Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Fakty o szpitalu zakaźnym |
Właśnie widziałem konferencje dr. Jaszewskiego, przedstawił o to takie fakty na temat szpitala zakaźnego: oddział dziecięcy, obłożenie w ciągu roku nieco ponad 60%, na 508 dzieci tylko 10 to przypadki zakaźne, czyli zaledwie 2%, reszta to między innymi biegunki a to z powodzeniem może być leczone na oddziale dziecięcym w szp. wojewódzkim. oddział dla dorosłych, obłożenie roczne to 531, przypadki zakaźne to 78 czyli 15%. Część z tych zakaźnych jak zaznaczył dyrektor może być leczona na oddziałach w głównym szpitalu, nie mówiąc o pozostałych. Szpital obecnie posiada w kadrze medycznej tylko 3 specjalistów chorób zakaźnych! W następnym roku odchodzi na emeryturę jedna z nich (ordynatorka), a i z tego co zrozumiałem to odchodzi też inna lekarka z tą specjalizacją i zostanie tylko jeden specjalista chorób zakaźnych... A to oznacza że NFZ nie podpisze umowy z tym szpitalem... na rynku brakuje takich specjalistów. Cała kadra przejdzie do szpitala wojewódzkiego, który zostanie przygotowany na przejęcie pacjentów "zakaźniaka" Szpital zakaźny przynosi straty, jak dobrze zapamiętałem ponad 700 tyś rocznie. Aby spełnić wszystkie wymogi do 2010 roku, trzeba by zainwestować 2 mln złotych. Biorąc pod uwagę, jak twierdzi dyrektor fakt że od lat jest tendencja spadkowa liczby pacjentów szpitali zakaźnych(w całej Polsce), te pieniądze można i powinno się lepiej zainwestować w szpital wojewódzki co zapobiegło by likwidacji nawet kilku oddziałów w szpitalu wojewódzkim, co teraz jest w perspektywie kilku lat całkiem realne...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Proszę o porozmawianie z załogą Szpitala Zakażnego, to są fakty dyrektora i dotrzymaj słowa jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
ja nie muszę rozmawiać, ja tam byłem... i nie zarzucaj jak sama nie znasz żadnych faktów komuś kłamstwa, bo żadnych argumentów jak dotąd nie podałaś...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
krotko! budynek nie za duzy , lokalizacja idealna , dzialka --------------a wiec!!!!!!!!!! mozna zarobic :)))))))))))))) -------------reszte argumentow mozna schowac w buty!!!!!!!!!!!!ktos MA OCHOTE NA BUDYNEK I DZIALKE . A p. jaszewski postanowil ułatwic zakup!!!!!!!!!!! np. konowałom ,ktorzy dobijajac sie o 2-3 srednie krajowe w czasie strajku POTRAFILI PRACOWAC DO 12 W NOCY KASUJAC 100 ZL ZA WIZYTE a w mediach raban ----biedacy lekarze ledwo zyja!!!!!!!!!,zbiorke nalezy zrobic na kolejny pomnik wdziecznosci taki jak na osiedlu Medyk! bagrmosen
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jak to coś się zawsze wypowiada ni cholery nie można zrozumieć, jakiś bełkot...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jasiu znowu zaczynasz, dlaczego Ty wszystkich obrażasz. Czy Ty masz jakiś kompleks a anonimowość forum wyzwala ciebie z niego. Nie na zakaznym ale są specjaliści od takich problemów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
bazyl14, nie wpier... się między wódkę a zakąskę, jak coś merytorycznego to bardzo proszę, a jak chcesz płakać to do mamy...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Janek merytoryka w mojej wpowiedzi była bo piszę Tobie że specialistów na zakaznym od Twoich problemów nie ma. A co do wódki i zakąski to Halina byłaby dobrą zakąską ale nie pod taką wódkę jak Ty, Ty mały nerwusie. Goń się.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
bazyl, nie wysilaj się na złośliwości, bo w twoim wykonaniu może mnie to skłonić nawet nie do uśmiechu ale westchnienia politowania:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
takie cos! JAK JA STAPA PO ZIEMI A NIE W CHMURACH!!!!!!!!!!!Swiatem rzadzi kasa -----------jesli jest inaczej to udowdnij janie serce :)))))))))))))) , przykro ale ogarnia mnie gorzki śmiech. bagrmosen
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
halina, ty kiedyś napisałaś że USA nie mają banku centralnego, to skreśliło ciebie w moich oczach jako inteligentną osobę, a twoje posty są tak chaotyczne jak byś wyszła właśnie z Tworek, albo była co najmniej na ostrych środkach... Właśnie światem rządzi pieniądz, przeczytaj pierwszego posta na tym wątku i nie pierdź...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Przestańcie się kłócić, a zastanówmy się, kto chce przejąć ten budynek i tą działkę, z moich ustaleń wiem, kto jest prawdopodobnie zainteresowany:))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
biedronka?:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jasiu przekonałeś mnie powinni ten zakazny zamknąć i to szybko. Chodz nie miałeś wodowstrętu i nie toczyła Ci się piana z pyska powinni sie poznć że jesteś wściekły masz poprostu (RABIES) Za taką niodpowiedzialność że Ciebię nie uśpili ZAMKNAC.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Pudło:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Ostatnio jeden z naszych byznesmenów przejoł od miasta kamienicę na przeciwko zakaźniaka od stony Al. Legionów, jest jeden problem bo niewiadomo co zrobić z lokatorami, jakby ich wychuśtał do nowo powstającego bloku komunalnego na przykoszarowej to razem z zakaźniakiem w przyszłości miałby super działkę :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
oj skecz trochę fantazjujesz, bo przede wszystkim lokatorzy do bloku są już od dawna wyznaczeni i sobie właśnie kafelki wybierają i meble. a po za tym od strony legionów jest tam kamienica ale ona jest bardziej visavi tego głównego starego szpitala, bo zakaźniak jest znacznie dalej, można tak oczywiście fantazjować, tylko po co? jak się nawet wiedzy nie ma ile taki szpital ma działki, itd itp...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
bazyl, że mnie nie uśpili? ja śmierci nigdy nikomu nie życzyłem, można się pośmiać, posprzeczać, to tylko forum internetowe, jeśli nie potrafisz się opanować i życzysz ludziom śmierci, to z tobą jest coś nie tak...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jasiu Gówno, tak SAM SIEBIE OKREśLIŁEŚ, podaj te swoje faky z autopsji pobytu w Oddz. Zakażnym, nie podajesz, widocznie nie masz argumentów i odwagi, ani nie umiesz dotrrzymać słowa, które dałeś wwcześniej na forum, rozumiem że wygłupiłeś się ale umiej się do tego przyznać! jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jasiu a co to forum to jakiś koncert życzeń. Co ja tu ma życzyć czy nie życzyć. Odnoś się do ludzi z szacunkiem i wszystko ok.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Piękny hotelik tam widzę. Oj piekny.A jak jeszcze by był wjazd od Al.Legionów, to bajka. O którym byznesmenie i kamienicy mowa?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jsb2, wiem że aż tobą rzuca jak przeczytałaś pierwszy post na tym wątku, a podawałem wiele faktów z życia zakaźniaka, sam tam miałem nie miłe chwile, myślę że się dostatecznie naczytałeś, a teraz odwracasz kota ogonem i silisz się na złośliwości, które dla mnie nic nie znaczą:))) bazyl, życzyłeś mi śmierci... stefanek1, hotel sam w sobie to gówniany interes (wiem na przykładzie baranowskiego) a jeszcze na takim zadupiu...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jsb2, fajna była twoja reakcja na przedstawione przeze mnie fakty w pierwszym poście, napisałaś żebym porozmawiał z załogą, może ty rozmawiałaś?to byś się może merytorycznie się ustosunkowała:))) ja ci mogę poradzić żebyś porozmawiała z papieżem:))) JAKA MASZ PłEC? bo unikasz odpowiedzi:))) dla ciebie jak już wspominałem mogę być i janem gówno i wcale mnie to nie wzruszy:))) jsb, nie wiem czy zauważyłaś że nikt już nie broni tego szpitala:), jak zniknie to jeszcze szybciej ludzie zapomną, bo naprawdę nie ma o czym pamiętać...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Powtórze specjalnie dla jsb kilka faktów, może zna inne:))) oddział dziecięcy, obłożenie w ciągu roku nieco ponad 60%, na 508 dzieci tylko 10 to przypadki zakaźne, czyli zaledwie 2%, reszta to między innymi biegunki a to z powodzeniem może być leczone na oddziale dziecięcym w szp. wojewódzkim. oddział dla dorosłych, obłożenie roczne to 531, przypadki zakaźne to 78 czyli 15%. Część z tych zakaźnych jak zaznaczył dyrektor może być leczona na oddziałach w głównym szpitalu, nie mówiąc o pozostałych. Szpital obecnie posiada w kadrze medycznej tylko 3 specjalistów chorób zakaźnych! W następnym roku odchodzi na emeryturę jedna z nich (ordynatorka), a i z tego co zrozumiałem to odchodzi też inna lekarka z tą specjalizacją i zostanie tylko jeden specjalista chorób zakaźnych... A to oznacza że NFZ nie podpisze umowy z tym szpitalem... na rynku brakuje takich specjalistów. Cała kadra przejdzie do szpitala wojewódzkiego, który zostanie przygotowany na przejęcie pacjentów "zakaźniaka" Szpital zakaźny przynosi straty, jak dobrze zapamiętałem ponad 700 tyś rocznie. Aby spełnić wszystkie wymogi do 2010 roku, trzeba by zainwestować 2 mln złotych. Biorąc pod uwagę, jak twierdzi dyrektor fakt że od lat jest tendencja spadkowa liczby pacjentów szpitali zakaźnych(w całej Polsce), te pieniądze można i powinno się lepiej zainwestować w szpital wojewódzki co zapobiegło by likwidacji nawet kilku oddziałów w szpitalu wojewódzkim, co teraz jest w perspektywie kilku lat całkiem realne...