4lomza.pl/

Jestem zwyklym obywatelam jak kazdy i to co widzialem jak ratuja strazacy z lomzy to ja dziekuje ,jesli sie pali mieszkanie a strazak chodzi po sasiadach i pyta czy w mieszkaniu ktos jest ,a po wejsciu do niego przez 30 minut trzyma sie palacego czlowieka to skandal i dodam ze tego nie odpuszcze i bede pisal skargi gdzie sie tylko da bo ja zwykly czlowiek nie strazak to bym szybciej uratowal tego czlowieka a co by bylo zeby tam byla liczna rodzina z dziecmi odpowiedzcie na to pytanie sobie sami jestem zalamany tym co widzialem pozdrawiam i zachecam wszystkich zeby pisali o tym co widza a nie udaja ze nic sie nie stalo bo to ich rodziny nie ucierpialy bo to moze spotkac kazdego.A wtakich pozarach kazda sekunda jest bezcenna.

z tej twojej skargi to ciezko cos wywnioskowac, belkot jakis. Po drugie trzeba bylo pomoc, mogles przeciez zrobic to lepiej!! Po trzecie sekunda nie bezcenna a na miare zlota!

czesku to nie belkot tylko fakt tak napisales bo pewnie jestes strazakiem z lomzy

Ale na podstawie tego co napisałeś naprawdę można odnieść wrażenie że jest to jakiś bełkot. Zapewne pisałeś to pod wpływem emocji i wyszło jak wyszło, więc nie miej do nikogo żalu. Rozumiem że byłeś świadkiem pożaru jakiegoś mieszkania. Tyle że nie chce mi się wierzyć że do pożaru przyjechał jeden strażak. Natomiast jeśli było ich wielu to co w tym złego i dziwnego że gdy jedni gaszą pożar, inny w tym czasie stara się zebrać jak najwięcej informacji o lokalu, w którym toczy się akcja ratunkowa ? Kolejną sprawą w jaką nie chce mi się wierzyć to fakt, iż strażak wchodzi sobie do palącego się mieszkania by … posiedzieć tam sobie 30 minut i oglądać sobie palące się zwłoki. Może specyfika sytuacji i miejsca uniemożliwiała ewakuację zwłok? Jak słusznie zostało zauważone skoro potrafiłbyś lepiej przeprowadzić taką akcję to czemu tego nie zrobiłeś zamiast się bezradnie przyglądać ? I rozumiem że mnie również posądzisz o bycie strażakiem. W związku z tym mam prośbę, posądź mnie przynajmniej o bycie zastępcą komendanta a nie podrzędnym strażakiem. I jeszcze jedno jeśli twoje skargi będą wyglądały jak twój post, to nie licz na poważne ich traktowanie.

przyłączam się do postu E=mc2

Zgadzam się z E=mc2. Dodam jeszcze do uwag "dlaczego nie pomogłeś skoro wiedziałeś lepiej" pytanie: skąd wiesz że tą osobę można było ruszyć z miejsca. Kiedyś widziałem sytuację przy wypadku gdy strażacy chcieli uwolnić uwięzionego kierowcę. Przez długi czas nie mogli nic zrobić bo gościu darł się w niebogłosy szarpiąc się wyzywając ich od różnych. Trwało to do momentu przyjazdu karetki pogotowia, gdy lekarz zaaplikował mu jakiś środek i facet się uspokoił. Jednak tak to już jest w naszym kraju, wszyscy znają się na wszystkim i najlepiej wiedzą jak to zrobić. "lomzaa" zostań więc strażakiem. Co do ilości strażaków to słyszałem, że ich liczba się zmniejszyła po reformie jaką przeprowadził jeszcze Ludwik Dorn kiedy był Ministrem MSWiA. Słyszałem kiedyś wypowiedź jakiegoś strażaka chyba z Komendy Głównej, który mówił że przed reformą dyżur dobowy w skali całego kraju pełniło 5 tys. strażaków dziennie, a po reformie taki dyżur pełni tylko 3 tys.

slm

Tak to już jest.
lomzaa coś napisał, ale nikt oprócz niego nie wie o czym napisał.
Ciekaw jestem o jaki pożar chodziło, kiedy to było i gdzie?

Napisz chłopie jeszcze raz od początku, ale konkretnie.

Via Baltica najkrótszą trasą - to szansa na rozwój Łomży

bo to jakis uposledzony imbecyl, dla twojej wiedzy oszolomie, nie, nie jestem strazakiem. Wieśmin, wczoraj palilo sie cos na Dmowskiego, gdzies w bloku podobno.

Ci złośliwi ludzie nie wiedzą ,że po pierwsze strażacy nie wpuszczą nikogo z ulicy do pomocy, po drugie trzeba mieć specjalne ognioodporne ubranie i tlen,zeby wejść w dym tylko ! Bez tlenu po kilkusekundach człowiek w dymie traci orientację i nie trafi nawet do wyjścia. Pozdrawiam tych znajomych strażaków, któży wypisują takie złośliwości.

jacy strazacy ja zgadzam sie z E- mc2 aha i nie jestem strazakiem tylko nauczycielem :P

... PIENIADZ TO WLADZA, SUKCES TO WIEDZA ...

to nie jest bełkot to jest typowa mowa łomżyniaka poparta brakami w wykształceniu.

Nasza

Nie odpowiadajcie na posty tego prowokatora z Białegostoku (powyżej).
________________________________________________________

W temacie chodzi na pewno o pożar w bloku na Dmowskiego. Mam gdzieś chyba nawet fotę na dysku, jak znajdę to wrzucę.

białystok do białegostoku poszedł w..n. Łomża dla Łomżyniaków NIE WPIE....J SIE TAM GDZIE NIE TRZEBA . BYŁO SAMEMU TAM WEJŚĆ BURAKU Z BIAŁEGO