4lomza.pl/

Przed swoim blokiem w ciągu tych lat od kiedy obowiązuje ustawa (zarządzenie) o uprzątaniu przez właścicieli psów ich "kupek" widziałem tylko jedną osobę która to robiła. Może na innych osiedlach jest inaczej.
Mogę tylko przypuszczać, że zwiększy się ilość bezpańskich psów na ulicach. A wtedy te pieniądze przydałyby się wówczas bardziej na rozbudowę schroniska dla zwięrząt, na zakupy pokarmu, opieki weterynaryjnej niż na pojemniki na odchody. Gratulować podwyżki.
Na szczęście w domu mam papugę, ale może powstaną speckomisje i będą włazić do domu kontrolując kto i jakiego zwierzaka ma. A może jeszcze podatek od rybek akwariowych? Bo o podatku za posiadanie kota też coś się tam komuś marzyło. Może nie w Łomży ale w sejmie.

Niech spier... z tym podatkiem.

Skoro mam placic wiecej za psa to niech sami sprzataja kupy.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Tak jak wyżej. ^

a o podatku od glupoty nie uchwalono, ja proponuje po 2000 za kazda sesje. Ciekaw jestem jak wyglada rozliczenie za podatek 50 zl od psa. Ile poszlo na sprzatanie odchodow (swoja droga konia z rzedem jak widzial sprzatanie psich kup).
Jezeli potrzebne sa pieniadze, to sa inne srodki, oc chocby straz miejska zamiast smigac z radarkiem po drogach (dublowanie pracy Policji) to niech wezma sie za wlascicieli, ktorzy nie przestrzegaja przepisow. Chocby tych o sprzataniu gowien (w Anglii mandacik za nieposprzatanie kosztuje £1000).
Na co pojda podatki za psy? Juz mowie, na diety radnych, szkolenia, wizyty zagraniczne. A juz napewno nie na porzadek z psami. Porzadek z psami - efekt pogryzienie na Nowogrodzkiej - wszyscy wiedzieli tylko gowno zrobili. Jak mam placic 100 zl to moj piesek bedzie walil kupe pod ratuszem, a co stac mnie zaplace 100,- zl. Tak powiedza inni wlasciciele psow - place 100 zl to niech miasto sprzata. Prosta logika.

ściemka wszystkim

Jeszcze dodam, ten podatek od glupoty niech lomzynskie "mundre radne" placa. Przescigaja sie w glupocie.

Czekamy na podatek od pierdzenia w terenie zabudowanym i podatek od wycieraczek.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Po..... ich wszystkich pokolei sk.....

a moim zdaniem maja racje , w blokach to udręga dla sąsiadów , sierść na klatce , szczekanie , łajno niesprzątane na trawniku itp . W 100 % POPIERAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

___POLAK___TO___JA___

loosac zanim się mądrzyć wyjeb ten obrazek w kosmos , wkurwia mnie , gdy na niego patrze , to żygac sie chce , tak samo wtedy , kiedy łajno na trawniku leży

___POLAK___TO___JA___

nie no...

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

polecam !

http://youtube.com/watch?v=wCyhy4JUGMg takie jest moje zdanie :)

Popieram 100%.

Nie rozumiem, jak można nie sprzątać po swoim psie?

Podatek powinien wynosić powiedzmy 500 PLN. Wtedy przygłupki nie mieliby piesków. Schronisko byłoby puste, psy byłyby zadbane, nie głodowałyby i nikt by nie pisał, że "sterylizacja to zło".

Pozdrawiam.

PS. sam mam dwa pieski. Ale (na szczęście) stać mnie na nie :)

Qrwa jak kiedyś to konie zap... po ulicha i waliły kloce to nikt się nie czepiał i i robił żadnych pojemników na gówna tylko teraz się p.... i se wymślają łażenie za psem i zbieranie klocków po nich i podatki q.... po 100zł qr... się wam a gło... po.... !!

Sama mam psa. Nie płacę za niego podatku, bo niby dlaczego mam? Niedługo wymyślą pewnie podatek od posiadania komputera, telefonu, lodówki czy myszy w domu!

A co do nieczystości. Ja wychodzę z założenia, że jeśli pies załatwi swoją potrzebę na chodniku to oczywiste jest, że się po nim posprząta. Ale na trawniku? To już przesada. Jak komuś nie pasuje, to niech na każdym z osiedli zostanie stworzone miejsce, w którym pies będzie mógł sobie spokojnie załatwić swoje potrzeby.

