Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Zmiany na Starym Rynku w Łomży |
"Obok kupców swoje miejsce znalazłyby tam CENTRUM KULTURY, galerie, czy punkt obsługi turystów. Koncepcję przebudowy architekci mają przygotować do końca listopada." Jak myślicie? Ile jeszcze potrzeba czasu żeby przekonać radę miasta, że budowa Centrum Kultury ma naprawdę sens (ten pomysł oraz projekt funkcjonuje już od dawna), że warto inwestować w kulturę chociaż w minimalnym stopniu i że jest to kolejny dobry pomysł, żeby trochę ruszyć to miasto? A może znowu któryś z radnych zada entuzjastycznie pytanie - "czy miasto postarało się o oszacowanie choćby przybliżonych kosztów utrzymania tego obiektu?" i zbudujemy kolejna Biedronkę? A może rondo? kościół..? A może po prostu zostawić to bez odpowiedzi?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Zmiany na Starym Rynku w Łomży |
Żeby nie było ja z bulwarami... Niepokoi mnie jeszcze zapowiedź odsłony fundamentów starego ratusza..., bo co to za atrakcja oglądać stertę kamieni ułożoną w prostokąt...? No chyba że fundament ten będzie pod szklaną podłogą, po której będzie można chodzić, a wieczorem zostanie podświetlony atrakcyjnym oświetleniem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Zmiany na Starym Rynku w Łomży |
ja tez nie chce żadnych ruin na rynku. Kolejna paranoja pewnego urzednika z ratusza. Ja chcę zieleni i fontannyw tym miejscu. Tak aby można tam było przez chwile przysiąć odpocząc w cienu drzew i wilgotnym powiewie wiatru. Nasza
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Zmiany na Starym Rynku w Łomży |
Rynki to nie parki. Drzewa rosną w parkach, ogródkach jordanowskich i w lesie. Jeśli ktoś jest miłośnikiem drzew to zapraszam na łono natury. Fontanna jako element atrakcyjnego rynku byłby mile widziany chociaż uważam, że tego typu urządzenia powinny mieć swoje miejsce raczej na uboczu. Ustawienie jej na środku placu to błąd bezpłodnych umysłów projektantów. ( Oprócz takiego sytuowania mającego uzasadnienie w historycznym kontekście kompleksowych założeń urbanistycznych- dawno dawno temu....) Poza tym ciekawszym widokiem niż stumyczki wody byłby widok pręgieża miejskiego, przy którym przywiązywanoby pijanych kierowców na 2 godzinki po 17:00 żeby kazdy mógł przyjechać i obejżeć. Jeśli miasto pobierałoby bilety z tej okazji to doczekalibyśmy się wyremontowanych parkingów miejskich w przeciągu roku. Ruiny - jak już ktoś wspomniał powyżej moga być częścią kompozycji jeśli są użytkowo uzasadnione. Sprzeciwiam się blokowaniu budowy nowej tkanki dlatego, że ma powstać na miejscu starych ruin. Niech te ruiny będą częścią nowego niż miałoby byc odwrotnie. Kultura - jak najbardziej potrzebna, spójrzmy na to co się dzieje w Holandii czy Danii...zróbmy kilka wystaw żeby wszyscy mogli obejrzeć - może być na powietrzu, latem, na tym placu co jest. Przecież można uzyskac fundusze z Unii, trzeba tylko kazać jakiemuś urzędnikowi napisać wniosek i uczynic go odpowiedzialnym za jego realizację. Raz na 2 tygodnie zapytac o postępy...to chyba proste w urzędzie co ma ISO 90001. Jeśli będą problemy należy wykonać telefon do Ratusza we Wrocławiu. Oni powiedzą jak to zrobić
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |