4lomza.pl/

W ŁOMŻY W SKLEPIE DALLAS PRZY ALEJI LEGIONÓW(SKLEP NIBY FIRMOWY)RACZEJ NIE POLECAM ROBIC ZAKUPÓW.JAK SIĘ UDA I TRAFI SIE NA DOBRE BUTY TO MOŻE OK,ALE... NIE DAJ BOŻE ZGŁOSIC SIĘ TAM Z REKLAMACJĄ,OSTATNIO ZAKUPILIŚMY TAM BUTY NIE TANIE BO 350ZŁ.FIRMOWE NIKE -NO I BUTY ZOSTAŁY ZAŁOŻONE DWA RAZY URWAŁO SIĘ ZAPIĘCIE .ZANIESLISMY DO REKLAMACJI I OKAZUJE SIE ,ŻE NIE UWZGLĘDNIONA,PANI WŁASCICIELKA SAMA JEST RZECZOZNAWCĄ I ODMÓWIŁA TWIERDZĄC ,ŻE ZŁE UŻYTKOWANIE JEST PRZYCZYNĄ ,ŻE PO CZTERECH DNIACH OD ZAKUPU BUTY NADAJĄ SIĘ DO WYRZUCENIA A PRZECIEŻ KUPUJE SIĘ TAKIE BUTY NA DŁUGO,DŁUGO.TO W" CTO" I TYCH INNYCH SKLEPIKACH GDZIE MOŻNA KUPIC BUTY ZA 19,90 PRZYJMUJA BEZ SŁOWA REKLAMACJĘ A FIRMOWY SKLEP NIE??? TAKŻE PRZESTRZEGAM PRZED ZAKUPAMI.MOJA NOGA TAM JUŻ NIE POSTANIE.OCZYWIŚCIE TAK TEJ SPRAWY NIE ZOSTAWIĘ BO BĘDĘ SIĘ ODWOŁYWAC DO RZECZNIKA PRAW KONSUMENTA ALE NIE PO TO KUPIŁAM BUTY ,ŻEBY SIĘ CIĄGAĆ ,PIĘNIĄDZE JAK W BŁOTO A BUTÓW TYMCZASOWO NIE MA I NA DRUGIE TEŻ MUSZĘ KOMBINOWAĆ PIENIĄZKI.DWIE PARY W JEDNYM MIESIĄCU NIE ŁATWO KUPIC A WIOSNA IDZIE!!!

Ja juz dawno odpuscilem sobie kupowanie "firmowek" za 250-400 zl. Kiedys kupowalo sie np. KELME lub PUME i buty wytrzymywaly nawet 3 sezony. A teraz ? Wydasz kilka stowek a buty bedziesz miec max na 6 miesiecy...

To juz nie ta JAKOSC co kiedys. No ale wystarczy przeczytac metke. Made in TAJWAN, Made in CHINA. A niby oryginaly. :)

_________________________________________________________

bo to nie są sklepy firmowe tylko na jakiejś śmiesznej koncesji pozwalającej im wywiesić szyld np "nike" a buty mogą być szyte w Polsce i są gówno warte z oryg mają wspólną tylko cenę,

rzecznik spraw konsumenta powie ci tylko że możesz założyć sprawę cywilną i próbować szczęścia tylko najpierw mususz mieć rzeczoznawcę itp a to kosztuje i nawet jak wygrasz to pewnie będziesz do tyłu, chyba że znajdziesz więcej osób w takiej sytuacji, to jest właśnie taka faza i dzięki temu wciskaja takie gówno w sklepach

nie piszę konkretnie o sklepie o którym jest mowa w temacie tylko ogólnie o Łomżyńskich sklepach "firmowych"

Buty największych marek są szyte prawie wyłącznie w Chinach, zdarza się jeszcze że w wietnamie, indiach. To kwestia taniej siły roboczej, gdyby nie to płacili byśmy za buty nike, pumy czy adidasa kilka razy więcej. A jeśli sklep ma koncesje czy franczyze to jest zobowiązany do sprzedaży oryginalnych butów danej marki, niezależnie czy zostały wyprodukowane w Polsce, Azerbejdżanie czy w Chinach...

niby masz rację ale czemu te same buty z USA, Angli czy Francji dają radę kilka sezonów a buty kupione u nas rozpadają się po kilku miesiącach?

może u nas upychają oryg. buty ale II gatunku

Teri wiesz co zrob idz jeszcze raz do tego sklepu i powiedz ze chcesz rozmawiac z kierwonikiem nie tlumacz dla czego po co i wogle po prostu stanowczo popros o kierwonika gdy ten juz przyjdzie zrob to samo co z pracownicami popros kierownika wznisolym glosem o natychmiastowe przyjscie kogos kto jest stopien wyzej nad nim powiem ci tak doslowienie zblednie zacznie sie jakac powtorz to jeszcze raz i wtedy wytlumacz jaka jest sprawa powiedz ze nie po to tyle pieniedzy wydaje na buty ze po 2 zalozeniach sie .... od razu przyjmie z pulki ci nowe da :) zrob to dziala wiem po swoich doswiadczeniach

ja do chodzenia na co dzień mam 5 par sportowych butów, chodzę średnio po 2-3 lata i jak odstawiam już je na dobre to raczej ze względu na mode, po prostu wizualnie się starzeją. Myślę że to kwestia użytkowania, bo jak ktoś chodzi w jednej parze wszędzie i zawsze to nie ma zmiłuj..., ale być może coś jest na rzeczy że trafiają się też czasami jakieś partie gorszej jakości...

teri mowisz o tym sklepie converse przy rondzie, kolo pumy?

"Walczmy z alkoholizmem!!!Pijmy więc więcej aby inni mieli mniej!!"

tez mialam z tym sklepem problem z reklamacja butow pumy ale udalam sie do dystrybutora pumy w wawie i bez problemu wymienili butki na nowe takze nie ma sie co uzerac ze sklepem bo sie nic nie wywalczy:)powodzenia

Polecam firmę New Balance,nie za drogie,wytrzymałe buciki.

Co do butów z USA... brat byl tak jakies 6 lat temu... kupil 2 pary reeboka i Shaqa(chyba też reeboka) Wrócił, chodzil w bialych... teraz ja je nosze, i o dziwo troche się pobrudzily i są może 2-4 przetarcia.(te drugie już tak dobre nie są, bo były używane do pracy)
Rok temu kupilem na legionow w firmowce reeboki za 280... to po kilku założeniach rozwaliły się(odpruły albo jak tam) poduszki w środku buta, od strony pięty...
Więc lepiej jednak buty kupywać w stanach;PPP

hehe polecam zakupy przez allegro bardzo dobrej jakosci sa byty i nie drogie tez firmowki
a co do tych twoich butow idz zglos sie do inspekcji pracy i bedzie wszystko jasne kumpel mial podobna sytuacje i monentalnie mu buty dali nowe z kultura nawet hhahah


pozdrawiam

hehe polecam zakupy przez allegro bardzo dobrej jakosci sa byty i nie drogie tez firmowki
a co do tych twoich butow idz zglos sie do inspekcji pracy i bedzie wszystko jasne kumpel mial podobna sytuacje i monentalnie mu buty dali nowe z kultura nawet hhahah


pozdrawiam

Rutki Koksy !!!

ja wydam na buty 600zł i jestem szczesliwy



Latam, Skaczę i jeżdżę

Czemu sie dziwicie ? Polska dostaje najgorsze partie towarow w calej Europie. Jedz do Niemiec na zakupy a potem to samo kup u nas. Nawet cena wyjdzie podobna, tyle ze **** dystrybuowany w Polsce to najgorsze, wybrakowane partie towarow.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Ty sam jak ten tramek z made in taiwan >>> ANTY_BLM pewnie sam jezdzisz jednym z fur tych przez ciebie ponizej opdanych na fotce i to w dodatku blm chamieee

ja kupuje rbk i chodze nawet 2-3 lata:D wydam te 200-300 zl i wiem, ze sie nie porwa...i podeszwa jest dozywotnia...chyba, ze cie ciagna motorem po asfalcie