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Kłócicie się o budynek, a ja uważam, że ważny jest ODDZIAL ZAKAŹNY mozna by go przenieść do nowego szpitala, np w miejsce oddziału dziennego pobytu (to jest wydzielony budynek, byłoby łatwo należycie odizolować chorych zakaźnie pacjentów). Nie można zlikwidowac oddziału moim zdaniem, bo jest bardzo potrzebny. Nie wyobrażam sobie, że chore np na ospę wietrzą dziecko miałoby nagle znaleźć się w Białymstoku (i niech mamusia się martwi jak odwiedzi dziecko). A ciężarne kobiety które uległy np zatruciu? Nasze miasto jest znowu "okrajane" z kolejnego dobra, jakim jest posiadanie takiego oddziału. Utrzymywanie natomiast "zakaźniaka" w miejscu tak odległym od głownego szpitala rodziło niepotrzebne dodatkowe koszty (dowóz posiłków, dowóz pacjentów na konsultacje lekarskie, utrzymywanie dodatkowych etatów z tym związane). To są fakty. Przenieśmy ten oddział w miejsce dogodniejsze, ograniczmy ilośc "łózek szpitalnych". ale ZOSTAWMY Budynek? Nie przywiązujmy się do budynków tylko bierzmy pod uwagę korzyści materialne i niematerialne jakie niesie ze soba posiadanie możliwości leczenia chorób zakaźnych z naszym mieście.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
annamira, wypowiedziałaś się w miarę logicznie, tylko nie wzięłaś pod uwagę co zawarłem w swym poście, czyli liczby lekarzy ze specjalizacją chorób zakaźnych, których za rok będzie tylko jedna sztuka... Piszesz że nasze miasto jest okrajane z takiego dobra jakim jest zakaźniak, ale przez koszty tego zakaźniaka mogą być zlikwidowane inne oddziały na głównym szpitalu jeśli się nie unowocześnią, na co są potrzebne pieniądze, coś za coś. O żadnym przystosowaniu budynku o którym piszesz nie może być nawet mowy, nie tylko z przyczyn proceduralnych i medycznych, ale i ogromnych kosztów, którym szpital nie podoła. Trzeba podejść do sprawy bez emocji i zważyć fakty, za i przeciw i wybrać lepsze zło...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Pierwszy raz zgodzę się z Jaśkiem, ścieki z zakaznego muszą być potraktowane czymś takim jak chlor. Tamten szpital ma taki budyneczek z boku , z napisem chlorownia. Annamira jak piszesz przenieść w miejsce oddziału dziennego pobytu , jak tam zorganizować takie odkażanie ścieków i ile to będzie kosztować? Chyba lepiej utrzymać tamten.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Zaproponowałam opcję dla utrzymania podobno kosztownego budynku. Wiem, że niesie za soba koszty, ale przy okazji mogłoby to pozwolić na zniwelowanie innych. A posadowienie zakaźniaka na terenie nowego szpitala nie jest głupim pomyslem - możecie oczywiście mieć wlasne zdanie. Chodzi mi o to, by stworzyć tańszą opcję, a nie rezygnować z czegoś, co jest naszym, bądź nie bądź osiągnięciem w dziedzinie poziomu leczenia w Łomży. Tańsza opcja może róznież objemowac jakiś procent likwidowanych etatów. Kwestia przeniesienia oddzialu zakaźnego nigdy nie bedzie prostą sprawą. Zatrzymać się go nie da w dawnej lokalizacji. Może spróbować znaleźc rozwiązania alternatywne. W sprawach technicznych posiadam również rozeznanie z racji wykształcenia jakie otrzymałam, i takie zagadnienia jak : konieczność chlorowania, odkażania, zabezpieczania odpadów z oddziałów zakaźnych, a także problemy wybudowania śluz nie są mi obce. Wiec prosze Panowie techniczni o przyjęcie do wiadomości: dla chcącego nic trudnego. p.s. Na OIOMie powinna być separatka dla pacjentów zakaźnie chorych. Pozdrawiam serdecznie. AM
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Rozwiązaniem alternatywnym będzie zamknięcie całego Szpitala Wojewódzkiego bo przynosi, straty. Wyremontowany budynek Szpitala zakażnego napewno komuś przyda się. Bzdury pleciecie, separatka na OIOMI-e ,a slogan"warunki sanitarno-epidemiologiczne", czy Jaś Gówno słyszał o czymś takim. Nie macie zielonego pojęcia o czym mówicie. Tylko 1 specjalista, specjalistka ch.zakażnych z Łomży pracuje w Ostrołęce, będzie bliżej niż do B-stoku, i ciekawe gdzie jaś Gówno pojedzie, skoro i tak nie dotrzymuje danego słowa. Od wielu lat nie zatrudniano młodych lekarzy, będzie dziura pokoleniowa, gdy obecni zaczną odchodzić na emeryturę, nie będzie komu leczyć i przy dalszej takiej polityce będzie to szpital powiatowy, a póżniej i na taki nie starczy kadry. Przez analogię zlikwidujcie Straż poZarną gdy nie ma pożarów. Są służby ,których funkcjonowanie powinna zapewnić władza samorządowa, a co Ona na to! jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
