4lomza.pl/

http://4lomza.pl/index.php?wiad=14216

nieźle tylko się za kieszeń trzymać :(
Autor artykułu nie wspomniał jeszcze o zajęciach dodatkowych: język angielski: 25 zł, rytmika: 25 zł, ćwiczenia korekcyjne: 20 zł ....
Ciekawe czy mniej zamożnych mieszkańców naszego miasta będzie na to stać ... :(

trochę dzieciaków nie będzie mogło uczęszczać do przedszkoli, nie mówiąc już o dodatkowych zajęciach, niestety będą płaciły cenę za to że mają biednych, nieudacznych i leniwych rodziców...

K***a, Jan Serce, Wiesz co piszesz?!?!?!? No teraz to ty i mnie wkurzyłeś. Ale trzymając się tematu... Mam dwoje dzieci i tak duża podwyżka będzie odczuwalna. Teraz stawka żywieniowa wynosi chyba 3,5. Aż nie chce mi się myśleć. Pozdrawiam PANA PREZYDENTA. Dzięki PANU moje dzieciaki nie będą chodziły do przedszkola:(

Dyrekcja przedszkola nieźle musi się aktualnie nagimnastykować, by z kwoty 3,2 nakarmić dziecko. Należy przypomnieć , że ta stawka utrzymuje sie od kilku lat. Naturalnie, że przy wzroście cen stawka również powinna ulec zmianie, jednak ta proponowana przez prezydenta jest dość wysoka. Nie dramatyzujmy jednak, podwyżki będą i powinne byc, ale mam nadzieję, że nie tak odczuwalne.






http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g

Tak nie powinno być, że pan prezydent będzie sobie ustalał składki. Do tego je podwyższył dwukrotnie. Rozumiem jeśli że stawka wynosiła by ok. 4 zł ale nie prawie 8zł. To jest już przegięcie. Wszystko drożeje, ale pensje nie. Mamy już podobne ceny produktów co na zachodzie ale oni zarabiają średnio 3 razy więcej. Teraz mało która osoba nie dorabia do podstawowej pensji bo nie stać ją na rachunki.

Kogoś nieźle pokręciło z tymi podwyżkami, widocznie taka jest strategia naszego ratusza, by jak najmniej dzieci chodziło do przedszkola, w wyniku braku kasy na opłacenie, co spowoduje zamknięciem naturalnym kilku przedszkoli w nowym roku szkolnym BRAWO! Współczuję osobom, które zostaną zwolnione z zamkniętych przedszkoli!

Nie rozumiem, po co się rodzi dzieci, kiedy nie potrafi się ich utrzymać ? To kto ma płacić za ich wyżywienie? Ja? Mój sąsiad? Dlaczego winić Prezydenta, że marnie w Łomży płacą ?


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.

peter jest coś takiego jak analiza bieżąca i równie bieżące podnoszenie cen a nie kominowy skok (ni z tego ni z owego) o 100 % - bo to najbardziej własnie jest odczuwalne
Żeby była jasność - mnie będzie na to stać ale widzę sytuację materialną innych ludzi, dla których już obecne ceny to wysiłek. Trzeba szanować wszystkich ludzi również tych których wykształcenie, umiejętność dostosowania się, zaradność są poniżej średniej. Nie jestem za dotowaniem nierobów, bumelantów bo sam takich nie trawię, ale w życiu się róznie układa. Są matki samotnie wychowujące dzieci etc etc ...

To zbyt duży skok moim zdaniem. Produkty żywnościowe nie podrożały w takim stopniu by uzasadniało to podwyższenie kosztu żywienia dziecka ponad dwukrotnie.

Czy nie lepiej było podwyższać stawki żywieniowej co roku uwzględniając wskażniki GUS na przykład?

Wiele dzieci na tym straci. Nie wyobrażam sobie, że jedne dzieci bedą jadły a inne patrzyły na to?

Podejrzewam, że żeby oszczędzić na kosztach przedszkola rodzice będą ograniczać swój czas pracy i zapisywac dzieci np na 6 godzin do przedszkola (jeden posiłek mniej). Ale to nie jest wyjście z sytuacji.

Moim zdaniem decydenci powinni brać pod uwagę fakt, że to przedszkola powstały z zasady po to by wspomóc rodziców w opiece nad dziećmi, kiedy oni sa w pracy.

w dupach się wam poprzewracało

Już jednego błazna Janka mamy, a teraz dołączył Janek_Dzbanek!
Każdy Janek na forum to niezły pusty dzbanek:)

Mieszkamy w państwie, które się boryka z ujemnym przyrostem demograficznym. Więc to na pewno jest polityka prorodzinna.
Jak wspomniał Vlad, niektórych stać na przedszkole (mnie na razie tak, choć już za rok już to będzie za mną), ale do cholibki jeśli niektóre Panie stoją w sklepie u Naszych pseudo-biznesmenów za 800 zł na rączkę i mają nawet tylko jedno dziecko to ta kwota jest dla nich monstrualna.

A z drugiej strony, skoro celnicy zażądali 500 zł podwyżki to czemu my się mamy kłócić o głupie ok 4 zł x 21 dni = 84 zł? Toć sobie zastrajkujemy i nam zapłacą więcej.

Zanim ktoś niegramotny skomentuje, niech sobie u Kopalińskiego sprawdzi co to znaczy "ironia"

POZDR