4lomza.pl/

Człowiek jest niepocieszony gdy go oszuka wróg lub zdadzą przyjaciele, a często jest rad, gdy oszukał sam siebie.
Ja często oszukuję sam siebie. Wmawiam sobie że nię tęsknię, że aMERYKA JEST RAJEM, NIEBEM I PRZYSZŁOŚCIĄ.... Żaden chyba wynalazek nie przyszedł człowiekowi łatwiej niż niebo. Gdy przyjde wściekły, gdy znowu mnie jakiś tutejszy pseudo patriota oszuka, gdy przytruję się meksykańskim żarciem, gdy wmuszę w siebie porcję bezsmakowego, sztucznego Amerykańskiego żarcia mówię sobie że to tylko chwilowy czyściec, że jutro będzie niebo... I zaczynam oszukiwać sam siebie - chowam zdjęcie swojej ukochanej do szuflady żeby nie tęsknić, włączam amerykański program telewizyjny, zachwycam się amerykańskimi słodyczami i jem owoce z całego świata, wciąż dziwiąc się że wszystkie smakują jak woda. Patrzą i na kupkę dolarów, i nie dopuszczam myśli, że gdy opłacę wszystkie rachunki jej nie będzie.
Idę do parku, wieczorem posiedzieć na łąwce i pomyśleć. Za chwilę zatrzymuje się policja i pyta co tu robię, i że mam natychmiast opuścić park bo jest tu niebezpiecznie. Niebo-zjawiły się dwa Anioły i wywiodły mnie z piekła. Dostałem bilety na BoneyM i Eruption - niebo, zobaczę ich jeszcze na żywo, idę na wystawę Rembrantda - większość to obrazy Świętej Rodziny(niebo?), koncert lLinsey Andersona - w niebie tak chyba grają na gitarach. Razem z Mariuszem spędzamy NIEBAnalnie czas wypijając flaszkę nieniańskiej polskiej okowity, rano niebo - Aga przynosi kubek gorącej bezkofeinowej kawy, w niebieskiej sukience wygląda niebiańsko, anioł Ci ona jest.... z diabelskim charakterem. Za chwilę naczelny da mi popalić bo strony nie gotowe na czas, miałem zrobić zdjęcia ale Niebo zakryły chmury. Pocieszam się że zakryły chwilowo - i jestem zadowolony, bo znów oszukałem sam siebie.

Bardxzo mi sie podoba to co napisales.... Zycze znalezienia prawdziwego nieba tu na ziemi a potem jush wszczesliwosci wiecznej:)))

...spoko kolezko amerykanski mi sie podobalo ja tez chce do niebaaaaaa

Całkiem ciekawe.