4lomza.pl/

... zaczęła być traktowana przez kierowców jak autostrada. Niestety zapomniano o wykonaniu "leżacych policjantów". A przydałoby się. Tylko patrzeć jak trafi sie nieszczęście.

Ostatnio jeden z kierowców bezczelnie trąbił na starszą kobietę idącą tamtędy, a przecież droga ta jest również chodnikiem.

przestań , z tymi policjantami .Tylko samochody się niszczą .

___POLAK___TO___JA___

Droga przy strzelnicy to typowy przykład działalności zarządu spółdzielni. Jest tam JEDEN mądry facet. Nie wiem, jak się nazywa, ale na pewno jest. Wpada na całkiem niezłe pomysły. Siedzi tak sobie i nagle wpada na jakis pomysł: wybudujmy to, wyremontujmy tamto! I OK, to jest dobre.

Ale później za temat zabiera się reszta spółdzielców z Bożej łaski. I wtedy zaczyna się zgroza! A to wykonają parapety bez spadku, z których nie spływa woda (Konstytucji 3 Maja blok nr 1, na uwagę, że to bez sensu 2 lata temu Panowie Mądrzy odpowiedzieli, że tak ma być...), a to położą nową nawierzchnię na jezdni i kostkę na chodniku, umieszczając tam kilkudziesięciocentymetrowe kraweżniki bez zjadzu dla wózków (bo jak wiadomo, na osiedlu nie ma osób niepełnosprawnych i mam z dzieckiem, a starsze osoby są obdarzone sprawnością kozicy). A to wreszcie schodki pod klatkami zaprojektują w sposób uniemożliwiający odpływ wody po solidniejszych opadach. Podobnie ma się sytuacja z brakiem progów na drodze przy strzelnicy.

A Panowie Rybkiewicz i Dzierzgowski (za ewentualne przekręcenie nazwisk przepraszam) jedynie sobie chodzą i wszystko jest wg nich OK.

Chyba Wojciech Młynarski miał kiedyś monolog, którego fragment dedykuję Radzie Nadzorczej i Zarządowi ŁSM: "Co by tu jeszcze spieprzyć, panowie, co by tu jeszcze spieprzyć...".

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Lepiej zniszczyć samochód niż człowieka. To trudniej naprawić.
Niektórzy ierowcy traktują ten CHODNIK jak tor Formuły 1

Sam tędy przejeżdżam dosyć często i zgadzam się, że jeden próg to za mało na tym odcinku, szczególnie że obok jest plac zabaw dla dzieci.......

annamira poniekąd się z Tobą zgadzam. Niektórzy kierowcy jadą tą drogą ile się tylko da. Ale niektórzy przechodnie też nie są bez winy. Chodzą sobie spacerkiem środkiem ulicy, zamiast bokiem.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Najlepiej niech chodza po trawniku, prawda? Byłoby najlepiej....
Tak naprawde o mają prawo chodzić nawet środkiem, nie ma bowiem wyznaczonych miejsc dla pieszych i dla pojazdów.

MiYu równiez poniekąd się z Tobą zgadzam, ale tylko w kwestii szybkości pojazdów na tej uliczce/chodniku.

W kodeksie jest napisane ze pieszy powinien się trzymać prawej/lewej krawędzi drogi a nie chodzić środkiem

Ale jest to droga osiedlowa, a więc w strefie zamieszkanej, gdzie pieszy ma prawo poruszać się na pełnej szerokości drogi.

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Tylko to jest jednoczesnie chodnik. A chcialbym zauwazyc, ze kierowcy sa tam zobowiazani do nie przekraczania 20km/h. Za to niektorzy geniusze chyba postawili sobie za punkt honoru wjechac z jak najglosniejszym rykiem silnika i z usmiechem na gebie przejechac najszybciej jak sie da. Czasem az mnie podnosi. Tam chodza male dzieci i tylko czekac az kiedys sie cos stanie. Wyleci taki szkrab 3 letni spomiedzy zaparkowanych samochodow i po sprawie. Powinni tam zrobic wiecej progow jak najbardziej. To jakie predkosci tam niektorzy rozwijaja to jest przegiecie. Do tego nawierzchnia bardzo marna, troche rozsypanego zwiru, slaba przyczepnosc, nieszczescie gotowe. Ale u nas trzeba nieszczescia, zeby ktos dupe ruszyl.

"....Wyleci taki szkrab 3 letni spomiedzy zaparkowanych samochodow..." - to już nie pilnujecie takich dzieci ? gdzie wasze rozumy?
Normalnie totalna ignorancja. Jak możecie nie pilnować ?!, przecie takie głupki jeżdzą, jak sami piszecie !

A tak nawiasem to chodnik jest obok... tylko trza się rozejzeć nieco a nie po ulicy poginać i mieć pretensję....

ryskago powaznie? A od ktorego miejsca sie ten chodnik zaczyna? Do tego dziwnie sie ta "droga" laczy z pozostalymi chodnikami, z ktorych to nie ma dostepu do "chodnika", a wpadaja bezposrednio na ta droge... To o czym piszesz, to chodniki pod poszczegolnymi blokami, do ktorych trzeba dotrzec po tej wlasnie "drodze" jak piszesz... Tak samo pod K1, jedna wielka rozjezdnia, zero chodnika praktycznie. No ale faktycznie, to jest droga... to powiedz, gdzie jest ten chodnik, po ktorym nalezy chodzic?
Ja akurat dzieci nie mam, ale to ze dzieciaki sie bawia na podworkach to chyba nie od dzis wiadomo? Wiec nie chrzan glupot, bo z tego co piszesz wynika, ze nie trzeba poprawiac bezpieczenstwa, tylko niech ludzie pilnuja dzieci, a debile dalej szaleja... Typowe podejscie u nas.
A ulica, to jest po drugiej stronie blokow, jest asfalt, obok chodnik, wszystko jak nalezy. Tutaj zrobiono mozliwosc wjazdu chyba tylko po to, zeby pare miejsc parkingowych wiecej wygospodarowac. Ale zgodnie z twoim mysleniem, to ludzie powinni sie nauczyc fruwac. Bo to taki wielki problem progi zrobic... jak juz samochody maja tamtedy jezdzic. Jedno z najgorszych rozwiazan jakie widzialem w naszym miescie, wiec chociaz mozna by zadbac o elementarne bezpieczenstwo, bo niestety nie kazdy chce przestrzegac przepisow.

Dodam jeszcze, ze o ile pamietam to kiedys tam samochody nie jezdzily, pozniej tam dorobiono parkingi, wiec z pewnoscia nie byl ten chodnik projektowany jako droga.
Dalej popatrz jakie tam sa znaki. Strefa zamieszkania oznacza, ze to osiedle, gdzie mieszkaja ludzie i to kierowca ma obowiazek zachowac szczegolna ostroznosc. To kierowca zdawal egzamin z przepisow, a nie ludzie i ma obowiazek ich przestrzegac. Wiec nie przerzucaj tej odpowiedzialnosci na ludzi, ktorzy maja prawo czuc sie tam bezpiecznie, a nie ogladac przez plecy, czy ich cos nie rozjedzie. Co maja dzieci na rekach nosic, czy prowadzic na smyczy moze, zeby na sekunde nie puscic ich luzem?

ehh, Draniu...
Nie wylogowałam się i Malachit się podszył, skubaniec jeden...:)

Ja wcale nie uważam, że nie trzeba poprawiać bezpieczeństwa - jestem za leżącym policjantem, a jakże :)! Malachit jednak miał po trosze rację, gdyż, tak jak na drogach, kierowca powinien się kierować zasadą ograniczonego zaufania i mieć oczy i uszy szeroko otwarte, tak i opiekun dziecka, zwłaszcza 3-latka, który się sam jeszcze nie pilnuje, no nie?
Pozdrawiam

Ale dzieci nie mozna pilnowac 24h/dobe... to by bylo chore, a cos takiego nazywa sie nadopiekunczosc. Napisalem 3-latek, ale rownie dobrze mozna tam wstawic 4,5, czy 6-latek, zaden nie bedzie wystawal znad samochodu...
Przeciez to sa osiedla, tam sie dzieci wypuszcza na dwor, zeby sie pobawily. Nie mozna robic drogi 5 metrow od placu zabaw i kazac rodzicom pilnowac dzieci... Gdzie one sie maja bawic w takim razie?

Wkurzylem sie, bo mieszkam w poblizu tej "drogi". Wiekszosc tam jezdzi powoli, ale czasem sie krew gotuje, jak sie widzi idiote urzadzajacego tam sobie tor wyscigowy. Teraz przeciez robia na strzelnicy wielki plac zabaw, skate park, sciezka rowerowa itd... Ten chodnik-droga biegnie metr obok tego, ciekawe jak zadbaja o bezpieczenstwo.

Annamira-Ania B. to ty?Jesli tak to skontaktuj sie ze mna -Kumpelka ze TB

annamira@poczta.onet.pl

ciekawe jak sie mam skontaktowac jak nie wiem kto ty....

Wiesz twoja the best friend

przed każdym blokiem jest chodnik jak byk !!



________
Malachit

Tak Malachit, przed kazdym blokiem... To jeszcze mi napisz, jak do nich dotrzec? Poza tym powiedz, czy to jest wedlug Ciebie normalne, ze robi sie droge, w bezposrednim sasiedztwie placu zabaw? Gdzie sie powinny bawic dzieci? Czy ten chodnik byl przy projektowaniu przeznaczony na droge? I wreszcie, jesli jest to droga, to czemu wyglada jak chodnik i laczy sie z pozostalymi chodnikami bez zadnych oznaczen nawet? Rozumiem, ze w takim razie wszystkie pozostale chodniki nalezaloby tam traktowac jak skrzyzowania? Bo nie stoi przy zadnym z nich zakaz wjazdu, ani zadne inne oznaczenie sugerujace, ze to juz chodnik a nie droga... To w takim razie moga mnie rozjechac zaraz po tym, jak wyjde z klatki i zejde ze schodka, bo bede lazl srodkiem drogi.

OOOOOOOOOO a wczoraj jak przechodziłam wieczorem, to na mnie "trąbnęli" ! Jak śmiałam przechodzić tamtędy.... Chyba sobie kamizelkę odblaskową kupię.... czy cóś....

Odświeżam temat. Droga przy strzelnicy ma się dobrze i dalej spełnia rolę toru wyścigowego dla wszelkiej maści motocykli i innych aut. Nikomu nie przeszkadza ze rozpędzają się tam gdzieś pewnie do 80 albo lepiej. A policja czasami się tam pojawia - ale o śmiesznych porach np. o 7 rano albo w nocy kiedy gnojki z wyścigówek śpią.

Aktualizacja niepełna: rozkopana dokumentnie, zmieniająca się w bagnisko po każdym deszczu ulica biegnąca wzdłuż strzelnicy nadawać sie może jedynie dla miłośników motocrossu.

Nie skarżę się na zabłocone buty, kiedy taka sytuacja daje mi możliwość niezakłoconego snu...

macie problem jak byscie chcieli sie wysrac a zarazem nie mogli tego zrobic załatwcie to jakos i zjazd z forum bo to wam nic nie da ze jakis doun napisze "o Jezu co oni mi schobili samochody na mnie trąbią" szkoda słów

Ale błysnął, szkoda, że nie inteligencją. Ale kazdy błyska czym umie....

ty także inteligencją nie błyskasz suko więc stul pysk

Mocne słowa. Pamiętaj gnojku, że nie jesteś anonimowy w sieci.

hohoho sam jestes gnojem jak masz problem nie ma sprawy wyskocz ty tez nie jestes anonimowy i mozesz po dziórze dostac i co po IP dojedziesz mnie leszczu??? hahah nie rozsmieszaj mnie

Ostatnio rozkminili chłopaka z tego forum m.in dzięki naszej-klasie hehe.

tez fajno :)