4lomza.pl/

Czy ktoś wie gdzie w Łomży można poznać fajne dziewczyny nie obracające się w towarzystwie do lansu ???



Chyba ciężko jest w naszej wiosce po dobre dziewczyny co szło by w parze z uradą ?? :)

4lomza.pl

Wy żelowani Benjaminy po nosem mruczą ''Kręć mi du pą '' a one jak widzą $$ pokręcą i taka moda dzisiejsza. Ale powiem szczerze ci że można jeszcze znaleść przyzwoite dziewczyny i całkiem ładne ;) mi się dużo razy zdarzyło nawet na Czacie lub fotce.p l ;)

Autor: Bartes (---.lom.vectranet.pl)
Data: 25-10-07 00:06

Wy żelowani Benjaminy po nosem mruczą ''Kręć mi du pą '' a one jak widzą $$ pokręcą i taka moda dzisiejsza.

??

to po słowacku czy czesku?

nie wiem, to jakis dialekt katalonski, ale pisany czcionka lacinska :P

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Tak właśnie przypuszczałem, aczkolwiek wydawało mi się, iż można tam także dopatrzyć się gwary góralskiej: "Wy żelowani Benjaminy".

Loosac - czy któryś z Twoich słowników przetłumaczyłby teksty Bartesa?

:)

pewnie nie bo dopiero trwaja prace nad udoskonalaniem slownika ale to kwestia czasu i zebrania slow w calosc xD

Na pewno nie w barze

Mówię Ci szczerze, że one są. Ale znając życie, dochodzę do wniosku, że takim "dobrym dziwczynom" trudno znaleźć "dobrego chłopaka" i odwrotnie. Sama wiem jak długo mi to zajęło, żeby zostać żoną tak wspaniałego faceta. Nikt nie jest idealny oczywiście, ale to, co dzieje się w dzisiejszym świecie, trudno nawet skomentować. Radzę rozglądać się dookoła i dać szansę innym. Z pewnością ktoś na kogoś czeka :)
Problem polega na tym, że ci "dobrzy ludzie" nie włóczą się bez celu po mieście w kusych spódniczkach z brzuchem na wierzchu i papierosem w zębach, nie chodzą co sobota albo i częściej do dyskotek (choć są wyjątki), nie szlajają się po barach, żeby się upić i pokazać jakie są fajne. Bo tego typu panienki są wszędzie dosłownie i takie Szlaje łatwo znaleźć. Sorry, jeśli kogoś obrażam, ale taka jest prawda.

nie, no proszę Was..... Miłe dziewczyny nie chodzą do barów i dyskotek? A gdzie chodzą? Do biblioteki tylko?

W Łomży problemów z poznaniem fajnej dziewczyny z pewnością nie mają uczniowie szkół średnich itd. przecież na codzień spotykają sie z mnóstwem dziewczyn w swoim wieku więc zawsze mogą zawierac nowe znajomości. Gorzej natomiast mają starsi faceci np tacy po studiach czyli od 25 do powiedzmy 35, ponieważ dużo dziewczyn studentek wyjeżdza z Łomży uczyć się i potwierdz sie że w naszym mieście uczniowie i emeryci zostają ;)
Pozdrawiam wszystkich singli

W Łomży problemów z poznaniem fajnej dziewczyny z pewnością nie mają uczniowie szkół średnich itd. przecież na codzień spotykają sie z mnóstwem dziewczyn w swoim wieku więc zawsze mogą zawierac nowe znajomości. Gorzej natomiast mają starsi faceci np tacy po studiach czyli od 25 do powiedzmy 35, ponieważ dużo dziewczyn studentek wyjeżdza z Łomży uczyć się i potwierdz sie że w naszym mieście uczniowie i emeryci zostają ;)
Pozdrawiam wszystkich singli

Jestem dość częstym bywalcem różnego rodzaju imprez ( ;) ) i moje spostrzeżenie jest takie: tak jak wielu fajnych facetów nie może znaleźć kobiety - tak wiele fajnych kobiet nie może spotkać swojej drugiej połówki.
A wystarczy się rozejrzeć, nawet na dyskotekach. Ludzie po prostu się mijacie. Rozejrzyjcie się bardziej


IMO

Nawet nie biorąc pod uwagę łomżyb ni tazk jest ciężko znalesc kogoś.....dajmy nawet przykład Wawy - tam to juz wogóle cięzko o dobrą dziewuchę a tym bardziej jak mieszkanka Łomży która uważa się za Warszawianke :)




Nie ma w naszej wiosce dobrych dziewczyn

4lomza.pl

gdzie? odpowiedz jest oczywista w kosciele

czasem i diabel do kosciola chodzi szukac dobrego zeby zepsuc na zle :)

4lomza.pl

nie chodzi o to, że "dobre dziewczyny" chodzą tylko do biblioteki, ale biorąc pod uwagę dyskoteki, to ciężko tam o kogoś porządnego, mniejsze prawdopodobieństwo, że można tam kogoś "normalnego" spotkać. Ja znam fajne, "dobre" dziewczyny, które tak samo zaczynają wątpić, że są fajni faceci na świecie, wierzcie mi. I właśnie one mają po 25 lat, zastanawiają się, gdzie znaleźć tego "dobrego" mężczyznę. I wcale tu nie chodzi o kasę. Mają dokładnie taki sam problem...

ja i loosac kiedyś się lansowaliśmy pod statoil w hamburgerami, pamiętasz Łukasz?

Wszędzie w całej łomży gdzie nie pójdziesz tam ładne fajne dziewczyny :)

Do Nowogrodu ;p

heheheh pamietam tomaszunet

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Co wy tam..... tylu fajnych dziewczyn jak w Łomży i okolicach jest to nigdzie w Polsce nie spotkasz a tymbardziej w duzym miescie. Wiec wes sie facecie do roboty a nie myslisz ze sama do Ciebie przyjdzie abo poleci na Twoj samochod.

Advocat masz rację:)
Ja swojego Misiaka poznałam właśnie w szkole:)

A tak wogóle, to w Łomży jest wiele fajnych dziewczyn i chłopaków pewnie też, tylko się jakoś mijają:)

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

ale w czym dobre..... nie bardzo rozumiem rozwin bardziej.....:)

Nie bardzo orozumiem o co chodzi z tym ''dobre dziewczyny'' do czego maja byc dobre moze do gotowania moze do sprzatania moze do spacerow moze do rozmow moze do czegos jeszcze innego musisz byc bardziej konkretny a taka prawda swego nie znacie a cudze chwailicie .Uwazam ,ze Lomzynianki sa ladne

Są w Irlandi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor: Bartes (---.lom.vectranet.pl)
Data: 25-10-07 00:06

Wy żelowani Benjaminy po nosem mruczą ''Kręć mi du pą '' a one jak widzą $$ pokręcą i taka moda dzisiejsza.

??

to po słowacku czy czesku?

Dzielni i Niewątpliwie Zacni Panowie, przecież tylu pięknych, w miarę mądrych i baaaaaardzo miłych Pań co w Łomży, to ja w życiu nigdzie indziej nie spotkałem!

A wyjeżdżam co najmniej raz w miesiącu poza Łomżę (Konarzyce, Nowogród, Miastkowo itd).

Problem tkwi tylko w definicji - no bo czy to wszystko znaczy że One są dobre? W czym są dobre, w jaki sposób, dla kogo?

Ale ta dyskusja jest bardzo fajna - i rzeczywiście - przecież tyle 18- i więcej -latek uwija się po trzech łomżyńskich Uczelniach. Czyli znów wcale nie jest tak źle!!!!

A z szukaniem dobrej dziewczyny to jest tak; nie wiesz, która akurat jest dobra czy najlepsza. Wszystkich nie poznasz, nie sprawdzisz. Ale też nie trać od razu nadziei - próbuj, próbuj.... :-)


--------------
Pogoda ducha czyni słonecznym nawet najbardziej pochmurny dzień!

H.

Fajnych dziewczyn jest na pęczki, tylko trzeba dojrzeć do pewnych spraw. Czuć je i rozumieć. Niestety to przychodzi z czasem :)))))

" Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

Pojęcie dobra dziewczyna proponuję zamienić na odpowiednio dobrana dziewczyna.

BO jeżeli ktoś ludzi chodzić po barach, to tam właśnie powinien szukać dziewczyny. Kwestia doboru po wyglądzie jest oklepana - trzeba mieć przecież wspólne zainteresowania, umieć rozmawiac ze sobą, rozumieć się.

Miłośnicy czytelnictwa niech sobie szukają w bibliotekach. Dziewczyna którą słowo pisane razi napewno tam nie zajrzy...

Kunszt polega na odpowiednim doborze partnerki, napewno nie na podstawie doświadczeń jednego wieczora (czasem nocy), bo to wcale nie jest metoda.

Pomocni okazują się przyjaciele. Czasami potrafią wskazać drogę do osoby, z którą będzie ci dobrze. Ale tylko ci prawdziwi przyjaciele, którzy nic przed tobą nie zatają.