4lomza.pl/

Panowie powiedzcie mi jaka byłaby wasza reakcja jakbyście dostali od żony garnek na mikołajki.
załamka

jest ryzyko jest zabawa

Gościu! Coś mi się wydaje, że nie udzielasz się za bardzo kuchennie, oj nie!
Prawidłowa sugerowana reakcja winna być taka, że przy najbliższej okazji korzystasz z porad kulinarnych Makłowicza (niedziela przed południem, program 2 TVP) i bierzesz się za... piersi indycze zawijane z szynką i ementalerem!

Tez bym to tak zinterpretowal.

To i tak lepiej niż skarpetki...

Kup jej na imieniny, urodziny, itd. to czym się interesujesz, czego Ci potrzeba np. ...wiertarkę.

Pomysł z potrawą z indyka, brzmi trochę jak z powieści kryminalnej.

Nie lubisz żony, mamy ptasią grypę, wirusik H5N1 może pomóc Ci skutecznie pozbyć się kłopotu. Zrób potrawkę z indyka prosto z zakażonej fermy...

Gdyby nie fakt ze lubie kucharzyc :] Te pomysl z wiertarka zajefajny jest... :)

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Jestem po kilku drinach więc szczególnie szczery

Naród mężczyzn pizdowacieje.

Kiedyś mężczyzna był męski. Chodził brudny, zarośnięty, tankował browar pod budka, wieczorem wracał do domu, siadał przed telewizorem z butelka kolejnego piwka, a kładąc się spać ruchał żonę tak długo, aż ta się robiła sina i zasypiał, by rankiem głośnym pierdem powitać kolejny, uroczy dzień swojego życia.
Taki mężczyzna martwił się tylko o to, żeby kasy starczyło do "pierwszego", zwłaszcza jeśli wyplata przypadała 28 dnia miesiąca. Cały dzień opierdalał się na budowie, bo choć prace miał każdy, to nie było nad czym pracować, nie martwił się o żonę, bo jej potrzeby ograniczały się do posiadania gromadki dzieci i dachu nad głową.
Dawniej prawdziwy mężczyzna posiadał kochankę i głęboko w dupie miał to, co pomyśli o tym żona, kiedy się dowie. Przecież nie odejdzie! A jak zrobi awanturę to albo dostanie po ryju, albo spierdoli do teściowej, by po
tygodniu wrócić na kolanach i błagać wybranka o przebaczenie. Taki mężczyzna był, mimo wszystko, odpowiedzialny. Dzieci rosły zdrowo, żona z każdym rokiem przybierała na wadze, stając się dorodnym pasztetem, mężczyźnie tez nie ubywało i żyli przez lata w tej swojej osranej sielance.

Współczesny mężczyzna stal się jakiś taki pizdowaty.
Nie wiem, może ja obracam się nie w tym środowisku co trzeba, ale przecież na rożnych forach pełno jest postów, które piszą faceci, a ich tematami są takie życiowe problemy jak:

- chodzę z kobieta dwa miesiące. Czy to wystarczająca długo, aby ją pocałować?
- dostaje orgazmu po 10 sekundach. czy mojej partnerce może to przeszkadzać?
- moja Pani nie chce się kochać. co robić?
- kobieta mi wyjechała na dwa dni. tęsknie, nie wiem co robić. pomóżcie mi, błagam!!

