4lomza.pl/

ostatnio kupiłem w sklepie chleb z tej piekarni niby ok w domu kroje w a w środku znajduje niedopalonego papierosa .Juz nigdy więcej pieczywa z tej pseudo piekarni widać jaka panuje tam kultura pracy.

ja chleba z gaci nie kupuje bo glina w środku...

capriosara ja bym na twoim miejscu poszedł z tym chlebem do kierownika i kazał mu go jeść albo zatrudnić normalnych piekarzy.
To jest chore.

poprostu juz wiecej nie kupię i was przestrzegam na szczescie na łomzy nie tylko kraska jest pozdrawiam

bylo stracic te troche ml benzyny, podjechac do nich i rzucić głównemu bosowi w morde.

ale ty jestes kolezka a o ja pierdole!!!! jeden pet niczego nie swiadczy o calej piekarni.chyba nie zdajesz soebie sprawy ze zakladajac taki temat powaznie nadszarpnales reputacje firmy z kraski. jak napisal ktos wwyzej powinienes udac sie do bogu ducha winnego szefa, bo to nie on piecze chleb osobiscie i wyjasnic sprawe. zdajesz sobie sprawe chyba jakie trzeba miec wyksztalcenie zeby piec chleb, a ze praca w piekarni monotonna jest strasznie, to zeby umilic sobie czas ktos wrzucil peta w mąke czy do tego wielkiego gara gdzie sie to miesza wszystko.na koniec slowo odemnie: gniota to amsz w glowie !!
ps.nie jestem w zaden sposob spokrewniony ani spowinowacony z szefostwem kraskowej piekarni, ale to tylko jakby sie Anna Wesolowska pytala :'''']]]]

jakiemu szefowi, temu ślimakowi co to wrzucił cisnąć w pysk

http://yarrok.blogspot.com/2008_04_24_archive.html
http://moto.money.pl/ceny-paliw/

@ Biernaczento dobre:)


@FIN nadszarpuje...i o to chodzi...gdyby taka rzecz sie nie stala to by nie bylo sprawy...a szef powinien wiedziec, do czego piekarze sa zdolni...wiadomo, ze on nie zawsze jest, ale ktos ich chyba zatrudnia... i wyksztalcenie tu nie ma nic do rzeczy...piekarzem mozna byc tez z zamilowania...czy by mial wyzsze, czy podstawowe...czlowiek jest zdolny do zrobienia tego samego...bez wzgledu na wyksztalcenie...

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

Potwierdzam to co napisał : zly_czlowiek
Nikt nie napisze w CV i nie powie, że jest debilem przy rozmowie do pracy, ale później to wychodzi.
Wiem, że (już po fakcie) w piekarni mysz kiedyś gamonie złapali i zaleli tym co pieczywo się robi.
To było dawno, ale szef musi kamery instalować na wszelki przypadek TERAZ.
Takie życie.
Pracowałem w Londynie przy żywności i oni mają kamery, żeby nie było takich głupot i spontaniczności. A jak są to ci już pokażą to co narobiłeś i Nara won! i nigdy już pracy tam nie znajdziesz!
A tu ciemnogród nonStop

Zgadzam sie-pieczywo ogolnie okropne.Do jedzenia nadaje sie tylko gdy jeszcze jest cieple. W UK takze kupuje chleb wypiekany przez Polakow , ktorzy nie sa z zawodu piekarzami a pieczenia nauczyli sie z internetu! CHLEB JEST WSPANIALY , PIEKNY ZAPACH I SMAK.Swiezosc utrzymuje do tygodnia , nie plesnieje po 2-3 dniach.Jak opisalam jednak mozna upiec dobry chleb!

bagrmosen

capriosara mogles isc do szefa z tym chlebem i podpisuje sie pod tym co zly czlowiek i z_2013 bylo isc i przedstawic sprawe moze chetnie by cie wysluchal bo moze nawet nie jest swiadomy ze takie rzeczy dzieja sie u niego w firmie. Jezeli w chlebie byl kip to swiadczy tylko o inteligencji pracownikow i nic wiecej pozdrawiam.

