wtorek, 03 grudnia 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Pomysły prezydenta od oświaty

Już od pewnego czasu daje się zauważyć niszczycielska siła wice prezydenta Choińskiego. Chce przenieść szkołę drzewną poza miasto, na peryferie. Czy po to, by ułatwić młodzieży obcowanie z naturą? Kolekjny pomysł to połaczenie W zespół szkół PG nr2 i SP10. Już od dłuższego czasu w mieście aż huczy od plotek. Czy pan prezydent ,jako były nauczyciel pracujący w tych placówkach zdaje sobie sprawę czym jest dobro dzieci uczących się w podstwowce. Czy pamięta, jak zachowują się uczniowie gimnazjum? A może już zapomniał, jak zachowują się gimnazjaliści? Co jest ważniejsze: pieniądze, czy dobro i zdrowie naszych dzieci? Nie dość, że ratusz dąży do zwiększenia liczebności klas (gdy w całej Polsce klasy liczą do 24 uczniów) to jeszcze nie jest zachwycony integracją. Dlaczego? bo to kosztuje! Pieniądze i tylko pieniądze- są najważniejsze. Panie Prezydencie Choiński życzę Panu, by każde pana dziecko miało chociaż po jednym dziecku niepełnosprawnym, a w ratuszu zasiadał taki prezydent jak Pan. Zobaczymy jakie będzie pańskie samopoczucie, gdy wnuki będą zmuszone uczyć się w szkole specjalnej nr 8. Bo właśnie to chce Pan zafundować naszym niepełnosprawnym dzieciom.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Pomysły prezydenta od oświaty

Ten Pan jest dosyć znany ze swoich fantastycznych pomysłów :/ A swoją drogą to myślę, że rodzice, mieszkańcy tego miasta mają więcej do powiedzenia (decydowania) co ten Pan. On jednak ma nad mieszkańcami przewagę w jednym, bardzo mało ludzi tak na prawdę interesuje się tym co ten Pan robi, a z tych co już się interesują - większość jest bierna...

Pozdrawiam.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Pomysły prezydenta na oświatę

Tak, niestety większość jest bierna. Każdy czeka, że inni coś zrobią a on i tak przy tym skorzysta. Coś mi się zdaje, że wszelkie poważniejsze decyzje w szkołach podejmowane są do końca kwietnia.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Pomysły prezydenta od oświaty

Mieszkańcy mają dużo do powiedzenia, ale chyba tylko w dniu wyborów. Władza szybko zapomina o swoich powinnościach i o tym o czyje dobro ma dbać. Kto ją wybrał i obdarzył mandatem zaufania. Pana Choińskiego niestety nie wybierali mieszkańcy. Piszę - niestety - gdyż w wyborach bezpośrednich ten pan nie miałby szans na objęcie piastowanego stanowiska.

Mam wrażenie, że nasza władza dba o to, aby się za bardzo "nie upocić" wykonując swą pracę. Zdecydowanie łatwiej jest likwidować niż zdobywać fundusze na rozwój i funkcjonowanie miasta. Wymaga to mniejszego zachodu a i tak prezydent przyzna 12 tys. nagrody za "dobrze wykonywaną pracę".

Może na to forum zajrzy prawnik który podpowie mieszkańcom mającym dzieci w wieku szkolnym jak pozbyć się z ratusza prezydenta - likwidatora. Jak ograniczyć szkody i bezpowrotne straty i nie czekając do wyborów.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Pomysły prezydenta od oświaty

Mam tez pomysł na oszczędności, które pozwolą podreperować budżet miasta i dofinansować integrację w szkołach.

Zlikwidujmy etaty prezydentów naszego grodu. Myślę, że nie poczujemy ich braku a zawsze to w kasie miasta zostanie kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie.

Jak likwidować to z głową.

Pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Pomysły prezydenta od oświaty

Prosze pana jak można życzyć komu kolwiek czegoś złego!!!! To straszne!!!Wydaje się, że nie ma pan żadnego pojęcia na temat integracji! Integracja w łomżyńskich szkolach to pseudo integracja!!! Uważam, że dyrektorzy takich szkół, w któryh przetrzymują dzieci z upośledzeniem umysłowym umiarkowanym i znacznym, traktując je jak piąte koło u wozu, poniżjąc je i nie zapewniając im odpowiednich warunków do rozwoju i nauki powinni odpowiadać za to przed sądem. Zabierają im możliwość korzystania z pełni ich życia! Integracja w szkołach powinna być ale dla dzieci niepełnosprawnych fizycznie, z normą intelektualną i powyżej! Wiem coś na ten temat bo akurat moje dziecko chodziło do takiej szkoły i nie wspominam tego miło! Obecnie od 3 lat uczęszcza do Szkoly Specjalnej nr 8 w Łomży i jest bardzo szczęśliwa z tego powodu, nic bardziej wspaniałego nie moglo jej sie przydażyć oraz mi jako matce! Moja córka kolejny trzeci raz jedzie beze mnie na trurnus rehabilitacyjne na 2 tygodnie nad morze, brała też liczny udzial w różnych wycieczkach np. we wrzesniu 2007 zorganizowana byla wycieczka Kraków, Wieliczka, Zakopane, 2007 czerwiec Warszawa oraz wiele innch wycieczek do okolicznyh ciekawych miejsc w naszym rejonie. Szkoła tętni życiem, konkursy, imprezy, dyskoteki, tygodnie kultury uczniowkiej, bale, przedstawienia, muzykoterapia, zajęcia dodatkowe, terapia Biofeedback itd. Opieka pedagoga, psychologa, logopedy, Swietlica w której dzieci mają wspaniałych opiekunów, nauczycie, którzy wykorzystają wszystkie możliwości ucznia i mają wachowe przygotowanie i podejście. Mnóstwo pomocy dydaktycznych, piękna, zadbana szkoła!! Wpaniala pani Dyrektor, ktora dba o kazdego ucznia i zdobywa wraz ze swoim personelem środki na wycieczki dla dzieci, imprezy itd. W tej szkole każde dziecko za swoją prace zostanie wynagrodzone, docenione i ma szansę otrzymać nagrodę za swoje wysokie osiągnięcia! Moglam bym pisać bez końca, wiele rzeczy można zapomnieć, ale proszę mi wierzyć w tej szkole dzieci są szczęśliwe, a poza tym uczą się funkcjonowania w społeczeństwie, w domu, czują ię dowartościowane. A przecież dla każdego rodzica najważniejze jest to by jego dziecko czuło się szczęśliwe i spełnione. Zadna szkola masowa nie zapewni im takich warunków rozwoju jak szkoła specjalna. Nauka w szkole masowej jest bardzo krzywdząca dla dziecka upośledzonego umysłowo. Wszyscy r0dzice, którzy mają podobne problemy powinni odwiedzić i poznać Szkołę Specjalną nr 8 w Łomży. Nie wstdźmy się tej szkoły! lepiej łożyć środki tam niż rozpraszać je po mieście, gdzie one nie pomogą wlaśnie dzieciom i młodzieży z podobnymi problemami. Czy wieci państwo, że wasze dziecko może mieć zapewnioną edukację w tej szkole do 25 roku życia, może zdobyć zawód i pracować jak każdy inny obywatel tego świata!! A przynajmniej otrzyma taką szansę!! W jakiej innej masoej szkole zabrano by Go na wycieczkę dłuższą niż jeden dzień i na wczasy trwające 2 tygodnie!?

wiarygodna

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Pomysły prezydenta od oświaty

DO P.WIARYGODNEJ:

Mam również dziecko niepełonosprawne w stopniu lekkim. Uczyła się najpierw w Sz.P. nr 10 teraz w PG nr 2. Akurat trafiłam na wspaniałych pedagogów i bardzo sie cieszę z integracji. Może akurat w Pani przypadku była to niezbyt dobra decyzja. Dzis z perspektywy tak można to ocenić. Wazne, że mamy wybór. Moja Córcia zgubiłaby się w Sz.P nr 8. Mamy możliwości, więc jest z czego sie cieszyć. Pani zadowolona ze swojej placówki, ja z Córką- ze swojej. Toteż popieram istnienie szkół, klas integracyjnych. Ale zapisanie do takiej musi być rozważone i przemyślane. Pedagodzy ze szkół specjalnych różnią sie kompetencjami troszkę. Zresztą to jest temat "rzeka".
Panie Wojtku W.- dziękuję, że myśli Pan w szerszym znaczeniu i z troską!!!
Pozdrawiam życząc miłego dnia i P.Prezydentowi i wszystkim czytającym! A.P.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Pomysły prezydenta od oświaty

Do pani Ani.
Jeżeli dokładnie przeczyta pani mój post to dowie się pani, że pisże tam o dzieciach z upośledzeniem w stopniu umiarkowanym i znacznym. Pani dziecko z upośledzeniem lekkim jak najbardziej powinno uczęszczać do szkoły masowej, tak zalecają terapeuci pedagogiczni. Przecież 15 - 20 lat temu dzieci z uposledzeniem lekkim chodziły do masowych szkól i nie bylo integracji, uważane były za mniej zdolne i powolne, nie nazywano tego po"imieniu". Jeżeli nasze poradnie psychologiczno-pedagogiczne będą uczciwie badać dzieci i wystawiać im orzeczenia zgodne z prawdą, a badania i metody dostosowane będą do określonych schorzeń, to dzieci z upośledzeniem umysłowym umiarkowanym czy znacznym będą trafialy do szkól specjalnych, skorzystają z szansy edukacji dostosowanej i stworzonej do ich możliwości. Na temat SZkoły Specjalnej można wydać opinię po warunkiem, że jesteśmy tam, uczestniczymy w jej życiu, znamy nauczycieli i sami dajemy naszym dzieciom więcej niż oczekujemy od innych. Pan Wojtek nie ma racji i nie można pochwalać takich zachowań i życzeń jakie on ma śmiałość pisać, myślę, że jest praktykującym katolikiem, a przynajmniej za takiego się uważą i wstydził by się swoich słów!!!!!
Czy zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że często pozbywa się dzieci ze szkół masowych po pretekstem upośledzenia, ponieważ są zaniedbane środowiskowo, trudne wychowawczo, bo mają kiepskich rodziców, którzy zaniedbują ich totalnie, a że mają i tak w plecy to szkola im i tak nie pomoże!! niech te nasze masowe szkoły pomogą tym nieupośledzonym, skrzywdzonym przez los dzieciom uczyć się w ich szkołach, a nie pod pretekstem finansowych korzyści tworzą pseudointegrację!!!

wiarygodna

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org