4lomza.pl/

Mam wrazenie ze pani w czerwonym kapeluszu czuje sie wieksza giazda od Hanki BIelickiej.

marecki

A ja mam wrażenie, że nie mamy pomnika p. Bielickiej, ale p. Kaczyńskiej, bo twarz na pomnikowej osobie jest podobna raczej do żony prezydenta, natomiast za nic do p. Bielickiej. Jakaś rzeźbiarska miernota to wykonała, a ktoś równie kumaty z ratusza to zaakceptował...

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Z sylwetki ta postać z pomnika też nic, a nic nie przypomina postury zapamietanej przez wszystkich Hanki Bielickiej....

Rzeczywiście brakuje charakteru postaci. Od strony rzeźbiarskiej porażka. Pani Hanka jako osoba wręcz naładowana emocjami została sprowadzona do statycznej "babci" na ławce. Już sam pomysł jest nietrafiony. Można tak połączyć ławkę i postać, że powstanie scena dynamiczna - jeśli już tak zależało na ławce.
"Jak byłam mała, to, pamiętam, ciągle powtarzałam: Jestem Anna Weronika, co nogami klawo fika. "
Źródło: Wysokie Obcasy, 18 marca 2006

Pewnie nie jest to idealne oddanie Hanki Bielkickiej, ale podobieństwo widać.

Proponuję popatrzeć na różne pomniki i portrety Jana Pawła II w kraju, tu dopiero można powiedzieć, że wszelkiej maści "artyści" zabrali się za uwiecznienie, a w bardzo wielu przypadkach wyszły posągi, czy portrety na których nie widać poza strojem zupełnie podobieństwa do Papieża. Szła chałtura na całego, zabierali się za te sprawy ludzie, którzy pewnie nie potrafią wykonać nawet własnego autoportretu, ale jak jest szansa zarobić czemu nie skorzystać.
Stąd mamy wiele pomników, z postaciami, o których można powiedzieć ...z twarzy podobny zupełnie do nikogo..."Miś" Staniław Bareja