Ciekawe czy jak wprowadzą te pojemniki na psie nieczystości to czy będą je codziennie opróżniać, czy to będzie tak przez tydzień w nim leżało i brzydko pachniało.

Mój pies załatwia swoje potrzeby w moim ogrodzie, w swoim ulubionym miejscu. Raz mu się zdażyło narobić na chodnik - sprzątnęłam, bo wiem co to znaczy poślizgnąć się wieczorem na piej kupie.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

1.Bezmyślnośc radnych
2.Spadek wpływów z podatku od psów - część psów trafi na ulicę, cześć "przeprowadzi się" do dziadków na wieś, a w Łomzy bedzie w odwiedzinach u wnuczka,
3. Wzrost nakładów na wyłapanie wałesających sie, porzuconych psów.
4. Łomża jest miastem starych i samotnych ludzi. Dla wielu z nich, również mieszkających w blokach ( szczególnie na waryniaku) towarzystwo ratlerka, jamnika czy kundelka wiekości średniego kota to jedyna szansa na kontakt z kimś bliskim. Uchwała nakładajaca na tych ludzi 100 zł podatku jest po prostu NIELUDZKA !!!!.

w czasach PRLu była okreslona jakaśtam stawka ceł na samochody. W ciagu roku sprowadzono np. 100 tys. samochodów. Wielcy ekonomiści pomysleli i policzyli, że jak dwukrotnie podniosą cło, wtedy podwoja wpływy. Niestety w następnym roku sprowadzono 50 tys. - wpływy nie wzrosły. Geniusze ekonomii na poziomie naszych radnych w kolejnym roku znów podwoili cła. W efekcie ich wytężonej pracy wpływy spadły o połowę.
Opowieść te dedykuję nieprzebranej mądrości naszych wybranych.

I jeszcze jedno. Zwykle po swoim psie sprzątam. Jesli zapłace 100 zyla rocznie to uznam, że miasto bierze wystarczajaco duzo, aby po moim psie posprzątał zapłacony przez miasto cieć. A jak brakuje to radna Konopka niech przeznaczy część diety na wtpłatę dla sprzątacza.

Bezdusznośc i bezmyślnośc radnych pokroju pani Konopczyny coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że pomimo blisko pięćdziesiątki na karku, trzeba, póki zdrowie pozwoli mysleć o wyjeniesieniu się na stałe z tego paranoicznego miejsca.

(........)

MiYu i Jacek: o co Wam chodzi?
Dlaczego "ktoś" miałby sprzątać po WASZYM psie?
Schronisko jest utrzymywane m.in. przez samorząd, także z tych podatków. Nie są one przeznaczone na sprzątanie po ludziach i ich pieskach. Zresztą, to nie wieś, nie wiesz jak się zachować to siedź w domu.

Jest kwestią qltury czynienie pewnych powinności. Tego sie nie da wyegzekwować karami, podatkami.
Mój postulat jest więc taki, żeby ludzie nie mieli psów. Chyba, że stać ich na to tak mentalnie, jak i finansowo.

Pozdrawiam.

Dlaczego ma sprzątać po MOIM psie? Gdybym płaciła podatek za posiadanie psa, to miałabym gdzieś czy załatwi on swoja potrzebę na trawniku, na chodniku czy na środku ulicy. Płacę, więc też czegoś wymagam.
Mnie stać na posiadanie psa, ale nie mam zamiaru płacić dennych podatków, żeby jakaś łachudra mogła sobie pensję podwyżać.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Moim zdaniem podatek płacić owszem trzeba, ale nie w tak wygórowanej kwocie (!)
Sprzątanie po swoim pupilu jest również jak najbardziej wskazane!! Jeszcze się nie zdarzyło abym widziała w Łomży (!) osobę sprzatajacą po swoim psie!
Pojemniki - mile widziane lecz często opróżniane! (Jak zauważyła MiYu, byłoby nie do zniesienia, gdyby takie pojemniki stały przez cały tydzień wypełnione po brzegi!)
Smutne jest to, że wiele osób, które nie są zbyt przywiazane do swoich piesków, zamiast zapłacic podatek, będą wolały wyrzucić psa na ulicę!
I znów schronisko będzie przepełnione! I wiele nowych biedactw tam trafi zamiast cieszyć się życiem wśród swoich dwunoznych przyjaciół!

Bardzo dobra decyzja rady miejskiej, chociaż według mnie dużo bardziej uciążliwe są psy w blokach. Rada powinna też zastanowić się co należy zrobić aby uskutecznić kary za psie odchody w miejscach publicznych.
Psy nie powinny załatwiać sie ani na chodnikach ani na trawnikach. Chodniki i trawniki są dla ludzi a nie dla psich kup. W europie zachodniej nie spotyka sie takich niemiłych widoków, jest inna kultura i wyższe mandaty za takie przewinienia. Poza tym trzymanie psa w więzieniu w postaci mieszkania jest przede wszystkim niekorzystne dla samego zwierzęcia.

Łomża- OSTATNI BASTION PÓŁNOCNEGO MAZOWSZA

płacić, płacić, płacić

a straż miejska powinna takich psiarczyków sprawdzać czy mają zapłacony podatek
to przez was psiarczyki w schronisku jest tak dużo psów a więc płakać i płacić

W schronisku jest tyle psów ponieważ ludzie biorą pieska dla żony/dziecka/wnuczka/samego siebie a potem im się znudzi lub nie mają dla niego czasu. Bądż w wypadkach kiedy to się nie pilnuje własnego psa i robi co mu się podoba.

Dlaczego mam płacić za to, że ktoś jest nieodpowiedzialny?

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Bardzo bzdurna uchwała. Jak wydawano pieniądze z opłaty 50 zł? Czy ktoś wie, czy cos z tego poszło na psy? Może na schronisko coś poszło?
Jakieś bezsensne pojemniki wymyślili - to bzdura i bezmyślne wywalanie pieniążków. Są przecież różne pojemniki na śmieci. Rzecz nie w pojemniku tylko w dostępnej rękawicy za pieniadze z opłaty.
A może by tak jednorazowe foliowe rękawiczki przy koszach na śmieci wykładać. W Krakowie i innych miastach tak się robi i wystarczy. Wszędzie się trafią tacy co nie sprzątną. I to by starczyło z całej tej poprzeniej opłaty i jeszcze by zostało. Długo pewno radzili i ten mało inteligentny gniot spłodzili, jakby ważniejszych spraw nie mieli.

MiYu - nie zawsze to jest powodem, nie uogolniaj.

Posiadanie psa jest obowiazkiem jego utrzymania, wychowania, wykarmienia, wyprowadzenia, masz rowniez obowiazek w stosunku do gminy, powinnas placic podatki za posiadanie psa. Za te pieniadze utrzymuja sie schroniska miejskie. Oczywiscie mozesz nie placic, Twoj wybor, konsekwencje moga byc niemile. Co do tych trawnikow, jesli zarzadca tej zieleni jest MPGKiM no to cholera, chyba musi miasto egzekwowac oplaty ?!