No ja pierdole!
Pewnie tera każdy facet, który to czyta powie, ze nie dotyczy to jego, że Kulig wymyśla niestworzone rzeczy, ale ja tam swoje wiem. Jesteście pizdami i tyle.
Gdzie się podziali faceci, którzy zapinają kobiety na pierwszej randce?
Gdzie się podziali faceci, którzy potrafią tak długo pierdolić kobietę, aż jej uszami para pójdzie?
Gdzie się podziali faceci, którzy nie tolerują u kobiet słowa "nie!"?
Zamiast nich, chodzą po ulicach lalusie, wyperfumowani tanimi uniseksami, nakladają na dupę stringi, gola się pod pachami i przy każdej okazji wysyłają do swoich cipek esemesiki w rodzaju: tęsknie za tobą słoneczko ty moje, tfooj Misio-Krzysio.
Współczesny facet nie potrafi twardo rozmawiać z kobieta, mięknie, kiedy tylko ta zaczyna się do niego mizdrzyć. Współczesny facet staje się męską cipką i to kobieta przejmuje nad nim kontrole. Wyznacza godziny spotkań, dni seksu, dni wychodzenia do kina. Współczesny facet uprawia delikatny seks i choć bardzo, ale to bardzo chce, by mu panienka possała, to ni cholery nie potrafi jej tego wprost powiedzieć. Współczesny facet jest rzucany przez dupcie nie dlatego, ze ma mało kasy, jest mało przystojny, nieoczytany, a z gaci wystaje mu 11 - centymetrowy olbrzym. Jest rzucany, bo jako osobowość nie jest dla kobiety kimś, kogo można odkrywać, kimś, kto skrywa w sobie jakąś nutkę tajemniczości, niepewności i tym podobnych bzdur. Współczesny mężczyzna jest jak otwarta księga. Kobieta, która słyszy od takiego wyznanie rodzaju "kocham Cię", nie musi już zastanawiać się, czy on mówi prawdę. Wystarczy, ze w tym momencie spojrzy na jego krocze.
Współczesny mężczyzna płacze, gdy kobieta na niego nakrzyczy, upija się, gdy nie znajdzie dla niego czasu, wpierdala viagrę, żeby uratować resztki swojej męskości.
Mężczyźni zapomnieli już jak zdobywać kobiety, jak kierować związkiem, by ich nie tracić, jak żyć, by były szczęśliwe, by dając dupy kolejnemu robiły to z przekonaniem, ze ten to już na pewno będzie tym jedynym.
Spizdowacieli i teraz zabierając się za podryw okazują swoja męskość pisząc wiersze, gapiąc się w zachody słońca, chodząc na romantyczne spacery, wyczekując aż kobieta zrobi ten pierwszy krok i pełna poświecenia zgodzi się dać dupy.
A kiedy już wejdą w jakiś związek, świat im się zamyka, na oczy nakładają klapki i nic nie widza poza swoimi kobietami. Dostosowują się do ich potrzeb i wymagań, są na każde zawołanie. Wybuchami zazdrości reagują na
jakiekolwiek ich spotkania z kumplami. Te większe męskie pizdy czytają esemesy z komórek partnerek, prywatną pocztę, dzwonią sprawdzając czy aby na pewno są tam, gdzie miały być. Kobiety tez nie lepsze, bo wiele z nich godzi się na życie w takich związkach, z takimi facetami, ale co się będę ich czepiał, w końcu ten gatunek głupotę ma wrodzoną

Idę spać

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

hahaha moze zauwazyla ze lubisz pichcic i chciala sprawic ci przyjemnosc?

kulig,niezly referat :P

Kulig,

pomijając tezy zawarte w Twojej wypowiedzi, obawiam się, że Łomża jest za ciasna na tak szerokie horyzonty myślowe jakimi Ty dysponujesz:)

Można to spuentować tak: po prostu znaki czasu..... Nikt nie powiedział, że do końca świata będzie zawsze tak samo:)

Kulig co Ty piłeś.

Kulig -> dobrze gadasz. Wypij i za mnie!!

Wowo- Kuligowi pewnie juz starczy, pij za Siebę. Kulig czcza gadka nie gotojesz nie, sprzątasz domu.,trawnika nie kosisz Chłop powinien wszystko potrafić, nawet napić się to trzeba z godnością
Z szacunkiem bazyl

