4lomza.pl/

Chciałbym się dowiedzieć w jakiej firmie można najtaniej ubezpieczyć samochód (głównie OC). Jakie są mniej więcej tego koszty? Nie posiadam żadnych zniżek,

co polecacie?

Coś mi się obiło że te pocztowe ubezpieczenia są tanie.

piszcie piszcie niedlugo i mi sie oc konczy a compensy mam dosc

poczta :)

orii

Ja mam w UNIQA i też nie narzekam

na poczcie:) ale jak masz dostawczaka to w każdej innej firmie będzie taniej

bigi2004

MTU czyli "poczta" faktycznie jest tanie, lecz nie ubezpiecza wszystkich aut ( chodzi tu o samochody o dużym ryzyku kradzieży)

HDI na Al. Legionów, najtaniej i najlepiej. Na poczcie jest dobrze dopóki nie ma kolizji..

...::: Dobry chłopak był.... i mało pił.... :::...

a ja nie polecam MTU mam juz pol roku komedie z tym ubezpieczeniem wiec zaczne od poczatku
ubezpieczalam samochod od1,5roku w MTU i bralam ubezpieczenia pol roczne wiec kiedy konczylo mi sie 3ubezpieczenie polroczne w tym czasie akurat sprzedalam samochod wiec 4raz juz nie ubezpieczalam i do firmy wyslalam papiery z urzedu miasta o wyrejestrowaniu pojazdu i to ze juz go nie mam i nie jestem wlascicielem po pol roku dzwoni do mnie pewen pan z kancelari prawnej i oswiadcza mi ze mam niezaplacone ubezpieczenie i jak mu mowie prosze pana ja juz od pol roku nie mam tego samochodu i ze dostarczylam wszystkie dokumenty o tym ze go sprzedalam z urzedu miasta z data kiedy samochod zostal wyrejestrowany wiec poprosil mnie o przeslanie tego jeszcze raz ja w tym czasie zdazylam wyjsc za maz i sie przeprowadzilam i niestety zagubila mi sie umowy sprzedazy ale wyslalam z urzedu miasta te inne papiery niestety pan stwierdzil ze to za malo i straszyl sadem wiec ja cala w nerwach chodze z urzedu do urzedu i mowia mi ze to jest odpowiedni dowod ze pojazdu juz nie mam i kiedy zostal wyrejestrowany wiec juz cala wybuchlam dzwonie do tej kancelari prawnej jeden pan mi mowi ze tak ze starczy za jakis czas dzwoni jakis inny i mowi ze nie ze to nie jest dowod ze moglam sobie pieczatke urzedu podrobic i zada umowy sprzedarzy niestety nie mam jej no ale jakos to ucichlo wiec juz nikt do mnie nie dzwonil pomyslalam ze juz wszystko dobrze
2dni temu czyli po roku juz czasu dzwoni do mnie pan i mowi ze odkupil firme MTU i zada odemnie zaplaty i kieruje sprawe do sadu i zaczyna sie wszystko od nowa juz nie mam sily czasem juz mowie a huk zaplace ale czemu mam placic za cos jak zglosilam w odpowiednim czasie ze juz nie mam samochodu (zadaja zaplaty za tea4polroczna oplate)
co byscie zrobili na moim miejscu

moze faktycznie jest to i taniej ale niestety ubezpieczysz samochod w PZU czy jakiejs innej solidnej firmir to nie mam z niczym problemu sa to salidne i sprawdzone firmy od lat

może sprawdzone i solidne firmy ale tanio to tam nie jest.

może i nie tanio ale raptem 100-150pln różnicy to nie jakieś wielkie pieniądze, przy dzisiejszych cenach paliwa to jest raptem jeden zbiornik w roku lub 3 litry paliwka miesieńcznie..............

NICOLA z tego co wiem to po sprzedaniu pojazdu musisz przesłać do ubezpieczyciela wymówienie...
Ja rok temu kupilem samochód i ubezpieczylem go w firmie UNIQA... Kilka miesiecy pozniej dostalem list polecony z MTU w ktorym żądali zapłaty za OC !
Napisałem podanie,że nie chce korzystac z ich usług,wysłalem listem poleconym i mam z głowy :) Tak mi doradził mój ubezpieczyciel

tak ja im wyslalam wszystko ze pojazd zostal sprzedany ze juz go nie mam i poprostu rezygnuje z ich uslug gdyz juz nie mam co oplaca ale oni twierdza ze musze im zaplacic i sprawa w sadzie tylko nerwy

W takim razie powinnas miec pokwitowanie,ze wyslalas takie cos :) Ja trzymam do dzis... Cholera wie kiedy moze sie przydac...

wlasnie i z tym mam problemu wczesnie wysylalam faxem minelo pol roku i nie mam pojecia gdzie mam te pokwitowania ale ta firma ktora odkupila MTU nie chce faxu chce zaplaty albo sprawe kieruje do sadu a moze juz sprawa w sadzie jest to bylo 1,5tyg temu i nie wiem sama co mam juz robic czy zaplacic im czy isc do sadu :)

powiem wam tak i przyznam sie szczerze pierwszy raz mialam samochod pierwszy raz go sprzedawalam i w zyciu bym nie pomyslala ze bede miala takie komedie najpierw chcieli odemnie wyrejestrowanie i umowe sprzedarzy wyrejestrowanie z data na czas jeszcze trwania ubezpieczenia wyslalam no i zrezygnowania to juz wczesniej 3dni po sprzedaniu samochodu ale jak powiedzialam ze nie mam umowy na dzien dzisiejszy juz jej ze zgubial w tym czasie wiec rzadaja tylko umowy ze tylko to jest dowod ze nie mam samochodu ze sprzedalam a ja nawt nie pamietam kto to byl rok temu ,w trakcie przeprowadzi zgubilam ta umowe

Z tym MTU to rzeczywiście śmiech na sali. Jedyną rzeczą, jaką można u nich normalnie załatwić jest zawarcie z nimi ubezpieczenia. :)

Może mieliście pecha. Ja zawarłem z nimi ubezpieczenie 6 lat temu. Do tej pory nie chodziłem do ubezpieczyciela. Przysyłali mi odnowienia, ja opłacałem i cała robota sie na tym kończyła. Nadal bede w MTU.

ja ostatnio ubezpieczałem samochód, to w PZU i Commercial Union chcieli w granicach 600 zł, po czym zadzwoniłem do Link4 i podliczyli mnie na 335 :D

nie moge normalnie jak niektorych czytam odnosnie ubecpieczenia oc nalezy jedynie porownac oferty wszystkich ubezpieczycieli i ubezpieczyc tam gdzie jest najtaniej bo i tak w razie stluczki to nie on bedzie wyplacal nam pieniadze tylko ubezpieczenie winowajcy

Tak - OC to właściwie obojętnie gdzie.
A ja miałam przeboje z MTU z uzyskaniem odszkodowania z AC.
Jakaś farsa dosłownie.

Teraz zmieniłam samochód i ubezpieczyłam się (pakiet) w Link4.
Załatwia się to telefonicznie, zapłaciłam kartą, za chwilkę dostałam polisę na maila ( kurier z dokumentami dotrze w ciągu tyg). Wyszło mi prawie 1000 zł taniej niż w PZU.

Ale właściwie to "rosyjska ruletka". Dopóki nie musisz skorzystać z ich odszkodowań - właściwie nie wiesz z kim masz do czynienia.

Pozdrawiam