NO pięknie i znowu inwektywy...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Co do separatki - jest to wymóg, do którego szpital musi się dostosować (a powinien już dawno). Sprawdź, zanim wyśmiejesz to co napisałam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jsb2, proponuje (zapowiada) zamknięcie szpitala wojewódzkiego bo zakaźny dla niej jest ważniejszy, weź ty dziecko nie pisz tu więcej i się nie ośmieszaj, nie odniosło się do moich argumentów i danych z pierwszego posta tylko pierdzi coś bez sensu jak by po proszkach było. Ten tekst "czy Jaś słyszał o warunka sanitarno-epidemiologicznych" to w jakim kontekście? Bo raczej w żadnym moim poście nie znajdziesz poparcia z mojej strony przenosin zakaźniaka do głównego szpitala, napisałem że jest to nie realne, czytaj ze zrozumieniem a nie się pewnie plujesz na ten biedny ekran i nie widzisz całego tekstu:))) dla łomżyńskiej medycyny będzie lepiej jak zlikwidują szpital zakaźny, co zwiększy potencjał rozwojowy szp. wojewódzkiego! oto logiczne myślenie "jsb2":cytat "Od wielu lat nie zatrudniano młodych lekarzy, będzie dziura pokoleniowa, gdy obecni zaczną odchodzić na emeryturę, nie będzie komu leczyć i przy dalszej takiej polityce będzie to szpital powiatowy, a póżniej i na taki nie starczy kadry. " hmmm można mieć wątpliwości czy coś tu pod deklem się nie dzieje, skoro osoba ta wypowiada się o szpitalu wojewódzkim w taki sposób, jednocześnie broniąc zakazniaka. 1JAKą MASZ PłEC? PONAWIAM! 2 ODNIES SIE DO FAKTOW I STATYSTYK KTORE PODALEM!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jeśli dotrzymasz słowa to ci odpowiem. Gówniarzu, zaczyna się od szpitala zakżnego a koniec będzie również Szpitala Wojewódzkiego, przy takiej dalszej polityce zarządzania tym Szpitalem, nic ciemniaku do ciebie nie dociera! jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Żadnego słowa ci nie dawałem tylko ripostowałem na głupią zaczepkę, więc się nie sil tak na złośliwość i nie pierdź o prawdomówności, skoro logujesz się na kilka nicków i nie potrafisz się nawet do tego przyznać. Liczby mówią same za siebie, a takie mydlenie oczu że zaczyna się od zakaźnego to można między bajki włożyć, bo to demagogia ala Lepper... Widać że dyrektor umie liczyć i to znaczy że jednak ma pojęcie o zarządzaniu a chce dzięki pieniądzom zaoszczędzonym na nieudolno-niewydolnym szpitalu zakaźnym, poprawić jakość i utrzymać pracę na istniejących oddziałach szpitala wojewódzkiego. Smieszy mnie jak bardzo unikasz odniesienia się do faktów...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
halina, owacje na stojąco !. Popieram i się dołączam. ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Tumanie czytaj 1 NIK. Dyrektor tak umie liczyć pieniądze, że odeszło już wielu specjalistów z tego szpitala, następne odejścia z końcem roku i zobaczysz, nawet na sobie jak poprawi się jakość leczenia. Nie masz zielonego pojęcia i pierdzisz bzdury. Od Nowego roku dyrektor który umie liczyć , nie ze względu na nowe przepisy, tylko brak lekarzy nie bęzie w stanie utrzymać szpitala, na obecnym poziomie świadczenia świadczeń medycznych, a ty pierdzisz o statystyce, którą można interpretować w dwojaki sposób. Brak motywacji, brak płacenia za pracę i wykonane świadczenia, a załatwianie swoich interesów do tego prowadzi, i w niedługim czasie to Tumanie może pojmiesz, lub NIE, boś za głupi. jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
No cholerka wszyscy na Jaśka , a on biedny już opadł z sił. Idz się Jaśek wody napij.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
bazyl, taki żywot wizjonerów i piszących prawdę ... jsb, pamiętam twoje wpisy z wątków o strajkujących lekarzach, chyba ze dwie osoby byly za strajkującymi, jedną z nich to ty, więc można wnioskować że we własne gniazdo srać nie można, co...? Śmieszy mnie obwinianie dyrektora o niskie płace lekarzy, jedź płakać do wawy. A tendencja wyjazdu specjalistów nie tylko za granicę, ale do prywatnych klinik, jest w całej Polsce. Więc twoje argumenty to jakiś bełkot. A wracając do strajku, to lekarze raczej nie martwili się o pacjentów, szpital, któremu rosło zadłużenie, ale tylko i wyłącznie o własną dupę, straciłem do nich jakikolwiek szacunek... Dobrze że nie mam z nimi nic wspólnego... Ps. oczywiście według ciebie jak by były w Łomży dwa szpitale to wszystko było by ok:))) piszesz że w wojewódzkim odchodzą specjaliści, ale że nie bedzie specjalistów w zakaźnym ci nie przeszkadza...:) co za przewrotność...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
żadna przewrotność przez tą politykę odchodzą specjaliści, zapoznaj się z faktami.Nie dwa szpitale tylko 1, ale 2 budynki , nic nie rozumiesz. Nie chodzi o płace, ale o płacę za pracę i motywację lepszego leczenia z korzyścią dla pacjentów i szpitala jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
a ty swoje, za płacą to do wawy!!! Fakty są takie że specjaliści odchodzą wszędzie, mają pole wyboru, bo jest wolny rynek, nikt ich końmi trzymał nie będzie, więc nie broń wolnego rynku w zarządzaniu szpitalem i koniecznej rynkowej likwidacji zakaźniaka. Więc przemyśl że zaoszczędzone pięniądze polepszą "życie" szpitala wojewódzkiego, czyli pacjentów jak i lekarzy, choć oni już swoje dostali...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Durniu chodzi o bezpieczeństwo zdrowotne ludzi z łomżyńskiego, a ta likwidacja przekaże wyremontowany szpital, który na pewno nie zostanie biurem, sale dwuosobowe z łazienkami, a zostanie prywatną własnością, okażę się niedługo czyją. jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
To, że dziś przynosi straty to nie jest argument. Załóżmy, że za tydzień powstanie spółdzielnia np. prywatno-państwowa ( z udziałem kapitału Państwa) i ta spółdzielnia wypracuje zysk z tego oddziału. [ generalnie liczę na prywatyzację przynajmniej częściowo służby zdrowia ] Wtedy usiądzie kilkunastu madralińskich i będzie się zastanawiać jak im podatki podnieść bo za dobrze idzie. Ale dalej w tym samym czasie będę mógł pójść z dzieckiem w razie potrzeby na ten oddział i nawet np. zapłacić za zastrzyk. ( np. w trakcie leczenia zapalenia płuc, które nie wymaga już pobytu na oddziale ) Potencjalnie mam taką opcję. Natomiast likwidacja da ..... nic. Oszczędność, która zniknie w obliczu następnego zagrożenia po podwyżce energii, bo problem będzie dotyczył całego szpitala. Szkoły i służba zdrowia liczą matematycznie : mam określone fundusze, starczy na 50 pracowników, pozostałych muszę więc zwolnić. Chciałbym jednak wspomnieć, że dyrektorzy są obecnie określani mianem menedżerów - więc powinni działać elastycznie a nie "spychologicznie". Te czasy już minęły. 700 tyś zł co brak, to w skali roku jeden fotoradar na wsi wypracowuje. ( ok 150.000- 250.000 zł w zależności od lokalizacji) Nie wspomnę o dzierżawach płaconych przez apteki, utylizowaniu itd. Nie twierdzę, ze to sposoby na rozwiązanie problemu, od tego jest dyrekcja, podaję tylko takie tło sytuacyjne, żeby wskazać że nie samą matematyką żyjemy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Gizmo myśli ,a ty jasiu gowniarzu ,dalej będziesz likwidować? jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
gizmo, jaki fotoradar, co ty pier... pieniądze dla szpitala są z kontraktu NFZ, czy was popier...:) co za bajki opowiadacie. Piszesz tak że to się kupy nie trzyma, trochę realizmu a nie fantazji. jsb, co się stanie z budynkiem mnie nie obchodzi, najważniejszy jest dla mnie szpital wojewódzki, a wzmocniony dodatkowymi pieniędzmi szpital to większe bezpieczeństwo ludzi w regionie, i jeszcze raz radzę zerknąc w statystyki co do zakazniaka... a żeby już być konkretnym, to łazienka była wspólna na dwie sale, nie wiesz to nie pisz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
FAKTY A NIE MITY DOTYCZACE ZAKAZNIAKA: oddział dziecięcy, obłożenie w ciągu roku nieco ponad 60%, na 508 dzieci tylko 10 to przypadki zakaźne, czyli zaledwie 2%, reszta to między innymi biegunki a to z powodzeniem może być leczone na oddziale dziecięcym w szp. wojewódzkim. oddział dla dorosłych, obłożenie roczne to 531, przypadki zakaźne to 78 czyli 15%. Część z tych zakaźnych jak zaznaczył dyrektor może być leczona na oddziałach w głównym szpitalu, nie mówiąc o pozostałych. Szpital obecnie posiada w kadrze medycznej tylko 3 specjalistów chorób zakaźnych! W następnym roku odchodzi na emeryturę jedna z nich (ordynatorka), a i z tego co zrozumiałem to odchodzi też inna lekarka z tą specjalizacją i zostanie tylko jeden specjalista chorób zakaźnych... A to oznacza że NFZ nie podpisze umowy z tym szpitalem... na rynku brakuje takich specjalistów. Cała kadra przejdzie do szpitala wojewódzkiego, który zostanie przygotowany na przejęcie pacjentów "zakaźniaka" Szpital zakaźny przynosi straty, jak dobrze zapamiętałem ponad 700 tyś rocznie. Aby spełnić wszystkie wymogi do 2010 roku, trzeba by zainwestować 2 mln złotych. Biorąc pod uwagę, jak twierdzi dyrektor fakt że od lat jest tendencja spadkowa liczby pacjentów szpitali zakaźnych(w całej Polsce), te pieniądze można i powinno się lepiej zainwestować w szpital wojewódzki co zapobiegło by likwidacji nawet kilku oddziałów w szpitalu wojewódzkim, co teraz jest w perspektywie kilku lat całkiem realne...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jak można pozbawić byłego miasta wojewódzkiego szpitala zakaźnego???? Z tego co mi wiadomo doże grono naszej społeczności jest tam leczone. Ludzie ratunku!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jasiu Gówno odpowiedz na zarzuty a nie z uporem maniaka przedatawiasz wersję Dyrektorską, kto ma przejąć ten budynek i w jakim CELU, oto jest pytanie? jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