Uważam , że podatek ten powinien fukcjonować i w całości poświecony powinien być na rozwiazywanie problemu bezpańskich i bezdomnych zwierząt - nie tylko psów. Ale aby mógł funkcjonować poprawnie ( potraktowany jako zrzutka na rozwiązanie wspomnianych wyżej problemów) powinna być w jego ustanawianiu jakaś logika. Z tytułu posiadania psa płace podatek systematycznie. Sporadycznie wspieram działania organizacji, niosących pomoc zwierzetom. Chcę być jednak pewny, że za pieniędze , które wpłacam jako haracz za zaadoptowanego zwierzaka, podejmowane są działania, które jego pobratymcom moga choć w minimalnym stopniu poprawić los. Ponieważ podatki lokalne - a takim jest podatek za posiadanie psa są dochodami budżetu miasta, takiej pewności nie mam.
O ile dobrze pamiętam, w Łomży jest zarejestrowanych coś około 3500 psów. 3500x53 = 185 000 zyla., zatem miesiecznie cos koło 15 tysięcy. Myslę , ze w zupełnosci wystarczy to na sprzątanie. Negowanie podwyżki podatku wcale nie znaczy że będe uchylał się od łożenia na utrzynmanie schroniska , cze wspieranie np. fundacji Arka. Radni tacy jak Pani Konopka są gwarancja że wpłacone środki zostana roztrwonione na wyimaginowane potrzeby miejskiej władzy. Co wiecej deklaryje, że mogę wpłacić nawet wielokrotnośc kwoty nowego podatku na rzecz instytucji zajmujacej sie zwierzętami, ale pod warunkiem, że potraktowne zostanie to jako wywiazanie sie z obowiazku podatkowego, oraz że "nie położą na tym łapy" "nasi" radni.
Jeszcze raz powtarzam, po swoim psie sprzatam, ale jak szanowni radni zarządaja ode mnie kolejnej kasy to przestanę.
A tych wszystkich estetów, którym psie kupy przeszkadzają - przyjmijcie do wiadomości, ze inni wasi ulubieńcy , marki golf II, opel skoda i inne zostawiaja na pieknych ulozonych z mozołem nawierzchniach czarne plamy, które starszą znacznie dłuzej niż psia kupa rozkładajaca sie w ciągu kilku dni. Mnie znacznie bardziej razi zarzygane przepracowanym olejem alejki w poblizu cmentarza czy stanowiska parkingowe w centrum miasta lub na osiedlach. Może w ramach konstytucyjnehj równości wprowadzić podatek , np w wysokości 100 zł od posiadaczy samochodów wjeżdzających na teren osiedla. W częsci chociaz mogłoby to pokryc koszty usunięcia substancji ropopochodnych?
Manią wielu ludzi w Łomzy jest żucie pestek i plucie łuskami tam gdzie popadnie. Może tak do każdej sprzedanej torebki pestek wprowadzić podatek symboliczny - powiedzmy 10 zł od torebki?
A czesto widzi sie ludzi, którzy rzucaja na ulice pety. Mało ze zanieczyszczają środowisko oraz szkodzą warstwie ozonowej, to jeszcze zanioeczyszczają miasto. Moze Radni uchwalą podatek od kazdej sprzedanej paczki fajek na terenie miasta?
A przeciez Łomża to tak wyjatkowe miejsce , którym też niesłychanie swiatli radni lokalne prawa stanowią. Za oddychanie tym samym powietrzem, co te chodzące wielcedoskonałości należy sie specjalna taksa - np. opłata klimatyczna - dla zameldowanych ściagana przy okazji innych płatności , zaś dla przyjezdnych ściągana na rogatkach miasta.
Mozna jeszcze myto za przejazd ustanowić itd itp.
Osobiście mniej przeszadzają mi zwierząta, w wielu wypadkach niesfornie szalejace bez należytego nadzoru w parkach czy na trawnikach, Duzo bardziej bulwersują mnie młodzi ludzie, dzieci wręcz przesiadujace na trybunach waryniaka z niedłącznym piwkiem w dłoni, lub podgrzewajace płomykami zapalniczek w metalowych łyzeczkach jakieś substancje chemiczne. Dzięki tak mądremu podejściu wkrótce norma będzie odurzanie sie w miejscach publicznych młodych ludzi , a przestępcą będzie siedemdziesiecioparoletnia babcia, która nie bedzie w stanie sprzatnąć kupy po osiwiałym ze starosci ratlerku , bo to ani nie bedzie w stanie zobaczyć ani sie po nia schylić.
Myśle że radni po raz kolejny przekroczyli granice groteski.

(........)

Podatek bezsensowny i niesprawiedliwy z założenia jak większość współczesnych podatków. Co ma władza do mojego psa? Dlaczego do psa tak, a do kota, strusia, kozy, świni czy papugi nie?
Sprzątanie po psie to oczywista sprawa i każdy właściciel psa powinien po swoim pupilu sprzątać. Załóżmy że nie sprząta. To trzeba ludzi uczyć kultury i jeśli trzeba dyscyplinować mandatami. Mądra władza zrobiła by tak: Każdy wyprowadzający psa na ,,spacer" powinien mieć ze sobą odpowiednie przybory do sprzątnięcia po swoim ulubieńcu. Nie ma? Mandacik! Pies napaskudził i jest niesprzątnięte? Mandacik. To powinna sprawdzać straż miejska.
Podatek na sprzątanie? To z jakiej racji mają płacić ten podatek właściciele domków jednorodzinnych, których psy 99,99% czasu spędzają na terenie ich posesji i brudzą na tej prywatnej posesji? Z jakiej racji właściciel ratlerka płaci tyle samo co właściciel bernardyna?

róbmy swoje

takiego hu** im posprzatam

i jest fajnie

Radni powinni wprowadzic zakaz posiadania psów w blokach !!!

to jakaś masakra jest....

ja nie jestem za podatkiem ale jak zmobilizowac tych ktorzy nie sprzataja po czworonogach?? kto z was sprzata po swoim piesku?? tylko szczerze!!

powinnni zabronic wypowiadac sie dzieciom ponizej 18 roku zycia na forach

i jest fajnie

Niech władze miasta najpierw pozbędą się problemu wron, które obsrywają chodniki, samochody, domy i ludzkie głowy. Od roku nie chodzę chodnikiem koło parku obok Drzewnej, bo strach.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

popieram MiYu.... park na legionow jest tragedialny.. ten chodnik w biale smierdzace plamki.... Fuj.... mogli by cos z tym zrobic

i jest fajnie

ale jaki ma sie na to wplyw?? na wlascicieli zwierzat domowych mozna jakos wplynac, na te ptactwo chyba raczej nie bardzo?? ewentualnie mozna park wyciac w pien, to chyba jedyne rozwiaznie problemu?

