Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Co by dzień w pracy taki szao-bury nie był... Kto zechce na spacer się ze mną przejść, Posłuchać jak szeleszczą liście pod stopami A może i.................. a nawet................ Gdy będziemy ze sobą tak zupełnie sami... ;) Pozdrawiam o poranku :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
ty cmyk chyba podglądałeś jak szłam dzisiaj do pracy przez park... :)))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Zapach wiatru, smak pocałunku, który dostałam w prezencie wyglądaliśmy jak na rysunku palce we włosach uśmiech... wgryzam się w jesienne jabłko z przyjemnością mając pod powiekami nasz obrazek...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Przecież to jest dziewięciowiersz ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Szłaś przez park, hmm.... szkoda żem nie wiedział, Bo gdybym tylko.... to całą noc na ławce czekając bym siedział ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Siedziałbyś siedział może i chrapał i na nic poza kaszlem... załapał...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Siedziałbym samotny, w chłodny poranek wypijał kawkę z kolejnych filiżanek ustawiał je puste, jedna za drugą i myślał: 'nie przyjdzie, szkoda... no trudno' Lecz w końcu by przyszła, nadeszła, stanęła swą ciepła dłonią mej twarzy dotknęła szalem otuliła, kilka miłych słów powiedziała i razem ze sobą do pracy zabrała :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Miły autorze tegoż wierszyka wrózka pojawia się - potem znika zostaje tylko zwykła dziewczyna o której się potem .... zapomina
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Tylko smak kawy ciągle ten sam oj smak ten ja dobrze znam i wolę kochać kawy aromat niż funkcjonować niczym automat
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Lecz gdyby jednak dziewczyna nie chciała to zapomniana by nie została Choć i tak iskierka ciepła, którą zasiała ciągle Ją będzie przypominała :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Te automaty (choć nie do kawy) wcale nie są zrobione do zabawy praca - dom - praca przyznasz to sam nie ma tu miejsca dla panów i dam?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Mi nie pomoże iskierka niewielka czasami przydałaby się "Farelka"...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Praca - dom - przyjemności w weekendzik wypad w gości wizyta tu, czasami tam... życie w sam raz dla Panów i Dam :) A co do 'farelki' - toż to maszyna! A nie ma jak to... ciepła dziewczyna :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
mam pytanie podzielicie sie tym towarem co jaraliscie rano? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
fajny towar, nazywa się PURE LOVE :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
nie zle i jest fajnie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Po południu kawa z mlekiem żebyś znowu był człowiekiem...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Być człowiekiem, trudna sprawa tu powaga, nie zabawa w każdej chwili jest wskazana zaczynając już od rana ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Na kolację latte z pianką i omlecik ze śmietanką wtedy czuję się spełniona kawą od rana pojona...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
A ja... nadal nie mam kawy każdy ma ważniejsze sprawy... szukam, piszę, wołam, krzyczę ciągle na kubeczek liczę... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
słabo krzyczysz drogi kolego może dlatego nie masz chcianego nie krzycz kochany do klawiatury wypełznij poza te mury zobacz jak ładnie chociaż zimnawo a ty mi tu tylko marudzisz z kawą...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
a może po prostu sie umówcie:) Wiedza daje pokore, dziwi przeciętnego, nadyma małego... L. Tołstoj
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
no co ty, tak jest lepiej jeszcze by sie facet mnie przestraszył i zamknął w sobie....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
i co tak pieprzycie te jebane wierszyki gdy ładny poranek a ja zgubił kluczyki do haty , to napewno jakis znak ze annamira ma wglowie cos nietak zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
bo nawet małe dzieci to wiedzą że klucze nosić trzeba na sznurku, więc mi tutaj nie błyskaj wiedzą ty mały szczekaty obszczymurku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
;) annamira ostatni ci sie udal ;) ___________________________________________________________ Nie ma miłości, są ciężarówki ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Autor i dzieło spełnienia szuka, fraszka rymując słówka więc waży. Słuchacz wzbudzony analizuje, potem przyklaśnie..... lub da po twarzy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
tatiana: A po co się zaraz umawiać przecież nam się nie spieszy im wolniej, im dłużejm im częściej to serce bardziej się cieszy :) Bo tutaj nie o to chodzi by się zobaczyć na żywo lecz w zwykłym, szarym dniu być ciut szczęśliwym, szczęśliwą ;) annamira: No i wylazłem, wypełzłem lecz zmarzłem i wrócilem chociaż jak mówisz: 'tak ładnie' to tylko czas straciłem ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
kobiety... stawiasz na piedestale niestety ja się nie mieszczę wcale musiałeś czekać w mrozie i chłodzie więc nie polegaj na tej metodzie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Skoro się na nim nie mieścisz wcale postaraj się schudnąć choć ze dwa cale wtedy się wdrapiesz lub nawet wskoczysz i patrząc z góry już nie przeoczysz mnie zziębniętego, jak sopel lodu czekającego wśród wiatru chłodu weźmiesz kubeczek, zaparzysz kaweczkę i z nią przysiądziesz na moją ławeczkę :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
No proszę teraz muszę ze sobą nosić termosik ze wrządą wodą żeby na mrozie zaparzyć kawkę patem ją Tobie serwować na ławkę? No a ponadto, to już przesada ta cała twoja o wadze rada żeby mi kazać chudnąć dwa cale kiedy mi tusza nie wadzi wcale... Tylko się wturlać na ten postument najzwyczajniej w świecie nie umiem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Wcale nie musisz, lecz czy nie byłoby miło gdyby na przykład tak się zdarzyło że dnia pewnego, niby przypadkiem za kawy kubeczek dziękowałbym kwiatkiem? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Kwiatki możemy dac do lamusa możesz mi fundnąć bilet do USA?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Irlandia czy USA ważna polisa... ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
co tam polisa słyszałam: w stanach nas grubych nie stawiają przy ścianach :))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Echh... szkoda, kiedyś w innym poście pisałaś że inne rzeczy się liczą lecz jak widać kłamałaś Bo teraz pokazałaś że tak jak inne kobiety od rzeczy duchowych Ty wolisz konkrety Trudno się mówi... biletu nie zafunduje a kwiatek, pachnący innej podaruję... :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Zafunduj Jej bilet podaruj i cwieta nie ważne z ile to fajna kobieta... :) ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Wzgardziła kwiatkiem wiesz jak się czuję? Na pewno biletu nie podaruję ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Wróćmy do kawy moi kochani jeden mnie tutaj kwiatami mami inny mi prawi komplement ładny tylko ja nie wiem czy jest zasadny bo dobra kawa to jest podstawa oczy otwiera pomaga wstawać zanim więc zacznę o czyms rozprawiać na pierwszym miejscu jest zawsze KAWA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Lubie ja kwiaty ale w ogrodzie bez folii wstążek - te zawsze w modzie te mi najmilsze teraz nie kwitną lecz zaczną wiosną potem przeminą nikt ich nie będzie ścinał układał choć czasem zderzy się wandal co mi pod blokiem bzy chciałby skosić aż nos o zapach bzu mi się prosi taki kwiat lubie co pachnie słodko
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Kawa... piszę już o niej od kilku dni i jeszcze nikt nie zrobił jej mi ;) A taki wielki apetyt mam na nią lecz widzę, że nie mam co liczyc na Panią ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Tak to już bywa niestety w tej kwestii nie licz na kobiety
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
anna mira nasznurku to mozesz trzymac ojca robic palcowe i wkladac tyłek wbolca nienadajesz sie sie do rymow , hyba piszesz je za kratką lepiej sobie wrzuc na luz bo jestes dla mnie zwykłą szmatką zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
tak cię w domku nauczyli drogie dziecko mama z tatą? i cóz ja mogę powiedzieć na to sznurek polecam z ochotą wielką lecz z zawiązaną na końcu pętelką...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
by genetycznie nie skazić rodu i się stąd pozbyć twojego smrodu finito
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
mija juz 13 godzina a ta suka znów zaczyyna mysli ***** ze jest elita w prawdzie rzeczy zwykłą dziwką a na sznurku to powstalas całej ŁOMZY pałki ssałas poubilas zycie dziwki takie dzis sątwe rozrywki dzis tak pieknie jest pogodnie a twoj ojciec spuszcza spodnie razem ty i twoja siorka dobieranka do rozporka ojciec super. sypne kase gdy obciagniesz moja pyte annamira contra penis jedna zdrugą niewyzyte zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
alem się uśmiała mama ci napisała ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
pomagała zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
właśnie widać że macie jakieś traumatyczne wspomnienia....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