kleks, z tego co ci wiadomo? przeczytaj wyżej statystyki i się darmo pajacu nie produkuj:) jsb, dla mnie to nawet ufoludki mogą przejąć ten budynek a nawet mafia z pruszkowa i łzy nie uronię:))) ważne że burdelu medycznego już nie będzie a ludziom będzie żyło się lepiej:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jasiu Gówno odsłoniłeś swoj cel, nadal popieraj mafię pruszkowską i dyrekcję im na pewno będzieżyło się lepiej. Tylko co z biednymi ludżmi, którzy będą mieli utrudniony dostęp do leczenia, bo bogaci na pewno sobie poradz. Jasiu Gówno zgiń z forum, przepadnij na wieki maro nieczysta, AMEN! jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
wiem że najlepiej zamydlić problem, naopowiadać bajek a do faktow się nie odnosić, prawie jak Lepper... Ale dzięki likwidacji zakaźniaka polepszy się praca szpitala wojewódzkiego, całe szczęście że ludzie to szybko docenią! jsb, czemu tak nerwy ponoszą? Bogaci sobie na pewno poradzą, lekarze wywalczyli tyle że teraz zamiast jednego luksusowego samochodu będą mieli dwa... dla pacjentów nic nie wywalczyli, potrafią tylko protestować i przyjmować koperty i reklamówki. Ale niektórzy myślą szerzej, o wszystkich, nie to co lekarze...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Zakażny przynosi straty ? A skąd możemy towiedzieć ? Usługi szpitalne nie są urynkowione i nie znamy prawdziwych relacji finansowych. Na razie jest tak, że usługi medyczne są kontraktowane tzn. kontraktuje się ilość punktów i cenę za punt. Jak ten oddział ma nie przynosić strat skoro dyrektor zakontraktował tylko 30-40% ogólnej ilości usług, a cena za usługę (punkt) jest niższa niż w sąsiedniej Ostrołęce ? To oznacza, że za 60-70% usług medycznych NFZ nie płaci NIC ! Mam nadzieję, że dyrektor nie zrobił tego po to, żeby wygenerować długi w zakaźniaku... i go zlikwidować a budynek sprzedać. Gdyby zakontraktować 100% usług po cenach ostrołęckich to oddział zakaźny prawdopodobnie przynosiłby zyski. Piszę "prawdopodobnie", gdyż efektywność świadczenia usług (nie tylko fryzjerskich, czy handlowych -także medycznych) zweryfikować może tylko wolny rynek. P.S. Zakaźniak ma swoją specyfikę - to taka medyczna straż pożarna. Oprócz "zwykłych" chorób zakaźnych leczy także epidemie...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Uomrzan trafne porównanie z tą strażą . Straż pożarna też jest dotowana i nikt nie chce jej likwidować. Wszyscy budżetowi począwszy od tego zakaznego skończywszy na prezydeńcie przynoszą finansowe straty . Likwidujmy wszystkich nie produkcyjnych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jsb2 jest chyba lekarzen na żakaźnym ?? i do tego dość zdesperowanym...no ale jak się grunt pod nogami pali to tak jest...haha
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Nie jestem lekarzem "na zakażnym", a swoje haha powiedz ludziom którzy będą wymagali pomocy w tym szpitalu. Jasiu Gówno, nie jestem zdesperowany, a tylo mierzi mnie twoja głupota, zgiń maro niczysta,przepadnij na wieki wieków amen! Popieraj dalej mafię pruszkowską i dyrekcję w liczbie 5 osób (ciekaw jestem czy mając swoją firmę byś powierzył zarządzanie 5 osobom, a restrukturyzacja ma odbić się na biednych ludziach) Gratulacje logicznego myślenia! jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
lekarze nawert po likwidacji zakażniaka dadzą sobie radę, tylko żal z waszej głupoty zmusza mnie do tego pisania jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
bazyl, to że jesteś tempakiem to fakt na tym forum dość znany, ale i tak postaram się wytłumaczyć ci jaka jest różnica między strażą pożarną a szpitalem zakaźnym w Łomży. A różnica jest taka że obowiązki zakaźniaka przejmie szp. wojewódzki i nie będzie problemu z leczeniem chorych. Po za tym ludzie na służbę zdrowia płacą składki zdrowotne(ubezpieczeniowe)!!! więc chyba porównanie do straży pożarnej czy policji jest jakąś niedorzecznością. Z budżetu są tylko dopłaty to tej medycznej, nieudolnej machiny...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
agnez, daj spokój, jsb nie jest lekarzem bo jego posty są za prostackie i pozbawione faktów oraz podstawowej wiedzy, to już dawno zrozumiałem. To coś przyczepi się to słów typu gówno, mafia pruszkowska i niczym Lepper pier... o gwoździu do trumny:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Umorzan, usługi szpitalne nie są urynkowione, jak chcieli by lekarze, bo staruszki nie miały by opieki medycznej... Cena w Łomży za usługę jest taka sama jak w Białymstoku, tam jest podlaski NFZ i podawanie za przykład Ostrołęki nie ma sensu. Po za tym winienie wladz szpitala nie ma sensu, bo warunki kontraktacji dyktuje NFZ, to tak samo jak pretensje lekarzy do dyrektora że mało zarabiają, jakaś paranoja... A kiedy to była ostatnio jakaś epidemia, oprócz sraczki wywołanej zatruciem pokarmowym? i czy ty naprawdę myślisz że tak placówka jest przystosowana do "obsługi" chorych przy jakiejś poważnej epidemii...? ten zakaźniak to kompletne dno, tylko szpital zakaźny na ul. Żurawia w Białymstoku spełnia wszelkie tego typu wymagania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Ty jesteś Jasiu Gówno ( tak sam siebie określiłeś) tępakiem bo płacąc podatki płacisz na straż pożarną, tak samo jak płcisz podatek pod tytułem ubezpieczenie zdrowotne. Nie odpowiadasz co będzie z budynkiem szpitala zakażnego, a kto wyjeżdża z mafią pruszkowską, chyba ty, a tak łatwo zapominasz, albo spisuj co wcześnie napisałeś, albo te twoje gówno do ciebie pasuje jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jarek, gówno? znaczysz dla mnie tak mało że możesz mnie tak nazywać, wiem że ci to sprawia ulgę:))) No tępota aż bije z twojej analizy. Ubezpieczenie zdrowotne nie jest obowiązkowe!!! A podatki wręcz odwrotnie, ciotko:))) Podatki idą na utrzymanie państwa I wszystko co się z tym łączy np. straż:) Jak chcesz wiedzieć co będzie z tym dziadowskim budynkiem to zapytaj właściciela, ciekawe czy wiesz kto nim jest...?:) A co słyszałeś że mafia pruszkowska chce przejąć podstępnie budynek? bo ja nie słyszałem. Weź coś napisz na ten temat:))) Słyszałem natomiast że to mafia z Sycyli napaliła się na ten budynek i wynajęła kosmitów aby doprowadzić ten szpital do upadłości. Ten tekst to dla potrzeb twoich dalszych postów, będziesz mial się do czego przyczepić, bo temat mafii prószkowskiej może ci nie wystarczyć, niedorozwoju:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jarek jesteś miniaturą Leppera, on miał więcej inteligencji:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Najpierw będę nieco złośliwy: A więc koledze chodzi o to, żeby pieniądze z NFZ na choroby zakaźne trafiały wyłącznie do najlepszych pod słońcem szpitali w Białymstoku ! Bo nasz zakaźniak to to dno: brud, smród i brak opieki... No nie wiem... A teraz odpowiem: 1. Urynkowienie usług medycznych ma się tak opieki nad staruszkami jak prowadzenie pociągu do prowadzenia dyskusji... Nie twierdziłem, że staruszka ma płacić za opiekę medyczną. Twierdziłem jedynie, że usługi medyczne powinny być urynkowione. Absolutnie jestem za pozostawieniem ubezpieczeń medycznych płaconych solidarnie przez całe społeczeństwo na rzecz chorych (w jakimś zakresie). Dlatego nie rozumiem dlaczego ta staruszka miałaby płacić za urynkowione usługi medyczne - przecież byłaby ubezpieczona ! Ale szpitale i przychodnie musiałyby walczyć o klientów. Za usługi kosmetyczne może zapłacić pracodawca - co nie znaczy, że kosmetyczki nie konkurują o klientów. Podobnie może być z usługami medycznymi... Płatnik nie decyduje... 2. Porównanie z Ostrołęką ma jak największy sens - jest to miasto nam najbliższe i porównywalne. W interesie władz podlaskich jest łagodzenie różnic między podobnymi i bliskimi - nawet swoim kosztem - tylko trzeba to chcieć zrozumieć. Bo to u nas rośnie poczucie dysproporcji i gorszego traktowania... 3. A do kogo mają mieć pretensje lekarze, że mało zarabiają - do sprzątaczek ? Dyrektor jest nie tylko od brania pensji - jest także od negocjowania warunków pracy nie tylko swojej ale także swoich pracowników a przede wszystkim warunków leczenia pacjenta. Ideałem byłoby, gdyby wynegocjował warunki najlepsze w kraju. Nieźle by było gdyby to były warunki średnio - krajowe. Wybaczyłbym warunki najlepsze w województwie. Powiedziałbym - jest niezły - starał się... A czy się starał ? Dostał niby to co wszyscy a tak na prawdę mniej... Tak było najłatwiej... 4. Nie twierdzę, że szpitale leczą epiedemie. Nie twierdzę, że nasz szpital jest w stanie przyjąć większą ilość takich pacjentów. Twierdzę jedynie, że to baza w postaci takiego szpitala (a bazą są: lekarze, pielęgniarki, sprzęt, itp) stanie w pierwszej linii frontu walki z epidemią. Bo do skutecznej walki z epidemią potrzebny jest wysiłek całego społeczeństwa. P.S. Ponawiam pytanie: Czy oddział zakaźny był zakontraktowany celowo tak źle, żeby wygenerował długi, co daje otwartą drogę do jego likwidacji i sprzedaży nieruchomości ? A może nie ma złej woli, może nie ma spisku - może jest to tylko wynik nieudolnego zarządzania ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
ty jan flak bez kości, który z podanych przez ciebie argumentów jest twój, wszystkie to przedruki dyr. Jaszewskiego. Twoim argumentem jest ubliżanie i obrażanie innych. Jesteś małym zakomplesionym gówniarzem w którym anonimowość forum wyzwala w tobie szczątki odwagi. Pisałeś kiedyś że masz jakiś biznesik , ale pewnie nigdy nie schańbiłeś się pracą, tata z mamą łożą na twój byt,przy kompie. Kończę z tobą dyskusję, flaku . Goń się.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
wiwat bazyl !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ubezpiecenie zdrowotne jes obowiązkowe tępaku! a jednak jesteś tępak, to może za słabe określenie , ale nie mogę na forum lepiej! jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
bazyl, rożnica między nami jest taka że mnie nie może zdenerwować anonimowa dla mnie osoba... jaszewskiego to usłyszałem dopiero wczoraj... ja nikomu nie chcę ubliżyć, ani nikogo obrazić, to nie jest ode mnie zależne:) ani nie jestem mały, ani zakompleksiony, a forum to dobre miejsce na relaks... faktycznie pracy dużo nie mam, płacę za to ludziom, tacie i mamie natomiast pomagam jak mogę:) konczysz ze mną? jest takie powiedzenie że mężczyzn poznaje się nie po tym jak zaczynają ale jak kończą:) a to słaby koniec...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jarek, zus jest obowiązkowy, ale nie składka zdrowotna, ciotko:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Płacenie składki zdrowotnej nie jest tym samym co ubezpieczenie. Opłata tej składki oznacza tylko przyjęcie przez państwo pieniędzy w zamian za co państwo zobowiązuje się świadczyć jakieś bliżej nie określone usługi w niedookreślonych miejscach i ilościach. A świadczenia medyczne podobnie jak emerytury stają się mniej prawem nabytym wraz z kapitałem (składkami) a coraz bardziej przywilejem nadawanym przez państwo (bo jak za 50 lat się nowi ludzie nie narodzą to składek nie będzie a ja emerytury też mieć nie będę mimo tego, że całe życie płaciłem...) . To NFZ decyduje obecnie, czy zapłacić za kolejne złamanie nogi w Zakopanem. Jak Nowak złamie - to OK. Jeśli następny będzie Kowalski a skończą się limity to NFZ nie zapłaci mimo, że Kowalski tak samo płaci składki jak Nowak... PARANOJA !!!!!!!! Ubezpieczenie oznacza posiadanie umowy z ubezpieczycielem, która to określa zakres świadczeń i odpowiedzialność stron.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Tumanie zapytaj kogo chcesz, ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe z każdego miejsca pracy!, ja gdmym nie wiedziała to bym nie zabierała głosu, a twoja głupota jest do potęgi entej, sprawdż to i jak masz honor to określ siebie sam jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jsb2 pozwolę sobie jeszcze na cytat KULIGA "Nie dyskutuj z idiotą bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem" Więc daj się na spokój i nie dyskutuj z flakiem. To nie serce to flak w którym obumarły uczucia , prócz złości i nienawiści.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
masz rację dziękuję i pozdrawiam jsb2
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Autor: Jan_Serce (---.elomza.pl) Jan Serce pisze ... ja nikomu nie chcę ubliżyć, ani nikogo obrazić, ....... a teraz kilka jego cytatów z tego postu "bazyl, to że jesteś tempakiem to fakt na tym forum ......" "jak to coś się zawsze wypowiada ni cholery nie można zrozumieć, jakiś bełkot..." "można mieć wątpliwości czy coś tu pod deklem się nie dzieje, skoro osoba ta wypowiada się " To pewnie są skróty myślowe Jana Serce ................
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Temat budzi emocje i to nie małe, ale po co się wyzywać ? Właśnie czytałem inne fora, tam ludzie też się spierają, ale pełna kultura. Jednak my Łomżyniacy jesteśmy jacyś zakompleksieni że musimy się podbudować wyzywając innego, w naszym mniemaniu 'gorszego' uczestnika dyskusji. Teraz napiszę jak Kefas, "...kto mnie pierwszy napadnie ?" ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Jan Serce: nie zrozumiałeś mojej intencji. Mnie chodzi o to , że za moment może być prywatna służba zdrowia "wspomagana" finansowaniem budżetowym. Wtedy ten oddział załóżmy się utrzyma nawet jeśli bedą tam pracować inni ludzie. Natomiast jeśli wcześniej go sprzedamy i ktoś prywatny zrobi w nim np. lokale do wynajęcia - nieodwracalna sprawa. Szkoda będzie. I tyle. Fotoradary miały tylko pokazać, że kwota 700 tyś nie jest jakąś niewyobrażalnie wielką. Poza tym samorządy pomagają szpitalom udzielając im pożyczek czy też zabezpieczając kredyty a same finansują to czasami z takich właśnie źródeł. Pozdro.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
jsb2, najprzód:) zadam ci pytanie bo mnie to troche nurtuje, jak to jest że masz w profilu imię Jarek, raz piszesz o sobie w formie męskiej, raz w formie żeńskiej? Co do składki to faktem jest że w większości wypadków jest obowiązkowa, co właściwie do ogółu nie ma właściwie znaczenia. Ale jakoś nie mam na razie chęci na ten temat pisać, może wieczorem:) po ostatkach muszę odchorować...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Fakty o szpitalu zakaźnym |
Roler, to prawda co napisałem, ani ubliżyć, ani obrazić nikogo nie chce, jak ktoś się obraża to nic na to nie poradzę, z mojej ekspresji nie zrezygnuje..., a jak ktoś na mnie wypisuje różności to przyjmuje to z uśmiechem na ustach, przecież wiem że to nieprawda:)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |