4lomza.pl/

Dzisaj złapali dwie młode dziewczyny bez biletu.
Dziewczyny próbowały coś tłumaczyć.

Kontroler: "Niech mnie pani nie wkur......"

Jednak kultura osobista to ważna rzecz...

i co im zrobia? w sumie to moga tylko wysadzic na przystanku:) nie maja uprawnien do kontrolowania danych osobowych (takie prawo maja tylko policja straz itdreguluje to ustawa) jesli podamy jakies dane musza je przyjac - nie maja prawa nas zatrzymac w przypadku jesli nie chcemy sie wylegitymowac-czyli strachy na lachy

Nie chodzi o to z jakiego powodu te dziewczyny musiały z nimi rozmawiać, chodzi o zupełny brak kultury. Jak można odzywać się w ten sposób? Należałoby przekazać odpowiednie informacje, poprosić o podanie danych osobowych a nie rzucać "długimi i krótkimi". Dziewczyny nie były aroganckie, nie próbowały uciekać.

Co do kontrolowania - oni mogą wezwać policję a ta dokona sprawdzenia danych osobowych, jeżeli kontrolowana osoba nie chce okazać dokumentów pracownikom PMK.

annamira - co ty chcesz kultury od byłych milicjantów jak oni tylko przesłuchiwać umieją, te kanary to tylko to potrafią!!!!!!!!!

A dlaczego nie? Kontroler powinien sie chyba cieszyć, że złapał kogoś bez biletu, prowizja będzie....

Ja wiem, że to nie jest silny argument za okazywaniem kultury osobistej. Ale stanowiłoby jakiś powód dla którego można nie być chamem.

W śród tych dziewczyn była moja siostra , która niestety zapomniała biletu miesięcznego . Za gapiostwo się płaci , ale kultura osobista kontrolera powinna być na zdecydowanie wyższym poziomie , niestety nie chciała powiedzieć , który to był pan bo nie chciałbym pozostawić tak tej sprawy.

Stosunkowo młody w typie "świńskiego blondyna", arogancki w zachowaniu. Na tle innych kontrolerów wyróżnia się bardzo. Kiedy rozmawiał z dziewczynami inni panowie kontrolerzy (trzech, czterech) odsunęli się na bok...

Ja wiem, który to. Powiem szczerze, to jest **** i nic więcej! Kiedyś wsiadałam do autobusu nr 9 (a wiadomo jaki tam czasem tłok) i nie zdążyłam się dopchać do kasownika, a kanary weszły zaraz za mną, bo zdążyli zatrzymać autobus przed odjazdem. No i co? Oczywiście się "Pan" zapytał o mój bilet, ja na to, że dopiero wsiadłam i nie zdążyłam skasować. To on na to, że "ta oczywiście" i dostałam do zapłacenia 90zł. No wiecie co? Szmaciarz taki, że szok. Ludzie mówili, że dopiero wsiadłam a on się tylko głupio uśmiechnął.
Mam nadzieję, że trafi kiedyś na kilku przypakowanych facetów i że mu ten jego identyfikator wsadzą tam, gdzie słońce nie zagląda.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

no blondyn raczej znany.powiem tak co do tej cholernej kultury. mnie tez jakies pul roku temu przycieli kanary.wiadomo tego co zlapia to zapieprzaja ich na przystanek.dane podajesz i zaraz na miejscu je sprawdzaja czy sie zgadza.raczej tam ***** niewarto klamac bo i jest nazwisko panienskie itd.wiec tam siedze i podaje na tym przystanku .prubuje ***** wstac zeby rozprostowac kosci a pieprzony kanar wpierdolil mnie spowrotem na ławe wmawiajac ucieczke z zaje.bistym wulgaryzmem no to kulture ci przedstawiam:)

zycie

Kiedyś jechałem autobusem MPK. Gdy do niego wsiadałem, wysiadająca kobieta dała mi swój bilet, który włożyłem do kieszeni. Po minucie jazdy podszedł do mnie 'pan', przestawił się jako kontroler i powiedział 'pan nie skasował biletu' odpowiedziałem, zgodnie z prawdą 'nie'. Na to on 'pokaże mi pan ten bilet'. Wyjąłem, pokazałem, z dwóch stron nawet i schowałem znowu do kieszeni.
on - ale mi pan da ten bilet
ja - chciał pan aby mu tylko pokazać
on - ale to nie jest pański bilet
ja - pański też nie, a w tej chwili mój bo ja go mam
on - zly - no to będzie mandacik, za jazdę bez ważnego biletu
ja - ale ja mam ważny bilet
on - nie będę z panem więcej dyskutował, proszę o jakiś dokument tożsamości albo jedziemy na policję
ja - no coż, wyjąłem miesięczny i panu podałem...
on - o! pan ma miesieczny
ja - mam
on - a nie powiedział mi pan o tym
ja - nie pytał pan o to...
Wiecie, to wszystko było dosyć głośno, w sumie ludzi było w autobusie spoto i wszyscy się temu przyglądali. Trzeba było widzieć ich wesołe miny i śmiech na koniec. A pan kontroler wysiadł na następnym przystanku :)

kanar nie ma prawa wyprowadzić kogoś z autobusu, dotknąć a tym bardziej zaatakować czyli zatrzymać od tego jest policja, tak samo sprawdzania danych osobowych. On może POPROSIĆ o pokazanie biletu, jeśli zacznie bluzgać można go pozwać o wyrządzenie krzywdy czyli uszczerbek w dobru niematerialnym.

A poza tym z tą ucieczką może za wami biec jednak nie może was zatrzymać zrobić to może tylko policja.

Oooo a ja poprosze go o legitymację następnym razem :))

naogladaliscie sie filmow

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

raczej nie filmów takie jest prawo, Ignorantia iuris nocet – nieznajomość prawa szkodzi

no tak ale sytuacja: ktoś nie ma biletu i nie chce wyjść z autobusu, kanar nir może go dotknąć i czeka na policję a wraz z nimi cały autobus spóźnionych uczniów, ludzi do pracy itp. to jest pojeb****

co do tego blondi to fakt że rura z niego dobra ale mocny w gębie jest tylko do dziewczyn...

no wszystko sie zgadza ale gdy wysiądziesz z autobusu i masz sytuacje jak wyżej "prubuje ***** wstac zeby rozprostowac kosci a pieprzony kanar wpierdolil mnie spowrotem na ławe wmawiajac ucieczke z zaje.bistym wulgaryzmem" to chyba lepiej zaczekać, a nie dostać mandat i słuchać jak jakiś pajac bluzga

Prawo rowniez umozliwia karanie mandatami ludzi bez biletu.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

niemowcie mi o prawach bo niedobrze sie robi.mnie tam zadne prawo nieobowiazuje czuje sie wolnym czlowiekiem. konsekwecje czasem wjadą w droge

zycie

Od jakiegos czasu niestety czesc kontrolerow kultura nie grzeszy. Nie wiem czy to ten sam gosc, ja juz dluzszy czas temu, pewnie ze dwa lata, jechalem autobusem i tez mnie typ zblizony do opisu kontrolowal. Pokazalem mu bilet, chcial legitymacje studencka, tez mu pokazalem. Odszedl i chwile pozniej slysze komentarz do kierowcy, na tyle glosno ze bylo slychac "wszyscy teraz k.urwa studenci"... Poziom kultury faktycznie powalajacy. Co do praw kanarow, to niestety czesto je mocno naginaja. Zatrzymac kogos moga niby do czasu przyjazdu policji, ale raczej nie z uzyciem sily. Wysadzic sila z autobusu tez nie moga, wogole co za durny wymysl, w Wawie np. jak kanary kogos drapna to autobus sobie jedzie dalej,a oni spisuja kogos w trakcie, jesli nie chce akurat wysiasc. To co oni wystawiaja, to jest przeciez bilet karny! To jak moga wystawic bilet, pozbawiajac kogos jednoczesnie prawa do przejazdu ??