annamira lesbijeczka kladzie mame do łozeczka cicho szepcze"ci wylize"zdejmowana jest bluzeczka jedna drugiej pisde marszczy annamira juz ma wpaszczy wszelkie płyyny vaginowe - a to lezby piertolone zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
W rymach zawsze bedziesz nikim gdy twoj ojciec zna twe triki ciągle tyllko sex ci wglowie wlomzy tez i w augustowie takiej dziffki żem niewidzial nawet gdy W PIS-ie zapiżdzał nadstaw dupe swego boya to wyruchne az bedzie piszczał zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
znowu jakies wspomnienia.... małeś dzieciństwo człowieku...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Ej ty suczko idz sie je..bać czekasz na to gdzie sie sprzedac ja ci powiem dam namiary rozpruja ci dupe az ci spadna okulary jzu niemówiąc o twej siorze ktura rucha jak w horrorze gdym ją pierwszy raz wyruchal a w sluchawkach disko słuchal pomyslalem ze zle robie w czasie gdy ojciec na klopie zapierdalał cie od tyłca jak pierwszego tubylca zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
teraz oczka wokół głowy polecam...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Moim zdaniem ty taka sucza jestes do ruchania mialem racje ze czujesz sie jak elita.. taka dziweczka zwioski. bez faceta ps.sąsiad zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
p.s. juz niedługo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Oj ty chłopie coś przeginasz do kobiety się odzywasz troche szaczunku mimo wszystko pokaż ześ jest męzczyzną. Na lewo most, na prawo most a dołem Narew płynie ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
do kobiet kolego szacunek mam lecz od boga dzis dostał żem znak ze to niekobieta a kawał dziweczki moge jedynie jej spuscic sie wmajteczki zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
w swoje, jak zawsze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
wierszowana rozmowa taką miłą była póki jej wulgarnośc poskudną nie zrobiła :(
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
co racja to racja, kłapanie dziobem jest dla niektórych celem samym w sobie czego to człowiek nie powie żeby zaistnieć...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
annamira hyba dawno lodzika nierobiłas..chodz do taty zycie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
skąd takie wnioski? sam idź do taty
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
bizmesmen@vp.pl
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
A ja powiem teraz tak: myślę, że to jakiś znak takie ładne popołudnie ah... jak to by było cudnie Na spacerek teraz wyjść tak przed siebie sobie iść gonić słonko, które właśnie pewnie już niedługo zaśnie Potem szybko zmrok zapadnie w sumie... może też być ładnie może nawet tak się zdarzy że ktoś... ładnie się rozmarzy Myśli najdą go bajkowe na poduszce złoży głowę cicho ziewnie, zamknie oczka i wyszepce... dobranocka :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
:))) miodzio
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Spać poszedłem dosyć wcześnie może też dlatego we śnie przyszła do mnie dobra wróżka do ciepłego wpełzła łóżka... Pięknie, miło, słodko było aż nad ranem się skończyło! Mam nadzieję, że i ranek będzie pełen... niespodzianek :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Wpełzła w łózko? Tak powiadasz? Powiedz gdzie modlitwy zmawiasz by w twym łozku się znalazła Czy do łożka wchodzisz wcześnie? Wrózka była może... we śnie?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Nawet jeśli we śnie była to cudownie się sprawiła delikatne rączki miała dotykała... przytulała... Rozbudziła swym oddechem zachęciła swym uśmiechem była dzika, wprost szalona prawie tak jak moja żona ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Gdzież więc twoja żona była pod kołderka się schroniła baraszkowaliście więc we troje? Oj myśleć się o tym boję :)))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Ha! nie powiem jak to było ile osób się schroniło Może dzisiaj, w środku nocy kiedy zamkniesz swoje oczy Kiedy w środku się wyciszysz wtedy w tej głebokiej ciszy Piękny rycerz Cię odwiedzi co na karym koniu siedzi I wykradnie Ciebie śpiącą pomknie na łąkę pachnącą kocyk, trawka, słodkie wino będziesz szczęsliwą dziewczyną :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Co za piękna polska mowa co za poetyckie słowa moje słowa będą krótkie ..kto dziś ze mną pije wódkę ? ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Malachit, o polskiej mowie, to pisał już kiedyś ktoś, przypomnę tylko ;) Cytuję: Polska mowa... Rzecz aż nazbyt oczywista, Że jest piękną polska mowa: Jędrna, pachnąca, soczysta, Melodyjna, kolorowa. Bohaterska, gramowładna, Czysta niby błękit nieba, Mądra, zacna, miła, ładna - Ale czasem przyznać trzeba, Że ten język, najobfitszy W poetyczne różne kwiatki, W uczuć sferze pospolitszej Zdradza dziwne niedostatki. To, co ziemię w raj nam zmienia, Życia cały wdzięk stanowi, Na to - nie ma wyrażenia, O tym - w Polsce się nie mówi! Pytam tu obecne panie (by od grubszych zacząć braków): Jak mam nazwać... "obcowanie" Dwojga różnej płci Polaków? Czy "dusz bratnim pokrewieństwem" ? Czy "tarzaniem się w rozpuście" ? "Serc komunią" - czy też "świństwem" Lub czym innym w takim guście ? W archaicznym tym zamęcie, Jak ma kwitnąć szczęścia era, Gdzie zatraca się pojęcie Tam i sama rzecz umiera! Ludziom trzeba tak niewiele, By na ziemi niebo stworzyć - Lecz wykrztusić jak: "Aniele, Ja chcę z Tobą... <cudzołożyć> ?!!" Jak wyszeptać do dziewczęcia: Chcę... "pozbawić Cię dziewictwa... Nie obawiaj się poczęcia Sobie kpij z <ja-wno-grze-szni-ctwa>!!" Na wieś, gdy się człek dobędzie, Chcąc odetchnąć życiem zdrowszem, Słyszy: "Ewa, jagze bendzie Wzglendem tego co i owszem..." ? Kto to napisał? ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
hmm... Żeleński ??, nie pamiętam. ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Nie, Boy ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
tak jest! Pieśń o mowie naszej - Żeleński Boy Tadeusz Rzecz aż nazbyt oczywista, Że jest piękną polska mowa: Jędrna, pachnąca, soczysta, Melodyjna, kolorowa, Bohaterska, gromowładna, Czysta niby błękit nieba, Mądrna, zacna, miła, ładna - Ale czasem przyznać trzeba, Że ten język, najobfitszy W poetyczne różne kwiatki, W uczuć sferze pospolitszej Zdradza dziwne niedostatki; Że w podniebnej wyskości Nazbyt górnie toczy skrzydła, A nas, ludzi z krwi i kości, Poniewiera - gorzej bydła. To, co ziemię w raj nam zmienia, Życia cały wdzięk stanowi, Na to - nie ma wyrażenia, O tym - w Polsce się nie mówi! Pytam tu obecne panie (By od grubszych zacząć braków); Jak mam nazwać... "obcowanie" Dwojga różnych płci Polaków? Czy "dusz bratnich pokrwieństwem"? Czy "tarzaniem się w rozpuście"? "Serc komunią" - czy też "świństwem" Lub czym innym w takim guście? Choć poezji święci wiosnę Wieszczów naszych dzielna trójka, Polskie słownictwo miłosne Przypomina Xiędza Wujka! Dowody najoczywistsze Znajdziesz choćby w takim głupstwie, Że polskiego słowa mistrze Śnią o - "rui i porubstwie"!! W archaicznym tym zamęcie Jak ma kwitnąć szczęścia era? Gdzie zatraca się pojęcie, Tam i sama rzecz umiera! Ludziom trzeba tak niewiele, By na ziemi niebo stworzyć - Lecz wykrztusić jak: "Aniele, Ja chcę z tobą... »cudzołożyć«!!" Jak wyszeptać do dziewczęcia: "Chcę... Ťpozbawić cię dziewictwať... Nie obawiaj się »poczęcia«, Kpij sobie z »ja-wno-grze-sni-ctwa«!" Jak kusić głosem zdradzieckim, Wabić słodkich zaklęć gamą? Każdy wyraz pachnie dzieckiem, Każde słowo drze się "mamo!" Nazbyt trudno w tym dialekcie Romansowe snuć intrygi; Polak cnotę ma w respekcie Lub "tentuje" ją - na migi! Stąd, gdy w Polsce do kolacji "Płcie odmienne" siądą społem, Główna cząstka konwersacji Zwykła toczyć się pod stołem... Niech upadnie ci serweta - Człowiek oczom swym nie wierzy: Gdzie mężczyzna? Gdzie kobieta? Która noga gdzie należy? Pantofelków, butów gęstwa Fantastycznie poplątana, Stacza walki pełne męstwa: Istny Grunwald Mistrza Jana! Tak pod stołem wieczór cały Gimnastyczne trwa ćwiczenie, A przy stole - komunały O Żeromskim lub Ibsenie... Lecz najcięższą budzi troskę, Że marnieje lud nasz chwacki, Że już cichą, polską wioskę Skaził żargon literacki; Na wieś gdy się człek dobędzie, Chcąc odetchnąć życiem zdrowszem, Słyszy: "Kaśka, jagze bendzie Wzglendem tego co i owszem..." * * * * * * * * * * * * * * * * * * Widzę tu zebraną tłumnie Kapłanów sztuki elitę, Co swe kudły wnoszą dumnie Ponad rzesze pospolite. Wy! "świetlanych duchów związek", Wy! "idei stróże czystej", Wasz to jest psi obowiązek Kształcić język ten ojczysty! Skończcie wasze komedyje, Schowajcie pawie ogony, Żyjcie - czym każdy z nas żyje, Idźcie - - kochać... za miliony! Dość "nastrojów" waszych, dranie! Uczcie mówić waszych braci: To jest wasze powołanie! Od tego was naród płaci! Język nasz skarbem świętym, Nie igraszką obojętną; Nie krwią, ale atramentem Bije dzisiaj ludów tętno; Musi naprzód iść z żywemi. A nie tępić życia zaród, Soków pełnię czerpać z ziemi: Jaki język - taki naród!!! ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
No i niech ktoś powie, że źle pisał ;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
:))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Codziennie nowy czterowiersz masowy... :) |
Jakoś późno się zrobiło kolejnego dnia ubyło noc otula całe miasto światła powolutku gasną Pewnie o tak późnej porze każdy ściele swoje łoże więc i ja to samo zrobię dobrej nocki życzę Tobie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |