4lomza.pl/

Ostatnio dowiedziałem się od znajomego jak dziś są traktowani pracownicy w MPWiK`u, otóż najgorzej ze wszystkich miejskich spółek. Bowiem prezes i prezydent nie są za pracownikami tej firmy, która podobno ma dobre zyski dla miasta. Wydaje mi się tyle, że chyba prezes w spółce z pane sobie wypłacą sowite premie zamiast docenić pracowników. Panowie pracodawcy z Łomży ostrzegam przed takim traktowaniem pracowników bo może okazać się, że niedługo będziecie pracować sami albo tylko otaczać się tymi kolesiami, którzy mogą nie wypracować dobrych wyników. Ciekawostką jest fakt co usłyszałem od ludzi, że pracownicy w MPEC`u wywalczyli sobie podwyżki z pomocą swojego prezesa- takich ludzi trzeba doceniać.

informacje w 100% pewne czy typu uslyszalem ?

Nie wiem gościu czy wiesz o czym mówisz?

cyt: "Firma, która podobno ma dobre zyski dla miasta."

Ten zysk to nadużycie (jeżeli jest). Oznacza to, że to MY - podatnicy za dużo zapłaciliśmy za wywóz ścieków, wodę, etc ! Co znaczy w firmie budżetowej takiej jak MPWiK wypracowanie dobrych wyników. Oświeć nas bo mi się wydaje, że los i budżet każdej z nich jest w znacznej mierze uzależniony od władz miasta/gminy i wysokości haraczu jaki jest nakładany na okolicznych mieszkańców.

ADALL

wszystko i tak z naszych podatków...

Łomżyńscy prezydenci i cały magistrat to kolesie z PO.Wysłuchałeś expose premiera prosze bardzo nie czujesz tej pozytywnej energii tuska,miłosci i zaufania? musisz poczekać az poczujesz. Władze Łomży pierdzą w stołki
w tym roku zbudowali 3 ronda i 100m chodnika ,gdzie te unijne miliony pewnie w kiszeniach kolegów,którzy wygrali legalnie przetargi. Pracownicy
UM lub ich małżonkowie mają pozakładane legalne firmy i mogą legalnie stawac do przetargów miejskich i tak to sie dzieje latami aż żal bierze jak sie na to patrzy.

znasz jakiś przykład? weź podaj...

a te ronda to totalna kompromitacja. Ale słyszałam ,że Pan Karwowski z Urzędu Miejskiego jest rondami zauroczony i uważa ,że są lekarstwem na wszytkie bolączki w ruchu na skrzyżowaniach.

Nasza

Mam pytanie do zarzadu spólki MPWIK. i Prezydenta Miasta. Dlaczego wszyscy mieszkańcy Łomży muszą doplacać do ścieków kosztem PPSu

nasza, widać że się gówno znasz, bo ronda to znakomite rozwiązania komunikacyjne, na zachodzie są znacznie bardziej popularne co przekłada się na płynność jazdy i bezpieczeństwo. Ale co ty możesz wiedzieć na ten temat, skoro tylko na rowerze jeździsz i wszystko w tym mieści krytykujesz...

Janie Serce jaki ty muundry to powiedz po jaką cholere jest rondo na Poznańskiej, gdzie ty widzisz poprawe płynnosci jazdy.

Panie Janie poco te gówna!!!!!!!!!!!
Cał czas podkreślam budowanie rond jest bez sensu wystarczyło postawić sygnalizację świetlną i by było ok! A jeżeli chodziło o spowolnienie ruchu wystarczyło zrobić na jezdni progi spowalniające , przepisy dopusczają zastosowanie takich rozwiązań na obszarze zabudowanym!!!!!!!!

tak Jasiu mówisz a co te dwa ronda obok siebie przy teatrze to cud techniki inżynieri drogowej według ciebie? Kto poprawia organizację ruchu poprzez budowanie dwóch rond tak aby juz po ich uruchomieniu codziennie z tego powodu robiły sie korki aż do skrzyżowania z ulicą Sikorskiego. Ja myślałam , że takie przebudowy to robi się po to aby na przyszłość takie korki rozładowywać a nie tworzyć. A co to za cud inzynieri drogowej to nowe rondo przy Stokrotce zwłaszcza skręt w lewo w ulicę Ks Janusza. Tak zorganizowane ,że jadący z powodu oznakowania dosłownie głupieją i nie wiedzą co mają zrobić. To są właśnie cuda ruchu drogowego wydziału UM.
Ale co tam ja głupia baba gadam nie.

Nasza

W Łomży mamy specjalistów w UM od:
- puszczania działek za FRE
- zwalniania z podatków najbiedniejszych biznesmenów
- od podatków za psy
- wypisywania mandatów za złe parkowanie przez straż miejską, zauważyłem,że już mają stały punkt przy elektrowni, gdzie chłopki załatwiają pozwolenia na przyłącza, lub dokonują opłaty stoi znak zakaz zatrzymywania się i jak któryś tam zaparkuje to już są debeściaki i piszą mandacik

a na koniec dodam jeszcze jedno cud rondo Wojska Polskiego , Poznańska nie twierdze ,że nie jest potrzebne . Ale wykonanie to jest już cud intelektualny inżynieri ruchu drogowego - promień skretu tak mały ,że juz przed oddaniem wymagało przebudowy bo się żaden TIR nie mógł się wyrobić nie mówiąc o dłuższych autobusach. Na dzień dzisiejszy dalej jest za mały bo jadące dookoła ronda większe pojazdy dosłownie kołami rwą kostkę granitową. W celu lepszego poślizgu aby ułatwić skręt od czasu do czasu służba drogowa sypie na tą kostke żwir. Ja tylko czekam kiedy któregoś dnia koła TIRA wyrwą taką kostkę a ona z kosmiczną predkością przywali jekiegoś pieszego w głowe. No ale w ratuszu tego nie widać , nie słychać i bezpiecznie daleko - kostka nie doleci.

Nasza

Wydaje mi się, że co niektórzy z Was nie wiedzą jaki temat omawiamy. Otóż w poście chodziło mi głównie o to, że jest grupa "preziów" kolesi pana prezydenta i to oni rządzą w miejskich spółkach a niewolnicy dla nich pracują. Jeżeli ADALL odpisuje mi, że firma nie może mieć zysków to więc pytanie po co i na co istnieje? Skąd "prezie" mają po 20 tyś co miesiąc do tego premie roczne? To chyba ADALL jesteś jednym z tych "preziów". Wiem doskonale o tym bo mam kolegów w MPWiK`u i nikt z nich nie ukrywa, że "ręka rękę myje". Tu można sobie zadać dopiero pytanie, gdzie jest pan prezydent? Za pierwszej kadencji jak Brzeziniak startował na prezydenta to wierzyłem, że może to być szansa na przełamanie układów w Łomży. Ale nigdy w życiu już nie zaufam jemu jego kolesiom-Łomżą powinna powiedzieć NIE!!!!!!! Łomża przez takich jak on i jego kolesie i "prezie" w miejskich spółkach to staje się zaściankiem.

Dlaczego tyle sprawiających wrażenie niesprawdzonych informacji wypisujecie na publicznym przecież Forum - Mili Państwo? Przecież tak nie uchodzi, gdzie dobre obyczaje trochę refleksji i może mniej emocji? Z tych insynuacji nawet postępowania wszcząć się nie uda... A może lepiej zadzwonić do takiej firmy czy instytucji umówić się na rozmowę i dowiedzieć się wprost od zainteresowanych? Czy to nie prościej, uczciwiej i ładniej? Życzę pogody ducha !

H.

napisał to trackone na innym wątku, ale sam lepiej bym tego nie ujął, więc go zacytuje:
Zainspirowany kilkoma postami z innych tematów na temat nowych rond w Łomży, postanowiłem napisać ten temat.
Ma on na celu sprowokowanie dyskusji i wyjaśnienie pewnej grupie łomżyńskich kierowców, którzy na ronda narzekają, że trzy znaki drogowe pod rząd, to nie powód, aby zgłupieć.

Na pierwszy ogień niech pójdzie rondo na ul. Poznańskiej (to bliżej Pepesów).
Odbiło się ono negatywnie na czasie, w jakim jesteśmy w stanie pokonać ww. ulicę. Płynność jazdy napewno się nie poprawiła. Ale o to chodziło! Konstrukcja Poznańskiej i łuk, w którym teraz jest rondo, prowokowała do szybkiej jazdy. Tym bardziej, że nieopodal znajduje się miejsce schadzek mniej rozgarniętych mieszkańców pobliskich wsi, którzy swoimi "tuningowanymi" oplami vectra beztrosko po łuku suneli z prędkością uważaną przez polskie prawo za wykroczenie.
Rondo to niewielkim kosztem gwarantuje większe bezpieczeństwo pieszych. Ktoś tu na forum mówił, że mogłyby być progi zwalniające zamiast ronda. Odpowiadam mu, że jak już zrobi prawo jazdy i przesiądzie się z autobusu do własnego pojazdu, to na pierwszej przejażdżce w nocy życzę mu progu na jezdni z ograniczeniem 40km/h.


Wspomniałem wcześniej o sygnalizacji świetlnej. Ta sprawdza się na najbardziej zatłoczonych ulicach, typu Al. Legionów, czy Woj. Polskiego. Ronda natomiast sprawdzają się na ulicach, gdzie ruch jest duży w godzinach szczytu, ale niewielki poza nimi.
Rondo spowalnia ruch aut jednostajnie z każdej strony. Czerwone światło natomiast każe bezwzględnie zatrzymać się, nawet jeśli nic nie jedzie.

Gdyby zamiast Rond Hanki Bielickiej były światła, sznur samochodów kończyłby się pod "Szechuanem" (czy jak tam sie to pisze ;] ). Ronda są tam dwa, bo i są tam dwa skrzyżowania. Sprawę najlepiej rozwiązałoby jedno duże rondo, ale na takie nie było miejsca ze względu na teatr i "park" (w sumie "teatr" tez powinienem był napisać w cudzysłowiu... ;] ).

Najnowsze rondo, te przy Stokrotce, to wg mnie nie jest najlepsze rozwiązanie. Również bez niego ruch był tam płynny, a fotoradar i tak sprawiał, że kierowcy zdejmowali nogę z gazu...

Ze wszystkich "młodych" rond w Łomży najbardziej ucieszyło mnie to na wylocie do Ostrołęki (Woj. Pol - Poznańska). Teraz naprawde łatwo włączyć się do ruchu wyjeżdzając z oś. Maria lub wjeżdzając od strony Poznańskiej. TIRy grzecznie zwalniają, często bez potrzeby zatrzymywania się, a "normalni" kierowcy bez stresu wjeżdzają w Wojska Polskiego.


Ostatnie słowo do kierowców.
Nie narzekajcie na rozwiązania drogowe w Łomży, bo w porównaniu z innymi miastami, to w Łomży się jeździ jak po boisku. I nie dlatego, że jest nas mało, bo jest nas proporcjonalnie tyle, co w innych średnich miastach, ale dlatego, że gdy tworzą gdzieś się korki, to urzędnicy szybko reagują (np. budując kolejne rondo...).

P.S. Proszę o jak najmniej komentarzy poirytowanych lolek, które (którzy) wielce się mądrzą i najwięcej trąbią na ulicach, ale boją się jeździć np. po Warszawie.

skecz, jeśli chodzi o gówna, to natury nie oszukasz... a sygnalizację postaw sobie przed domem...
nasza, ty naprawdę musisz być jakimś manualnym niedorozwojem skoro twierdzisz że na tym rondzie skręt w prawo to jakiś problem, czemu ja nigdy z tym nie miałem kłopotów...? może dlatego że mam gały szeroko otwarte i nie dopier... ile się da...
rondo na woj polskiego ma takie wymiary, bo to jest specyfikacja UE, bez niej miasto nie dostało by dofinansowania, na większe nie było by środków UE, nie znam dokładnych szczegółów ale troche o tym czytałem kiedyś we współczesnej, więc konkluzja moja jest taka, że lepsze takie rondo niż żadne.

Łomża to miasteczko z dzikiego zachodu rządzi szeryf i paru zastępców:)
Janek - zostaniesz chyba moim idolem na forum jesteś lepszy od STRANSKY:P

skecz, zapomniałeś dodać że rządzą ludzie PO...

kasa na inwestycje w Łomży jest ....... w Białymstoku.

i tak będzie dopóty, dopóki znów nie będziemy samodzielnym województwem - czyli zgadnijcie kiedy?

No a teraz wojewoda z PO będzie, w sejmiku PO rządzi, w Łomży PO, teraz czekać tylko na cud...

Autor: samuraj:

1. Pracuję w firmie prywatnej, nie mam nic wspólnego z firmami budżetowymi.
2. Nie wierzę w zarobki Dyrektorów na poziomie 20 tys złotych miesięcznie, ale rozumiem, że jak piszesz .... masz kolegów wśród niewolników (cytuję Twoje słowa) i Ty wiesz lepiej.
3. Piszesz tak: "grupa "preziów" kolesi pana prezydenta i to oni rządzą w miejskich spółkach a niewolnicy dla nich pracują".

A jak powinno być wg Ciebie? Rządzić powinien "TADZIO NOREK" i "KAROL KRAWCZYK" ?? Szeregowi pracownicy firmy powinni z rana wydawać polecenia "preziom" ?? Jeżeli firma przynosi zyski to oznacza dobre nią zarządzanie i nic do tego ma niewolnicza praca załogi.

4. Prezydenta miasta ktoś wybrał na II kadencję. Przyjechałeś na wybory z Danii, czy zajęty jesteś bez reszty wykonywaniem niewolniczej pracy na wygnaniu??

5. W ogóle (tego słowa nauczyłem się ostatnio od markaca i luśki) to uważam Twój post za bardzo subiektywny. Dlaczego nie piszą na ten temat sami zainteresowani tylko Ty? Post pachnie ogólnym wzburzeniem do elit rządzących przez poszkodowaną brać robotniczą. Proletariat powinien być lepiej nagradzany i szanowany bo może być nieszczęście (wyklęty powstań ludu ziemi.......)

ADALL