Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
obsługa na poczcie |
czy wam tez sie wydaje ze niektore panie na poczcie (ks. janusza) zapomnialy ze komunizm juz minal i dalej traktuja klienta jako wroga nr 1 i najwiekszego intruza? najwazniejsza kawa, jabluszko, ciasteczko i co tam niech ludzie sobie czekaja. a nawet jak juz sie doczekaja to pani z wielka laska trzasnie stempelek i ani dziekuje ani pocaluj mnie w d... nie to zebym sie czepiala, ale gdyby te same panie tak sie zachowywaly w innej firmie to dawno juz by zobaczyly drzwi wejsciowe od zewnatrz. nie wymagam wiele- troche kultury osobistej i zaangazowania w prace, ktora same wybraly. czasy w ktorych petenta sie zbywa i traktuje z gory dawno minely drogie panie!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Niestety tak będzie dopóki pokolenie komuchów nie powymiera.... jeszcze z 20 lat i będzie lepiej. ...::: Dobry chłopak był.... i mało pił.... :::...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Najgorsze są te dwa grube babsztyle w okienku na końcu, od paczek i listów. Robią wielką łaskę, że kogoś obsłużą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
wlasnie te mam na mysli
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
niech idą na emeryturę a na ich miejsca przyjdą młode potrzebujące pracy dziewczyny
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Ja myślę że te 2 Panie od paczek i listów mają "zaklepaną " posadkę i poprostu niczego sie nie boją z tego co wiem były na nie skargi i do kierowniczki tej poczty( odpowiedź padła że muszą mieć wolna chwilę dla siebie...) i do działu reklamacji w głównej poczcie ,poprawy niestety nie widać . Ja osobiście wolę korzystac z poczty na placu kościuszki tam jest mła i fachowa obsługa , tam jeszcze nigdy nie zdażyło mi sie aby pracujące tam Panie czegoś niewiedziały zawsze kompetentnie i fachowo doradzą , są zawsze uśmiechnięte i miłe w stosunku do klienta ( chociaż moim zdanie mają tam znacznie więcej pracy niż na ks.janusza).Może dyrekcja poczty po przeczytaniu wpisów na forum uświadomi tym 2 "PRZESYMPATYCZNYM PANIOM Z KS. JANUSZA " że jeśli im zależy to powinny zmienić podejście do klienta a jeśli ta praca jest dla nich zatrudna to może znajdzie się dla nich inne stanowiskio. Uważam że poczta na ks. janusza jet ma najgorszą obsługę w mieście. Co prawda nigdy nie byłam na poczcie na woj.polskiego. Dodam że bardzo często korzystam z usług PP .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Popieram zdanie o niewłaściwej obsłudze klientów. Kiedyś miałem nieprzyjemność wstąpić do tego miejsca. W koncu mamy kapitalizm i jest konkurencja, wiec niewiem czemu te panie tam jeszcze pracują. Najwidoczniej kierownik nie uświadomił je jak powinny sie zwracac do klientów,dzieki którym dostają swoje wypłaty
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Często korzystam z usług ,,owych miłych pań,, i mam wrażenie jakby siedziałały tam za karę.Takjakby one najciężej pracowały a klient z mety traktowany jest jak wróg-często wysyłąm paczki i gdy ide na owa pocztę staram się starannie zapakowac paczkę by nie miały uwag-ale one ( te dwie ) zawsze coś wynajdą by zwrócić uwagę-zawsze! my klienci zawsze jestesmy na pozycji spalonej.I choć czasami po całym dniu pracy może nawet jesteśmy bardziej zmęczeni stojąc przy okienku niz one.I taka wielka ,, łacha,, z ich strony-az mi głupio.Wiele ludzi jest bezrobotnych i wiele osób wiele by dało by być na ich miejscu:)Też mam kontakt z klientami mojej firmy na codzień-ale ja jestem nauczona się do nich usmiechać-bo pracowałam 5 lat w firmie prywatnej-gdyby popracowały choć dwa tygodnie u prywaciarza-wtedy by sie nauczyły:)Może często starsi mają wiele pretensji do młodego pokolenia-ale my młodzi jesteśmy nauczeni szanować pracę!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Jesli chodzi o panie to sie zgodze, choc pan ktroy siedzial (siedzi?) w okienku wcześniej to był taki nerwus. Wygladało to tak jakby siedzial "za kare"w tym okienku. Na pocieszenie powiem tyle, ze za bodajze 2 lata rynek dostarczania listów ma być uwolniony (narazie tylko paczki sa obsługiwane przez znane na całym swiecie firmy kurierskie). Wtedy wejdzie konkurencja i pracownicy Poczty Polskiej beda musieli wlaczyć o klienta, a w konsenkwencji być nastawionym bardziej przyjaźnie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Potraficie tylko psioczyć. Postawcie się na miejscu pracoweników. Psie pieniądze i nie zawsze klienci są nastawieni przyjaźnie. Ostatnio obserwowałem taką scene - klient wchodzi i odrazu z mordą na pracownicę że nie otrzymał paczki a to coś ważnego. Jeblował się chyba z 10 min. że mu ukradła aż tu telefon mu zadzwonił i tylko usłyszałem "już jest ????" Odwrucił sie i wyszedł. Nawet nie było słowa przepraszam. Nie dziwię się że potem może nie być miła dla innych jak taki palant wpadnie i robi raban.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
inni pracownicy moga przejac "te mile zachowanie" od tych pan jedyna poczta ktora ma kompetentny personel w lomzy to ta naplacu pocztowym bo w innych placowkach te kobiety nie wiedza po co tam siedza.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Stefanie te Panie,, to fatalne wyjątki,, tak sie skłąda że wysyłąm listy z firmy i jestem tam prawie codziennie;) panie od lat mają taki zły humor.Nie mają aż tak chyba żle-są ludzie którzy ( fakt autentyczny) pracują za naprawde psie pieniadze-poniżej chyba najniższej krajowej-za 600 zł i to 10 godzin dziennie.No cóz mogły iśc wyżej i zajmowały by teraz dyrektorskie stołki-ale każda pracę nalezy szanować.Radze isc i sprawdzić osobiscie nastawienie owych Pań do swej pracy;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
ja rozumiem ze ktos moze byc zmeczony i ze malo zarabia, ale to nie jest powod zeby traktowac klienta jak gowniarza. jako klient zawsze staram sie byc kulturalna, nie rzucam awizami, nie krzycze na nie, nie jestem po prostu chamska i tego samego oczekuje od nich.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Nie zgodzę się z waszymi opiniami. Od lat korzystam z usług tego urzędu i jestem zadowolony.Nigdy nie spotkałem się z sytuacją niekompetencji czy też niemiłego zachowania personelu w stosunku do klientów.Zawsze jestem miło i szybko obsłużony. A postawa niektórych klientów i brak kultury w urzędzie to dopiero jest temat rzeka.Spójrzmy kochani na siebie zanim zaczniemy krytykować i oceniać innych.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Ja mam zdanie podobne do wiekszosci czyli takie ze tym Paniom brakuje troszke kultury. Wszystko robia z wielka łaska. Jak cos sie wysyła i nie wyglada to standardowo zaraz dopytuja sie co jest w srodku ( a co to ich interesuje ) ja osobiscie polecam poczte na Rycerskiej, sympatyczne, miłe Panie i nie zadaja zbednych pytan, naprawde polecam.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
pewnie ze brakuje jednak jest na to sposob, jak im ***** naublizalem i powiedzialem zeby zamiast pierdolenia miedzy soba o glupotach wziely sie za robote tak czar prysl, teraz sa dla mnie mile i pracuja szybciutko :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Wszelkie uwagi wniesione na Forum odnośnie personelu Urzędu Pocztowego przy ul. Ks. Janusza zostaną wykorzystane w celu poprawy jakości i kompetencji obsługi klientów. Niemniej jednak zapraszam wszystkich klientów, którzy mają zastrzeżenia, co do funkcjonowania Urzędu Pocztowego przy ul. Ks. Janusza do osobistego kontaktu z Naczelnikiem Urzędu Pocztowego. Myślę że kontakty takie mogą przynieść tylko obopólne korzyści. Jestem do dyspozycji Państwa codziennie od poniedziałku do piątku w godz. 8-15. Naczelnik Urzędu Pocztowego
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
To żart? Czy też ja już mieszkam w cywilizowanym kraju? Jeśli to prawda, nie wyjdę z szoku do następnego piwa... poczta999 napisał(a): > Wszelkie uwagi wniesione na Forum odnośnie personelu Urzędu > Pocztowego przy ul. Ks. Janusza zostaną wykorzystane w celu > poprawy jakości i kompetencji obsługi klientów. Niemniej jednak > zapraszam wszystkich klientów, którzy mają zastrzeżenia, co do > funkcjonowania Urzędu Pocztowego przy ul. Ks. Janusza do > osobistego kontaktu z Naczelnikiem Urzędu Pocztowego. Myślę że > kontakty takie mogą przynieść tylko obopólne korzyści. Jestem > do dyspozycji Państwa codziennie od poniedziałku do piątku w > godz. 8-15. > > > Naczelnik Urzędu Pocztowego
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
....poważny człowiek na poważnym stanowisku. Szacunek. ![]() ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Szacunek poczta999. no jeśli chodzi o obsługe przy Placu Pocztowym to nie mam zastrzeżeń - ci z Ks. Janusza powinni sie od nich uczyć. Ja zawsze staram sie kulturalnie załatwiać sprawy w okienku. Ale jak ja chce tylko kupić znaczki do Stanów na ks. Janusza, a taki pracownik na dzien dobry mnie tą swoją złością atakuje za byle co, to wydaje mi się ze z nim jest coś nie tak, powinien sie leczyć. Wszyscy przeciez pamietamy incydent, w którym to gościu N-razy usmiechal sie do fotoradaru w Białymstoku - był to własnie pracownik z tej placówki. Czy to było zachowanie normalne? Ocencie to sobie sami.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Carmello i tu się mylisz. Uw pracownik N nie nazywał się na N tylko na L i nie pracował na Ks. Janusza tylko na Placu Pocztowym. Jak nie wiesz to nie pisz bzdur.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
bardzo by było dobrze gdyby ten post poprawił choć trochę jakość obsługi na poczcie na ks. janusza- szczególnie właśnie w okienku gdzie nadaje się paczki. wyładowywanie się na klientach, niekulturalne zachowywanie się, rzucanie się za niewiadomo co- to w tym momencie chleb powszedni. przecież nawet gdy ktos zle zapakuje list albo paczke to pracownica powinna kulturalnie wyjasnić dlaczego jest źle a nie z wieeelką łaską stawiać stempel i 5 razy wznosić oczy do nieba mrucząc coś pod nosem. nie pisałabym tego postu, gdybym raz czy dwa została potraktowana nieładnie- cóż gorszy dzień, zmęczenie, choroba, kłopoty- każdemu może się zdarzyć, jestem też człowiekiem rozumiem. ale trudno, żebym za każdym razem odchodziła od okienka zdenerwowana, bo pani x znów coś się nie podobało. tym bardziej, że bardzo często wysyłam paczki i zostawiam na poczcie nie mało pieniędzy. a i jeszcze coś- dlaczego to my klienci mamy nadkładać drogi i korzystać z usług UP, gdzie jest kompetenta obsługa. pora zrobić coś, żeby i w tym UP można było liczyć na odrobinę kultury i kompetencji. czasy komuny dawno minęły... pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Stefan: napisalem N-razy, nie że sie nazywał N. . Nie interesuje mnie jak sie nazywał i nie interesuje mnie ile razy zrobił ów czyn, to już niewazne w tej chwili - było mineło. A jeśli pracowal w innej placówce to przepraszam, zostałem wprowadzony w błąd. Ja rozumiem ze jestes moze pracownikiem poczty iten temat moze ciebie denerwować, ale teraz właśnie pomyśl co czują ludzie w okienku po takiej wymianie zdań z pracownikiem poczty (o czym napisalem tutaj ja i wiele innych osób wyzej). Nie mowie oczywiście że wszyscy pracownicy są źli, ale akurat pewne "czarne owce" daja się ludziom we znaki akurat na Ks. Janusza. Z wyrazami szacunku
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Może jeszce dodam pewne spostrzeżenie, co stanowi pewien plus w tej całej sytuacji.Zdarza mi sie tez byc obsługiwaną przez Panie z okienek przednich,nigdy nie miałam zastrzeżen co do obsługi.Panie sa bardzo miłe-czego tez doświadczyłąm wczoraj.Także sa tez tam fajne kobitki.Ale te dwie Panie wyglądajace jak siostry( każdy wie o które chodzi) psują cała opinie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Spoko. Nie jestem pracownikiem poczty polskiej i nie mam zamiaru być. Poprostu prawda leży po środku. Pracuję z ludzmi i wiem że czasami trafiają się tacy których najchetniej dobil bym szpadlem ażeby się nie męczyli. Inna sprawa że jeżeli te Panie tak postępują cały czas to tego nie pochwalam i powinny zmienić swoje zachowanie. Są ludzie i ludziska zarówno po stronie klientów jak i pracowników.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Mnie na poczcie na Księcia zdenerwoawała jeszcze inna rzecz. Otóż panie na siłę wciskały mi znaczki zagraniczne za 3 złote (chociaż wyraźnie mówiłam, że nie chcę priorytetu), twierdząc, że przecież już od stycznia kosztują tyle. Od stycznia wysłałam kartek i listów zagranicznych na tyle dużo, żeby się zorientować, że wszędzie znaczki normalne kosztują 2,40. Tymczasem panie na Księcia wmawiały mi, że to nie możliwe, i że wysyła się tylko za 3 złote. Fakt, różnica 60 gr nie jest może taka duża, ale przy wysłaniu 10 kartek robi się spora. Z kolejnym listem wybrałam się na pocztę na Małachowskiego, i tam pani policzyła mi...2,40. Dlaczego więc panie na Księcia zawyżają ceny??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
Tak będzie "do puki te wszystkie bolszewiki nie powymierają" (cytat z filmu :P )
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
A propo`s tegoż tematu zakładam nowy temat: Praca w instytucji może będziecie mieli swoje spostrzeżenia. Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
komunizm minal, ale monopol Poczty Polskiej nie. InPost moglby zrobic oddzial w Łomży. Jak pokazuje ich mapa http://www.inpost.pl/index.php?act=read&cat=16 z Podlaskiego tylko w Bialymstoku maja oddzial, a z War-Maz tylko w Olsztynie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: obsługa na poczcie |
piszecie o samych negatywnych osobach pracujących na poczcie Ks. Janusza, a co powiecie na oddział tejże poczty na ulicy Rycerskiej? miałam tą przyjemność tam zawitać i co? Obsługiwała mnie bardzo przyjemna dziewczyna, która dobrze wykonała swoją pracę, poradziła mi fachowo i do tego uraczyła uśmiechem od ucha do ucha. Oby więcej było takich osób jak owa dziewczyna z krótkimi włosami. Miała na imię jakoś dziwnie na M. Co na to Poczta Polska?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |