4lomza.pl/

Witam,
pół godziny temu wracałem z pracy do domu, i to co zobaczyłem na jednej z ulic naszego pięknego miasta doprowadziło mnie do totalnego zamurowania, otóż na środku drogi ktoś najzwyczajniej w świecie rozbił kostką polbruku głowę małemu kociakowi.

Zabrakło mi słów...

Boję się tylko jednego, że skro ktoś potrafi to zrobić zwierzęciu, które mu nie zawiniło będzie potrafił zrobić to także przechodniowi na ulicy, który nie będzie miał fajki na poczęstowanie...

pozdrawiam
M

aha ... -.-

no i co z tego

to jakaś masakra jest....

Okrucienstwo ...ma zupelna racje c3po..niedlugo tak samo moze rozbic glowke np -Sokola999 ....

Niech sam sie rzuci cegłą w łep.

życie... nikt nie obiecał, że będzie łatwo

to jakaś masakra jest....

Szkoda gadać. Młodzież schodzi na psy........... począwszy od gówniarzy 1 klasy szkoły co klną jak szewcy i palą fajki......taki przykład dają im starsi koledzy.....i tak włącznie pewnie do 25 latków.

Ostanie co widziałem..... powyłamywane ławki na skejt parku, wywalona szyba na jedym przystanku a na drugim rozwalona ławka, bójka gówniarstwa, kopanie śmietników...... i to wszystko w jeden tydzień.


NO COMMENT!!

Siemka. Mam 15 lat i jestem zupełnie inny od wielu w moim wieku. Nie palę i nie biję się z nikim. A napewno już nie zrobiłbym krzywdy małemu bezbronnemu kociakowi. To jest chore. Jak można tak traktowac niewinne zwierzęta? Ah...dobrze że nie jestem taki :)

świniom w rzeźni też nie jest łatwo, mimo że są niewinne...

jak bym zobaczył tego **** co to zrobił to bym go ***** zajebał skurwysyna jebanego!!! niedojebane cioty ***** niemaja co robic..... za takie coś w stanach mieli by przejebane a u nas pewnie widziało to pare osób i ***** nikt takim debilom nic niezrobił mam nadzieje że huje dostaniecie za swoje jebane kurwy ale sie ***** *********!!! mam nadzieje że ktos wam kiedys rozpierdoli leb o sciane huje

;)

trzeba było zgłosić na Policję a nie sie żalić na forum teraz!!

Macie racje strach gdzie pójśc jak czlowiek coas takiego widzi a gdzies wyjsc z dziewczyna nie a gdzie bo ci sie czepnie daj 2 zlote a ty nie masz to ci jescze w wąpie...... spuści albo okradnie .Moze są porządni ludzie ale to to maly procent ( nie che niko urażac tym ale cóz tak jest )

Zycie to nie bajka ,tylko kawałek chleba trzeba miec umieć go przeżyć

Życie często przewraca mnie,
ale wierzę że podniosę się.

Ignac: Krzyk, głucha cisza, kłótnia,
niewyraźne odbicie w zakładowych lustrach,
zamiast luksusu pusta kuchnia,
zamiast kolacji zagryzione usta,
masz, Ci od siebie mają więcej,
bawisz się by znaleźć sobie miejsce,
w naiwnej kolejce gdzie dzielą szczęście,
czekasz - rozkładasz ręce,
sporo w rytmie dnia wymazałeś się,
być albo nie być straciło sens,
mając okruchy chcesz zbudować przyszłość,
wygrać walkę o rzeczywistość,
w tej walce jesteś sam,
nikt nie chce pomóc Tobie,
możesz wygrać ją,
tylko wybierz dobrą drogę.

tak naprawde to te gnoje male(12,13) sa gorsze od 16,17 latkow.bylam swiadkiem ostatnio jak trzej gowniarze chodzili kolo parkingu i kopali w zaparkowane samochody.co sie alarm wlaczy to oni w nogi i tak w kolko.zwrocilam im uwage,to nie dosc ze zwyzywali mnie od najgorszych to nastepnego dnia zastalam moj samochod caly porysowany...

...kiedyśniejsze instytucje np. pręgierza nie były takie głupie. Może niech władni z ratusza postawią pręgierz i dyby na rynku. Pod oknami swemi coby mieć baczenie na rzezimieszków tam karę odbywających.... A co!