a ja myślałam, że w dzisiejszych czasach facet nie musi wogóle mówić z małolatą o pięknych gwiazdach, uroczym uśmiechu tylko odrazu wywala graty.
Co do spizdowacenia to powiem, że jest to po części wina mediów, które karmią nas obrazem wspaniałych, romantycznych pedałów co to od rana do wieczora cukrują. Normalny facet nie może się w tym wszystkim połapać i dostaje pierdolca. Nie wie czy nie lepiej dla świętego spokoju po przebudzeniu nie spytać swojej wybranki jak jej się spało , a to jak pięknie wygląda a to co jej zrobić na śniadanko, bo biedaczysko myśli sobie, że jak wypalę na dzień dobry z butli to po pewnym czasie zapatrzona w telewizyjnych amantów wybranka zacznie szukać odzwierciedlenia w realu i przygrucha jakiegoś fircyka z dobrym makaronem i będzie mu nadstawiać sita jak stary będzie w robocie.
Niektóre kobiety są po to, by je uwielbiać, inne - żeby bzykać. Problem mężczyzny polega na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.
Mężczyźni niewieścieją, robią się metroseksualni. Panowie, gorzej już być nie może. Chyba niedługo przyjdzie na was kolej wyjść na ulice z hasłami o równouprawnieniu wobec kobiet.
Niektórzy spośród facetów uważają, że największym zwycięstwem nad kobietą jest ucieczka od niej. Nie do końca jest to prawdą, gdyż mężczyźni bez kobiet głupieją. Trzeba powstrzymać się od chęci dymania i powiedzieć sobie jasno, że największe powodzenie u kobiet ma ten, który potrafi się bez nich obejść. Ale to jest niemożliwe. Dla dobrego lachona facet traci głowę i potrafi rozpieprzyć cały dorobek dotychczasowego życia. Łudzi się taki, że ta go kocha naprawdę, bo tak twierdzi gorącym szeptem do ucha. Tak naprawdę kocha go przede wszystkim dlatego, by nie pozwolić na to innej. Z czystej zazdrości, chęci pokazania, że ona to może. Kiedyś kobiety żywiły piersiami niemowlęta, a dzisiaj producentów filmowych,biznesmenów.
Pojebane czasy i dla normalnych facetów i dla normalnych kobiet.

A ty co ostatnio kupiłeś jej w prezencie ,może to jakaś aluzja z jej strony.

Kulig niezly referat :>
Niestety swiadomosc spoleczna tak przesiakla "metroseksualizmem", ze kobiety same juz nie wiedza czy chca kobiete z fiutem i bez cyckow czy oldshoolowego neandertalczyka :>. A potem do glowy im przychodza teksty "gdzie ci mezczyzni prawdziwi tacy" :P

Zaraz mnie tu zbluzgaja, ale uwazam, ze facet nie jest facetem jesli nie przeszedl wojska. Wojsko zmienia chlopcow w mezczyzn. Przed wojskiem mialem powodzenie u kobiet, ale po wojsku mialem duzo wieksze :>. Z reszta te regule potwierdzaja badania socjologiczne. Wystarczy poczytac.

Facet to takie stworzenie, o silnym pierwotnym instynkcie lowcy, mysliwego. Jak trzeba -nie boi sie uchrzanic, grzebac w blocie, czy smarze. Facet potrafi sobie ugotowac lepiej niz zrobilaby to kobieta. Facet rozumie, ze wazniejszym od utrzymania pedantycznego porzadku w domu jest zarobienie na ten dom a co sie z tym wiaze -dbanie o swoja forme do pracy poprzez dobry wypoczynek (piwo, seks, sen). Zadowolony facet to dobrze zarabiajacy facet. :>

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Bazyl - "starczy" to jest uwiąd, a kuligowi to może wystarczy.

Chcesz , to pierz , sprzątaj, gotuj , rób prezenty, woź super bryką (a najlepiej daj kluczyki sama pojeździ) pobaw dzieci - tacy faceci też muszą być :))))))
Ja Ci nie bronię.:))))))))))

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Kulig " starczy" czy wystarczy mniejsza o to .
Nie piorę, nie sprzątam,kluczyki oddałem, jezdzi sama. Tacy muszą być faceci. Kulig ale gotuje, i wszyscy chwalą

Jak zaprosisz na dobry obiad , to też może pochwalę. :)))))))

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Kulig tak mniej więcej co lubisz, zrobię zaproszę i zakropimy żebyś się nie zatuł.

Kulig przepraszam miało być ZATRUŁ.

kulig dobrze mówi a figlarka ma rację !



________
Malachit

co tu dużo gadać =curtis= ,podejżewam najgorsze z możliwych przyczyn tego śmiesznego i zarazem poniżającego incydentu.Żonka poprostu ma cię za ciote domowąi totalnego frajera.Pewnie nawet nie wziołeś sobie do bani tego, ale uwierz mi chłopie masz przejebane.

pozdro dla żonki ;-)