heheh takie glupoty jak wy tu piszecie normalnie smiech na sali :PPP gamonie to z was :PP koles pewnie sam siedzi w tym interesie i konkurencji chce zaszzkodzic. ja pieczywo z kraski lubie, smakuje mi i mam na ten temat swoje zdanie, tego twojego chleba nikt nie widzial i nikt nie jad oprocz Ciebie ::PPP( co tez swiadczyu o tobie wszamac chleb z fajkami <hahaha> co za koles ) mi nigdy nic takiego sie nie przydazylo i bede kupowal chleb z KRASKI bo jest najlepszy ze wszystkich ogolnodostepnych na rynku :P a ty dalej na forum uzalaj sie ze wcinasz chleb z petami... tego typu sparwy to sie inaczej zalatwia , ale ty wolales odkroic peta( albo i nie ) a chleb zjesc :P

p.s. ceny fajiek ida w gore wiec jak bedziesz kupywal taki chleb to oszczedzisz na papierosach :P

a ja polecam chleb z piekarni WSS Społem lub PSS Społem nie wiem jak to brzmi dostępny jest on w sklepach tej firmy np Fenix na Wojska Polskiego , sklep 28 na południu , dawny trupek na Legionow , dane delikatesy na Kościuszki no wszytskie stare sklepy WSs czy jak tam PSS. Wierzcie mi żadnych ulepszaczy , wspaniały prawdziwy tradycyjny chleb. Pięknie pachnie ma chrupiąca skórke a w środku mięciutki. No czasami jak, kierownik piekarni sie nie przyłozy to zamiast chrupiącej skórki jest glina. Reszta w mieście to tylko chlebopodobna.

Nasza

do capriosara czy jak ci tam : pseudo to Ty jestes :P bo chyba nie wiesz co te slowo oznacza :P,
nie kupuj dalej z kraski to normalnie przez Ciebie piekarnia zbankrutuje <hahaha>

do FIN:"nie zdajesz soebie sprawy ze zakladajac taki temat powaznie nadszarpnales reputacje firmy z kraski." wcale nie nadszarpuje kto ma rozum w glowie ten jak nalezy sie zachowac a te pisaniny to tylko pomowienie bo dowodow brak:P ( chyba ktos je zjadl?) pozatym zgadzam sie z Toba jesli chodzi o gniota w glowie .....pozdrowki

do rambo: "ślimakowi co to wrzucił cisnąć w pysk"( (temat moze byc tylko prowokacja) - byc moze tak bylo bo na praktyki do pierkarni tez tam chodza rozne gamonie, ktorych zadne szkoly nie chcialy, ale taki odwali miesiac przebimba i pójdzie w cho...lere 9nie mowie o wszystkich ale kazdy chodzil do szkoly i wie ze jedni sa normalni a inni

do z_2013 :"Pracowałem w Londynie przy żywności i oni mają kamery"- na krasce tez sa kamery :P ale ty siedz w tej angil i och i ach co oni tam maja i jak tam cudownie :P ciemnogrod to z Ciebie bo nie wiesz co sie w miescie dzieje, zal takich jak Ty....

do halina; cytujeW UK takze kupuje chleb wypiekany przez Polakow , ktorzy nie sa z zawodu piekarzami a pieczenia nauczyli sie z internetu!CHLEB JEST WSPANIALY , PIEKNY ZAPACH I SMAK.Swiezosc utrzymuje do tygodnia , nie plesnieje po 2-3 dniach.Jak opisalam jednak mozna upiec dobry chleb
to mi teraz normalnie niestworzone rzecy piszesz hahaha

Znalazł peta w chlebie ciekawe co jeszcze potrafią z tym ciastem zrobić...

capriosara szkoda,że nie udokumentowałeś tego poprzez zrobienie zdjęcia bo nie którzy nie dowierzają.

ja kawałek sznurka w bułce słodkiej znalazłem, takie rzeczy się niestety zdarzają. Takie sprawy trzeba piętnować i o nich mówić, bo udokumentowanie w postaci zdjęcia tu nic nie da, samemu można tego peta włożyć na potrzeby fotki, więc trzeba o tym pisać...

transwetyta nasza w PSS społem pracuje i dlatego tak zachwala:)))

A może ktoś z szanownych forumowiczów znalazł flaka w kiełbasie? Rzygałem dalej jak widzę a widzę niezle :)

rewenant

flaka w kiełbasie?
nie wiem gdzie ty ją kupujesz.

capriosara dlaczego nie zgłosiłeś tego do Sanepidu?

