4lomza.pl/

Drugi rok dojeżdżam samochodem do Łomży do szkoły i nie wiem skąd w tym roku (w tamtym tego nie było) są takie długie korki. W stronę Łomży korek jest praktycznie od mostu do ronda, a w drugą stronę od ronda do Piątnicy. Skąd te korki? Puścili jakąś obwodnicę przez Łomżę, czy jak?

No przecież otworzyli drogę tirom to i ruch się zwiększył...

Legends may sleep, but NEVER die ...

Każdy dzisiaj ma samochód i nie jeździ autobusami (te wożą powietrze) Do szkoły czy pracy każdy co ma prawo jazdy ma zaraz jakieś audi z Niemiec, więc po co jeździć autobusami:\. Zjazd jest także specyficzną drogą. Wszystkie L-ki muszą tamtędy przejechać - no i oczywiście skręcić przy WORDzie w lewo. Egzaminy z WORDu też nie pomagają w ruchu. Co do obwodnicy to przecież od roku mnustwo ciężarówek jeździ przez łomżę. Cóż jeszcze: koleiny do kolan i nierzadko fotoradar przy MPWIKu. Należy też wspomnieć o wjeździe na rondo (i w ogóle o rondach w łomży, na których ciężarówki ledwie się mieszczą) gdzie zawsze czeka setki pieszych, którzy zawsze jedną nogą na asfalcie czekają aż się ktoś zatrzyma, itp itd. Uważam, że bez obwodnicy Łomża się rozpadnie, a przynajmniej zatrzyma w korku:P

trocha
Częściową dpowiedz masz w swoim poscie. Korki są ponieważ Ty i tysiące innych dojeżdza samochodami do szkoły, pracy, lekarza... Kiedyś 50 osób przyjeżdżało jednym autobusem. Byt się nam poprawił:) A drogi niestety.. takie same zapyziałe jak ćwierć wieku temu.

Ale przecież napisałem, że w tamtym roku takich korków nie było. W ciągu wakacji na pewno nie przybyło tyle ludzi dojeżdżających samochodami "do szkoły, pracy, lekarza". Co do autobusów to nie prawda, że wożą powietrze, w poniedziałek autobus Kolno-Łomża zostawił co najmniej 13 osób na przystankach (wiem, że rozpoczęcie roku, ale w pozostałe dni też nie ma miejsc siedzących)

autobusy woża dzieci i młodzież do szkół, a dorośli śmigają samochodami, bo dzisiaj wiadomo ... za kilka tysięcy ma się samochód. U nas na osiedlu robią non stop dodatkowe parkingi, bo samochodów przybyło i to przez wakacje, 2 samochody w rodzinie to już praktycznie norma.

________________________________________
Life is brutal and full of zasadzkas and ...
Sometimes kopas w dupas? No, always!

Autor: Jacek Z (---.adsl.szeptel.net.pl)
Data: 04-09-07 20:10

Każdy dzisiaj ma samochód i nie jeździ autobusami (te wożą powietrze)."

Proponuje przejechać się 6 albo 10 w godzinach rannych i zobaczyć, gdzie tam jest powietrze.

Wyjątki tylko potwierdzają reguły. Wiem przecież jak jest. Ale już o godzinie 10 znów jest tam duużo miejsca. Z resztą "czerwoniaki" wożą uczniów; ale Ci i tak mają własne samochody - popatrz pod szkołami.

[]-[]