a ja myslalam ,ze jesli ktos zaplaci STOWE to za konkretna usluge np. za posprzatanie za nasranie przez psa. COS ZA COS!!!!!!Mam oddac za friko kase i jeszcze beda mnie ganiac ,że pies nasral w nieodpowiednim miejscu? Kasa do zwrotu -------a ja się zastanowie!

bagrmosen

Zgadzam się z haliną. Dlaczego mam płacić za sam fakt, że mam psa?
Niech właściciele kotów, kanarków, papug też płacą, przecież też mają zwierzaka.
Aaa i niech jeszcze płacą właściciele gołębi -one też potrafią szkody narobić.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Tak radni są madrzy inaczej i tyle.
Najłatwiej lebiodom siegnąc do czyjejś kieszeni , a o wiele trudniej coś wykreować.
To jest rozbójnictwo- po prostu masz "coś"(np.; telewizor samochód , psa , pralkę - byle jaki pretekst) to dawaj bo nam brakuje, bo my rządzimy - bedziemy się zbierać i radzic kogo i jak jeszcze oskubac w tym mieście. Kredo rady miejskiej- zakazy (wszystko zakazać jak u kononowicza) i kogo jeszcze dymnąc na pare groszy, aaaaaa no i jeszcze nagrody sobie przyznac za te wybitne osiagnięcia, za te złote mysli, za ten wkład "intelektualny"
Niech "gwiazdy" wreszcie wymysla cos , co ulży obywatelom, cos co w ramach juz istniejących pieniędzy pomnoży je, albo wpłynie pozytywnie na rozwój miasta, przyśpieszy go.
Malowanie domów i wymiana chodników , sorki, ale to funkcje administracyjne - jeden rozgarnięty cieć z tym sobie poradzi. niech radni wreszcie cos wymyślą.
Kochani radni kreatywnie należy mysleć , a nie po zbójecku.
Jacek 16 dobrze opisał, wasze lenistwo i głupotę . Najłatwiej uchwalic podatek- to jest cud , po prostu juz nic więcej nie jesteście w stanie w tym mieście zrobić??
Chciałbym jeszcze zapytac "myślących inaczej" radnych gdzie można wyprowadzic psa, aby pobiegał swobodnie ???
Są wyznaczone miejsca ??
Bo nakaz prowadzania na smyczy i w kagańcu psa , to "tęgie głowy" uchwaliły- ale gdzie zwierze może swobodnie pobiegac niech jeszcze wskażą.
Chcą się posiłkowac pieniążkami za pieski - to niech wskażą, gdzie te pieski moga zaznać luzu.
chca karac , to niech wskażą obywatelom gdzie mogą wyjść z psem na spacer i nie chcę się rozpisywac , ze wszystkie książki dotyczące psów wskazują na codzienny swobodny ruch psa.
A może radni chca zmusic obywateli do usypiania psów , albo wygonienia na ulicę ??
A może obywatele nie maja prawa miec psów, moze w konstytucjiu jest cos na ten temat zapisane, moze cos przeoczyłem.
A może wreszcie zrobia porzadek z wałęsajacymi sie bezpańskimi psami , które zapewne kup nie robia i nie stanowia zagrożenia dla mieszkańców. Bo od dawna zapewne radnym( i tylko im) wiadomo , ze największe zagrożenie sprawiaja psy które są na spacerze z włascicielem(opłacajacym podatki) :))))))
A te bez właściciela , to sa super.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Aha - podniesiony podatek wszystko załatwi ?????
Sieroty.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Powtarzam, "podniesiony podatek" spowoduje, że matołki nie będą miały psów. To dobrze i dla nich, ale jeszcze lepiej dla tych psów.

Dyskutujecie tu o sensie opodatkowania w ogóle, no to nazwijmy to "opłatą za psa", 'opłatą dla związku kynologicznego", "opłatą na schronisko" itp. . Moim zdaniem wysokie opłaty sprawia, że psów będzie mniej, a skoro tak, to bezdomnych psów nie będzie wcale (oby).
Poza tym w cywilizowanych krajach nie ma tak dobrze (100 PLN). Chcesz mieć psa, dobrze zapłać. Chodzi tam o narzucenie na właściciela odpowiedzialności za los zwierzaka. Ba, są kraje, w których pewnych ras NIE MOŻNA mieć w ogóle. A u nas: "chodofca" ma na podwórku 40 piesków, co miesiąc 20 szczeniaków "rasowych bez rodowodu" i za 4 m-ce 18 spośród tych szczeniaków trafia (w najlepszym razie) do schroniska. A Wy tu o podatkach...

Pozdrawiam.

adamus jak juz postawiles wszystko na ostrzu noza ----to podpowiadam tobie , niech na wsiach TAKZE PLACA PODATEK ZA PSA LUB PSY!!!!!!!!!!!! PONIEWAZ TE PSY WALESAJA SIE PO ULICACH MIAST!!!!!!!! a ty mi tu gledzisz na co idzie kasa mieszczuchow! to tylko miasto ma placic za wyszczegolnione przez ciebie potrzeby?????????? a wiocha niech dalej podrzuca i wyrzuca z samochodow niepotrzebnych im darmozjadow?!!!!!!!!!------------miastowe jak mowia maja @mietkie@ serca i twarda dupę!!!!!!!

bagrmosen

Adamus - w cywilizowanych krajach ludzie troche więcej zarabiaja
i inna jest siła nabywcza ich pensji. to po pierwsze.
Po drugie chciałbys aby swiat był bez psów.
a ja np.: aby był bez rowerów, samochodów , motocykli. bo całe społeczeństwo ponosi koszty wypadków komunikacyjnych - wszak mamy uspołeczniona służbę zdrowia. Może od kazdego roweru, motocykla i samochodu zaczniemy w Łomży płacic dodatkowy podatek????
I co będziemy sie tak licytować???
Temat jest o podatku a nie o tym czy wogóle powinny byc psy w społeczeństwie.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Heh wiecej zapłacimy a nic sie nie zmieni:)))pozatym "kupka"jest ekologiczna wiec rozlozy sie 100 razy szybciej niz np torebka foliowa;)

to moze trzeba zainwestowac w koty

Tyle glupoty na tym forum, ze jakby opodatkowac to Lomza bylaby Irlandią, a co mowic o Polsce.

Proponuje wprowadzic podatek od farbowania wlosow na blond. Bedzie pasowal do tych wszystkich wprowadzanych wlasnie idiotyzmow.

Proponuje opodatkowac wszystko, a na koniec opodatkowac placenie podatkow.


Jestescie chorzy. Mam praw posiadac psa. Nigdy nie robi na chodnik bo tak go wychowalem. W kwestii sprzatania odchodow : albo podatek albo sprzatanie. Nierch i wyniesie 500 zl, ale ALBO PODATEK ALBO SPRZATANIE Z TRAWNIKA.

Skoro na schroniska idzie kasa z podatku za psa to skad tam taka bieda ?

Acha, z przyczyn geograficznych za pare miesiecy skonczy sie moje wspieranie finansowe idiotow z rady miasta. Nie moge sie doczekac.

Z wielka przyjemnoscia wymelduje sie z Lomzy. -Oczywiscie miasto kocham, ale nieustannie narastajaca glupota naszych lokalnych "wladz" spowoduje, ze moja emigracja z Lomzy bedzie lzejsza do zniesienia. Nie bede musial wiecej patrzec jak sie niszczy to piekne miasto.

Podatek to 100 zł rocznie,
czyli
8,33 zł miesięcznie,
czyli
ok 0,27 zł dziennie

a pies sra codziennie

brzydzisz się sprzątać po swoim pupilu?, bo kwestia finansowa to żadna z taką kasą
a jak pies swoją dupę po sraniu wyliże, a później da ci "buzi" to jesteś dumny

i z 27 groszy dziennie robicie raban



:-C

Moj pies po spacerze przechodzi prysznic.

nie ze stówy rocznie robie raban, tylko z samego faktu płacenia i zasadności podwyżki.
może zapłać podatek od posiadania roweru , albo hulajnogi, komputera , bo masz- luksus :))))) bo można cos wynaleźc w uzasadnieniu.
dlaczego , od kota nie , od papugi , rybek akwariowych itp.
przeciez za te pieniądze i tak nikt nie sprzata. więc za co ten podatek ???
Za sam fakt posiadania??
To ,ze psy sraja to oddzielny temat, podobnie jak wypadki rowerowe, czy szkodliwśc siedzenia w sieci.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

SiaRa - a jak nie jest to taki problem , to idź i wpłac w ratuszu 100 zł, aby mieli więcej. Na co czekasz idż , przeciez , to żaden problem.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

A dla mnie nijak się ma podwyżka opłat za psa do czystości, co z tego, że ktoś postawi jakieś tam pojemniki, i tak samo tam nie wejdzie to, co piesek czy kotek zostawi, więc dla przeciętnego użytkownika chodników to nic nie zmienia.

