wtorek, 01 października 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
alejki na ul. Reymonta

Wczoraj o godzinie 22 przechodziłem przez alejki na ul. Reymonta i co widze .... dziewczynę i chłopaka siedzących na ławce i uprawiających sexxx. Ona wogóle bez spodni i bez majtek siedzi na nim i podskakuje i to pod samą latarnią gdzie wszystko było widać. To już jest szczyt wszystkiego!!! Ludzie naprawdę nie znają granic i kultury!! Co wy sądzicie o tym?? Czy nie jest to bezczelne??

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Szkoda że tam wtedy nie przechodziłem, bym sobie popatrzył...:)))

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Trzeba się było przyłączyć he he



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

no na alejkach rozne dziwne rzeczy sie dzieja ale o sexie nie slyszlaam:D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

he he bym się przyłączył żeby to było robione w cywilizowany sposób ;] ;]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

trzeba bylo nagrac i zapodac na youtube :)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

bylo na jana podejsc i jej do buzi ;d

'Still me Till they Kill me.. I love it when they fear me..'

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

To pewnie gfx! Jutro napisze, że ktoś go podglądał. Ciesz się, że nie gonił za Tobą z... jak to było?... z naprędce znalezionym przyrządem do samoobrony.

-----------------------------------------------------------
Hańba więc klechom, wszystkim oszczercom,
co lud tumanią i z niego drwią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

sumo, miałem właśnie to napisać :)

Raco87 - jak często jesteś w lasku jednaczewskim??

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Prawie wogóle tam nie bywam ale słyszałem co tam się dzieje. Ale lepszy już lasek jednaczeski niż ławeczka w centrum miasta.

;]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

no trza było komure wyciągnąć i nasze miasto było by sławne heheh :D lepszy film by był niż z 3lo hheheh

;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

raco a tobie to przeszkadza sam fakt odbycia stosunku w miejscu publicznym czy "niecywilizowana" pozycja ??

--
tomek w.

\"Rzuciłem myśl, że cokolwiek mi się należy\"

\"Żeby mi się chcialo tak, jak mi sie nie chce\"




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Mi przeszkadza fakt odbycia stosunku w miejscu publicznym, a pozycja była bardzo cywilizacyjna mi np. sie podobała.

;]

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Brawa DLa Nich:D Maja W Dup.. To Co Ludzie MYsla:P

Żyje By Pakować Pakuje By Żyć

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

brawa brawa troszke adrenalinki potrzebowali i nowych doswiadczen hehehe

poprostu nie mozna chodzic alejkami ok 22 i nie bedzie problemow buhahaha

... PIENIADZ TO WLADZA, SUKCES TO WIEDZA ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

"Autor: RaCo87 (---.introlan.pl)
Data: 01-10-07 22:30

Wczoraj o godzinie 22 przechodziłem przez alejki na ul. Reymonta i co widze .... dziewczynę i chłopaka siedzących na ławce i uprawiających sexxx. Ona wogóle bez spodni i bez majtek siedzi na nim i podskakuje i to pod samą latarnią gdzie wszystko było widać. To już jest szczyt wszystkiego!!! Ludzie naprawdę nie znają granic i kultury!! Co wy sądzicie o tym?? Czy nie jest to bezczelne??"

Ty sie ciesz, ze to nie bylo jak w Warszawie: w bialy dzien, na chodniku przy ruchliwej ulicy i pod czujnym okiem kamery :D

Z reszta za jakis czas to bedzie popularne ;). Pewnie byli pijani albo jacys ekschibicjonisci

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

mialo byc ekshibicjonisci

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

to jakis wiekszy artysta musial robic, pewnie po cwiartce to luske zarzynal ;d;d

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

nie no szczyt głupoty heh

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

yyyyyyyyyy szczyt glupoty yyyyyyyyyyyyyy ;d;d

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

no i.......

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

dobra...idziemy jak pielgrzymka w nastepna niedziele o 22 na reymonta! co wy na to? :)

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

mozemy

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

haha ;) a ja nic nie widziałem a mieszkam drogę od alejek ;p i to musiał być przypadek bo często bywam na alejkach nawet i później i takich rzeczy się nie działy xD

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

dobra...to gdzie sie ustawiamy...i o ktorej... i czy bedziemy sie gdzies bunkrowali, zeby w kulminacyjnej scenie wyskoczyc i powiedziec "jestes w ukrytej kamerze!" lub "mamy Cie!"
haha

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

ok, ale trzeba jeszcze smsa im wyslac zeby przyszli zrobic swoje :D, co pozniej oczywiscie nagrodzic trzeba glosnymi brawami :))

-.-.-.-.-.- (podpis na urlopie)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

co by nie bylo i okrzykami, jak ktos woli to jękami ...to juz zalezy od inwencji tworczej.
a tak...to kto ma numer kom. ;)

ZAKAZ WYWALANIA MOICH PODPISÓW!!!!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

zly_czlowiek zapytaj gfx'a...to pewnie jego dzielo...z lasku przeniesli sie na alejki :P

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

http://moto.allegro.pl/item249374535__super_mercedes_ml320_ktorym_jezdzil_ronaldo_.html

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Ema. W piątek,o godz.16 przechodziłam przez alejki i zobaczylam parę...która migdaliła sie i to nie w krzakach ....może ich to podnieca ale niektórzy chodzą tam z dziećmi...trudno żeby siedzieć w domu. raczej to nie był gfx bo nikt nie latał z pałą..że ta dziewczyna wstydu nie ma...jak ma ochotę sie zabawiaż to niech do domu przy rodzicach to robią jak sie nie wstydzi.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

z bzykaniem jak z gownem he
jak ci sie chce to nic nie poradzisz i musisz to zrobic he tu i teraz ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

No tak...sex i sraczka...podobieństwo niesamowite..

pisia

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

baby to nigdy nic nie zrozumią

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Jak stoisz w Kościele i Ci się chce,to wkładasz rączkę ...i dzieje się ..magia..

pisia

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

byłem, widziałem, daję im 5 pkt za technikę, 7 za zaangażowanie i 10 za inwencję ;)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

aj tam, zachciało sie im to sobie ulżyli a, że akurat na alejkach to ich sprawa :))

Myślą swą szukają szczęścia, które zwie się wolnością

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

chcieli to sie poniżyli heh

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

Zachłysneliśmy się wolnością...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: alejki na ul. Reymonta

hmm a ja p[owiem tyle chcieli to sie walili na alejkach jak komuś to nie pasowało mugł również zamknąć oczka ;p hihi tak szczerze mowiąc nom to musimy sie z nimi umowić żeby nam zapodali przedstawienie heheheh hmm co do pozycji to nie jest jakaś poważna hheehee ci z warszawy mieli lepszą;]

liveeeeeeee

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org