________
Malachit

Hamstwooo gówniazee pie****** az brakuje słów na to wszystko co sie teraz dzieje ://

...aż nóż w kieszeni się otwiera...

Popieram Malachita.
Jestem za pręgierzem (20 batów dla złoczyńcy), jako karą dodatkową. A dla recydywistów 2-godzinne oczekiwanie w dybach na pręgierz.
Nie jeden wandal nie zszedłby na złą drogę, gdyby zobaczył kolegę napiętnowanego za krzywdzenie innych.

Zuza

"Wystarczy bierność bobrych ludzi, aby zło zwyciężało" (Edmund Burke)

Popieram *X*X* jakbym to zobaczyl to bym gowniarzom tyle kopow najebal ze by przez miesiac na dupie nie mogli usiasc.

'You got a problem, I got a problem solver, and its name is revolver'.

Heh,nie dawno miałem w rodzinie ślub,wyszliśmy z kościoła i jechaliśmy na wesele,a kilkunastu gówniarzy(12-13lat) od razu zrobiło bramę pod samym kościołem,kiedy drużba dał im cukierki strasznie się oburzyli,i oznajmili,że chcą wódki a nie cukierków! Ustali na środku i powiedzieli "nie przejedziesz skur**** jak nie dasz każdemu po pół litra!Wtedy mój wuj (on był drużbą) wkurzył się i kazał im ...uciekać ;) a oni z tekstem -"jak nie dasz wódki będziesz miał cały samochód poobijany" (tu rzucali różnymi epitetami) I całą noc kręcili się wokół auta,trzeba było odprowadzić je do domu ...

Druga sytuacja..to gdy byłem z dziewczyną na spacerze a czterech gówniarzy kręciło się koło nas,chrachali przeklinali stroili sobie żarty,krew się we mnie zagotowała pogoniłem ich to spieprzali aż się kurzyło ..

Albo kiedyś siedzę sobie na ławce w parku..podchodzi do mnie chłopak..nie wiem ile miał lat,około 10(?) Taki mały w okularach..i pyta -"masz szluga ? " To przechodzi ludzkie pojęcie ;|

Sebo19 piszesz ze starch gdzies isc bo chodzą grupy 13 latków śmieszne troche przed kim czujesz respekt..

a ja zadam byc moze bardzo banalne pytanie, gdzie sa ich rodzice????

GDZIE SA RODZICE TYCH DZIECI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pojebani są qrwa niemją co robić tylko zwierzaki zabijać....

greg12, bez urazy, ale cukierki? chłopakom się nie dziwie że się wkur..., żeby na bramę weselną oszczędzać, w takich wypadkach to albo parę złotych się daje, albo wódkę. Cukierki to niech pan drużba sam wcina:)))
luśka, a gdzie mają być ich rodzice? na łańcuchu trzymać, mnie nie trzymali, chodziłem gdzie chciałem i robiłem różne rzeczy, co nie znaczy że coś złego...

Jan_Serce Dać jeszcze takim gówniarzom wóde to dopiero zaczną odpierdalać,tu nie chodziło o oszczędność ale w dzieciom w takim wieku cukierki wystarczą

Ah, jaki ty jesteś fajny!

----------------------------------------------------------------------------------------

"Ludzie dobrze wychowani unikają mówienia oczywistości." (Sławomir Mrożek)

To było do peeter09.

----------------------------------------------------------------------------------------

"Ludzie dobrze wychowani unikają mówienia oczywistości." (Sławomir Mrożek)

wiesz co Janie Serce, im wiecej czytam twoich postow tzm bardziej jest mi ciebie zal. albo moze nie wiesz co naprawde robia dzisiejsi mlodzi ludzie. znam akurat ten problem doskonale ze wzgledow zawodowych i jestem pewna ze niejednej tragedii moznaby zapobiec gdyby rodzice pamietali ze rodzicielstwo nie sprowadza sie jedynie urodzenia, ubrania i nakarmienia dziecka. a tak na marginesie masz dzieci?bo jak tak to albo zgrywasz takiego idiote albo ... wspolczuje z calego serca

co tez tym bachom przychodzi do glowy...nie naj*biesz takiemu,bo jeszcze krzywde mu zrobisz,uwagi nie zwrocisz bo cie wyzwa...az sie boje pomyslec jakie beda moje dzieci...wychodzi bezstresowe wychowanie :/

pytacie o rodzicow...a sprobujcie isc tylko do nich na skarge to uslyszycie:PAN SIE BARDZO POMYLIL.TO NAPEWNO NIE MOJE DZIECKO...
w najlepszym wypadku odpowiedza tak kulturalnie... dzieci wszystko wynosza z domu.jakby wiedzial taki bachor ze za kazde przewinienie od ojca lanie bedzie to inaczej by sie zachowywal...

To nie jest wynik bezstresowego wychowywania. To jest tylko i wyłącznie wina rodziców, że ich dzieci są takie, jakie są. Zamiast wychowywać dziecko, wpajać mu zasady, rozmawiać z nim rzucaja się w wir pracy, zajmują się wszystkim, tylko nie dzieckiem. Znam kilka osób, które sie tak wychowywały.
Jedyny temat poruszany między rodzicami, a nimi to co zjedzą na kolację i czy ich pociecha nioe przyniosła jakiejś pały ze szkoły.
Wielu rodziców myśli, że pieniędzmi uszczęśliwi dzieci. Całymi dniami, nocami pracują, żeby mieć na lepszy komfort życia. Zapominają przy tym, że dla dziecka nie komfort sie liczy, tylko miłośc rodziców. Ale jak można kochać rodzica, gdy go nigdy nie ma? Gdy potrzebujesz się wygadać, a on nie słucha, bo jest mecz, lub jest zmęczony?
Wtedy przychodzą koledzy z takimi samymi problemami i dziecko wychowuje się samo, po swojemu.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

GDZIE SA RODZICE TYCH DZIECI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moi rodzice tez nie mieli dla mnie czasu i ani ja, ani moje rodzenstwo nie wyroslismy na cpunow czy wandali..nnie probuj mi wmowic ze to jest wina tego,ze rodzice nie wylozyli gowniarzowi zasad zycia w spoleczenstwie bo skoro 6 letnie dziecko potrafi odroznic dobro od zla to 12,13 latek tym bardziej...
i ciekawa jestem czy jak ty chciales sie wygadac to leciales z tym do rodzicow czy od razu do kolegow?

nie zgadzam sie z twoim zdaniem,choc brak czasu moze byc jednym z czynnikow (ale napewno nie glownym).pozdrawiam serdecznie

Jak chciałam to mogłam porozmawaić albo z rodziacami, albo ze znajomymi.
Widzisz Ty się wychowałeś na normalnego człowieka, ale iektórzy nie mają tyle szczęścia ( i rozumu).

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

policja powinna spałować takiego ile wlezie.
a nie jak teraz ze nawet nie ma prawa go dotknąć bo zaraz sprawa w sądzie i dyscyplinarka.

Otóż to. Dobry wpierdol to jedyna metoda na półgłówkowatych małolatów. Słowem nie dotrzesz...

jak kogoś to bawi ( a widzę że co poniektórych tak) to opowiem wam historyjkę
16.11.2007 Pod klatką mojego bloku stała ok 10 letnia dziewczynka i bardzo płakała. Za bardzo nie kojarzę sąsiadów, zwłaszcza tych nieletnich ale zatrzymałem się i zapytałem "co się stało?". Wiadomo, może dzieciak kluczy nie ma albo i co.
A ona na to że widziała zabitego kotka i nawet mu oczko wypłyneło. Wiem że to brzmi niezbyt miło ale cytuję i to dosłownie.
Niektórzy się mogą śmiać, ale ciekaw jestem co zrobią kiedy Ich dziecko zobaczy taki widok

A dobry wpie... jak się wyraził steamboy to faktycznie niezła metoda

pewnie ze tak! a nie taki bach wie.ze nikt mu nic nie zrobi...

czyli nic tylko tresura :)

jaka tam tresura...najpierw sie z dzieckiem rozmawia,tlumaczy,co jest dobre a co zle ale jesli rozmowa nie skutkuje,to nie pozostaje chyba nic innego?

a skutki widać tych rozmów i bezstresowych wychowań w dzisiejszych czasach