Inna sprawą jest fakt, dlaczego właściciele kotów maja nie płacić skoro te zwierzaki brudzą, ba mało tego brudzą często w piaskownicach, tam gdzie bawią się dzieci,

Jedynym tłumaczeniem może być chęć zwiększenia diet radnych, bo innego tłumaczenia nie widzę.
Natomiast jak już ktoś zauważył na pewno wzrośnie liczba bezpańskich zwierząt.

Adamus nie opowiadaj takich głupot, że jak podatek będzie wyższy, to będzie mniej bespańskich psów, bo to fantazja nie z tej ziemi.
Wyobraź sobie, że jeśli podatek będzie wynosił 100zł, to większość ludzi się zbulwersuje i wyrzuci psy z domu. Jak taka babcia czy dziadek ma 800zł renty, ma się z tego utrzymać, wyżywić i płacić jeszcze 100zł podatku za swojego psa, to będzie wolała swojego ratlerka/sarenkę czy tam co ma innego wypuścić na ulicę.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Adamus jakis zacofany jestes. Widziales jakis kraj z zakazem posiadania psow? NIe chcesz nie posiadaj, mnie to wali.


A skoro o waleniu, jak ci piesek nawali na trawnik to donies na wlasciciela.

Trawniki sa od tego zeby psy walily na nie. Od chodzenia sa chodniki. Nie placisz podatku za psa to w psich sprawach sie nie udzielaj.

Dzieci, nie bądźcie tak agresywne.

I czytajcie ze zrozumieniem. Mam psy, płacę podatki, wiem też dlaczego jest tyle bezpańskich psów. Chciałbym, żeby qltura posiadania zwierzaka była taka, jak w cywilizowanych krajach.
Ale wiem też, że to nie tutaj. W RP więcej jest psów na łańcuchach niż psów mających świeżą wodę do picia. Schroniska są przepełnione. Słowo "kastracja" wzbudza grozę, co najmniej dziwny uśmieszek.
Ehhh, po tym, jak traktujesz zwierzaki poznam, jak traktujesz ludzi.

Pozdrawiam.

jak widze rakiem sie wycofales ze swoich pogladow ALE nie odpowiedziales DLACZEGO TYLKO MIESZKANCY LOMZY MAJA PLACIC ZA POSIADANIE PSOW SWOICH IWSIOWYCH??!! A RESZTA GDZIE!? DOPLATY UNIJNE LICZA!

bagrmosen

Ok, Adamusie, wszystko ok, gdyby tylko jeszcze usunac ten ton wyzszosci "Dzieci, nie bądźcie tak agresywne.", ale poprzednia wypowiedz mogla byc stonowana i grzeczniejsza.

Ja rowniez, chcialbym, zeby kultura posiadania psa byla jak w krajach europejskich, ale bez przesady:

1) Nie mam zamiaru placic za glupote tych wlascicieli, kotrzy pozwalaja swoim pupilom robic na chodnik.
2) Nie mam tez zamiaru placic za glupote tych, ktorzy biora psa a potem wyrzucaja go gdy nadchodza wakacje.
3) Ani nie mam zamiaru placic za glupote tych, ktorzy na caly dzien psa wypuszczaja, by biegal sobie po osiedlu.
4) Miasto robi w ch... ludzi posiadajacych psa: z jednej strony na kazdym trawniku "Zakaz wyprowadzania psow" a z drugiej brak wyznaczonego miejsca do takich celow.
5) Nie wiem, czy to przypadkiem nie we Francji, wlasnie z podatkow za psa miasto sprzata kupki. -i czysciej i bezrobocie mniejsze :>
6) Trawnik nie jest do chodzenia (do chodzenia sluzy chodnik), wiec kupki moga sobie tam parowac :> (taka zlosliwosc z mojej strony).

halina: nie wycofałem się z żadnych swoich poglądów. Z jakich, jeśli można wiedzieć?

loosac: dzisiaj ok. 200 dzieci kupi sobie pieska. Ich rodzice nie mają pojęcia, ile to zachodu i kosztów. Jeżeli "podatek" byłby baardzo wysoki, to jeno dzieci bogatych rodziców miałyby pieska. A jeśli tak, to "chodofcy" nie "produkowaliby" piesków "rasowych, ale bez rodowodu". Stąd wzięłaby się kultura. Prościej już nie umiem tego wytłumaczyć.