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

ja kilka lat temu tez kupilam buty rbk za ponad 300 zl, ktore sie rozkleiły po 2 tygodniach ...w sklepie przy starym dworcu pks nie przyjęli reklamacji, ponieważ według kierownika i sprzedawczyni były używane niezgodnie z przeznaczeniem ....buty były przeznaczone do joggingu ..a stwierdzili to na podstawie tego, że na białych butach był ślad trawy... no właśnie trzeba było zaznaczyć, że jogging tylko..hmm po betonie nie, bo się zdzierają, po trawie też nie, bo się niby rozklejają ...najlepiej to kupić i postawić żeby ładnie w szafie wyglądały..paranoja:P

Nike T90 sa wytrzymałe strasznie tak samo jak Nike ta laserowa wersja

Temat butów jest taki, ze te sklepy sprzedaja chińskie podróbki ze stadionu dziecięciolecia w cenie oryginalnych.
Nikt ich nie pilnuje, załatwią sobie neony firmowe
a potem gonią śmieć w cenie normalnych butów, często pewnie poza ewidencją.

Janek twój wywód jest smieszny , bo buty w Stanach sa tańsze i trwalsze niz u nas. Prawdą jest , ze są robione w Chinach, Indonezji , Filipinach i jeszcze grom wie gdzie w Azji, bo tania siła robocza.
Ale jak w Stanach sa tanie , to dlaczego w Polsce miałyby byc droższe, tego nie wiem.

Nie wiem czy o ten sam sklep chodzi( po Pollenie) , ale miałem też problem z reklamacją butów Puma. Najśmieszniejsze było to , ze na zapleczu na kawałku papieru sami przystawiali pieczątkę imienną specjalisty od obuwia ha ha ha.
Mają taką pieczątkę :))))))
Idź do sądu, sprawy z reklamacjami mają procedury uproszczone. zapłacą za buty i jeszcze poniosą karę.
Bardzo ważne abys miała dokumenty: dowód zakupu, protokól reklamacyjny, bardzo istotne kiedy i w jaki sposób powiadomili Cie o załatwieniu reklamacji. Jeżeli na gębę , albo przez telefon i nie maja potwierdzenia , ze Cię powiadomili, to możesz ich olać, termin minął i mają płacić.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

ANTY_BLM pewnie sam jezdzisz jednym z fur tych przez ciebie ponizej opdanych na fotce i to w dodatku blm chamieee

Zabolalo, no nie ?

_________________________________________________________

Sprawy nie da sie tak łatwo wygrać, trzeba wpłacić procent od sumy jakiej chcemy od sklepu. W razie niepowodzenia - trzeba pokryć w całości koszta sądowe oraz koszty ewentualnego rzeczoznawcy. Sprawę dobrze należałoby przemyśleć :-)
PS. Rzeczoznawca przeważnie trzyma stronę sklepu - także z góry skazani jesteśmy na niepowodzenie.

ANTY BLM debilu pamietaj o tym ze mieszkaja tam tez ludzie ktorzy maja full hajsu i wola mieszkac w Janowie czy Konarzycach niz Łomzy.Co do tych fur to sa to normalne samochody z lat 90 ktore mozna kupic za nieduza kwote.Niewiem co jest wiesniackiego w kupieniu sobie audi 80 czy vectry A zeby do pracy jezdzic albo do szkoly.Niemam zadnego z nich ale lepszy rydz niz nic.Frajerze !

anty blm - nie karmic trolla

Witam
Chcecie naprawę zaoszczędzić, to posluchajcie nienajgłupszego pomysłu.
Sam tak zrobiłem i zaoszczędziłem żeby nie skłamać kolo 200 zł.
Chodzę jak wszyscy do sklepów czasem firmowych czasem mniej.
Pewnego dnia tak dreptając sobie za jakimiś bucikami doszedłem do wniosku, że ci "Łomżyńscy biznesmeni" strasznie zdzierają.
Sprawdziłem to w bardzo prosty sposób .
Chodząc po sklepach zapisałem sobie kilkanaście par firmowych butów na karteczkach i porównałem.
I rzeczywiście zdaje się wszystko w porządku jeśli porównując ceny u sklepikarzy. Ale szok zaczoł się jak porównalem buty z ofertami allegro.
U sklepikarzy różnice w towarze mieściły się w granicach 50 zł ale porównując je z ceną w internecie ( u super sprzedawcy) rózniły się ceną nawet do 350zł.
Taką różnicę znalazłem, żeby nie być gołosłownym, na obuwiu nike jakaś odmiana SHOX i w naszym słynnym Rosmanie na rądzie.
Chcecie wierzcie ale od jakiś 3 lat przymierzam buty poprostu w sklepie i jeśli mi sie podobają i pasują, siadam przed kompem i je zamawiam z allegro. Nigdy jeszcze ten sposób niezawiudł przy kupnie butów.
Powiem więcej jeśli się boicie kupować przez internet bojąc się dostać zły rozmiar, to weście swoje ulubione butu zmieżcie długość wkładki a sprzedawca internetowy wyśle taki rozmiar jaki bedzie odpowiadał długości wkładki bo wiadomo rozmiar rozmiarowi nierowny jest czasem.
Pozdrawiam