Wydaje mi się że miejsce kupna nie ma znaczenia. To zdarzenie spowodowało że nie żrę z pęta tylko kroję w plasterki. :) Niespodzianki w jedzeniu zawsze mogą się trafić, o ile nie trafiają sie nagminnie to nie ma powodu do podnoszenia rabanu.

rewenant

rewant, a ten flak to był taki jak w zupie z flaków? Czy tylko próbujesz być dowcipny?

Flak w wersji jelito sporej długości. Nie chcę być obleśny ale Jaśa interesują szczegóły.

rewenant

Przeca we flaki kiełbasa ubrana, znaczy się w kiszkę:)

Wszystko się zgadza ale wyobraz sobie takiego flaka wciśniętego w środek. Wbijasz zęby w pętko ulubionej kiełbaski, odrywasz kęs a od ust ci się ciągnie... Kończę temat flaka bo mnie na samą myśl podbija.

rewenant

Moim skromnym zdaniem autor tego postu miał racje ukazując co mu się przytrafiło!Też bym się wk.....! Mamy XXI wiek i takie rzeczy nie powinny się zdażać!W zakładzie spożywczym się nie pali to normalne!Też raz się wkużyłem bo raz kupiłem w ich sklepie firmowym 5 bułek-4 były dobre a 5 stara! Pewnie z poprzedniego dnia pomieszana:P ale poprostu ją wywaliłem! Ich pieczywo to gnioty-zgadzam się hehe:)

nie potrzeba znajdować petów w pieczywie - wystarczy popatrzeć jak w firmowym sklepie Kraski sprzedawcy brudnymi łapami dotykają pieczywo - kiedy wreszcie sanepid zrobi z tym porządek?
Są dwie ekspedientki - czy to aż taki problem dla właściciela zorganizować tow ten sposób, że jedna przyjmuje pieniądze, druga wydaje pieczywo - w rękawiczkach!!!!. Tak to się odbywa w cywilizowanej części sklepów

a jak myslicie co jest robione ze zwrotami ze sklepow to pieczywo przecierz wraca z powrotem do piekarni a na krasce duzo tego jest co dziennie;nikt tym sie nie interesuje ani sanepid ani pih bo co tam podczas kontroli sa wazniejsze sprawy bulki sa przerabiane na bulke tarta a chleb jest krojony suszony mielony moczony i w postaci papki dodawany do ciasta;smacznego i co niech mi kytos napisze ze to jest nieprawda

Ja przestałem kupować w firmowych sklepach "Kraski" bo nie mogłem patrzeć na podawanie pieczywa gołymi, brudnymi łapami, które to łapy przed chwilą przyjmowały wymiętoszone, śmierdzące pieniądze od jakiegoś menela (który z kolei przed chwilą drapał się po ...... , no może już przesadzam- teraz to tylko moja wyobraźnia). Dla tej historii z petem byłbym bardziej wyrozumiały- prawdopodobnie jakiś zawiedziony pracownik chciał szefowi zrobić na .... no i zrobił. Ale nauczyć podstawowych zasad higieny te kocmołuchowate dziewczyny to raczej można. Kilka razy próbowałem prosić o niepodawanie gołą ręką w budce w dole Dwornej ale co z tego- tylko raz się udało bez komentarzy a następnym razem ..... a, dałem sie na spokój z tymi zakupami.
Dla jasności wyjaśniam, że mam na myśli tylko tę budkę w dole Dwornej bo np na Południu (przy tym małym ryneczku) jest OK.