To moja mama miała jeszcze lepszą sytuację jechała autobusem 2 lub 13 nie pamiętam już a wraz z nią prawie pełen autobus ludzi. W pewnym momencie wchodzą kanary do autobusu i moja mama pokazuje im bilet, a oni na to, że nie skasowany (wcześniej go skasowała) i tak jedna osoba, druga, trzecia i okazało się że wszyscy w autobusie byli bez biletu to spisali wszystkich, potem okazało się, że w kasownikach nie było tuszu :/ przykre to dla mnie, że z winy MPK lub kierowcy wszyscy musieli płacić mandat :/

Patusia, o ile to prawda to wszyscy w tym autobusie zachowali sie jak stado baranów... ja złożyłabym odwołanie i sprawa oparłaby się w sądzie grodzkim. To nie pasażer powinien się martwic o tusz w kasownikach....

Dla mnie chore jest wogole to, ze kontrolerzy maja placone glownie od zlapanej osoby, bo to powoduje, ze naginaja sytuacje jak tylko mozna (albo i nie mozna), byle tylko wyciagnac kase. A autobusow wogole nie powinni zatrzymywac do kontroli, nie wiem kto to u nas wymyslil? W normalnym miescie, to kontrolerzy wsiadaja i kontroluja w trakcie jazdy, nikt nie zatrzymuje z tego powodu autobusu na 10 minut. Co do sytuacji typu, ktos zapomnial miesiecznego, to mozna isc z miesiecznym i anulowac kare.

ja pierdole....wszyscy w strachu jesteście?rece i nogi z **** sie zrosly?but na mazak i po sprawie .

Tak, kultura osobista to wazna rzecz...

"Autor: gans (---.lom.netster.pl)
Data: 19-10-07 14:04

niemowcie mi o prawach bo niedobrze sie robi.mnie tam zadne prawo nieobowiazuje czuje sie wolnym czlowiekiem. konsekwecje czasem wjadą w droge

zycie"

Zebys sie nie zdziwil, dziecko.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

od kiedy dorosly czlowiek to dziecko..spięci jestescie czy jak, zawsze kłutnie gdy ktos wypowiada wlasne zdanie brak tolerancji i szacunku i to sąwazniejsze rzeczy od kultury

zycie

A ja Wam powiem, ze osobiscie widzialem jak na rondzie mój kolega kopną w klatę kanara... Kanar stał na pierwszym schodku... dobrze wyleciał z autobusu. Pytalem kumpla dlaczego to zrobil... powiedzial, ze dlatego, ze brzydko sie odezwal do niego. Reszta kozaków kanarów pozbierala kolege i poszli..... To jakies 2 lata temu bylo w nr1.

Może nie trzeba było ich kopać, tylko pouczyć :))

...np. kopniakiem.



________
Malachit

najlepiej jak was zlapie obić mu morde i spokój wiecej niepodejdzie niby taka obrona konieczna hehe nastepnie czynnosc wykonywać po włożeniu kominiarki :D

;)

annamira moja mamuśka tak zrobiła ale nie wiem jak reszta ludzi, powiem ci szczerze że nawet ją przepraszali za to heh

Ludzie jakie wy macie problemy! Jak wam coś nie pasuje to możecie chodzić z buta albo kupcie sobie samochód...

Tak jasne, kazdy ma sobie kupic samochod, bo kontrolerom brak kultury... A teraz to pewnie jezdza autobusem z zamilowania. Ja mysle, ze takie rzeczy trzeba po prostu zglaszac, w koncu burak wyleci z roboty.

Pewnie Fado jest Panem Kontrolerem ;-)

Cóż. To prawda blondyn jest skur**** kiedyś jechałem autobusem ''9'' wracałem z Nowogrodu autobus był prawie pusty a oni stali na przystanku co miałem wysiadać ,ustałem w drzwiach jak się otworzyły to stał ''ON'' wtedy nie wiedziałem nie ocykany byłem co za baran.On do mnie BILET ja mu pokazuje on mi tłumaczy że 40 minut temu skasowany ja mu tłumacze że skasowany to ja nie wiem ile temu wiem że z Nowogrodzkiej ten do mnie ''Ku... Co Pi... Dokumenty Ku ... '' ja sie wkurzyłem wysiadłem,siedział ten dziadek na przystanku (kanar) mówię mu że dobrze skasowany bilet i wogole, a blondyn zaczął gdzieś dzwonić ja mu mowie ze mam dokumenty dałem mu on zaczoł wypisywać i klnąc jak skur... na koniec Podziękowałem (staremu) że chciał mnie obronić trochę a blondynowi palec serdeczny. I nie minęło 2 miesiące,zapłaciłem oczywiście mandacik w terminie,znów wracałem ''9'' zobaczyłem go na przystanku odraz w drzwi i jak się otworzyły powitałem go '' ty h*** je*** teraz mnie w d*** pocałuj '' i długą przez dwu dwupasmówka i garaże a on daleko za mną nie dobiegł hah. teraz na nich sram ;)

Nie, nie jestem. Śmieszą mnie tylko te wasze opowieści o spotkaniach trzeciego stopnia z blondynem i spółką. Myślę, że jeśli zachowanie kontrolera w jakiś sposób was obraża lub jest niestosowne to trzeba po prostu zadzwonić do Mpk i złożyć skargę. Dostanie opieprz i może się na jakiś czas uspokoi. A tak wogóle to chyba nikt z was nie chciałby być takim kanarem, niewdzięczna ta praca, bo nawet gdyby byli kulturalni to i tak ktoś coś zawsze wymyśli żeby im do***lić, bo nikt ich nie lubi.

A ty się spotkałeś ? że tak mówisz ? to zadzwoń do MPK oni ci powiedzą dziękujemy za informacje i nadal blondynek działa na mieście .Po to są nogi żeby uciekać,po to jest jadaczka żeby też bluzgami postrzelać,po to są pieści żeby strzała wyjebać ;) Prosta logika sprawy. Jak ktoś nie lubi kanarów i się boją można zawsze się przesiąść na TAXI :)

Ja na codzien jezdze w Krakowie tramwajami i autobusami. Co pare dni spotykam sie z kanarami i puki co nie widzialem zadnego niekulturalnego. Ze 3 razy nie mialem legitymacji do miesiecznego i zadnego mandatu nie dostalem. Koledze jak zapomnial biletu kazali kupic dwa... za karę ;-) Nigdy nie slyszalem, zeby ktorys przeklnal. Napewno kiedys cos takiego sie zdarzylo, ale ja nigdy nie slyszalem...
Jak tam moga byc kulturalni to w Łomży chyba też ????

"Autor: gans (---.lom.netster.pl)
Data: 19-10-07 15:22

od kiedy dorosly czlowiek to dziecko..spięci jestescie czy jak, zawsze kłutnie gdy ktos wypowiada wlasne zdanie brak tolerancji i szacunku i to sąwazniejsze rzeczy od kultury

zycie"

Normalnie, np intelektualnie, emocjonalnie lub spolecznie. Znam wielu takich ludzi, ktorzy jeszcze nie dorosli do swojego wieku biologicznego.

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Wiecie dwadzieścia parę lat temu byłem kontrolowany w szczeciński tramwaju przez kontrolera, i jako nastoletni smyk, usłyszałem dobry wieczór, bilet proszę do kontroli i dziękuje, a szczególik pan miał przypięty identyfikator, i było wyraźnie widoczne, kim jest. Nie jak w łomży gdzie wystarczy znać kierowcę, i można kontrolować.O kulturze nie wspomnę.

Temid

ten blondyn to frajer bity ,kiedys pamietam jak z okna chcial skoczyc na broniewskiego ,negocjator ,policja, straz ,cale osiedle patrzylo.Pozatym smierdzi od niego gownem.

a czego ty oczekujesz po tego rodzaju ludziach?przecież nikt mądry nie będzie procował w tym fachu.

angella

gans:
http://6x.pl/ort2/index.php - korzystaj dzieciaku...

steamboy , a co ty K...A TEŻ KANAR?

nie wypowiadam się na temat jednego Pana ***** Kontrolera... juz byla w Waszych wypowiedziach o nim mowa ;D dno i wodorosty jak dla mnie

...Po drugie szacunek lojalność po pierwsze...

Ostatnio w Olsztynie kontrolerzy pobili bogu ducha winnego głuchoniemego.
Na koniec jeszcze zagazowali go.Co potwierdza jednak ,że w tym zawodzie pracuja frajerzy.

haha, jaka nagonka, nie no typowo polskie: zawsze winny policjant, kontroler, ochroniarz a nawet ofiara, tylko nie przestepca :>

Swoja droga, owszem powinno sie lepiej dobierac ludzi pracujacych w zawodzie kontrolera, ale to co wy tutaj ludzie wypisujecie to jest kpina. Jeszcze tego brakowalo, zeby ludzie bezkarnie jezdzili na gape.

cytuje:
"Autor: angellica (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 02-11-07 13:17

a czego ty oczekujesz po tego rodzaju ludziach?przecież nikt mądry nie będzie procował w tym fachu.

angella"

A potem sie dziwia ludzie, ze o nas na zachodzie kawaly opowiadaja, ze jak gdzies Polak to wszystko trzeba chowac przed nim, bo nawet umywalke wyniesie. (zaraz mnie tu pewnie zrugaja)

Nie nagonka. Zauważ, że tu się mówi gownie o jednym człowieku. A nawiasem mówiąc, ostatnio zaczął mówić dzieńdobry kiedy wchodzi do pojazdu. :))

Tak dziady jedne!!!!!!!!!!!!!!! dUPY IM TYLKO SKOPAć .

"Autor: annamira (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 08-11-07 12:16

Nie nagonka. Zauważ, że tu się mówi gownie o jednym człowieku. A nawiasem mówiąc, ostatnio zaczął mówić dzieńdobry kiedy wchodzi do pojazdu. :))
"

" Re: Kontrolerzy
Autor: Kross (---.techtel.pl)
Data: 08-11-07 20:58

Tak dziady jedne!!!!!!!!!!!!!!! dUPY IM TYLKO SKOPAć ."

Aniu: sama widzisz, ze nie tylko o jednym.
Po pierwsze, temat jest kontrolerzy a nie kontroler.
Po drugie, co raz ktos "madrzejszy inaczej" ruga wszystkich pracujacych w tym zawodzie, czego przyklad powyzej (nie jeden przyklad).

Draznia mnie wszelkie generalizacje tego typu, ktore na podstawie kilku (lub ,co gorsza jednego) z przypadkow oceniaja cala grupe zawodowa. Jakim trzeba byc ignorantem, zeby tak czynic?

Loosac jakbys nie zauwazyl, to na tym forum prawie w kazdym temacie sie znajdzie paru madrych inaczej. Ale ogolnie temat nie ma w sobie nic glupiego i jest ok. Nie ma co wrzucac wszystkich do jednego worka, jednak na pewne zachowania trzeba jakos reagowac.
Poczytaj sobie wiadomosci wlasnie o tym, co sie stalo w Olsztynie ostatnio. Dwoch madrych kontrolerow zgazowalo i stluklo gluchoniemego bo sie z nim nie mogli dogadac... Normalne nie? Firma tez uwaza, ze normalne. Moze wlasnie dopiero dzieki temu, ze sie zrobilo glosno, sprawa znajdzie jakis final. U nas tez przez pewien okres byly podobne problemy jesli pamietasz. Jakby kazdy siedzial cicho, to dalej by tak bylo.

Wszelkie patologie nalezy tepic. Oczywiscie rozsadnymi metodami, przede wszystkim profilaktyka.

Prawda święta!

----------------------------------------------------------------------------------------

"Ludzie dobrze wychowani unikają mówienia oczywistości." (Sławomir Mrożek)