4lomza.pl/

www.kaufland.petpro.pl

TAK dla KAUFLANDU w Łomży !

A na co ci ten kaufland? Akurat ty tam strasznie nakupujesz hhahaha
taka wsiowa mentalność, jak będzie dużo wielkich sklepów to będzie jak w "warsiawie" Taniej? to do hurtowni spożywczej, żaden problem...

niech się budują nawet i tysiąc takich sklepów. bronisz?
zarobią najwyżej firmy rozbiórkowe, firmy budowlane, przez jakiś czas pracownicy. same plusy. a i miasto zawsze inaczej wygląda

Nic dodać nic ująć.

Link nie działa :/

chyba coś będzie bo poszukują pracowników

http://www.kaufland.pl/Site/Praca_i_kariera/Oferty_pracy/Oferty_pracy/Pion_marketingu_i_reklamy603/Roznosiciel_gazet_reklamowych700.htm


www.zespoly.phorum.pl

Do Jan_Serce:

A dlaczego nie miałoby być tak jak w Warszawie ?. Czy mnogość banków i kościołów w Łomży też Ci zawadza ? Jak nie chcesz to nie chdź tam. Czy Łomża ma równać ciągle w dół ?\

Pozdrawiem.

Jak duzych sklepów nie ma to łomża równa w dół? Nie rozśmieszaj, tak jak napisałem, wsiowa mentalność, ci co tu najwięcej o tym piszą to wcale by z tych sklepów nie korzystali, ale " będzie fajnie"...
do kiernek: bronie! a co bronisz?:)

a dlaczego bronisz?

Bo wolę jak wydawane przeze mnie pieniądze zostają w Łomży, a nie są wyprowadzane za pomocą takich sklepów do niemiec czy izraela:))) rozumiesz już?

Ja byłem w Kauflandzie w Ełku i powiem, że nic specjalnego...

...

Jan_Serce: jeśli jesteś taki mądry to załóż własną sieć hipermarketów. Z siedzibą w Łomży!
A jeśli to Ci mało. Zrób tysiąc miejsc pracy dla łomżyniaków? Nie potrafisz?
twierdzisz że pieniądze wypłyną z miasta? Nieprawda. Zapłacą tak jak lokalni sklepikarze lokalne podatki i to nie małe. Przyczynią się do rozwoju miasta. A to że najbliższy hipermarket mamy w Białym i pół Łomży tam jeździ to sądzisz że gdzie te pieniądze idą?

precz z kauflandem przy centrum katolickim biedronke budują naprzeciwko stokrotki kaufland to bez sensu powinni nic nie budować tylko zeby stokrotka została

ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS ŁKS

Kiernek ty klepiesz troche bez sensu... założyć własną sieć hipermarketów? piłęś?:) Miejsca pracy twożone w dużym sklepie to strata miejsc pracy w małym sklepie... A miejsca pracy to by się łomży przydały w zakładach produkcyjnym, chociaż już teraz brkuje rąk do pracy... Może i lokalne podtki zapłcą jak lokalni przedsiębiorcy, ale już zyski jak napisałem wyfruwają... A to że ty jeździsz z mamą do marketu w białym to nie cała Łomza...

W nawiązaniu do tego co przeczytałe powyżej proponuję więc nie korzystać z usług takich łomżyńskich firm jak np.:

- Statoil (Norwegia), BP (Anglia)
- MacDonald (USA)
- prawie wszystkie banki (np. PKO SA - Włochy)
- Tpsa (Francja)
- Biedronka (Portugalia)
- Rossmann (Niemcy)
- PZU (Eureko....Holandia)
- Commercial Union (Anglia)
i jeszcze parę innych działających na terenie Łomży

Wszystkie te wredne instytucje nie są charytatywne i odprowadzają zyski za granicę !
Gdyby przypadkiem ktoś chciał nam w Łomży zbudować np. Cinema City albo jakiś Aquapark, to stańmy w zwartym szeregu aby bronić się przed izraelską zarazą.

Nie kupujmy Skód, Fiatów, Opli itp. bo są montowane w fabrykach należących do obcych inwestorów i zyski też idą za granicę.

Nie kupujmy Panasoniców, Sony, LG itp. - patrz wyżej.

Można tak w nieskończoność. Nawet te małe sklepiki osiedlowe nie są bez skazy. Zdarza się, że ich rzeczywisty właściciel przebywa za granicą a tu jedynie zatrudnia sprzedawców za 700 pln "na rękę".

Wniosek nasuwa się sam. Czy tego chcemy czy nie, to rdzennie polskich firm będzie coraz mniej. Walec już jedzie i nie da się go zatrzymać. A poza tym nawet te polskie marki jak choćby ORLEN też inwestują pieniądze z zysków za granicą - patrz Możejki. Taka jest cena otwarcia się na świat.

Jeśli ktoś chce aby w Łomży była pustynia handlowa, usługowa czy rozrywkowa - bo to nie "Warsiawa" przecież, to takie jego prawo. W końcu mamy demokrację.

W końcu po co łomżyniacy mają jeżdzić na zakupy do B-stoku czy W-wy i tam zostawiać kasę jeśli mogliby to robić u siebie ?. Jeśli ktoś choć raz był w weekend w B-stoku w Auchan czy w Wawie w Realu, to chyba zauważył ile aut na parkingu jest z łomżyńską rejestracją.

Pozdrawiam.

to pierdolenie zwykle, pewnie jakis kupiec albo ktos z rodziny i dlatego przeciwny

franio wszystko ładnie piękni, uważaj tylko żeby ci żyłka nie pękła:)
różnica między firmami które wymieniłeś jest taka że te nie uderzają w lokalny handel... czy to tak ciężko zrozumieć? jestem często w białym i chodzę sobie do galerii i jakoś na parkingu wcale nie widze tak jak ty tych lomzynskich rejestracji, chyba ze weekendy jest ich wiecej, ale ludzie to lubią, takie wycieczki, zabronisz? to tak naprawde handlowy margines i nic nie znaczy...
na jakiej podstawie twierdzisz że Łomża to handlowa pustynia? bo nie ma tesco?:)))

bo nie ma nic?

daj link bezposredni bo tamten cos nie bangla

W punktach:

1. Może to się nazywać Tesco, Wonderland albo Światynia Zakupów wszystko mi jedno. Aby było czynne przynajmniej do 20 włącznie z sobotą. W niedzielę może byc krócej. Ponieważ pracuję codziennie do godzin wieczornych (18-ta), więc po pracy Łomża jest dla mnie pustynią jeśli chodzi o zakupy inne niż żarcie. Przykładowo od czasu do czasu muszę jak każdy rodzic zrobić różne zakupy dla dzieci i z dziećmi (choćby ubrania). Wtedy muszę korzystać z urlopu albo zwalniać się z pracy. Innym wyjściem jest wyjazd w niedzielę do marketu w innym mieście. A takich osób jak ja jest wiele. Generalnie brak w Łomży sklepu tzw. "ogólnoprzemysłowego" czynnego dłużej niż do 18-tej.

2. Lokalne sklepy same strzelają sobie gola, serwując ceny z kosmosu. Jest to temat już poruszany na tym forum. Wiele krzyku było jak miała ruszyć Stokrotka. I co ?. Ubyło sklepów w okolicy ?.

3. Kolego, jeśli nie widzisz łomzyńskich rejestracji, to mamy w Łomży świetnych okulistów - chyba jeszcze nie strajkują...;))

4. Wydaje mi się, że nie ma co dłużej ciągnąć tego tematu. Każdy ma swoje racje i dobrze. W różnorodności siła.

Pozdrawiam !.

hej franio takie firmy jak Statoil, Mc Donalds BP działająna zasadch fraschingu tylko, że u chodzi o markę nie towar odprowadzane są ze sprzedaży reszta zostaje w Łomży, mylisz stokrotę z tymi firmami bo stokrotka to oddział zarządca jest w Lublinie tu nie ma działania pod nazwą zgłąb temat potem się wypowiadaj

Jan_Serce: kogo ty tu bronisz?? Nasz lokalny handel to często artykuły przywożone z makro i tylko: cenax2 My wszyscy tu żyjemy i chcemy płacić stosunkowo tanio. Mam płacić 30-50% drożej dla rodziny sąsiada, który jest lokalnym biznesmenem ?

ADALL

Elmar, Stokrotki nie wymieniałem na swojej "liście Macierewicza". Sprawdziłem Stokrotkę a także PoloMarket i wiem, że są to sieci polskie. Przynajmiej są zarejestrowane jako takie. Wiem też co to jest franchising. Poza tym nie muszę znać szczegółów działalności pozostałych wymienionych przeze mnie firm. Ich nazw użyłem do zilustrowania moich wypowiedzi. To taki mój skrót myślowy. Jak u Edgara Gosiewskiego...;)

Pozdrówka !

W Łomży jeśli chodzi o sklepy poza Biedronką i Rossmann’em nie ma żadnej sieci zachodniej. Ale ciągle słyszy się głos miejscowych kupców jak zagrażają nam zachodnie sieci. Tylko, jeśli ktoś ma sklep dobrze prowadzony z niskimi cenami, to nie ma co bać się konkurencji, bo klient kupi to samo u niego, bez chodzenia do innych.

Niestety, już nie raz słyszałem, takie słowa: „I tak ludzie kupią, po co mamy opuszczać, z Heńkiem, Ziutkiem, Cześkiem, się umawiamy i ceny razem trzymamy.”

Najbardziej z takiego zachowania kupców „cieszy się” Biedronka. Oni mają niewielkie sklepy, zakładają w każdym miasteczku, ceny w całej Polsce są te same, więc ludzie chętnie u nich kupują. W Łomży jest już trzy, a planują kolejny.

„Kaufland” to podobny sklep jak Biedronka, „cudów” proszę nie spodziewać się. No, ale jak nie ma większych, to ludzie z tęsknieniem czekają nawet na przeciętniaka, by kupić choć odrobinę taniej niż do tej pory.

Niestety w Łomży jakoś wielu właścicielom sklepów nie chce przyjąć do świadomości podstawowej zasady w handlu potwierdzonej już przez dziesiątki lat na Zachodzie:

Niskie ceny + dobra jakość = Dużo klientów = Duży zysk

adall ty akurat najwięcej wiesz skąd jest towar... wypowiadaj się za siebie, a nie za "my wszyscy" chcesz taniej? idz kup ten cukier do hurtowni... Boli cie że sąsiad ma więcej od ciebie?:)

Dlaczego uparles sie wysylac wszystkich do hurtowni?
Nie znam rynku lomzynskiego ale od tego jest hurtownia by w hurcie sprzedawac, a nie kazdy kupuje cukier i inne artykuly w ilosciach hurtowych.

Mnie nie obchodzi komu napycham kieszen, lokalnemu biznesmenowi czy zagranicznej sieci handlowej, chce kupic odpowiadajacy mi towar w dobrej cenie.
W hipermarketach co do cen nie zawsze jest kolorowo, wiadomo cos jest w promocji a reszta po normalnej cenie, ale wybor jest spory i wszystko w 1 miejscu.

Skoro zyjemy w demokratycznym kraju i mamy niby jakas tam wolnosc gospodarcza i handlowa to chyba rynek powinien decydowac kto i gdzie sie utrzyma ze swoja dzialalnoscia, a nie polityka wspierana $$$ z nieznanych zrodel.

Wiele rodzajow dzialalnosci nie jest chronionych w ten sposob i jakos trzeba se radzic na rynku, wiec niech i kupcy sie naucza konkurencji.

tak tak jeździjcie tylko polonezami (tymi starymi FSO), pijcie wyborową, a zakupy róbcie u mietka w spożywczaku to wtedy kasa zostanie w kraju, chyba że mietek za pieniądze które na was ukręcił wyjedzie na wakacje na do Egiptu i tam je wyda...

pozdro

Hanes to typowa odmiana najgorszej polskiej mentalności...
Bardzo prosze, niech w Łomży powstają markety ale na obrzeżach...

a czemu nie w centrum?? w czym ci to przeszkadza??

Myślę , żę ten wątek zawierał już argumenty za i przeciw , określał "centrum" itp. http://www.4lomza.pl/forum/read.php?f=2&i=89312&t=89278#reply_89312

Kaufland???????
Otworzą go, czy nie?
Nie wiem czy wiecie, ale ten market pracuje prawie bez przerwy.
Ja pracowałam w Piasecznie w Kauflandzie i powiem wam, że nawet w Boże Ciało był otwarty. Klientów tego dnia było tyle, ze chyba procesja Bozego Ciała przeszła przez market. A tak wogóle to jest otwarty codziennie od 7 do 22, a w niedzielę od 7 do 20. Jezeli uda się komuś wejść do sklepu o 22 to moze spokojnie robić zakupy i nikt go nie wyprosi. Bo kasjerka nie zejdzie z kasy dopóki z marketu nie wyjdzie ostatni klient.

a.b.c

autor Jan_Serce pisze - cyt: "Bardzo prosze, niech w Łomży powstają markety ale na obrzeżach..."

A dlaczego na obrzeżach ?? Moja sąsiadka ma skromną emeryturę i chciałaby spacerkiem przejść do marketu po sąsiedzku. Wydać dużo mniej pieniążków niż u łomżyńskich zdzierców nazywających się kupcami.
Jan_Serce: po co wysyłasz ludzi do hurtowni po cukier?? Bimber w domu pędzisz czy jak ?? Mam kaprys to kupiję dwa plastry wędliny, nie muszę jej kupować w hurtowni na kilogramy.
Z łomżyńkimi kramarzami będzie niedługo jak z rolnikami. Mając te swoje upadające interesy (cztaj - sklepy) będą przychodzić do marketu na zakupy, dlatego, że w ich sklepie będzier dla nich za drogo.

ADALL

typowa polska mentalność to właśnie takie gadanie "że pieniądze nie zostaną w kraju" tak samo było z wejściem do UE że Niemcy wykupią całą ziemię itp. itp...ilu wtedy srało żarem że będzie tak strasznie? teraz już ich nie słychać

Mi to osobiście zwisa czy będę robił zakupy u Polaka, Turka czy Pakistańca, kupie tam gdzie będe miał bliżej, taniej, wygodniej albo po prostu tam gdzie mi będzie pasowało

Zburzmy wszystkie biedronki , i zbudujmy jeden wielki HIPERMARKIET ;D

ADALL a ty z sąsiadką daleko macie do biedronki?
Chciał bym cię zobaczyć jak w wielkim tesco jedziesz z wózkiem przez cały market po 2 plastry szynki czy tam mortadeli. Widzisz wypowiadasz się nie wiedząc że w zwykłych mięsnych sklepach, za parę plastrów czegoś tam zapłacisz tyle samo co w wielkim mega sklepie:) i bliżej...:)))
Z łomżynskimi kramarzami:))) jak na razie to łoją na tobie kaske i cie olewają:))) chociaż dwa plastry wędliny faktycznie robi wrażenie, po roku taki kupiec jedzie dzięki tobie na karaiby...:)

ZGaDzaM się z Maarcin. Poburzyć te wszystkie Biedronki i Wybudować zajeb...sty DUŻY hipermarket bo Łomży jest potrzebny taki Kaufland czy Tesco.

;]

Ciekaw jestem jaki interes miał ten beret, co wstrzymał budowę "kauflandu"? Mafia powiązana ze "stokrotką"?