PS. Reklamacje w CTO to nie taka bajka, szef to kawał h.... i jest ściskliwy na forsę jak du...a kaczora. To lomżyński dorobkiewicz, taki cwany wieśniak, razem z tą Emilą kierowniczką - larwa jakich mało, chyba zbrzydła z tej wredoty albo zwredniała z brzydoty, bujam się z tą firmą już kilka miesięcy i nieodpuszczę puki sobie nieodbiję tego ich spisku sklepikowego.
Się zawzioł gr.by paszk...il jakby chodziło o zdjęcie jej matki. Zresztą szkoda nerwów będę się odwoływał póki niezmarnują ryzy papieru i tuszu, który jest wart kilka razy więcej niż buty a i może kilku klientów wtajemniczę w machlojki CTO-skie może zmądrzeją.
Ogólnie niepolecam tego sklepu NIGDY I NIKOMU.
MOŻE I SĄ MILI ALE TYLKO KIEDY TY IM WYKLADASZ PIENIĄDZE.

ANTY BLM, rodzice kupili nowego fiata z salonu, a teraz nie maja dla ciebie na kieszonkowe, bo muszą spłacać kredyt? Do tego wszyscy najstarsi sąsiedzi już się z bloków do willi pod miastem poprzeprowadzali a oni dalej w bloku.
Biedny dzieciak na rowerze.

C.T.O. czy to znaczy Centrum Taniego Obuwia? O czym tu dyskutować ? Nie ma tak: dobre i tanie. Jaka cena taki towar , chyba , że trafimy podróbę.

REKLAMACJE TYCH BUTÓW MUSZĄ CI UWZGLĘDNIĆ! JEŚLI KIEROWNICZKA BĘDZIE SIE BURZYĆ TO POWIEDZ ŻE WNIESIESZ SPRAWĘ DO SĄDU GRODZKIEGO(MASZ NA TO MIN. 3 MIESIĄCE). MASZ TAKIE PRAWO! MYSLĘ ŻE WTEDY WYMIĘKNIE. POZDRAWIAM I ŻYCZĘ POWODZENIA!

jezeli mozecie kupujcie za granica-ja tak robie i mam obuwie na kilka lat za mniej niz u nas cena podrobek na rynku:)

bigi2004

Ja w Polsce nie kupuje,mozna naciac sie na te nibv orginaly mi siostrzyczka przysyla z Stanow.Najdluzej mialem nike 3 lata dodarlem je w Angli w pracy.Kiedys kilka par kupilem w Polsce max pol roku i nadawaly sie do wyzucenia.Troche tych butow przetestowalem i uwazam ze te z Stanow sa bezkonkurecyjne, a jeszcze jak ktos dba o buty to ciezko je dodrzec.

tomi22 truth, truth

Sklep ma OBOWIAZEK przyjac towar do reklamacji! i nie wazne czy kierownik jest rzeczoznawca czy ktokolwiek inny.Powinienes zaniesc te buty i reklamowac zgodnie z prawem-zostawic za potwierdzeniem(mają 14 dni na odpowiedz)zwrot pieniędzy,wymiana towaru lub naprawa. Problem mozesz rozwiązac w Federacji Konsumentów lub PIH-u(bezpłatnie) ja bym nie darowała-chamstwo trzeba tepic-powodzenia:))

a wiecie jak wygląda kwestia reklamacji i zwrotów ale ze stronki danego producenta a nie z jego sklepu? Chodzi mi konkretnie o http://badura.pl