Ja też nie chcę płacić żadnych podatków. Ale skoro już są, a ja mam psa, to nie wnikam za bardzo na co i po co. Biorąc psa wiedziałem, że każdy kosztuje ok. 150 PLN/m-c (a mam 2 psy). Inaczej się nie da. No chyba, że w Polsce :)

Pozdrawiam.

Proszę zwrócić uwagę że od 2008 roku - nie będzie podatku od posiadania psa. Będzie to opłata z tytułu posiadania psa. Podatek był obligatoryjny i "wszyscy" właściciele powinni go zapłacić. Niestety opłata nie będzie tym samym co podatek. Miasto będzie zmuszone zatrudnić sztab ludzi, którzy będą odpowiedzialni za pobieranie powyższej opłaty. Więc pieniądze uzyskane z tego tytułu "pójdą" na ich wynagrodzenia. W roku ubiegłym maksymalną stawkę podatku (dopuszczoną przez MF), tłumaczono "chipowaniem" - znakowaniem psów za których został zapłacony podatek. I nic z tego nie wyszło, pieniądze przepier.... To samo będzie z pojemnikami na psie odchody.
W Warszawie w obecnym 2007 roku podatek miał wartość symboliczną - jeden złoty. I jakie mają schroniska. A co w Łomży?

MirekO

Powiem jedno: smierdzacy temat :P

głupota.

Już powoli widać skutki podwyżek. Po Zawadach przedmieście od kilku dni błąka się duży ciemny (tłuściutki) bokser, dwa małe kundelki (jeden jasnobeżowy, drugi ciemny), oraz duży kundelek (troche nad kolano) o maści podobnej do owczarka niemieckiego. Może komuś z was zginął taki?
Jeśli nie, to za dwa miesiące po ulicach Łomży będzie strach przejść, bo całe watachy psów będą biegać.
Ps. Gdzie to można zgłosić? Do schroniska?

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

MiYU cholercia , nauczyc psiny odrozniac RADNYCH MIEJSKICH!!!! i niech ich gryza! durniow!!!!!!!! KASY , KASY SZUKAJA NA SILę!!!!!!!!!!!!

bagrmosen

Jak tak chcą kasy, to niech zajrza do swoich kieszeni, a nie cudzych.
Nie wiem co z tymi psami począć, szkoda mi, żeby trafiły do schroniska. Ten bokser pogryzł się dziś z psem sąsiadów, a 2 kundelki kręcą się koło mojego domu i boje się mojego psiaka wypuścić, bo to jamniczek i nie da sobie rady, gdyby im coś odbiło.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Dokladnie: jak zawsze, glupota rzadzacych sprawia, ze ustawa przynosi odwrotny skutek niz byl zakladany.

Ale kiedy "nasi" radni coś mądrego uchwalili :)))))))))
Przecież to kaleki życiowe.

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Kurczę żal mi tych wszystkich psiaków, które stracą dom. Ludzie mam nadzieję, że kiedyś was ktoś wyrzuci z domu. Jakieś dwa lata temu zginął mój pies, to myślałam że się zapłaczę. o 12 w nocy chodziłam i go szukałam, na szczęście znalazłam go na drugi dzień. Był cały pzremarznięty i głodny. Mam nadzieję, że wy (ci, którzy wyrzucają swoje zwierzaki) też kiedyś coś takiego przeżyjecie ze strony swoich bliskich!

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Ja zapłacę 200.Ale jeden warunek.Prezydent lub wiceprezydenci codziennie o 7 rano będą przychodzili do mnie.Będą wyprowadzali mojego pieska i będą mu dupę wycierać.A jak nie,to won!

Baca666 popieram!

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Czy wszyscy wiedzą, kto najbardziej "walczył" o maksymalną wysokość opłaty. Niejaka radna Bandzul - to ta osoba która skłamała w swoim oświaczeniu o dochodach. Napisała że nie posiada żadnych dochodów. Zapomiała że mąż pracuje.

MirekO

To ta co w skarbówce pracuje?????
Nie wie ile ma dochodów????
Chyba z tej nieopodatkowanej chałtury swego ciamciaramcia ???

No tak wstyd się przyznać :))))))))))

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Nie w urzędzie skarbowym pracują wykształceni ludzie. Ta była "bezrobotną" a jej mąż jest lekarzem.

MirekO