Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
hamstwo zagranicznych tirów |
hamstwo kierowców ciężarówek z tablicami RUS i LT nie znaja granic.Nie zahowują bezpiecznej odległości,praktycznie najeżdzają na samochody osobowe,oślepiając błyskają światłami drogowymi ,trąbią tylko dlatego,że przygotowując sie do manewru skręcania redukuję prędkość,wymauszają pierwszeństwo juz nie wspomnę o tym,że stwarzają niebezpieczeństwo łamiąc ograniczenia prędkości.I to tylko dlatego,że sie śpieszą.... Czy ktoś zna takie przypadki? Co z tym zrobić?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Myślę, że prawdziwy Rambo wiedziałby co z tym zrobić ? hehe
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
ja dzisiaj skręcałem w lewo i czekałem aż się pas zwolni, a dwa tiry minęły mnie z prawej w odległości mniej niż pół metra z dużą prędkością... może oni sporo jeżdżą i mają jakieś tam umiejętności prowadzenia tych pojazdów, ale mimo wszystko aż ciepło mi się zrobiło... ---------------------------------------------------------------------------------------------------
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Ptysiu80 - i chyba tak zrobie :) ale sprawa jest naprawde poważna, bo zagraniczni "GOŚCIE" zagrażają naszemu bezpieczeństwu,naszych dzieci itp
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Na Litwie za przekroczenie prędkości można stracić prawo jazdy a jak wyjado za granice to szaleją jak dzikie świnie:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Nie znam przypadku aby dzika świnia przekroczyła dozwoloną prędkość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
w nas jest bardzo liberalne podejście sądów do piratów drogowych. Mimo faktu ,że na drogach dzieje się żle i bezpieczeństwo wielu ludzi z tego powodu jest zagrożone sądy bardzo pobłazliwie traktują piratów drogowych. Mam znajomego w drogówce od którego dowiedziałam się , że łomżyński sąd nie przychylił sie do ani jednego wniosku policji o zatrzymanie uprawnień sprawcom kolizji drogowych którzy dokonali je ze szczególnym naruszeniem zasad bezpieczeństwa . A były nawet przypadki gdy zwracał zatrzymane przez policje uprawnienia sprawcom potrąceń pieszych na oznakowanych przejściach. Nasza
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Zauważcie,że to właśnie najwięcej wypadków jest z tirami z Litwy czy Rosji.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
na tory z nimi!!!!!!!drog przynajmniej wiecej by nie rozwalali
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
byłam zaskoczona jak Litwini jeżdżą u siebie- powolutku, ostrożnie a u nas- masakra. szczególnie wyprzedzanie na trzeciego, pod górkę to ich specjalność
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Luśka w tirze wyżej się siedzi i wiecej widzi więc wyprzedzanie pod górkę jest spoko :D heheh
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Niedawno Litwin wyprzedzając na podwójnej ciągłej jechał na mnie czołowo. Milimetrami uciekłem, ale nasi widzieli to i z pewnością dali mu do zrozumienia. Słyszałem na CB. Dziwne uczucie przebiega w takiej sytuacji bo wiadomo że nie można wszystkich brać jedną miarą, ale szlak trafia jak ten sam przypadek na tej samej trasie powtarza się dziesiąty raz.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Ostatnio to taki Litwin prawie by mnie nie przejechał na przejściu dobrze że zauważyłem go . Szaleją na drogach a najbardziej po tych rondkach u nas ahh.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
fajnie jest jak sie skreca w polowa z wojska polskiego i he i z lewej sznur tirow he i z prawej sznur tirow
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
A ja nie mialem wyzej wymienionych przypadkow. Sam czasami jezdze pojazdami takiego gabarytu i uwierzcie na polskich drogach jest ciezko jezdzic tego typu pojazdami, bo niektorzy kierowcy osobowek nie maja wyobrazni i wszystko im wolno. A to nie jest pojazd gabarytow malucha i nie ma przyspiechy ja jakies ferrari wiec radzilbym zrozumiec tych kierowcow. No, a ze niektorzy jada z nich o wiele szyciej to ich sprawa. Z reszta nawet kierowcy osoboekr przekraczaja predkosci i to napewno o wiele wiecej niz TRROWCY. pzdr
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
to widac gooralek malo jezdzisz skoro nie miales tego typu przypadkow - wystarczy przejechac sie w strone Ostrowii Mazowieckiej a pozniej na Warszawe lub Minsk Mazowiecki...co najmniej raz poziom adrenaliny podskoczy powyzej normy..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
jezdze osobowka i jezdze dosc duzo po roznych trasach, nie uwazam ze wszsytkiemu winni sa kierowcy tirow, wystarczy spojrzec jak sie zachowuja kierowcy niektorych osobowek, jak wciskaja sie przed takiego tira. Przeciez on nie wazy 2 tony jak osobowka, ze wyhamuje odrazu. Fakt faktem ze wiekszosc kierowcow z litwy naprawde nie ma wyobrazni. Juz nie mowie tylko o duzych, ale takze o malych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
OFF TOPIC: SN4P daj mi do siebie jakis kontakt: maila, gg, tel. Cokolwiek
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
ja nie mam nic do kierowcow tirow. fakt czuje sie troche nie komfortowo kiedy w srodku zimy gdy jest slisko i sypie snieg tir uczepi mi sie tylka i jedzie caly czas za mna w nie wielkiej w sumie odleglosci... zawsze mam wrazenie ze w sytuacji gdy trzeba bedzie nagle wyhamowac on nie zdazy... ale do polskich kierowcow tirow mam zaufanie. najgorzej jest chyba z litwinami bo naprawde maja wszystko gdzies... jezdza jakby byli niesmiertelni... fakt oni sa wyzej i maja wieksze szanse... nie raz widzialam jak jada np na czerwonym swietle nawet bez przyhamowania tylko tak jakby tych swiatel wcale nie bylo... jak lama wszystkie mozliwe przepisy... i naprawde wypadkow w polsce spowodowanych przez nich jest bardzo duzo... i tylko oni wychodza z nich zazwyczaj calo.... zastanawiam sie czemu wszyscy o tym wiedza i nikt nic z tym nie robi... (nie mysle teraz o zwyklych ludziach ale o naszej "wladzy") ___________________________________________________________ Nie ma miłości, są ciężarówki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Powiem tak, są sprawcami wielu wypadków, ponadto niszczą nasze drogi nie płacąc nawet grosza. Powód, podatek w paliwie, a oni jadąc są jak małe cysterny, mało tego jeśli nawet który dostanie mandat to kredytowy, i tak nie zapłaci. Zagranica jest nie do uchwycenia. ta sprawą powinien sie ziajać ustawodawca.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
gooralek-ja mówię o tirach z RUS i LT -wyprzedzałem tira w zime a ten dociskał gazu,mało w rowie nie wylądowałem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
to po co go wyprzedzaleś heheh:) pozdro dla tirowców
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
ja tam wole kierowcow tirow na zagraniznych blachach( nie wszystkich) niz Polskich zagraniczny zawsze jak ma to zjedzie do boku by mozna bylo go wypszedzic mrugnie ze wolna droga gdy nie ma nikogo z drogiej strony... Nasi kierowcy Tirow nie sa tacy uprzejmi w wiekszosci to powodem sa nasze drogi probowal ktos z was jechac takim kolosem po takich trasach ?? do tego tak obciazonym ?? gwarantuje ze zatrzymac takiego kolosa nie jest latwo i jak sie tak ustawiasz dziwisz sie ze przejerzdza przed "nosem" to wez 4 worki kartofli do bagarznika i jedz lesna droga zobaczymy czy jest to takie proste przy 90 km/h ?? mnie gorzej irytuja kierowcy na warszawkich blachach ktorzy wciskaja sie w ostatniej chwili jerzdza po miescie po 120/130 km/h woge nie patrza ze zaczynasz wyprzedzac on zajmuje lewy pas i zadowolony Najpierw zaczac naszych kierowcow uczyc jazdy reszta dospauje sie do poziomu jazdy w danym kraju (patrz drogi angielskie) jezeli wszyscy jerzdza zgodnie z przepisami to i "przybysze" beda tak robic
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
"woge nie patrza ze zaczynasz wyprzedzac on zajmuje lewy pas i zadowolony"-to też jest prawda.Nie raz spotkałem sie z głupotą i brawurą kierowców z W.Ale tutaj mówimy o kierowcach z za granicy.Widać taki "kolos" nie był aż taki ciężki w przyśpieszaniu gdy wyprzedzałem.Jezdzi taki jeszcze po hamsku trąbi....nie dlatego,że jest mu ciężko hamować,ale dlatego ponieważ jemu się śpieszy.Ostatnio także kierowca tira chciał trąbieniem wymusić na mnie skręt w lewo...bo jemu wydawało się,że zdąże przejechac przed pojazdem nadjeżdzającym z przeciwka,tym samym powodując zagrożenie drodze nie tylko dla mnie ale także dla pozostałych uczestników ruchu.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo osobówek |
Mądrale z was, nie jeździliście większym pojazdem więc nie macie zielonego pojęcia co to znaczy "wyrobić się na tacho", mieć ogranicznik prędkości, uważać na osobówki które wyprzedzają i za chwilę hamują żeby skręcić w prawo czy lewo, lub wymuszają pierwszeństwo. Jednym słowem najlepiej napisać co "duże" to złe. Co do "amerykanów" niestety zgodzę się że sporo z nich jeździ brawurowo, ale i są w porządku - co pomogą, przepuszczą etc. Swego czasu jak jeździłem osobówka z tych rzeczy co opisujecie nigdy mi się nie wydarzyła, żeby mnie spychał, jechał na mnie - dosłownie szok. Jeżeli chodzi o stan naszych dróg to niestety niebyły projektowane na takie natężenie ciężkiego ruchu. Wypadki z samochodami ciężarowymi zdarzają się rzadziej niż osobówek, tylko głośno się o nich mówi że TIR najechał, zderzył, rozjechał - tak jak pisałem po prostu duże jest złe i tego się boicie. PS drzewko_szczescia jak jedziesz 80-90 to nie dziw się że uczepił Ci się ogona ;-)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Kolejny raz wraca temat ujadających niedzielnych kierowców, którzy widząc auto większe od żuka mają pełne gacie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Autor: Nie ma zmiłuj (80.240.166.---) Data: 31-10-07 15:21 Powiem tak, są sprawcami wielu wypadków, ponadto niszczą nasze drogi nie płacąc nawet grosza. ---------------- Tu o ile mi wiadomo to się mylisz. Tak samo płacą jak polscy kierowcy. Na granicy okazują papierek że opłacili ? (nazwa wypadła mi z głowy). Inaczej nie wjadą do kraju
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Abcd-hahahhaha tak myślisz? kozak,bo w tirze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Marcin "Swego czasu jak jeździłem osobówka" a teraz tirem? ruski jesteś? ja nie trąbie na tiry, nie najeżdzam ich z tyłu,nie migam światłami (żadnemu kierowcy) i nie ma tu zadnej rozmowy czy ciężko czy nie.Wielu ludzi się śpieszy,ale to nie daje nam prawa aby narażać życie innych osób.Kierowcy tirów to nie są "pępki świata".To że jeżdzą kilkunastotonowymi pojazdami to nie oznacza, że każda osobówka ma przed nimi uciekać z drogi jak przed uprzywilejowanym pojazdem.Dla mnie mogą sobie trąbić,mogą najeżdzac.Bedzie to przynosiło zupełnie odwrotny skutek niż się spodziewają.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
tyczy sie to szczególnie RUS i LT.Niech w swoim kraju trąbia na swoich.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Rambo777 ruskim nie jestem, a temat przeszedł ogólnie na samochody ciężarowe bez znaczenia czy to polskie czy z za wschodu. Jeżeli zajeżdzasz i za chwilę hamujesz, człapiesz się powoli więc się nie dziw na takie zachowanie. Spróbuj się przejechać takim pojazdem to może zrozumiesz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Tirowcy zza wschodniej granicy to psychopaci. Na dwupasmowce raz wloklem sie za nimi 30 na godzine bo "dowcipni" jechali obok siebie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
marcin-ja mówie o tirach z za granicy.I naprawde to co ci kierowcy robią to tragedia.Dziś jechałem i laweta znów błyskła za mną drogowymi...bardzo to rozprasza, a poza tym oślepia poprzez lustra.Spojrzałem na tablice - RUS
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
