delfin Ty chyba trochę jesteś do tyłu mieli podnieść ale nie podnieśli i nie 500zł tylko koło 400zł jak nie mniej

http://wiadomosci.onet.pl/1761172,11,poczta_strajkuje_tylko_3_proc_pracownikow,item.html

Widocznie nie tylko ja jestem do tyłu, ale i redakcja wiadomości:)

Zmienić pracę nie jest tak łatwo. Może dlatego nie mogą jej zmienić, bo po prostu jej nie ma.
Co do pocztowców, to nie chodzi tu o strajk tych zza biurek, ale dobrze robią listonosze, że strajkują. Ich praca tylko na pozór jest łatwa i przyjemna. Inne warunki mają ci pracujący w miastach, a inne ci, którzy pracują na wsiach. Często mają do objechania około 100 km terenu, do odwiedzenia z 500 domów, a to wszystko w ciągu 8 godzin pracy. Łatwo obliczyć: na dostarczenie listu do jednego domu mają ... minutę. A gdzie dojazd, gdzie uzyskanie podpisu przy liście poleconym, bardzo często ludzie nie robią tego od ręki. A to muszą wejść do domu, bo robią coś na podwórku, muszą ręce umyć, wytrzeć stół, bo brudny i dopiero Ci list podpiszą. Nie ma czasu na jakiekolwiek pogaduszki. Do tego dochodzi przymus sprzedaży gazet i towarów przemysłowych (proszek do prania, szampony, papierosy itp). Jeśli w ciągu miesiąca nie sprzedadzą odpowiedniej ilości, mają po premii.
A za co to wszystko? Za 700 zł wynagrodzenia. Nie ukrywam, że dla tych pracujących w terenie dochodzi rekompensata za paliwo, ale co z tego, gdyż muszą za coś tankować auta.
Taka jest cała prawda.

Delfin przykro mi chyba tylko Ty jesteś do tyłu bo to co piszą a jak jest w rzeczywistości to dwie różne rzeczy, po drugie ja mam informacje z pierwszej ręki czy od samych zainteresowanych strajkiem, jednym słowem czyste źródło.

Nie ma co sie tu rozpisywać. Delfin może wypisywać takie głupoty bo zazdrości innym że starają sie o podwyżki i je dostaną. Sam pewnie pracuje za 1000zł i teraz wylewa swoją frustracje. Wszystko idzie w górę - żywność, paliwo, opłaty wiec ludzie starają sie o większe zarobki. Listonosz naprawde zarabia stosunkowo mało za pracę która wykonuje. Wszyscy strajkują. Lekarze (ci akurat tak źle nie mają, ale ok krztałcili sie niech i zarabiają), nauczyciele, górnicy, celnicy, prokuratorzy ( ci akurat strajkować nie mogą). Przyszła pora na pocztowców. Popierawm ich w 100%.

Stefan01 szkoda tylko że Ty nie jesteś za bardzo wykSZtałcony, skoro takie błędy robisz. A defin pracuje sam na siebie i tak się składa że jest częstym gościem poczty i szkoda gadać jaka tam jest obsługa.
Fakt, że listonosze mają ciężką pracę i płacę marną i pewnie dlatego co poniektóre przesyłki giną, sam niejednokrotnie tego doświadczyłem. Nikomu nie szkoduję kasy, ale niech to będzie kasa za uczciwą pracę!!!

a ja czekam na przesyłkę i zapewne wiele osób, które również oczekują listów, emerytur bardzo to przeżywają. Podwyżka należy się listonoszom w 100%. A strajk wie może ktoś do, którego będzie?

Dla usciślenie w Regionie Białostockim czyli również w Łomzy nawet jedna osoba nie strajkuje. Listonosze wzieli sobie dwa dni na żądanie (należy sie każdemu pracownikowi wiec korzystają ze swojego prawa). Przecież trąbią w radiu że paczki, listy, przekazy mozna odebrać w Urzędzie wiec nie widzę przeciwskazań ażeby osoba która czeka na coś przeszła sie spracerkiem do UP (przecież jest ładna pogoda).

A ja niestety widzę przeciwskazania (osoby niepełnosprawne; osoby starsze, które przy takich upałach mdleją na ulicach itp.) A skoro taka ładna pogoda, to Stefan01 bierz się do roboty!
A tak na marginesie, to dzisiaj w Gazecie Współczesnej piszą, że pocztowcy domagali się 700 zł podwyżek (a nie 500 zł), a na 400 zł ewelinkok to żeście nie chcieli się zgodzić:)

Delfin właśnie pracuje przy kompie :):)