"Tirowcy zza wschodniej granicy to psychopaci. Na dwupasmowce raz wloklem sie za nimi 30 na godzine bo "dowcipni" jechali obok siebie." to już nie jest dowcip,to hamstwo..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Jak widzisz, slowo dowcipni zamieszczone jest w cudzyslowiu. :) Przydaloby sie zeby raz na jakis czas tacy dowcipnisie trafili na psychola z giwera, co by im kola przestrzelil za glupote.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Ja nie jestem pewien,ale byc może dzisiaj taki psychol przyłatwił mi tylna szybe w golfie(pewnie wiatrówka)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Wiec zamiast zalatwiac tylnie szyby normalnym ludziom powinni eliminowac sprawnosc pojazdu psychopatom ze wschodu w TiRach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
loosac ja niewiem,chyba mnie pomylili,nie mialem rejestracji RUS tylko BLM,powinien widziec ze swoj:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Moze mysleli ze z Bialorusi? ;) BLM -moglo im sie pomylic ;) BLM -BieLarus Minsk ;) A na powaznie, widziales kto ci to zrobil? To trzeba byc debilem, zeby rzucac kamieniami w samochody... No chyba, ze sie komus naraziles.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Nie no słuchaj.Nawet z Łomży nie jestem tylko z okolicy.Narazić sie nie miałem komu,zresztą samochód mamy od miesiąca....ciemno było a na ulicy nikogo nie mijałemMoże ktoś z balkonu itp .No a z tym BLM fajnie skojarzyłeś..hehe spoko:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Ten temat jest rozległy i tak obserwuję wszystkie wypowiedzi obecnie jeżdżę tylko osobówką i nie spotkałem wiekszego hamstwa jak na nr Litwy ale nie można mówić zbyt ogólnikowo że kto jeździ tirem to jest zły zazwyczaj spotykamy ludzi z charakterem. Można pogadać na CB wymienić swoje zdania po protu pogadać. ja osobówką robię około 70 000km rocznie, to chyba nie mało. Więc jeśli ktoś spotka na 15-20 km rocznie przebiegu jakiegoś niekompetentnego tira czy osobówkę to proszę nie pisać na tym forum bo szkoda słów i znaków wybitych. Po prostu ktoś się nadział w swojej karierze kierowcy i miał farta, lecz na drodze nie sztuka wymagać, ale poczuć się jako uczestnik ruchu, uważać i również pomagac innym. Nie każdy urodził się kierowcą i nie każdy potrafi wszystko zrozumieć, lecz jeśli już jesteśmy uczestnikami tego ruchu to nie zwalajmy winy na innych (jeśli znasz lepiej przepisy i jesteś bardziej kompetentny - jak tak uważasz to może się zastanów)... nad prędkością, ograniczeniem, a w ogóle to twoja noga czy wiesz co ciśniesz? czy wielką mase pojazdu czy zwykłą osobówkę która też nie ustanie na zawołanie. Zazwyczaj łatwiej nam oceniać innych, a co spotkamy po drodze to wielki znak zapytania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Spokojnie, nikt tu nie jedzie TiRowcow, tylko TiRowcow z Litwy i Rosji. jezdze 2x w tyg trase ok 150 km.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
mialo byc "w trase" a nie "trase" ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: hamstwo zagranicznych tirów |
Ja co tydzień jeżdżę do Warszawy i musze powiedzieć, że nie jest aż tak źle z tymi tirami ze Wschodu. Często się zdarza, że sami sygnalizują wolną drogę, żeby ich wyprzedzić czy zjeżdżają na margines, aby dać więcej wolnego miejsca. Moim zdaniem problemem są kierowcy osobówek, którzy rzadko wyjeżdżają w trasę poza miasto. Im się wydaje, że tir ma te same osiągi co samochód osobowy, tak samo przyspiesza i jeszcze szybciej hamuje. Kiedyś na CB słyszałem rozmowę na ten temat kierowców tirów. Jeden z nich stwierdził, że gdyby kierowca kat. B musiał obowiązkowo pojeździć jako pasażer w tirze i poznać specyfikę "powożenia" 40 tonowym składem, to nie wyskakiwałby z drogi podporządkowanej przed pędzącego tira, bo "tamten przeciez może przyhamować" A to nagminne zjawisko w podłomżyńskich miejscowościach (jestem tego świadkiem praktycznie za każdym razem jak gdzies dalej jadę). Czytałem kiedyś w "Rzeczpospolitej", że tiry stanowią ok 30 % pojazdów na drogach, ale, uwaga, z ich winy jest zaledwie 12 % wypadków. Warto to przemyśleć. Dla porównania: kierowcy do lat 25 stanowią 15 % uczestników ruchu, a z ich winy jest 27 % ogólnej liczby wypadków. Nad tym się zastanówcie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |